GRY-PLANSZOWE.pl

Ink pisze:Się rozumie.

Świetnie.

Jak tam Wasz "turniej" Panowie?

My zgodnie z planem potłajlajciliśmy i moi Sowieci dostali lanie. Nie powiem, że grałem świetnie, ale fatalnie też raczej nie. Z takimi kartami, jakie dostawałem, to niewiele można było zdziałać

Zagrałem dzisiaj kolejny raz w Automobile, tym razem na 3 osoby. Zgodnie z przewidywaniami grało się inaczej, konkurencja była istotniejsza, chociaż skłamałbym pisząc, że skakaliśmy sobie do gardeł. Kafle popytu faktycznie dawały trochę więcej informacji.

Z rzeczy, które wypadły zupełnie inaczej:

Durant był bardzo pożądaną rolą (w klubowej partii ani razu nikt go nie wziął).
Nikt nie wybrał ani razu akcji wzięcia kostek R&D (nie było na to czasu).
Wygrał zawodnik, który na końcu miał chyba 10 kostek strat.
Brałem pożyczkę, a i tak w ostatniej rundzie zabrakło mi kilkuset dolarów na produkcję.

A co do rozterek, czy fabryka części się opłaca, to chyba wynikały one z nieogarnięcia reguł. Bo przecież buduje się ją za 500, ale na końcu gry jest warta... 500. Więc wszystko, co oszczędzi, to zysk na czysto, fabryka wcale nie musi się zwrócić. Byle tylko akcji na jej wystawienie starczyło.

Ink pisze: A co do rozterek, czy fabryka części się opłaca, to chyba wynikały one z nieogarnięcia reguł. Bo przecież buduje się ją za 500, ale na końcu gry jest warta... 500. Więc wszystko, co oszczędzi, to zysk na czysto, fabryka wcale nie musi się zwrócić. Byle tylko akcji na jej wystawienie starczyło.

No tak. Wstyd się przyznać, ale zupełnie przeoczyłem ten "nuians"

Turniej Mare Nostrum sie ostatecznie odbył. Było nas czterech w tym dwóch grających pierwszy raz. Wygrał Adam. Ja przeoczyłem dość istotną regułę cudu i ułatwiłem Adamowi zadanie. Szanse miał i tak największe na wygraną ale kto wie co by sie działo.

Z przyczyn różnych nie będę miał jednak ze sobą Na Chwałę Rzymu. Tak więc w co gramy no i ilu nas będzie w piątek?

Jeśli chcecie mogę przynieść 20th Century.
Jak nie chcecie, to mogę przynieść coś innego.

Nie grałem, więc chętnie zagram.

Na 90% nie ma mnie jutro. Potwierdzę jutro w ciągu dnia.

Ink to może weźmiesz ze sobą Twilight Struggle. Kwiatosz się nie zapowiada a ja chetnie bym zagral. Ja wezmę Le Havra jakby wiecej nas bylo.

skorpion pisze:Ink to może weźmiesz ze sobą Twilight Struggle. Kwiatosz się nie zapowiada a ja chetnie bym zagral. Ja wezmę Le Havra jakby wiecej nas bylo.

Właśnie wczoraj zamówiłem TS bezpośrednio z GMT. Edycję Deluxe rzecz jasna.

Dzisiaj dotarł do mnie z kolei Urban Sprawl

Może dalibysmy rade wpasc z ziomkiem. Kwestia tylko jaki jest dokladny adres, czy macie starcrafta:bw? :p

Potwierdzam, że nie ma mnie dzisiaj.

Potwierdzam TS i ewentualnie Havre.
Brudnego Wora nie potwierdzam.

Czy w ten piątek są jakieś plany i widoki na Urbana?

Ink pisze:Czy w ten piątek są jakieś plany i widoki na Urbana?

Są! Planuję być i chętnie przetestuję.

Ktoś reflektuje kupienie dodatku do Civki? Planuję zrobić zamówienie z Amazona, albo z FFG. Oczywiście wersja ang!.

Ile Urban zajmuje? Bo chętnie się pojawię i sprawdzę temat Natomiast sam mam propozycje Eaten by Zombies (godzinka), Masters of Economy (30 minut, ale ze 6 osób by się przydało), a jak nic z tego to chociaż Get Bit (20 minut). Może być na koniec Tak czy siak - do grania mnie liczcie.

kwiatosz pisze:Ile Urban zajmuje?

Nie grałem jeszcze
Na BGG stoi 180 minut, ale każdy z nas będzie grał po raz pierwszy, do tego trzeba doliczyć tłumaczenie zasad. Myślę, że z 4 godziny zejdzie...

Orajt, to biorę tylko Get Bit.

Informacyjnie - od 22 w piątek do 7 rano w sobotę Grimuar robi Akademikon w Chatce Żaka, więc jak kto chętny to po graniu w WOKu można się tam przenieść

Będę w piątek oczywiście. Chciałem zaproponować TTA bo dawno nie grałem ale niech będzie na następny raz.

Za dużo nas na TTA i tak.

Nightfall'a bym potestował. Ma ktoś ochotę. Max godzina razem z tłumaczeniem rulesów.

sugai pisze:Nightfall'a bym potestował. Ma ktoś ochotę. Max godzina razem z tłumaczeniem rulesów.

Innym razem bardzo chętnie, ale dzisiaj plany są inne. Miałem tą grę na oku i zastanawiałem się nad kupnem.