Strona 8 z 14

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 25 kwie 2022, 14:59
autor: kwiatosz
garg pisze: 25 kwie 2022, 14:18
kwiatosz pisze: 25 kwie 2022, 12:51 Sprzedaż gier to gorzej niż praca, w pracy mnie nie wyzywają ani nie straszą sądem w prywatnych wiadomościach. Gdyby sumienie pozwalało to czasem wolałbym wyrzucić grę niż się użerać ze sprzedażą...
Nie no... Muszę chyba coś od Ciebie kupić i zmienić Twoje postrzeganie tych upierdliwych kupujących :mrgreen: .
Takich rarytasów których Ty nie grałeś to ja na pewno nie mam :lol:

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 25 kwie 2022, 16:32
autor: KOSHI
kwiatosz pisze: 25 kwie 2022, 12:51 Sprzedaż gier to gorzej niż praca, w pracy mnie nie wyzywają ani nie straszą sądem w prywatnych wiadomościach. Gdyby sumienie pozwalało to czasem wolałbym wyrzucić grę niż się użerać ze sprzedażą...
Albo spalić. :twisted: Potem będą pisać nową fantastykę ala Bradbury. Już widzę to zdanie rozpoczynające: 451F - temperatura, w której zapala się planszówka i płonie...

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 25 kwie 2022, 22:27
autor: bobule
kwiatosz pisze: 25 kwie 2022, 12:51 Sprzedaż gier to gorzej niż praca, w pracy mnie nie wyzywają ani nie straszą sądem w prywatnych wiadomościach. Gdyby sumienie pozwalało to czasem wolałbym wyrzucić grę niż się użerać ze sprzedażą...
Ale nie zapomnij podać namiarów na wiatę śmietnikową, bo myślę, że kilku "koneserów" by się chętnie rzuciło na taką "wyrzuconą" planszówkę xD
A potem byś mógł napisać swoje spostrzeżenia w temacie "Czy wyrzucacie na śmietnik gry planszowe?" xDDD

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 02 maja 2022, 09:02
autor: karp
Warto posłuchać.
https://youtu.be/6Rmj0iQR2CY

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 02 maja 2022, 11:27
autor: CrossSleet
kwiatosz pisze: 25 kwie 2022, 12:51 Sprzedaż gier to gorzej niż praca, w pracy mnie nie wyzywają ani nie straszą sądem w prywatnych wiadomościach. Gdyby sumienie pozwalało to czasem wolałbym wyrzucić grę niż się użerać ze sprzedażą...
No dobra, ale za co tak straszą? Bo to w sumie jednak ważne. Jak się jeden debil raz w roku czepia o pierdolę to tam nic, ale mi się w życiu nie zdarzyło, żeby ktoś mnie straszył sądem.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 11:15
autor: szczudel
Wiem, że o psuciu rynku przez allegro pisałem. Jedni się zgadzali, drudzy nie.
Przykład z wczoraj:
Wkręcilismy sie z synami znowu w Star Wars. Rebelianci to lepsza historia niż cała 3cia trylogia to i nam sie zachciało jakiejś nowej gry planszowej. Przypomniałem sobie, że może warto byłoby się zainteresować Imperium Assault/Imperium Atakuje. Założyłem sobie, że za jakiś większy zestaw jestem skłonny dać nawet coś koło 900pln. Niestety gra się wyprzedała i internetowi janusze (specjalnie z małej) już labeluja grę "unikat", "rarytas" czy co tam jeszcze aby podbić cenę o 100 albo i więcej procent. I za samą uzywaną podstawkę chcą po 400-500pln :lol:
Będzie ktoś kto chciałby sprzedać grę, to o ile nie wystawi licytacji to w życiu gry w cenie dążącej do januszowej nie sprzeda. Będzie sytuacja gdzie sprzedający i kupujący się nie będą mogli dogadac, bo sztuczna cena z allegro/olx sprawia, że nie nastapi nawet próba transakcji. "Wolny rynek" to to nie jest.

Dzisiaj mi jeszcze mignęło, bo zastanawiałem się czy może sie pojawił gdzieś Dice Expansion do T2R, że ktoś chce Marklina sprzedawać za 500pln bo to "unikat". Tak sobie pomyślałem, ze mógłby to i za 5000 wystawić. Szanse sprzedaży są podobnie prawdopodobne.

Skończy się tak, że pewnie kupię SW:Rebelia bo jak ma zniknąc z rynku to wolę kupić i grę magazynowac aż mi dzieci podrosną, niż znowu patrzyć na te allegrowe januszowanie.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 11:18
autor: rastula
no ktoś ci nie chce gry sprzedać za tyle, za ile chcesz kupić...janusz ... i dowód na niedziałanie wolnego rynku ... mam forumowe de javu :)

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 11:31
autor: mineralen
szczudel pisze: 03 sie 2022, 11:15 Będzie ktoś kto chciałby sprzedać grę, to o ile nie wystawi licytacji to w życiu gry w cenie dążącej do januszowej nie sprzeda. Będzie sytuacja gdzie sprzedający i kupujący się nie będą mogli dogadac, bo sztuczna cena z allegro/olx sprawia, że nie nastapi nawet próba transakcji. "Wolny rynek" to to nie jest.
Przecież to jest dokładnie definicja wolnego rynku. To, że Ci się to nie podoba tego nie zmienia. Wolny rynek nie jest wyłącznie wtedy kiedy mi jest "cacy".

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 11:36
autor: szczudel
Nie będziemy wchodzić drugi raz do tej samej rzeki. Podsumuję to tak, jestem zainteresowany zakupem produktu a nie usługi "magazynowanie gry" w połączeniu z produktem. Jedyne co tu jest wolnorynkowe to fakt, że produktu nie ma a są tylko usługi magazynowe na olx i allegro, na które popytu nie ma. Wydaje mi się też, że jak ktoś sprzedaje produkt uzywany (przez siebie) a cena sugeruje "usługe magazynową, to chyba jej się coś pomyliło.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 11:52
autor: rastula
czyli wniosek jest taki, że komuś nie zależy na sprzedaży ...i wystawia grę w nierealnej cenie "dla jaj" ew. na złość temu dla kogo ona jest warta 50% tej ceny :D...

dla mnie spoko - pieniądze to nie wszystko - liczy się też nasz fun i nieszczęście innych...:D

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 12:02
autor: mineralen
szczudel pisze: 03 sie 2022, 11:36 Nie będziemy wchodzić drugi raz do tej samej rzeki. Podsumuję to tak, jestem zainteresowany zakupem produktu a nie usługi "magazynowanie gry" w połączeniu z produktem. Jedyne co tu jest wolnorynkowe to fakt, że produktu nie ma a są tylko usługi magazynowe na olx i allegro, na które popytu nie ma. Wydaje mi się też, że jak ktoś sprzedaje produkt uzywany (przez siebie) a cena sugeruje "usługe magazynową, to chyba jej się coś pomyliło.
Błędnie zakładasz, że na wolnym rynku wszystkie decyzje są podejmowane racjonalnie*.

*już nawet pomijając to, że co jest racjonalne jest zdecydowanie kwestią subiektywną

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 12:54
autor: Irr3versible
szczudel pisze: 03 sie 2022, 11:36 Nie będziemy wchodzić drugi raz do tej samej rzeki. Podsumuję to tak, jestem zainteresowany zakupem produktu a nie usługi "magazynowanie gry" w połączeniu z produktem. Jedyne co tu jest wolnorynkowe to fakt, że produktu nie ma a są tylko usługi magazynowe na olx i allegro, na które popytu nie ma.
Wiesz...
Ja sprzedałem Descenta (2nd), którego ograliśmy z synem i żoną do stanu: więcej już nie chcemy. Nie miałem sentymentu, więc trzymać nie było powodu. Sprawdziłem oszukańcze ceny na rynku 'za magazynowanie', finalnie po tygodniu sprzedałem swój zestaw za 2800 (z dodatkami i kilku popleczników). Nabywca przyjechał z Rzeszowa odebrać osobiście, zaplanował specjalnie wizytę w krakowskim zoo z całą rodziną. Weszli do domu, pogadaliśmy chwilę i pół godziny później jechałem do wpłatomatu - bo nie lubię gotówki.
Wyszło sporo więcej niż zapłaciłem, gra używana (choć w dobrym stanie bo dbam o planszówki). Rozumiem, że według Ciebie powinienem policzyć sobie ok 1250-1500, bo przecież używane.

Jeśli łatwiej Ci będzie zaakceptować, to oprócz usługi magazynowania doliczyłem usługę: rozpakowania, koszulkowania, segregowania oraz opłatę za obsługę klienta. :)

Ja już się przyzwyczaiłem, że są gry za które po prostu trzeba zapłacić więcej - bo zmieniają status z tylko planszówek na gry kolekcjonerskie. Rynek zawsze zweryfikuję czy to czasowe próby podbicia ceny (braki) czy jednak gra staje się klasykiem i zapotrzebowanie będzie stałe.

Najpiękniejsze w tym hobby jest jednak to, że co chwilę pojawiają się nowe gry. Nie ma powodu psuć sobie humoru z tak błachego powodu jak brak dostępności produktu. Przynajmniej ja mam takie zdanie - choć zdarza mi się płacić też premium (np chciałem mieć wszystko do Project Elite - kupiłem via bgg od Węgra).

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 13:16
autor: szczudel
Ciężko mi się odnieść bo Descenta nie kojarzę. Nie wiem czy te 2800 to jest sensowna cena, szczególnie, że zestaw był wiekszy.
Rozumiem czym jest towar kolekcjonerski, jednak nie wszystko jest towarem kolekcjonerskim tylko dlatego, że się skońćzył nakład, a tak to zaczyna wyglądać.

Pozostaje mi tylko zgodzić się, że rynek to ureguluje i pogratulować zysku.
JEdyne co chciałbym wiedzieć, to czy oferta długo wisiała, czy zszedł na pniu, bo to zdaje się będzie wyjaśniać kwestię "kolekcjonerskości".
Edit: "...po tygodniu". No tak, to chyba mamy odpowiedź. Jak wystawiłem kiedyś klocki na aukcji to 5 minut nie wisiały, i do nocy ludzie dzwonili "że znają tego co kupił i aby mu nie sprzedawać, bo zapłaca więcej" :D. A ja i tak wyciągnąłem z tego 500%.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 15:53
autor: Curiosity
szczudel pisze: 03 sie 2022, 13:16 Ciężko mi się odnieść bo Descenta nie kojarzę.
To jest właściwie protoplasta "Imperium Atakuje". Założenia i konstrukcja gry oraz mechanika ogólnie te same, Imperium wygładziło kilka zasad i uczyniło je mniej upierdliwymi. 8)

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 16:14
autor: Yuri
Irr3versible pisze: 03 sie 2022, 12:54 .... Nabywca przyjechał z Rzeszowa odebrać osobiście, zaplanował specjalnie wizytę w krakowskim zoo z całą rodziną...
Aaaaa, to u Ciebie był Mateusz :) Gratuluję games-roomu ! Często mi o nim opowiada :)

Co do tematu wątku to osobiście bardziej celuję w nietypowe i duże tytuły, więc siłą rzeczy jestem "zmuszony" płacić za nie sporo. Niemniej nigdy nie oczekiwałem i nie oczekuję, że ktoś mi sprzeda grę po cenie zakupu. Jeżeli gra jest rzadka i nie mam jej wiele kopii, a ja chcę poznać zawartą w niej przygodę i historię to ...no to po prostu trzeba zapłacić. Nie widzę w tym nic zdrożnego, nikt mnie nie zmusza. Forda Mustanga z lat 60tych, też mi przecież nikt nie sprzeda po cenie zakupu :)

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 16:37
autor: Irr3versible
Yuri pisze: 03 sie 2022, 16:14
Irr3versible pisze: 03 sie 2022, 12:54 .... Nabywca przyjechał z Rzeszowa odebrać osobiście, zaplanował specjalnie wizytę w krakowskim zoo z całą rodziną...
Aaaaa, to u Ciebie był Mateusz :) Gratuluję games-roomu ! Często mi o nim opowiada :)

Co do tematu wątku to osobiście bardziej celuję w nietypowe i duże tytuły, więc siłą rzeczy jestem "zmuszony" płacić za nie sporo. Niemniej nigdy nie oczekiwałem i nie oczekuję, że ktoś mi sprzeda grę po cenie zakupu. Jeżeli gra jest rzadka i nie mam jej wiele kopii, a ja chcę poznać zawartą w niej przygodę i historię to ...no to po prostu trzeba zapłacić. Nie widzę w tym nic zdrożnego, nikt mnie nie zmusza. Forda Mustanga z lat 60tych, też mi przecież nikt nie sprzeda po cenie zakupu :)
Mały świat, chyba napisałem zbyt dużo skoro dało się zidentyfikować ;)
Miło wspominam wizytę i kontakt, pozdrów.

(i jak będziecie kiedyś w Krakowie/Zabierzowie zapraszam)

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 17:08
autor: Yuri
Irr3versible pisze: 03 sie 2022, 12:54 ...
Mały świat, chyba napisałem zbyt dużo skoro dało się zidentyfikować ;)
Miło wspominam wizytę i kontakt, pozdrów.

(i jak będziecie kiedyś w Krakowie/Zabierzowie zapraszam)
Uważaj, bo my jesteśmy w stanie skorzystać z zaproszenia :) A tak na serio to skojarzyłem, bo kilka "puzzli" mi zaskoczyło, łącznie z ceną, bo sam mu tego linka wysyłałem i pamiętam, że skorzystał właśnie :)

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 22:38
autor: lemon_curry
Świat idzie do przodu, m.in dzięki chciwości. Nie wiem, o co chodzi januszom ekonomii

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 03 sie 2022, 23:36
autor: rdbeni0
Ja nie widzę jakiegoś specjalnego wzrostu. Jest ogólna inflacja i cena gier wzrasta tak jak wszystko inne. Przyczyny inflacji są odrębną dyskusją, o charakterze politycznym i ekonomicznym.

Mamy też rynek kolekcjonerski (i dobrze! to ma więcej zalet niż widać na pierwszy rzut oka), który winduje ceny rzadkich gier.

A jak ktoś nie ma kasy, a chce zagrać, to na rynku wtórnym nadal sobie coś znajdzie do 100 zł (olx, allegrolokalnie).

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 04 sie 2022, 08:21
autor: Hrosskar
Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego, że jak nie ma na rynku jakiegoś tytułu (książki, filmu na DVD, gry planszowej itp.), to na różnych serwisach nagle cena podskakuje. Towar nie jest już powszechnie dostępny i ceny dyktują osoby, które go mają i chcą go sprzedać. Ja wychodzę z założenia, że jeżeli na jakimś tytule mi zależy, a jest szansa, że nie będzie dodruku lub nie wiadomo kiedy, to staram się przeanalizować na ile mi na nim zależy i ewentualnie kupić, jeżeli mnie w danym momencie na niego stać.

Sam sprzedawałem książki za cenę czasami 3 razy wyższą niż cena zakupu, bo takie wszędzie były oferty. Nikt nie sprzeda jakieś jakiś rzadkich tytułów po cenie zakupu, bo tak ktoś chce. Sam też kupowałem niektóre tytuły z serii Uczta Wyobraźni od Wydawnictwa Mag za 100-200zł za sztukę, bo chciałem mieć komplet.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 04 sie 2022, 11:31
autor: KOSHI
Hrosskar pisze: 04 sie 2022, 08:21 Sam też kupowałem niektóre tytuły z serii Uczta Wyobraźni od Wydawnictwa Mag za 100-200zł za sztukę, bo chciałem mieć komplet.
Skąd ja to znam... Tyle, że mi na komplecie nie zależało. Accelerando Strossa 120 zeta a normalnie z 38. Przebitka 300%.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 12 lis 2022, 20:33
autor: Halloween
https://magic.wizards.com/en/news/annou ... 2022-10-04

Ten produkt pasuje do tematu i nowych czasów gdzie coraz więcej gier bedzie Premium dla dorosłych, bogatych chlopcow.

999USD za 4 boostery. Jakieś 1160zl za booster 15 kart :wink:
Tytułem wyjasnienia jest tu przedrukowany Black Lotus, Moxy, Dual Landy etc. Więc najcenniejsze karty, które miały zgodnie z obietnicami producenta z 95 roku już nigdy nie być drukowane (wybrneli tak, że karty beda miec rewers ze złotą ramką wiec teoretycznie są niekompatybilne).
Tak czy siak kolejna psychologiczna bariera jest przelamywana a produkt prawdopodobnie sprzeda się... bardzo dobrze! Czekamy na coś podobnego w swiecie planszowek. Moze jakaś ekskluzywna gra popularnego projektanta w nakladzie 99 egzemplarzy? Albo gra bez instrukcji gdzie zasady wyjasniane są przez lubianego tworce na telekonferencji? Coś fajnego się wymyśli na zamoznych planszowkowiczow.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 12 lis 2022, 22:38
autor: BartP
Dla mnie psychologiczna bariera nie została przekroczona. Wspomniane $999 dzieli od niej cały dolar i cent.

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 12 lis 2022, 23:09
autor: hipcio_stg
Halloween pisze: 12 lis 2022, 20:33 https://magic.wizards.com/en/news/annou ... 2022-10-04

Ten produkt pasuje do tematu i nowych czasów gdzie coraz więcej gier bedzie Premium dla dorosłych, bogatych chlopcow.

999USD za 4 boostery. Jakieś 1160zl za booster 15 kart :wink:
Tytułem wyjasnienia jest tu przedrukowany Black Lotus, Moxy, Dual Landy etc. Więc najcenniejsze karty, które miały zgodnie z obietnicami producenta z 95 roku już nigdy nie być drukowane (wybrneli tak, że karty beda miec rewers ze złotą ramką wiec teoretycznie są niekompatybilne).
Tak czy siak kolejna psychologiczna bariera jest przelamywana a produkt prawdopodobnie sprzeda się... bardzo dobrze! Czekamy na coś podobnego w swiecie planszowek. Moze jakaś ekskluzywna gra popularnego projektanta w nakladzie 99 egzemplarzy? Albo gra bez instrukcji gdzie zasady wyjasniane są przez lubianego tworce na telekonferencji? Coś fajnego się wymyśli na zamoznych planszowkowiczow.
Słabo zgłębiłeś temat. To nawet nie są karty do gry tylko zwykłe proxy!!! Tym nie wolno grać turniejowo, a Wizards nie łamie obietnicy nie dodrukowywania kart z reserved list. To zwyczajnie produkt czysto kolekcjonerski za ogromne pieniądze. Nawet jeżeli sprzedadzą 10 opakowań to prawdopodobnie zarobią już swoje. Oczywiście kupią go osoby, które będą chciały tylko na tym zarobić jako lokata. Z racji ceny będzie tego mało na rynku i z czasem będzie nabierać fikcyjnej wartości. Dla mnie to jak inwestowanie w skiny do CS-a. Można nieźle z tego żyć, a można z dnia na dzień mieć bezwartościowe piksele. Kryptowaluty dla mnie jadą po sąsiednim torowisku...

Re: Horrendalne ceny gier - jeszcze biznes czy już chciwość?

: 13 lis 2022, 07:17
autor: Yuri
Halloween pisze: 12 lis 2022, 20:33 ...Więc najcenniejsze karty, które miały zgodnie z obietnicami producenta z 95 roku już nigdy nie być drukowane (wybrneli tak, że karty beda miec rewers ze złotą ramką wiec teoretycznie są niekompatybilne)....
Chyba nie do końca wszystkie będą miały ta nowa ramkę:
"The retro frame slot is especially interesting, as approximately three out of every ten packs will contain a rare retro frame card—anything from a Black Lotus to a Mahamoti Djinn to a Volcanic Island. "