2012: The Day of Fallout

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Matio.K
Posty: 1582
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
Lokalizacja: Olsztyn
Has thanked: 9 times
Been thanked: 12 times

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: Matio.K »

Wypowiadać się osoby, które zadeklarowały kupno :wink:
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4501
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1455 times
Been thanked: 1105 times

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: garg »

Zagrałem dzisiaj pierwszą partię, czyli dużo materiału porównawczego nie mam, ale chciałem skonfrontować swoją opinie i wrażenia z cudzymi, więc volia! :)

1) Elementy. Karty są wydrukowane czytelnie i estetycznie, na porządnej jakości kartonie. Czasem wzory przeszkadzają w szybkim odczytaniu tekstu, ale jest to raczej wyjątek. Po wzięciu do ręki poszczególnych talii rzuca się w oczy, że poszczególne karty w taliach mają różne rozmiary :shock: Różnice są minimalne (po jakieś 0,5 mm), ale widoczne. Na szczęście nie ma to wpływu na grę. Bardzo ciekawy jest pomysł na planszę. Dużą planszę podzielono na 5x5 kwadratów i pocięto. Na każdym kwadracie znajdują cztery (2x2) pola ruchu. Kwadraty można zestawiać ze sobą dowolnie, ale jeśli zestawimy jest według instrukcji do poszczególnych scenariuszy, to dodatkowo w tle pojawia się klimatyczna grafika. Drobiazg, ale miły. Kostki i podstawki pod żetony są po prostu w porządku. Oryginalny jest też pomysł pozwalający na stabilne umieszczenie żetonów w podstawkach. Same żetony są raczej cienkie, więc przy jednej krawędzi mają naklejone małe pogrubienia, które dokładnie pasują w podstawki. Sprawdza się i wygląda estetycznie, więc czemu nie? No i wszystko jest popakowane w woreczki strunowe :)

2) Strona graficzna. Od razu powiem, że NIE CIERPIĘ klimatu postapokaliptycznego, więc ilustracje do mnie nie przemawiają. Ale trzeba im oddać, że są klimatyczne, czytelne i konsekwentne stylistycznie. Każda armia ma swój motyw i całość wygląda spójnie (chociaż może warto było bardziej jednoznacznie odróżnić od siebie poszczególne jednostki w tej samej armii). Może wszystko jest trochę zbyt szaro-bure, ale rozumiem, że wojna atomowa, zniszczenia, te sprawy itd. :wink:

3) Reguły. Są proste i chociaż podczas czytania instrukcji złapałem się na tym, że kilka razy wertowałem ją w poszukiwaniu jakiejś informacji, wszystko jest wyjaśnione zwięźle i czytelnie. Brakuje jakiejś karty pomocy, ale to drobiazg. Zasady są banalnie proste:
a) Układasz planszę z kafelków.
b) Ustawiasz swoje armie na dwóch końcach planszy.
c) Wykorzystując posiadane karty rozkazów (w każdej turze są takie same - wracają na rękę po wykorzystaniu; różne armie mają różne zestawy dostępnych rozkazów) wykonujesz ruch/atak wszystkimi swoimi oddziałami po kolei.
d) Teraz to samo robi Twój przeciwnik.
Gra kończy się po spełnieniu warunku ze scenariusza (zdobycie flag, wybicie kilku jednostek przeciwnika, wybicie jednego lub dwóch oddziałów przeciwnika). Proste, jak konstrukcja cepa.

4) Rozgrywka. Jest szybka i przywodzi mi na myśl Summoner Wars. Są różnorodne armie, jednostki mają na kartach opisy swoich specjalnych umiejętności, są karty specjalne (strategiczne - co moim zdaniem jest określeniem niezbyt fortunnym), są rzuty kostką pozwalające rozstrzygać trafienia podczas ataku, są przeszkody w postaci murów itp. itd. Lepsze od SW: modułowość planszy, więcej armii w pudełku, podstawki po znaczniki, dynamiczniejsza rozgrywka (w SW wymiana ciosów potrafiła się dłużyć ponad miarę). Gorsze od SW: armie są jednak mniej zróżnicowane, karty poszczególnych jednostek będących w oddziałach leżą przed graczem, a nie na planszy, co utrudnia ogląd sytuacji przeciwnikowi, grafika (dla mnie - subiektywnie).

5) Armie. Są odmienne, ale wydaje mi się, że zabrakło pomysłu na większe ich zróżnicowanie. Niektóre zdolności powtarzają się i być może warto to zmodyfikować w nowych kartach. Niemniej jednak czuć różnorodność możliwych taktyk. Czy tak jest naprawdę - do oceny tego potrzeba większej liczby partii.

6) Dodatki. Nic o nich nie wiem, ale gra jest typowo modułowa (jak na przykład Neuroshima Hex!), więc jeśli tylko sprzeda się wystarczająco, są prawie pewne. W podstawowej instrukcji jest opisanych tylko kilka scenariuszy, więc oczekiwałbym wsparcia np. online w postaci publikowania kolejnych (coś na kształt Claustrophobii).

7) Cena. Dla mnie bomba :!: Co prawda pudełko jest naprawdę małe (jak dwie paczki papierosów), ale wypchane po brzegi i dopasowane do zawartości. A 40 złotych za grę wydaną naprawdę ładnie (może bez rewelacji, ale bierze się ją do ręki z przyjemnością) jest moim zdaniem bardzo uczciwe.

8 ) Podsumowanie. Za mało grałem, żeby pisać prawdziwą recenzję - to miało być raczej pierwsze wrażenie. Gra ma moim zdaniem świetny stosunek ceny do jakości i ceny do zabawy. Chociaż wydaje mi się słabsza od Neuroshimy Hex! (to nie jest jakiś mocny zarzut, bo NSH to po prostu bardzo dobry tytuł), to warto ją wypróbować. Mimo, iż nie jest to kompletnie mój klimat, doceniam dobra zabawę, jakiej dostarcza. Warto pamiętać o losowości kostek podczas starć, ale mnie to zupełnie nie przeszkadzało. Lubisz szybkie, taktyczne gry - kup. Lubisz móżdżenie - lepiej zagraj przed kupnem. Jeśli klimat Cię przekona, to do mechaniki też nie powinieneś mieć większych zastrzeżeń.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: Tycjan »

garg pisze:6) Dodatki. Nic o nich nie wiem, ale gra jest typowo modułowa (jak na przykład Neuroshima Hex!), więc jeśli tylko sprzeda się wystarczająco, są prawie pewne. W podstawowej instrukcji jest opisanych tylko kilka scenariuszy, więc oczekiwałbym wsparcia np. online w postaci publikowania kolejnych (coś na kształt Claustrophobii).
Tutaj jest baza scenariuszy: http://thedayoffallout.pl/baza.php

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Awatar użytkownika
garg
Posty: 4501
Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Has thanked: 1455 times
Been thanked: 1105 times

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: garg »

Tycjan pisze:
garg pisze:6) Dodatki. Nic o nich nie wiem, ale gra jest typowo modułowa (jak na przykład Neuroshima Hex!), więc jeśli tylko sprzeda się wystarczająco, są prawie pewne. W podstawowej instrukcji jest opisanych tylko kilka scenariuszy, więc oczekiwałbym wsparcia np. online w postaci publikowania kolejnych (coś na kształt Claustrophobii).
Tutaj jest baza scenariuszy: http://thedayoffallout.pl/baza.php
Przejrzałem i w sumie jest osiem (z czego trzy podano już w instrukcji do gry). Dobry początek - oby tak dalej :) Szkoda jednak, że jest tylko jeden scenariusz dla czterech osób :(
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)

Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
l.kowal
Posty: 87
Rejestracja: 15 lut 2010, 15:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: l.kowal »

Witajcie :)

Właśnie opublikowałem I Księgę Scenariuszy do gry 2012: TDoF. Znajdziecie w niej scenariusze ze strony www, zupełnie nowe scenariusze dla 2,3 i 4 graczy, drobne objaśnienia oraz mapę regionów.

Zapraszam do ściągania PDF (ok 28MB).

http://www.thedayoffallout.pl

Mam nadzieję, że się spodoba :)
Pozdrawiam,
Łukasz
l.kowal
Posty: 87
Rejestracja: 15 lut 2010, 15:07
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: l.kowal »

Witajcie po dłuższej przerwie :)

Kilka informacji:

W tym tygodniu pojawią się nowe scenariusze do 2012: TDoF - 2ga Księga Scenariuszy.

oraz

już wkrótce - 2012: TDoF - Commander - niespodzianka dla 2 graczy :)

Pozdrawiam,
Łukasz
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3652
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 119 times

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: gafik »

Archeologia stosowana ;)

Dlaczego nic więcej nt tej gry już tu nie ma? Czyżby gra była słaba? Jestem fanem post-apo i początkującym planszomaniakiem ale zainteresowałem się tą pozycją. Czy gdzieś toczy się nad nią dyskusja?
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: 2012: The Day of Fallout

Post autor: zephyr »

Grałem dawno temu kawałek partii. Widziałem losowość i słabe wykonanie, nie widziałem taktyki i sensu kontynuacji partii... może coś przeoczyłem, ale nie widziałem sensu kontynuacji gry i raczej nie będę miał chęci ani okazji na zmianę zdania.

Czekam na Summoner wars: master set - liczyłem że 2k12 będzie bardziej czymś w tym stylu.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
ODPOWIEDZ