GRY-PLANSZOWE.pl

Potwierdzam że gra jest świetna.
Grałem w oba warianty i oba dają dużo fun'u.
- Gra z zaawansowanymi graczami w wariant rodzinny była bardzo wciągająca.
- Natomiast w wariant zaawansowany bez problemu zagrała osoba początkująca, ponieważ zasady są łatwe do ogarnięcia.
(Zasady wariantu zaawansowanego są dość proste. Za to jest wiele kombinowania z akcjami, budynkami, celami.)

Wsparłem projekt.

Dziś w "Odbudowę" można zagrać w Gliwicach na UnPubie. Jutro zaś będę w Krakowie w Artefakcie. Zapraszam na partyjkę!

Dzięki za ostatnie granie w Warszawie! Atmosfera była super. Na pewno w trakcie kampanii jeszcze przyjedziemy do stolicy pograć w "Odbudowę"

Wczoraj zagraliśmy w Odbudowę Warszawy i gra wypadła bardzo fajnie. Nie spodziewałem się po niej wiele, więc tym bardziej byłem pozytywnie zaskoczony.
Oba warianty spełniają swoje zadania, w gronie zaawansowanych graczy nawet wersja familijna sprawiała frajdę. Oceniam samą grę, bo szczerze mówiąc do tej pory kampanią nie za bardzo się interesowałem i aż tak jej nie śledziłem. Mechanicznie wygląda bardzo zachęcająco, wizualnie to wciąż prototyp, ale przynajmniej dość porządnie wykonany Aaa, i o czym trzeba wspomnieć, to że ikonki na kartach celów/zadań są czytelne i łatwe do ogarnięcia.

Bardziej szczegółowe wrażenia znajdziecie na naszym blogu

Sienio pisze:Dzięki za ostatnie granie w Warszawie! Atmosfera była super. Na pewno w trakcie kampanii jeszcze przyjedziemy do stolicy pograć w "Odbudowę"

Zdecydowanie było super Jak tylko będziesz znowu, to jestem chętny, przyjdę razem z moją żądzą rewanżu
Moi bumelanci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Cześć,
My również (Ja i Violka Kijowska) mieliśmy okazję zagrać w Odbudowę w doborowym towarzystwie (pozdrowienia dla Ozyiego, Tycjana i Michała).
Wariant zaawansowany pozwala na zapoznanie się z ciekawym tytułem dobrze oddającym ducha wznoszenia Warszawy z gruzów. Miałem wrażenie, że własnymi siłami (inżynierami) odbudowuję cegła po cegle (beton po betonie, fundusz po funduszu) stolicę.
Na tle innych City-Buildingów ten tytuł zapowiada się bardzo dobrze...

Tak, też miałem przyjemność zagrać w prototyp Odbudowy na miniPionku/UnPubie.
To chyba pierwszy citybuilding, w którym uzasadnienie ma start na "zaoranym polu" (tu akurat gruzów). Nie razi zatem to, że na zielonej trawce wyrasta nagle metropolia. To duży plus, wreszcie jakiś citybuilding ma uzasadniony fabularnie sens.

Sama gra bardzo solidnie zaprojektowana (grałem w wariant pełny), widać, że projekt jest dopieszczony i wszystko ładnie się zazębia. Kołderka jest krótka, zatem wiele brzydkich słów padło przy planszy (a ekipa była przednia, łapiąca klimat socjalistycznego braterstwa ludzi pracy). Bo klimat "socjalistycznej odbudowy" z łatwością się tworzy, gdy jakiś wróg ludu zwinie ci sprzed nosa materiały konieczne do budowy... Tym bardziej szkoda, że gra nie będzie miała socrealistycznej grafiki, bo to jeszcze bardziej budowało by klimat.

Jedyne co razi to męcząca punktacja na koniec oraz zbędne odrzucanie kart projektów przy przejściu z odbudowy do modernizacji - zabija to możliwość strategicznego planowania pełnej rozgrywki, rozbijając ją na dwie taktyczne części. Nie rozumiem takiej decyzji autorów, szczególnie, że trudno o zdobycie dostatecznej liczby projektów do wielokrotnego wykonania własnego tajnego zadania. A że projekty dobieramy losowo, to konieczność ich odrzucania w połowie gry to jakieś nieporozumienie. Tutaj gameplay niepotrzebnie przegrywa z fabułą. Gra trwała też nieco za długo, ale Michał mówił, że wciąż otwarta jest kwestia skrócenia jej o 1 turę, co moim zdaniem wyjdzie jej na dobre.

Jeśli powyższe kwestie zostaną rozwiązane, to moim zdaniem miłośnicy citybuildingów i warszawscy lokalni patrioci powinni wspierać bez wahania. A jak nie, to i tak koniecznie zagrajcie, może Wam to nie będzie przeszkadzać. Zbudować sobie w Warszawie dwie linie metra do początku lat 80-tych - bezcenne.

Też postulowałem skrócenie o jedną turę Jeśli chodzi o liczenie, to rzeczywiście żmudne, ale po nabraniu wprawy wydaje się automatyczne. No, i fabularnie można byłoby jakiś gustowny socjalistyczny kajecik do liczenia zaprojektować

Dziękujemy za kolejne komentarze
Nad skróceniem gry do 7 rund (obecnie jest 8 ) i innymi ewentualnymi zmianami będziemy myśleć. Trzeba to jeszcze trochę potestować.

Dziś zapraszam do zapoznania się z recenzją Game Trolla.

Heks nr 3:



A oprócz tego:
film o Kinie Skarpa.

@sienio

Naprawdę zamierzasz wysyłać heks po heksie? Nie ma ich jeszcze wszystkich czy po prostu się droczysz? Bo mam wrażenie, że to drugie.

Po raz pierwszy w Odbudowę zagrałem w lipcu ubiegłego roku, jak się w zeszłym tygodniu okazało w wariant rodzinny. Ówcześnie gra mnie nie urzekła, było to poprawne proste euro. Natomiast podczas zeszłotygodniowej rozgrywki w wariant zaawansowany, gra zyskała w moich oczach i to bardzo, obecnie jest to dobre euro, w które jeszcze chętnie pogram.

Na zjAvie trochę się przysłuchiwałem rozważanym opcjom wykonanie elementów gry i wydaje mi się, że została wybrana najlepsza*, przynajmniej w obecnym stadium jest czytelna i pozwala łatwo zorientować się w sytuacji na planszy. Nie wiem, czy znaczniki metra w kolorach graczy, będą jednocześnie odróżniać się od krawędzi żetonów graczy (bo zwykle chcemy budować metro pomiędzy swoimi budynkami) i nie przeszkadzać w łatwym osądzie gdzie został zbudowany dany rodzaj budynku.
*Heksy z obwódką w (niezbyt intensywnych) kolorach graczy oraz stawiana na nich drewniane znaczniki rodzaju budynku, które są istotniejsze podczas gry od przynależności budynku.

O Odbudowie, ale i nie tylko (Herosi, dodatku do Teomachii w świecie Cthulhu po polsku) Michał Sieńko opowiada na moim blogu w ramach relacji z pierwszego, polskiego spotkania Unpub: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... dio-cz-23/

GrzeL pisze:Nie wiem, czy znaczniki metra w kolorach graczy, będą jednocześnie odróżniać się od krawędzi żetonów graczy (bo zwykle chcemy budować metro pomiędzy swoimi budynkami) i nie przeszkadzać w łatwym osądzie gdzie został zbudowany dany rodzaj budynku.

Chyba metra tyle nie zbudowali, żeby to był większy problem?

Kolejarz pisze:

GrzeL pisze:Nie wiem, czy znaczniki metra w kolorach graczy, będą jednocześnie odróżniać się od krawędzi żetonów graczy (bo zwykle chcemy budować metro pomiędzy swoimi budynkami) i nie przeszkadzać w łatwym osądzie gdzie został zbudowany dany rodzaj budynku.

Chyba metra tyle nie zbudowali, żeby to był większy problem?

Ale przecież znaczniki metra mają być jednego koloru.

W zeszłym tygodniu miałem okazję wreszcie zagrać w Odbudowę. Zmieściła się raptem jedna partyjka, więc nie wyjdą z tego żadne miarodajne analizy, szczególnie że detale zasad są jeszcze dopracowywane, ale z pierwszych wrażeń wychodzi mi tak (grałem oczywiście w wersję zaawansowaną, bo takie towarzystwo, że inaczej się nie godzi):

Graliśmy już ze zmianami - 7 rund, bez odrzucania projektów w połowie.

- rozgrywka sprawia dla mnie wrażenie bardziej taktyczno-logicznej, niż euro-silniczkowej; wprawdzie zdolności specjalne kart są przydatne, ale nie konstruuje się z ich pomocą jakichś mechanizmów, a raczej używa doraźnie (na przykład żeby zarezerwować sobie jakieś istotne pole); odczułem charakter rozgrywki bardziej jako "sprytnie skorzystaj z okazji", niż "zaplanuj i wykonaj"
- w związku z powyższym (brakiem silniczków) każdy będzie w partii miał w miarę równorzędne szanse na budowanie (worker placement jest dość prosty i nikogo nie zostawia z ręką w nocniku), a zatem walka o zwycięstwo zdaje się rozstrzygać na realizacji celów i wykorzystywaniu punktów za sąsiedztwo
- mimo że nie jestem warszawiakiem, to jak rzadko kiedy brakowało mi w tym prototypie oprawy; jestem przekonany, że z planszą i ilustracjami na kartach odbierałbym ją nieco inaczej
- skrócenie rozgrywki do 7 rund wygląda na zdecydowanie słuszny pomysł - gdybyśmy mieli kolejną rundę, nie byłoby co w niej robić
- bycie pierwszym graczem jest potężne, ze względu na kolejność budowania -> realizacji celów
- liczenie punktów na końcu faktycznie jest żmudne

Ogólnie grało mi się przyjemnie, acz zdecydowanie chciałbym zagrać kiedyś w pełnej oprawie, bo Odbudowa sprawia wrażenie tytułu "silnego tematem" (a ja lubię gry tematyczne).

Coen pisze:

Kolejarz pisze:

GrzeL pisze:Nie wiem, czy znaczniki metra w kolorach graczy, będą jednocześnie odróżniać się od krawędzi żetonów graczy (bo zwykle chcemy budować metro pomiędzy swoimi budynkami) i nie przeszkadzać w łatwym osądzie gdzie został zbudowany dany rodzaj budynku.

Chyba metra tyle nie zbudowali, żeby to był większy problem?

Ale przecież znaczniki metra mają być jednego koloru.

Ze znanych mi planów, zdradzonych przez autorów podczas gry, każdy z graczy ma mieć swoje znaczniki metra, oczywiście mogło się to już zmienić, bo to w końcu prototyp.

W najbliższą niedzielę będziemy na pokazie "Odbudowy" w Kole gier planszowych K! Respublica.
Zaczynamy spotkanie o 15:00 na ul. Ordynackiej 9/22 (schodami w dół). W tym dniu będzie można pograć w "Odbudowę" oraz wysłuchać naszą prelekcję o prowadzeniu wydawnictwa. Mamy już kilka różnorodnych doświadczeń, więc będziemy mieli o czym opowiadać! Serdecznie zapraszamy na to spotkanie!

Wszystkie informacje znajdziecie na Facebooku.

Czy widzieliście już tekst Łukasza Hapki opublikowany na Board Times? Łukasz miał okazję zagrać w "Odbudowę". Jego wrażenia możecie przeczytać tutaj: http://boardtime.pl/2015/04/odbudowa-wa ... zenia.html.

GrzeL pisze:Ze znanych mi planów, zdradzonych przez autorów podczas gry, każdy z graczy ma mieć swoje znaczniki metra, oczywiście mogło się to już zmienić, bo to w końcu prototyp.

Każdy gracz ma mieć swój kolor metra (jeśli się to zmieni, damy znać). Zlewanie się kolorów (żetonów gracza i metra) sprawdzimy.

Na 8 dni przed końcem kampanii osiągnęliśmy 117% wymaganej kwoty. Teraz już mamy pewność, że w tym roku wydamy "Odbudowę".
Więcej informacji znajdziecie w aktualizacji nr 14.

Gratulacje!

Bardzo dobra wiadomość!

Ufff Swoją drogą, to ciekawa sprawa, bo nie dalej jak dwa dni temu sprawdzałem i nie było jeszcze 50%. Albo coś mi się zawiesiło, albo jakiś supersponsor się znalazł

To teraz jak najwięcej progów!

Tzn. nawet wczoraj ok. 15 było 47%. Mniejsza z tym, kto wie, może nawet wesprę...

adalbert pisze:Tzn. nawet wczoraj ok. 15 było 47%. Mniejsza z tym, kto wie, może nawet wesprę...

I 80 wspierających .

Ostatnia (czternasta) aktualizacja na stronie projektu mówi o 14k zł wsparciu od Fundacji Niepodległości. Dziękujemy!

Czyli "zwykli" wspierający nie uzbierali dotąd nawet połowy kwoty planowanej do osiągnięcia celu. Model kampanii chyba się nie sprawdził.