GRY-PLANSZOWE.pl

Jest przeciez dostepna instrukcja:
http://www.wydawnictwoimperium.pl/files ... aparte.pdf

wiem ale z niej zrozumiałem tylko o garnizonie
a na reszte mógłby7 ktoś odpowiedzieć??

Nie grałem, ale zamierzam nabyć po przerzuceniu instrukcji (która chyba nie jest aż tak skomplikowana?) , zatem podam to co się rzuca w oczy:

Na oko gra jest dużo mniej losowa w porównaniu z Ryzykiem (mnie np. kostki zawsze odrzucają od gry - chyba, że mają na nią mały wpływ). Jednostki są bardziej zróżnicowane - posiadanie piechoty, kawalerii i artylerii w armii znacząco rozszerza Twoje możliwości używania różnych "taktyk" podczas bitwy, która nie sprowadza się do rzucania kostkami, lecz trzeba też trochę pokombinować.

Bardziej niż w ryzyku są również zróżnicowane prowincje. Istotniejsza jest też sformalizowana dyplomacja, bez której nie da się przyłączać kolejnych prowincji do swojego państwa.

Ponadto dochodzą możliwości dawane przez specjalne rozkazy

Tak więc na oko, jeśli chodzi o wyrafinowanie strategiczne, Bonaparte ma się do Ryzyka jak Puerto Rico do Monopoly (no, ciut przesadzam, ale niewiele).

Losowości nie ma ŻADNEJ .

Jak to nie? Państwa powinno się losowo rozdzielić między graczy


A serio - to bardzo dobrze.

No tak, zapomniałem- państwa się zwykle losuje. Choć nic o tym nie pisze w instrukcji, jak kto chce .

czyli reasumując jest to po prostu b. ulepszone Ryzyko z brakiem losowości i zróżnicowaną armią

seba90 pisze:czyli reasumując jest to po prostu b. ulepszone Ryzyko z brakiem losowości i zróżnicowaną armią

Cos ty sie tak na to Ryzyko uparl?

Recenzja opóźniona o jakieś 2- 3 dni . Komu z gier- planszowych będzie można ją wysłać ?

czyli reasumując jest to po prostu b. ulepszone Ryzyko z brakiem losowości i zróżnicowaną armią

W taki sposób to można to do wieeelu gier porównać.

seba90 pisze:czyli reasumując jest to po prostu b. ulepszone Ryzyko z brakiem losowości i zróżnicowaną armią

Seba - czy Ty grałeś w jakąś inną strategię oprócz Ryzyka? Bo ja zaryzykuję stwierdzenie, że nie grałeś...

Geko, Twoja hipoteza jest ryzykowna

grałem, ale w Ryzyko gram jakieś 7 lat to się przyzwyczaiłem
poza tym czytałem, że Bonaparte to wpakowany w nowe opakowanie globalny konflikt, który był kalką Ryzyka

seba90 pisze: poza tym czytałem, że Bonaparte to wpakowany w nowe opakowanie globalny konflikt, który był kalką Ryzyka

Źle czytałeś. To był błąd obrazka na rebelu...

seba90 pisze:globalny konflikt, który był kalką Ryzyka

W pierwszej chwili przeczytałem: Rydzyka.

Bonaparte jest do kupienia we wrocławskim Empiku

Nasze gry planszowe (w tym oczywiście Bonaparte) sa dostępne w całej sieci Empik.

Czy w całej, to nie jestem pewien . Z Globalnym Konfliktem to Bonaparte ma niezbyt dużo wspólnego... tak jak mówiłem- porównać to można i do Monopolu ale czy jest w tym sens ?

Hej, Larry, obiecałeś wrzucić recenzję/swoje wrażenia z gry (niepotrzebne skreślić ). Skoro już zamieściłeś udoskonalenia zasad (heh, to już chyba zakrawa na prawidłowość dla pewnych gier... ), to można chyba zaryzykować stwierdzenie, że gra była już w parokrotnym użyciu.

Recenzja jest juz u mnie, bedzie opublikowana dzisiaj.

Udoskonalenia są czysto teoretyczne i jeszcze nie były grane, a mimo to i tak było fajnie . Poza tym są to poprawki kosmetyczne, a nie decydujące o całej rozgrywce.

Żeby była jasność, recenzję wysłałem parę dni temu .

Recenzja juz jest:
http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... parte.html

Trzeba bedzie zapamietac slowo Eurostrategia.