[Lublin] MDK

[Ink]

Przyjdę.

[Ink]

Coś jutro w planach jest?

Mogę jakieś Imię Róży przynieść na przykład, albo coś innego co tam sobie zażyczycie.

[Leviathan]

Ja będę.
Nie mam parcia na nic w moich zasobach więc jestem otwarty na propozycje.

[kwiatosz]

Ja jutro wpadnę na godzinkę-półtorej (bo na film na 19 zdanżam) - więc jakby coś na taki czas się znalazło to chętnie bym pyknął (dostałem Drachen delta w wersji Kajkokokoszowej, akurat potencjalnie się wpasuje, ale jest na raczej bliżej 6 graczy niż 3), tudzież King of Tokyo mogę wziąć (tudzież cokolwiek na te 1,5h). Natomiast jak poplanujecie coś dłuższego to się naturalnie nie obrażę, tylko posiedzę w domku. O ile się nie mylę Imię róży chciałem zagrać, ale ile naprawdę to trwa to nie wiem.

[Leviathan]

Mam też potwierdzenie od Adriana, że będzie więc wygląda na to, że będzie nas 3 i pół


Jakieś coś przyniosę, ale generalnie, tak jak napisałem wcześniej, jestem otwarty na wszelkie propozycje.
Nomen omen może znowu zagramy w coś, co znajduje się w klubowych szafach...

[Ink]

Wziąłem Imię, ale 3 osoby to nie jest najlepszy skład do tej gry. Zobaczymy.

[kwiatosz]

W zeszłym tygodniu na spotkaniu Dziki się zapowiadał że i w tym będzie, zobaczymy.

[kwiatosz]

Ktoś, coś?

[Ink]

Automobile?

[Leviathan]

Bardzo chętnie!

[kwiatosz]

Mogę spróbować

[skorpion]

Bede

[kwiatosz]

Majster obsuwę pewną zaliczył i muszę iść do roboty na popołudnie, dotrę do klubu dopiero na 18:30

[Leviathan]

Majster obsuwę pewną zaliczył i muszę iść do roboty na popołudnie, dotrę do klubu dopiero na 18:30

Ink? Zdążymy Automobile, zaczynając o 18:30?

[Ink]

Trudno powiedzieć. Grałem dawno, w zupełnie innym towarzystwie, a to jest taka gra, w której opóźniają gracze, a nie mechanika.

[kwiatosz]

Ja to też zasad do automobile nie znam, więc trzeba doliczyć tłumaczenie mi tego Jak będzie problem z wyrobieniem się to mogę bez problemu pójść do domu szlifować okna

[Filip z Lublina]

Napiszcie coś o tym automobile;)

[Leviathan]

Napiszcie coś o tym automobile;)

Poprawna, całkiem sympatyczna i prosta jak na Wallace'a gra.
Dla mnie bez rewelacji, ale to kwestia gustu.

[Ink]

Mi nadal bardzo się podoba, tak samo jak podobała się pierwszym razem. Ale piątkowa partia była kompletnie bez ikry i rywalizacji.

Jeszcze nie wiem, czy przyczyną było 5 graczy, czy nasza strasznie asekuracyjna gra (nikt nikomu nie próbował zaszkodzić, a tylko samemu nie pobłądzić).

[Leviathan]

Mi nadal bardzo się podoba, tak samo jak podobała się pierwszym razem. Ale piątkowa partia była kompletnie bez ikry i rywalizacji.

Jeszcze nie wiem, czy przyczyną było 5 graczy, czy nasza strasznie asekuracyjna gra (nikt nikomu nie próbował zaszkodzić, a tylko samemu nie pobłądzić).

Z tym się zgadzam. Mało było rywalizacji, a dużo optymalizacji.

[kwiatosz]

(nikt nikomu nie próbował zaszkodzić, a tylko samemu nie pobłądzić).

Ekhm? A jak ja kupowałem tylko na złość fabryki to były podśmiechujki urządzane, że próbuję wprowadzić hate do gry, w której go być nie powinno, więc bez takich oszczerstw tutaj, że nie nikt nie chciał innych pogrążać

A gra taka se - po jednej partii myślę że ze 2 pewnie jeszcze bym dał radę pyknąć, ale później już mogłoby być ciężko.

[kwiatosz]

Piątek mnie nie będzie mimo planów zacnych

[skorpion]

Dnia 28.10.2011, czyli w najbliższy piątek, odbędzie się turniej w grę planszową Mare Nostrum. Jest to turniej kończący zmagania z 24h z planszówkami, który z przyczyn czasowych nie odbył się na wymienionej imprezie. Za zwycięstwo jest nagroda w postaci znanej gry planszowej. Zapraszamy wszystkich chętnych na godzine 17.30 do WOK-u przy ulicy Dolnej Panny Marii w Lublinie.

[Leviathan]

Za Mare Nostrum dziękuję, a wpadam tylko aby potwierdzić Ink, czy nasze jutrzejsze Twilight Struggle jest aktualne?

[Ink]

Się rozumie.