(Wałbrzych) - spotkania do grania
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Złota zasada Zombicide - nie rozdzielamy się!;)
Świetnie, że w Wałbrzychu (moje rodzinne miasto) zarażacie planszówkami, chciałbym się kiedyś spotkać i pograć jeśli nie macie nic przeciwko:)
przed grami wysyłacie sobie liste w co będziecie grać? czy na spontanie kto co przyniesie?
pozdrawiam
Świetnie, że w Wałbrzychu (moje rodzinne miasto) zarażacie planszówkami, chciałbym się kiedyś spotkać i pograć jeśli nie macie nic przeciwko:)
przed grami wysyłacie sobie liste w co będziecie grać? czy na spontanie kto co przyniesie?
pozdrawiam
- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
czasami ustalamy a czasami jest spontan co kto przyniesie
jak coś to wpadnij kiedyś nas odwiedzić 
w Zombicade to było tak... idziemy sobie razem i wszystko jest ok, aż tu nagle pada stwierdzenie " w scooby doo zawsze się rozdzielają" noi było już za późno
zombie biegacze dostali dodatkowy ruch i było przechlapane ^^ dwóch z 6 graczy odpadło, ale ich figurki dalej ganiały po planszy jako zombiaki xD dopóki ich nie zastrzeliliśmy 


w Zombicade to było tak... idziemy sobie razem i wszystko jest ok, aż tu nagle pada stwierdzenie " w scooby doo zawsze się rozdzielają" noi było już za późno


Re: Wałbrzych - spotkania do grania
No nie, tyle fajnych rzeczy mnie ominęło
Jak ja nie cierpię jeździć w delegację! 
Które to Zombicide? Kto stał się szczęśliwym posiadaczem? Też mi wpadła w oko ta gra. Po robocikach mam ochotę na kolejne malowanie figurek
A jak dodatek do Space Alert? Dużo zmienia w rozgrywce? W to też chcę zagrać!!


Które to Zombicide? Kto stał się szczęśliwym posiadaczem? Też mi wpadła w oko ta gra. Po robocikach mam ochotę na kolejne malowanie figurek

A jak dodatek do Space Alert? Dużo zmienia w rozgrywce? W to też chcę zagrać!!

- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
w dodatek nie udało nam się zagrać, ale będzie fajny, sama instrukcja ma ponad chyba 30 stron
zombiciedie to ta wesoła gra o zombiakach i ludziach co muszą przetrwać myślałem o niej długo i Krystian który przytargał ją przekonał mnie do tego tytułu xD pożyjemy zobaczymy jak to mówią
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/113924/zombicide

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/113924/zombicide
- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
przepraszam, że tak krótko we wtorek - cos mój organizm się zbuntował przeciwko mnie. Dzisiaj pół dnia nieprzytomny ale coś naskrobać trzeba.
1 - Mage Wars w którego zagraliśmy z Jackiem i Krystianem. Gra zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Kiedyś sporo grałem w MTG to mechanika gry wydaję się w miarę prosta i przejrzysta. Trzeba tylko zapoznać się z kartami w księdze czarów i opracować jakaś taktykę
inaczej to się gra tak jak my graliśmy rzucając co popadnie a potem "aaaaaaa można było użyć tego". Rozgrywka na przyszłość zapowiada się ciekawie.
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/101721/mage-wars
2 - Nox fajna szybka karcianka - staramy się uzyskać jak najwięcej punktów zagrywając karty na siebie lub przeciwników. Trzeba zagrać w więcej osób niż 3
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/123370/nox
3 - Zombicide - tym razem scenariusz poszedł nam w miarę szybko. Nie rozumiem ludzi którzy twierdza by się nie rozdzielać. Rozdzieliliśmy się na początku na dwie grupy z czego jedna grupa to byłe ja solo z dwoma obrzymami i łomem. Potem rozdzieliśmy się chyba na trzy grupy - chyba bo skupiłem się na tym co sie dzieje w moim obszarze. Poszło nam szybko i skutecznie. Jaki jest sens by 6 osób trzymało się razem i strzelało do biednych zombie np. w jednym budynku - to nie stanowi zagrożenia dla graczy a gdzie adrenalina xD
4 - Smallworld Undeground - nie wiem jak do tego podejść, totalne szaleństwo. Artefakty i legendarne miejsca na planszy które dają bonusy. Dochodzi do tego, że nagle do kogoś lecą przez cała plansze krasnoludki na latającym dywanie i spuszczają ufortyfikowanym mumią brudną skarpetę na głowie przez co te uciekają w popłochu. Potem pojawia się duch który powoduje, że dany obszar jest niedotykalny i heja. W połączeniu tych trzech artefaktów wychodzi mini bomba nuklearna. Ogólnie większa bania niż w zwykłym Smallwordzie. Niektóre rzeczy są fajne inne przegięte. Smallworld jedynka wydaję się być dla mnie bardziej przejrzysty i do opanowania
Avalon był fajny - jak nie pójdę na misję to obiecuję, że spalę sam zamek i nie ma znaczenia czy jestem dobry czy zły, spalę go jak nie pójdę. Dzięki Krystian za pomoc ^^
1 - Mage Wars w którego zagraliśmy z Jackiem i Krystianem. Gra zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Kiedyś sporo grałem w MTG to mechanika gry wydaję się w miarę prosta i przejrzysta. Trzeba tylko zapoznać się z kartami w księdze czarów i opracować jakaś taktykę

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/101721/mage-wars
2 - Nox fajna szybka karcianka - staramy się uzyskać jak najwięcej punktów zagrywając karty na siebie lub przeciwników. Trzeba zagrać w więcej osób niż 3

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/123370/nox
3 - Zombicide - tym razem scenariusz poszedł nam w miarę szybko. Nie rozumiem ludzi którzy twierdza by się nie rozdzielać. Rozdzieliliśmy się na początku na dwie grupy z czego jedna grupa to byłe ja solo z dwoma obrzymami i łomem. Potem rozdzieliśmy się chyba na trzy grupy - chyba bo skupiłem się na tym co sie dzieje w moim obszarze. Poszło nam szybko i skutecznie. Jaki jest sens by 6 osób trzymało się razem i strzelało do biednych zombie np. w jednym budynku - to nie stanowi zagrożenia dla graczy a gdzie adrenalina xD
4 - Smallworld Undeground - nie wiem jak do tego podejść, totalne szaleństwo. Artefakty i legendarne miejsca na planszy które dają bonusy. Dochodzi do tego, że nagle do kogoś lecą przez cała plansze krasnoludki na latającym dywanie i spuszczają ufortyfikowanym mumią brudną skarpetę na głowie przez co te uciekają w popłochu. Potem pojawia się duch który powoduje, że dany obszar jest niedotykalny i heja. W połączeniu tych trzech artefaktów wychodzi mini bomba nuklearna. Ogólnie większa bania niż w zwykłym Smallwordzie. Niektóre rzeczy są fajne inne przegięte. Smallworld jedynka wydaję się być dla mnie bardziej przejrzysty i do opanowania

Avalon był fajny - jak nie pójdę na misję to obiecuję, że spalę sam zamek i nie ma znaczenia czy jestem dobry czy zły, spalę go jak nie pójdę. Dzięki Krystian za pomoc ^^
Re: Wałbrzych - spotkania do grania

Dla mnie wczorajszy wieczór rozpoczął się od siekania zombiaków. Dostałam piłę łańcuchową i mój bohater Ned ruszył na spotkanie przygody



Drugim tytułem, jak wjechał na nasz stół był tradycyjnie Avalon. To była ciężka rozgrywka na 7 osób. Graliśmy z Oberonem w układzie 3:4, żeby choć trochę osłabić złych. Jednak w przeciwieństwie do Artura, mam wrażenie, że wczoraj jakoś tak nie grało. Nie wiem dlaczego. Może taki dzień…

Po ciężkim Avalonie podzieliliśmy się na dwie grupy i jeden stół zagrał w nowego Small Worlda Underground, który wyraźnie wzbudził sporo emocji, a drugi stół ze mną w składzie rzucił się na Space Alert z dodatkiem The New Frontier. To była porażka. Udało mi się zapisać imię na karcie rozwoju mojego bohatera i odznaczyć, że wyrażam zgodę na klonowanie. Jednak żadnego punktu rozwoju nie zdobyłam. Mało tego, żadnej misji nie udało nam się przejść. Android mnie osobiście wykańczał. Zdecydowanie trzeba się z nim i jego brakiem mózgu oswoić, jeśli się nie gra w pełnym 4-osobowym składzie. Do tego raz graliśmy za szybko, raz za wolno i jakoś zupełnie nie mogliśmy się zsynchronizować. To oczywiście nie zmienia faktu, że grę lubię i chcę grać więcej. W końcu mój biedny bohater jakiś punkcik rozwoju otrzyma

Na koniec rozegraliśmy jeszcze 3-osobową partyjkę RftG. Jak zwykle nie dochodziło mi nic co chciałam, ale ostatecznie i tak skończyłam z całkiem przyzwoitym wynikiem 43 pkt. zagrywając brązową szóstkę i szóstkę dającą punkty za bonus z explora na światach i technologiach. Zdecydowanie jednak wolę grę w składzie 2-osobowym z opcją wykładania dwóch kart akcji równocześnie.
- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
informacje ogólne na forum:
zbieram ekipę na jedną rozgrywkę do Twilight Imperium
( rozgrywka około pół dnia
) bo nie ukrywam, że bardzo już zatęskniłem za tym tytułem
oraz informacja II zbieram ekipę na kompanie w Descent II
(zajmie to prawdopodobnie jedno popołudnie)
zbieram ekipę na jedną rozgrywkę do Twilight Imperium


oraz informacja II zbieram ekipę na kompanie w Descent II

-
- Posty: 10
- Rejestracja: 13 lut 2014, 22:13
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Artur, a co powiesz na Game of Throne we wtorek? Chętnie bym sobie pograł (i przegrał). Martynę proszę o niezapomnienie Avalona
Coraz bardziej mnie (i Sylwię) ta karcianka wciąga.
Zdrówko i do zobaczenia
Dominik

Zdrówko i do zobaczenia

Dominik
All this has happened before. All this will happen again.
- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Avalon zawsze w torbie, więc bez obaw
Choć nie wiem jak Artur to zniesie :-p Może partyjkę w Agentów rozegramy?
Na TI się piszę, ale mam ograniczone zasoby czasowe. W najbliższym czasie jedynie weekend 1-2 marca mam wolny, a w tygodniu po 16:00.

Na TI się piszę, ale mam ograniczone zasoby czasowe. W najbliższym czasie jedynie weekend 1-2 marca mam wolny, a w tygodniu po 16:00.
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Robię eksperyment z dodawaniem zdjęć przez Tapatalk
Mam nadzieję, że będzie je widać. Poniżej powinna być nasza desperacka walka z niezliczonymi hordami zombie. Przegraliśmy. Ale to wszystko przez to, że nie dostałam piły łańcuchowej ;-(


A tu w końcu po długim noszeniu Brass zawitał na naszym stole




A tu w końcu po długim noszeniu Brass zawitał na naszym stole


- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Witam,
Jestem z WCh gram od dawna ale moja przygoda głównie związana była z D&D i Dragon Age, ale zakupiłem BG Small World i zacząłem grać. Chętnie się dołączę i wzbogacę wiedzę na ten temat. Co więcej zapraszam do mnie na Small World. Najbliższy planowany zakupS do Swiat Dysku, Talizman Magia i Miecz i oczywiście Chaos w Starym Swiecie.
Pozdrawiam
Dominik
Jestem z WCh gram od dawna ale moja przygoda głównie związana była z D&D i Dragon Age, ale zakupiłem BG Small World i zacząłem grać. Chętnie się dołączę i wzbogacę wiedzę na ten temat. Co więcej zapraszam do mnie na Small World. Najbliższy planowany zakupS do Swiat Dysku, Talizman Magia i Miecz i oczywiście Chaos w Starym Swiecie.
Pozdrawiam
Dominik
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Gdzieś czytałem, ze spotykacie się regularnie we wtroki w jakimś miejscu, można wiedzieć co i gdzie? Jak coś jestem dostępny na PW.
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
WitajDominikBG pisze:Gdzieś czytałem, ze spotykacie się regularnie we wtroki w jakimś miejscu, można wiedzieć co i gdzie? Jak coś jestem dostępny na PW.




Chaos w Starym Świcie możesz wypróbować u nas przed zakupemDominikBG pisze:Jestem z WCh gram od dawna ale moja przygoda głównie związana była z D&D i Dragon Age, ale zakupiłem BG Small World i zacząłem grać. Chętnie się dołączę i wzbogacę wiedzę na ten temat. Co więcej zapraszam do mnie na Small World. Najbliższy planowany zakupS do Swiat Dysku, Talizman Magia i Miecz i oczywiście Chaos w Starym Swiecie.


Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Super, właśnie o sprawdzenie tej gry (Chaos w starym świecie) głównie mnie chodzi. A poza planszówkami gracie może w D&D albo DA? I czy są może spotkania w inne dni niż wt ponieważ ja mam zajęcia od 10 do 20 w szkole.
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Są w naszym gronie osoby grywające w RPG, ale razem w sposób zorganizowany nie gramy. Raczej dominują u nas planszówki
Co do dnia spotkań to wtorek jest obecnie optymalnym terminem, który wszystkim jako tako pasuje. Zawsze możesz wpaść po zajęciach, bo zwykle siedzimy do późnych godzin nocnych

Co do dnia spotkań to wtorek jest obecnie optymalnym terminem, który wszystkim jako tako pasuje. Zawsze możesz wpaść po zajęciach, bo zwykle siedzimy do późnych godzin nocnych

Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Heh szkoda, niestety ja we wtorki mam zajęcia ze studentami do 20 i w Wch jestem dopiero po 22. Będę zaglądał na forum może zmienią się terminy spotkań.
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Jeżeli ktoś będzie grał np w czwartki/piątki po 15, albo weekendy bardzo proszę dajcie znać na fb(mogę dane na pw), chętnie pogram, nauczę się się w coś nowego grać. Dzięki z góry.
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Skoro tak bardzo chcesz nas poznać, to jestem pewna, że jakoś się dogadamy
My też czasami gramy "nieoficjalnie" poza wtorkami, choć wtedy zazwyczaj umawiamy się na jakąś konkretną grę u kogoś w domu. Często jakąś długą, w którą trudno pograć we wtorek 
W naszym gronie jest trochę osób z branży edukacyjnej i wszyscy tak już sobie poustawiali zajęcia, by wtroki mieć wolne, dlatego w tym momencie to dla nas optymalny dzień tygodnia


W naszym gronie jest trochę osób z branży edukacyjnej i wszyscy tak już sobie poustawiali zajęcia, by wtroki mieć wolne, dlatego w tym momencie to dla nas optymalny dzień tygodnia

Re: Wałbrzych - spotkania do grania
Super. Także jak coś się zmieni to chętnie się dołączę. Mi niestety Uniwerek narzuca co mam prowadzić i nie mam możliwości sobie dobrania zajęć, a mam studentów stacjonarnych i niestacjonarnych. A jak pisałem wyżej z planszówkami zaczynam a swój początek ulokowałem na Small World. Praktycznie miałem prawie 6 lat przerwy od D&D. Także jak coś proszę o kontakt, na fb albo tutaj 

- blacklunthor
- Posty: 237
- Rejestracja: 12 cze 2008, 23:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
mam smutną nowinę - jakaś pani wjechała autem w centrum i rozwaliła mi ścianę - przesunęła ją o prawie 7cm... i chwilowo lokal nie nadaje się do użytku. Także jak ktoś ma jakaś fajna miejscówkę na oku do pogrania to niech da znać
bo naprawa ściany i masy innych rzecz trochę potrwa 


-
- Posty: 10
- Rejestracja: 13 lut 2014, 22:13
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wałbrzych - spotkania do grania
To ja proponuję przenieść spotkania do tej pani w ramach zadość uczynienia. Arturze, mam nadzieję, że spisałeś adres i dowiedziałeś się czy ta pani ma duży stół i duży pokój, który pomieści naszą skromną grupę.
Kurde, jak można być takim kretynem by wjechać w ścianę w takim miejscu? Mam nadzieję, że niedługo się znów spotkamy by pograć. Już powoli rozpracowujemy Bora Bora.
Pozdrawiamy!
Kurde, jak można być takim kretynem by wjechać w ścianę w takim miejscu? Mam nadzieję, że niedługo się znów spotkamy by pograć. Już powoli rozpracowujemy Bora Bora.
Pozdrawiamy!
All this has happened before. All this will happen again.