Strona 8 z 16

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 25 kwie 2023, 13:06
autor: salaba
Odi pisze: 25 kwie 2023, 12:40 Prawdę powiedziawszy, spodziewałem się wszystkiego, co tu piszecie. To wypisz wymaluj srary dobry Iain Brody z serii Quartermaster General. Cieszę się, że udało mu się przeszczepić ten system na świat LOTRa, a głosy niezadowolenia jednak wynikały z niezrozumienia systemu (lub odmiennych oczekiwań).

Miałem moment zwątpienia, ale jednak nie chciało mi się wierzyć, że Brody zrobił słabą grę.
Dla mnie to pierwsza gra tego autora, ale mnie przekonał klimat i naprawdę bardzo dobre opinie ludzi z BGG. Natomiast gdybym słuchała głośnych "krzyków", że "nie działa na 2 osoby" to bym nie kupiła. Kto powiedział, że każda karcianka musi być fenomenalna na 2 osoby? Karcianka na więcej osób to jest coś. Na dwie osoby jest wiele karcianek, można też zawsze zagrać w "Wojnę" tą zwykłą co za dzieciaka się grało, też są karty i jest wojna ;P

A na poważnie, mega mnie cieszy, że pozytywne opinie zaczęły napływać od rodaków i gra zostanie doceniona ;) Dla mnie to fenomen - Trylogia do zabrania ze sobą wszędzie w drogę jak się przepakuje. Myślę, by w większą sakiewkę nawet schować to i będzie klimatycznie :D

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 25 kwie 2023, 14:10
autor: Odi
salaba pisze: 25 kwie 2023, 13:06 Dla mnie to pierwsza gra tego autora, ale mnie przekonał klimat i naprawdę bardzo dobre opinie ludzi z BGG. Natomiast gdybym słuchała głośnych "krzyków", że "nie działa na 2 osoby" to bym nie kupiła.
W Quartermaster Generala grało się 1vs1 TRZEMA deckami naraz na głowę (na trzy osobne ręce) i każdy z tych decków miał 30-40 kart. Nie była to może zabawa dla początkujących, ale jak już pograłeś trochę, to było super :) O to się więc akurat nie bałem, bo wiedziałem czego się spodziewać.

Mnie bardziej martwiły głosy o dużej losowości i braku elastyczności w zagrywaniu kart poprzez mocne przywiązanie do ścieżek, kolejności zagrywania itp. Ale widzę z Waszych opisów rozgrywek, że te narzędzia, które Brody dał graczom w serii QG, dalej działają.

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 25 kwie 2023, 14:24
autor: kaimada
Ja się odrobinę Odi jednak bałem, bo SHAEF to podobno kosmiczne nieporozumienie było, a to jednak też gra Brodyego. I te pierwotne informacje o problematycznych zasadach, źle napisanej instrukcji, trochę te narzekania na SHAEF przypominały.

Jednakże WoP się broni. :mrgreen:

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 25 kwie 2023, 19:37
autor: Markus
No i namówiliście na zakup. :x
Serię QG bardzo dobrze wspominam więc liczę na podobne emocje przy rozgrywce w tę Wojnę.
Czy na kartach są jakieś błędy wypaczające rozgrywkę?

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 25 kwie 2023, 19:52
autor: tomp
Jak wyglądają u was statystyki gier?
Spoiler:

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 26 kwie 2023, 09:32
autor: PanFantomas
.

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 26 kwie 2023, 11:08
autor: RUNner
Przejrzałem sobie karty i mi się podobają. Niektóre grafiki są lepsze, inne trochę gorsze, ale dla mnie nie ma tutaj żadnych potworków. Jedna rzecz mi nie pasuje, a mianowicie karta Diabelska Sztuczka Sarumana. Nie powinno to być wydarzenie, a nie armia?

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 26 kwie 2023, 11:17
autor: Shodan
RUNner pisze: 26 kwie 2023, 11:08 Przejrzałem sobie karty i mi się podobają. Niektóre grafiki są lepsze, inne trochę gorsze, ale dla mnie nie ma tutaj żadnych potworków. Jedna rzecz mi nie pasuje, a mianowicie karta Diabelska Sztuczka Sarumana. Nie powinno to być wydarzenie, a nie armia?
Narracyjnie oczywiście bardziej pasuje wydarzenie, ale w mechanice gry jest uzasadnione zrobienie z tego armii. Inni gracze mają trochę podobne "armie" w swoich taliach - Grond i Wrota Minas Tirith (o ile dobrze pamiętam).

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 26 kwie 2023, 18:34
autor: Coen
Czy zauważyliście może na swoich kartach jakieś wady fabryczne?
U mnie na dwóch kartach jest mała, ale zauważalna skaza :?
Spoiler:
Reklamować czy sobie odpuścić 😉

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 26 kwie 2023, 18:45
autor: Kretilla
Coen pisze: 26 kwie 2023, 18:34 Czy zauważyliście może na swoich kartach jakieś wady fabryczne?
U mnie na dwóch kartach jest mała, ale zauważalna skaza :?
Spoiler:
Reklamować czy sobie odpuścić 😉
Ja też na kilku, kilkunastu kartach mam dziwne ślady. Są one widoczne jedynie pod światło. Coś jakby jakiś elementy przejeżdżał po kartach i zostawiał na nich "ślad" - nie jest to prosta linia, ale delikatny łuk. Takie zadarcie jak masz na Wodzie Entów bym reklamował...

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 26 kwie 2023, 19:13
autor: RUNner
Coen pisze: 26 kwie 2023, 18:34 Czy zauważyliście może na swoich kartach jakieś wady fabryczne?
U mnie na dwóch kartach jest mała, ale zauważalna skaza :?
Spoiler:
Reklamować czy sobie odpuścić 😉
Reklamuj. Karty to sól tej gry, a Twoje są mocno skancerowane.

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 27 kwie 2023, 11:12
autor: PytonZCatanu
Mam za sobą druga partię na 4 osoby, w innym składzie.


Ciekawostka nr 1: grałem w składzie w którym 2 osoby słabo znają Władcę Pierścieni (jako uniwersum, wiem to smutne) i mimo to wciągnęły się w rozgrywkę. Wpłynęło to trochę na czas rozgrywki, bo dla znającego uniwersum efekty niektórych kart są oczywiste.

Ciekawostka nr 2: Partia trwała ponad 3h (przypominam, pierwsza trwała 1h48m)! Złożyło się na to kilka czynników. Kilka powodów leży po stronie graczy, natomiast gra również ułożyła się tak, że gracze Wolnych Ludów mało efektywnie przesuwali ścieżki. Co więcej, to Cień często zwodził na ścieżki poboczne o tych samych numerach, co powodowało dodatkowe żetony korupcji. Przy dwóch ścieżkach 8 i finałowej 9 gracz Mordoru miał w rezerwie 5-6 Nazguli i sprytnie manewrował nimi tak, aby wracali na kolejne rundy (peleryna, umiejki z kart), a nie ginęli po wysłaniu na ścieżkę. A że deck miał już chudy to efektywnie dopadał Froda gdzie się dało i z lekkiego prowadzenia Wolnych Ludów (które tym razem przyzwoicie radziły sobie w bitwach) zrobiła się wygrana Cienia 19-15.

Ciekawostka nr 3: Jak widzicie, wszystko to się ułożyło w bardzo klimatyczną opowieść i naprawdę w tej partii zobaczyłem to, ze tak gra próbuje udawać taki tolkienowski „story telling” z dużego WoPa i było to dla mnie bardzo przyjemne uczucie. Zaczynam uważać, że gra naprawdę ma klimat. Gra, mimo, ze trwała o godzine za długo, w ogole mi się nie dłużyła, emocje były do samego końca. Zakładam jednak, że większość partii będzie na 2h.

Ciekawostka nr 4: Ważne jest, aby w wersji 4 osobowej mieć dobrego partnera w drużynie. Efektywna współpraca nie raz pomoże wyjść z pozornie beznadziejnej sytuacji. Dobra komunikacja to ważny element.

Podsumowując, podtrzymuję ocenę 8/10 na razie, ale poczułem, że może wzrosnąć. Czekam na kolejne partie i przede wszystkim chcę przetestować inne tryby gry. Na Bgg jest chwalony nawet tryb solo.



PS. Ciekawostka nr 5: poniżej 10 najczęściej granych przeze mnie gier w 2023 roku. Widać pewną tendencję :)



Obrazek

Ps.2

Graliśmy u kolegi, żeby nie targać wielkiego pudła, wziąłem wszystkie komponenty do reklamówki i do plecaka :lol:

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 27 kwie 2023, 11:19
autor: Barto
Potwierdzam ta gra jest bardzo dobra :). Grałem najpierw 2 graczy na 4 talie i dobrze to działa spokojnie można ogarnąć. Potem sprawdziłem grę z łączoną talią i też gra działa dobrze - ok mamy trochę większą losowość ale też warto zwrócić uwagę że pierścień działa inaczej dzięki czemu szybciej kopiemy się przez deck i bardziej optymalizujemy swoją rękę. Od połowy gry to SP będzie miał co turę spokojnie po kilkanaście kart na ręcę więc jest z czego wybierać i kombinować :)
Potencjalnie mogą się zdarzyć sytuacje że jednemu z graczy kluczowe karty zwiększające dociąg wyskoczą na starcie a drugiemu zakopią się na spodzie talii i inne karty wyławiające te karty z talii ;) ale proszę was to nie wykracza poza losowość w większości karcianek.

W ogóle nie ogarniam jak ludzie mogą w jednym poście pisać że karcianka WoP zła bo losowa + planszowa lepsza :D W planszowej wersji WoP np możemy mieć Aragorna ustawionego na koronację i Gandalfa poświęconego dla przemiany w Białego a z kilka tur z rzędu nie będziesz miał wyniku FP na kościach ;), karty wydarzeń będą podchodzić w odwrotnej kolejności do postaci czy miejsc których już nie ma, Sauron na starcie nie wyrzuci żadnych mobilizacji. Albo walka.. jedna strona rzuci same trafienia a druga same pudla pomimo że miała więcej woja i bonus do rzutu - jak ktoś grał dużo w WoP planszową to takie sytuacje nie powinny być mu obce :) w karciance nie dość że cały dek przewiniemy w trakcie gry kilkukrotnie to sami poniekąd decydujemy jak go odchudzamy i co w nim zostaje a co wykładamy. A walki.. tu jednostki i postacie mają stałą wartość ataku i obrony tu pechowo pudła nie rzucisz :)

Co do głosów krytyki czy negatywną recenzję Asi to widać że ludzie w większości nie organelli o co w tej grze chodzi :)
W pierwszych turach mało się dzieje i mało co pasuje ? Podróż i wojna dopiero się zaczyna, drużyna dopiero wyruszyła wojska i narody dopiero się mobilizują ( tu aż w oczy bije że to karciana adaptacja planszówki ).
Czym dalej w las tym więcej opcji i akcji.. ale też nie ma co na pałę szarpać się o każdą ścieżkę czy pole bitwy pod które nam pasują karty, czasem lepiej przeczekać albo próbować podpuścić przeciwnika aby sam wypluł się i pomarnował swoje karty. Jak ktoś w to gra jak w "wojne" czy makao i rzuca wszystko co mu pasuje to się nie dziwę że ludzie narzekają :D
Zwłaszcza w pierwszej połowie gry wyczekiwanie i przygotowywanie, granie do rezerwy jest często znaczniej lepszą opcją niż rzucanie się bo mi symbol pasuje na ścieżkę/ple bitwy. Trochę mi to przypomina granie Rebeliantami w Rebelliona - czasem przez turę niby nic nie robisz ale to właśnie dobra decyzja bo szykujesz się na większe BUM ;)

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 27 kwie 2023, 22:43
autor: bexolini
Podzielę się z wami moimi wrażeniami na temat gry :)

https://youtu.be/eKSQP7GUaX4

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 28 kwie 2023, 13:33
autor: PytonZCatanu
Rozegrana partia na 2 osoby, scenariusz Drużyna Pierścienia.

Partia faktycznie trwa 45 min. Jest fajny klimacik. Jedynie setup się wydłuża bo trzeba złożyć talię.

Natomiast gra staje się bardziej taktyczna, a mnie strategiczna. Znaczenie zagrywanie do rezerwy lub niektórych kart maleje. Robi się taki szybki, taktyczny duel o podobnych odczuciach jak Star Wars Deckbuilding Game.

Niektórzy tego oczekiwali, więc niech spróbują 🙂

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 28 kwie 2023, 20:47
autor: mordajeza
Zagrałem raz (i to w ponoć najgorszy tryb), więc się wypowiem :p

Partia dwuosobowa, pojedynek (łączone talie). Przede wszystkim gra ocieka klimatem, co dla mnie - fana LOTRa - jest dokładnie tym, na co miałem nadzieję. Jak na prostą w sumie karciankę jest zaskakująco dużo trudnych decyzji: którą kartę zagrać na ścieżkę, którą do bitwy, którą do rezerwy, którą zrzucić… No naprawdę jest się nad czym zastanawiać. W grze czteroosobowej te decyzje będą miały na pewno jeszcze większą wagę. Żeby grać dobrze trzeba będzie dobrze poznać talie, bo pierwsza partia (i to podwójnym deckiem) była trochę przypadkowa, nie ma co ukrywać. Stąd rozumiem opinie tych, co się zawiedli (bo zagrali tylko raz i tylko na dwie osoby) - choć ich nie podzielam ;)

Reasumując - gra jest świetna i zostaje w kolekcji :)

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 29 kwie 2023, 07:23
autor: StanleyStone
A czy ktoś z Was wie, jak mają wyglądać dodatki i ile ich ma być? Jakie frakcje dodatkowo?

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 29 kwie 2023, 08:05
autor: PytonZCatanu
StanleyStone pisze: 29 kwie 2023, 07:23 A czy ktoś z Was wie, jak mają wyglądać dodatki i ile ich ma być? Jakie frakcje dodatkowo?
Autor pisał na BGG.

60 nowych kart w 2 taliach, dużo krasnoludów, możliwość gry na 5-6 graczy, oficjalny tryb solo. To pewne, pracę zakończone.

Natomiast rozważa też nowe karty lokalizacji i możliwości "skrzyżowań" gdzie drużyna pierścienia mogłaby by iść innymi trasami niż ta zbliżona do książki (np przez Rohan i Gondor i potem od południa albo przez Mroczna Puszczę i potem od północnego wschodu).

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 02 maja 2023, 15:39
autor: StanleyStone
A wiadomo kiedy ten dodatek miałby być odpalony?

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 03 maja 2023, 09:01
autor: StanleyStone
Klimat, elegancja mechaniki, brak nudy nawet w akcjach innych graczy. Wczoraj pierwsza partia na 4 osoby i ja bawiłem się bardzo dobrze. Kolega też, jego żona jeszcze nie wie, a moja narzekała właśnie na nudę, ale była zmęczona ;)

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 03 maja 2023, 09:15
autor: Tijaczer
Mnie się lepiej gra na 2 osoby na 4 talie niż na 4 osoby, łatwiej jest zaplanować strategie i co odpuścić bez zbędnego zastanawiania się czy druga osoba z drużyny zrozumie. Tryb 2 osoby na 2 talie też spoko, ale strategia zdecydowanie inna musi być niż przy 4 taliach, rezerwy są ważniejsze z tego co zauważyłem.

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 03 maja 2023, 09:27
autor: Lewy
Tijaczer pisze: 03 maja 2023, 09:15 Mnie się lepiej gra na 2 osoby na 4 talie niż na 4 osoby, łatwiej jest zaplanować strategie i co odpuścić bez zbędnego zastanawiania się czy druga osoba z drużyny zrozumie. Tryb 2 osoby na 2 talie też spoko, ale strategia zdecydowanie inna musi być niż przy 4 taliach, rezerwy są ważniejsze z tego co zauważyłem.
Wydaje mi się, że to kwestia tego czego oczekujesz od gry - klimatycznie ten brak możliwości zaplanowania wszystkiego i dogadania na 100% jest bardzo na miejscu, zresztą podobnie jak w Quartermaster General. Także akurat dla mnie to na duży plus, nawet pomimo strat w kontroli nad rozgrywką i w ciułaniu punktów.

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 03 maja 2023, 10:01
autor: Tijaczer
Lewy pisze: 03 maja 2023, 09:27
Tijaczer pisze: 03 maja 2023, 09:15 Mnie się lepiej gra na 2 osoby na 4 talie niż na 4 osoby, łatwiej jest zaplanować strategie i co odpuścić bez zbędnego zastanawiania się czy druga osoba z drużyny zrozumie. Tryb 2 osoby na 2 talie też spoko, ale strategia zdecydowanie inna musi być niż przy 4 taliach, rezerwy są ważniejsze z tego co zauważyłem.
Wydaje mi się, że to kwestia tego czego oczekujesz od gry - klimatycznie ten brak możliwości zaplanowania wszystkiego i dogadania na 100% jest bardzo na miejscu, zresztą podobnie jak w Quartermaster General. Także akurat dla mnie to na duży plus, nawet pomimo strat w kontroli nad rozgrywką i w ciułaniu punktów.
Albo grupy grającej, u nas to każdy każdego by w łyżce wody utopił, nawet sojusznika, bo zepsuł strategie czy coś :D

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 06 maja 2023, 10:25
autor: StanleyStone
Dwie partie w scenariusz Drużyna Pierścienia, czyli na 2 osoby. Bardzo sprawnie - 30-40 minut i raczej taktyczna niż strategiczna rozgrywka, ale dająca dużo satysfakcji i to mimo, że w obu grach zrobiłem kilka głupich błędów, co kosztowało mnie przegraną. W tym scenariuszu margines błędu jest dużo mniejszy, ale z uwagi na czas gry nie jest to problem. Chcę więcej, dawno żadna gra nie wkręciła mi się tak bardzo :)

Re: War of the Ring: The Card Game / Wojna o Pierścień: Gra Karciana (Ian Brody)

: 10 maja 2023, 23:15
autor: azazelmo
Mam i ja. Pogram najwyżej solo w najbliższym czasie. Jak na razie pomimo że wiedziałem czego mniej więcej się spodziewać, to jestem zaskoczony, że na takich wydawców nie ma paragrafów. To się w głowie nie mieści: karty i to w koszulkach zajmują połowę pudełka! I to w dedykowanej wyprasce.

Ilustracje, z kilkoma wyjątkami, to albo recykling ilustracji z Wojny albo jakieś potworki. Niektóre wyglądają jak namalowane przez dzieci. I to nie te utalentowane. Najgorsze jest to, że wybrali kilka takich ilustracji, które straszyły już w Wojnie (Smeagol, Pani Legolasowa). Talia Cienia jeszcze jak cię mogę, ale wolne ludy przegląda się zgrzytając zębami.

Ja wiem, że ani wygląd ani wartość opałowa nie czyni gry, ale takie podejście zasługuje na bojkot. Żeby za taką pozycję wołać pod 2 stówy. Nadzwyczajne.

Z plusów wykonania: na każdej karcie jest autor ilustracji. Brakuje niestety adresu zamieszkania.