Strona 75 z 102
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 06 lip 2016, 23:53
autor: DarkSide
Jan_1980 pisze:Czy podczas jednej akcji budowy mogę wybudować od razu kilka poziomów np. dachu jeśli mam odpowiednią ilość surowców?
pzdr
Tak, ale musisz przeznaczyć odpowiednią liczba pionków. Gdy chcesz przeprowadzić 2 akcje budowy to masz do wyboru:
2x1 pionek (obie akcje z rzutami kośćmi)
2 + 1 pionków (jedna akcja na pewniaka + jedna akcja z rzutem kośćmi)
2x2 pionki (obie akcje na pewniaka)
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 07 lip 2016, 08:47
autor: donmakaron
Czyli zasadniczo odpowiedź brzmi: nie. Jedna akcja (jednym pionkiem z rzutem lub dwoma pionkami bez rzutu) buduje tylko jeden poziom dachu. Można oczywiście w jednej turze wykonać takich akcji wiele, odpowiednią liczbą pionków.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 19 lip 2016, 09:29
autor: Andreal
Po drugiej rozgrywce nasunęło mi się kilka pytań.
1. jak postępujemy w przypadku, gdy na kartach eksploracji leży już żeton (?), ale po wyciągnięciu karty wydarzenia wskazuje nam taką samą akcję, czyli położenie żetonu (?)? Ignorujemy to i zostawiamy tak, jak było, do czasu wykorzystania go przy okazji odpowiedniej czynności kolejnego gracza?
2. i kolejne powiązane z poprzednim, jeżeli podczas dociągnięcia karty wydarzenia pojawi nam się konieczność położenia żetonu (?), np. eksploracji, a w tej rundzie i kolejnych nie odkrywam żadnego kafla wyspy to czy muszę pobrać kartę, na jakiej jest ów żeton, czy mogę to zignorować, skoro tego nie robię?
A teraz odnośnie kart bestii:
1. czy po przegranej walce (postać ginie) zostawiam kartę bestii do przyszłego pokonania, czy też odrzucam ją?
2. kolejną kartę bestii dodaję do talii tylko po odkryciu kafla z odpowiednim symbolem? Czyli, jeżeli potrzebuję skór, a talia jest pusta powinienem dalej zwiedzać wyspę?
3. rozumiem, że surowce zbieram z bestii tylko, jeżeli przeżyję?
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 19 lip 2016, 09:55
autor: espresso
Andreal pisze:Po drugiej rozgrywce nasunęło mi się kilka pytań.
1. jak postępujemy w przypadku, gdy na kartach eksploracji leży już żeton (?), ale po wyciągnięciu karty wydarzenia wskazuje nam taką samą akcję, czyli położenie żetonu (?)? Ignorujemy to i zostawiamy tak, jak było, do czasu wykorzystania go przy okazji odpowiedniej czynności kolejnego gracza?
2. i kolejne powiązane z poprzednim, jeżeli podczas dociągnięcia karty wydarzenia pojawi nam się konieczność położenia żetonu (?), np. eksploracji, a w tej rundzie i kolejnych nie odkrywam żadnego kafla wyspy to czy muszę pobrać kartę, na jakiej jest ów żeton, czy mogę to zignorować, skoro tego nie robię?
1. Nic się nie dzieje, nie ma drugiego takiego żetonu, więc nie mogą się skumulować.
2. Nie ciągniesz karty, żeton zostaje na miejscu i leży tam tak długo, aż jednak wykonasz daną akcję i pociągniesz kartę.
Andreal pisze:A teraz odnośnie kart bestii:
1. czy po przegranej walce (postać ginie) zostawiam kartę bestii do przyszłego pokonania, czy też odrzucam ją?
2. kolejną kartę bestii dodaję do talii tylko po odkryciu kafla z odpowiednim symbolem? Czyli, jeżeli potrzebuję skór, a talia jest pusta powinienem dalej zwiedzać wyspę?
3. rozumiem, że surowce zbieram z bestii tylko, jeżeli przeżyję?
1 i 3. Jeżeli przegrywasz walkę i postać ginie, to przegrywasz całą grę i nie ma się nad czym już zastanawiać

Jeżeli dostajesz rany, ale postać przeżyje, to normalnie odrzucasz kartę i zabierasz łup.
2. Tak, choć karta bestii może też się pojawić w wyniku wydarzeń.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 19 lip 2016, 09:59
autor: Andreal
Na walkę z bestią poświęciłem Piętaszka, więc grać mogłem dalej
Dzięki za odpowiedzi.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 19 lip 2016, 10:05
autor: espresso
To jest specjalny przypadek. Jeżeli Piętaszek idzie polować z graczem, to zawsze gracz ponosi konsekwencje. Jeżeli Piętaszek idzie polować z psem (czy innym przedmiotem, który daje dodatkowy pionek polowania) i ginie, to nie dostajesz łupów, a bestia pozostaje w grze.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 19 lip 2016, 10:08
autor: Andreal
Czyli powinienem zostawić odkrytą kartę bestii? Mogę przysiąc, że nic takiego w instrukcji nie było. W sumie w ogóle to opis walki w instrukcji pozostawia wiele niedopowiedzeń.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 19 lip 2016, 10:16
autor: espresso
No cóż, nie jest tajemnicą, że największa wada Robinsona to instrukcja właśnie. Ta sytuacja jest wyjaśniona w FAQ. Akurat odpowiedzi czy zostawić kartę odkrytą czy zakrytą nie ma, ale ja bym zostawiła zakrytą bo w rzadkich przypadkach może zajść konieczność potasowania tego stosu.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 19 lip 2016, 11:10
autor: Andreal
Dobra, FAQ przeczytany, sporo się wyklarowało.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 29 sie 2016, 16:14
autor: sidmeier
Mam pytanie do budowy przedmiotów wylosowanych i te 9 normalnie, co trzeba rozłożyć. Jak mam rozumieć, tu wystarczy 2 pionki dla pewniaka (1 to rzucamy), a nie trzeba żadnych surowców typu skóra czy drewno? (chyba że na danym przedmiocie konkretnie napisane, że trzeba). Czyli to nie jest taka sama typowa akcja jak budowa dachu czy palisady, dobrze rozumiem?
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 29 sie 2016, 17:48
autor: ixi24
Na każdym przedmiocie masz podany koszt, nieraz jest to surowiec, innym razem inny przedmiot już wynaleziony, a nieraz to i to.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 06 wrz 2016, 12:09
autor: kastration
Mam pytanie do scenariusza nr 2 Przeklęta wyspa (jako że po 21 grach i gros wygranych "znudził" mi się scenariusz nr 1). Mam 9 rundę i 4 krzyże, planuję akcje w rundzie nr 9, udaje mi się dołożyć 2 drewna i 2 pionki i na pewniaka wybudować krzyż nr 5 - automatycznie wygrywam grę, czy muszę przejść fazę pogody?
Dla pewności grałem nawet do końca 10 rundy z pogodą, mając już ten krzyż i skończyłem scenariusz nr 2 znacznie łatwiej niż nr 1 w swoim debiucie i waham się, czy po prostu już tak wsiąknąłem w tę grę mając sporo rozegranych, czy po prostu jest to łatwy scenariusz. Wydał mi się nawet bardzo łatwy, mimo że w 1 rundzie dosłownie jedna postać dostała chyba 6 ran naraz za kartę pułapki i walkę bez broni + spanie pod gołym niebem i musiałem nieco napracować się, by wyprowadzić na prostą Marynarza (gra 2-osobowa).
EDIT: zagrałem drugi raz od razu, bo nie chciało mi się chować komponentów (rozkładanie jednak nieco zajmuje). I znów wygrana, nawet łatwiejsza. Sporo daje szukanie tych skarbów w miarę możliwości, pogoda stała się zupełnie niegroźna w scenariuszu (wielkie liście z odkryć, koce ze skarbów, zdolność kucharza). Jeśli dobrze gram z mgłą, a wszystko jest jasne dla mnie poza tym, czy trzeba dograć do końca z pogodą, czy nie trzeba, bo wynalezienie 5 krzyża kończy grę, to scenariusz nr 2 to spacerek nawet przy scenariuszu nr 1. Podoba mi się bardzo przez różność planów, jakie można poczynić i dobry dociąg skarbów, jeśli dodać jeszcze możliwości płynące z żetonów znalezisk w odkryciach.
I pytanie nr 2: czy jeśli mgła już leży na pustym terenie i decyduję się eksplorować ten teren i udanie (3 pionki), to czy jeśli na kafelku odkrytym jest totem, to:
a) znacznik mgły, który był na pustym terenie zostaje i nic się nie dzieje (przechodzi po prostu na odkryty kafelek)
b) każdy gracz po 1 ranie
c) należy dodatkowy znacznik mgły położyć np. na sąsiadującym kafelku bez mgły lub innym?
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 07 wrz 2016, 17:43
autor: kastration
Czy ktokolwiek grał ten scenariusz nr 2 i upewni? Może wydawca, który czasem tu zagląda?
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 wrz 2016, 11:30
autor: Breżniew
kastration pisze:Czy ktokolwiek grał ten scenariusz nr 2 i upewni? Może wydawca, który czasem tu zagląda?
Kilka postów wyżej w tym temacie albo w temacie ogólnym nt. Robinsona było podobne pytanie odnoście scenariusza King Kong.
Wygrywasz w momencie, gdy spełnisz wymagania scenariusza, chyba, że jest napisane inaczej. W tym przypadku nigdzie na karcie scenariusza nie ma informacji, że musisz przetrwać jeszcze fazę pogody, zatem wniosek jest prosty - zbudowałeś 5 krzyży=wygrywasz.
Z moich doświadczeń ten scenariusz jest dużo prostszy niż Rozbitkowie. Grałem w Przeklętą Wyspę kilka razy i za każdym razem wygrywałem.
kastration pisze:I pytanie nr 2: czy jeśli mgła już leży na pustym terenie i decyduję się eksplorować ten teren i udanie (3 pionki), to czy jeśli na kafelku odkrytym jest totem, to:
a) znacznik mgły, który był na pustym terenie zostaje i nic się nie dzieje (przechodzi po prostu na odkryty kafelek)
b) każdy gracz po 1 ranie
c) należy dodatkowy znacznik mgły położyć np. na sąsiadującym kafelku bez mgły lub innym?
Wg. mnie tylko a) jest prawidłowe

Był znacznik Mgły zanim odkryłeś kafelek. Odkrycie kafelka z trzecim i każdym kolejnym totemem nakazuje położenie znacznika mgły na kafelku, ale skoro już na nim jest taki znacznik, to drugiego już się nie kładzie. Nawet na karcie scenariusza jest informacja, że "na żadnym kafelku/obszarze nie może znajdować się więcej niż 1 znacznik Mgły".
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 wrz 2016, 11:49
autor: kastration
Breżniew pisze:kastration pisze:Czy ktokolwiek grał ten scenariusz nr 2 i upewni? Może wydawca, który czasem tu zagląda?
Kilka postów wyżej w tym temacie albo w temacie ogólnym nt. Robinsona było podobne pytanie odnoście scenariusza King Kong.
Wygrywasz w momencie, gdy spełnisz wymagania scenariusza, chyba, że jest napisane inaczej. W tym przypadku nigdzie na karcie scenariusza nie ma informacji, że musisz przetrwać jeszcze fazę pogody, zatem wniosek jest prosty - zbudowałeś 5 krzyży=wygrywasz.
Z moich doświadczeń ten scenariusz jest dużo prostszy niż Rozbitkowie. Grałem w Przeklętą Wyspę kilka razy i za każdym razem wygrywałem.
kastration pisze:I pytanie nr 2: czy jeśli mgła już leży na pustym terenie i decyduję się eksplorować ten teren i udanie (3 pionki), to czy jeśli na kafelku odkrytym jest totem, to:
a) znacznik mgły, który był na pustym terenie zostaje i nic się nie dzieje (przechodzi po prostu na odkryty kafelek)
b) każdy gracz po 1 ranie
c) należy dodatkowy znacznik mgły położyć np. na sąsiadującym kafelku bez mgły lub innym?
Wg. mnie tylko a) jest prawidłowe

Był znacznik Mgły zanim odkryłeś kafelek. Odkrycie kafelka z trzecim i każdym kolejnym totemem nakazuje położenie znacznika mgły na kafelku, ale skoro już na nim jest taki znacznik, to drugiego już się nie kładzie. Nawet na karcie scenariusza jest informacja, że "na żadnym kafelku/obszarze nie może znajdować się więcej niż 1 znacznik Mgły".
Dziękuję, sowiecki dygnitarzu, za odpowiedzi. Odniosłem wrażenie, że tego scenarusza nie da się przegrać, jest tak prosty, no chyba że by doszło do jakiejś katastrofy, więc w sumie zdziwiłem się, myśląc, że idą one skokowo - od najłatwiejszych Rozbitków aż do końca. A tu zonk, Rozbitkowie są znacznie trudniejsi, a przez to ... chyba ciekawsi. Tu był tylko z mgłą pewien problem, ale chyba nic nie stoi na przszkodzie, aby alternatywy zrobić typu: "przetrwaj pogodę w 10 rundzie i oświetl krzyże lampą czy jakiś inny przedmiot musisz mieć" i wtedy można sobie utrudnić. Robinson wydaje się zatem grą o niemal nieskończonych możliwościach.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 wrz 2016, 12:10
autor: DarkSide
kastration, czy na pewno dobrze pilnowałeś tego by mgła pojawiała się na planszy zawsze gdy wyjdzie karta z księgą oraz od trzeciego totemu wzwyż?
W pewnym momencie mgła robi się bardzo uciążliwa. Gdy masz obóz na kafelku z mgłą to nie ma fazy produkcji (sic!). O czym łatwo można zapomnieć. Dodatkowo od 6 dnia wchodzi biała kostka, która jest również drewnożerna (zwłaszcza jeśli gra się bez Kucharza). Poza żetonem odkryć "ozdobny dzwon" jedynym sposobem zdejmowania mgły jest budowa "Świętego Dzwonu", a tego możesz zacząć produkować tylko ,gdy masz odkryte wzgórza i wyprodukowaną linę (wymagane odkrycie równin).
Jak Ci szybko wejdą karty z księgami, a oba kafelki wzgórz są w stosie w ostatnich 3 kaflach terenu to w zasadzie d.pa blada.
A jeszcze jak Ci wchodzą zdarzenia typu: "zakryj sąsiadujący kafel terenu" (który jest jedyną równiną i nie możesz zrobić liny), to potrafi to ostro dopiec. No i nie mówiąc już o tym, że gramy na 2-4 osoby bez psa i Piętaszka, co czyni ten scenariusz dobrym wyzwaniem intelektualnym.

Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 wrz 2016, 12:31
autor: kastration
DarkSide pisze:kastration, czy na pewno dobrze pilnowałeś tego by mgła pojawiała się na planszy zawsze gdy wyjdzie karta z księgą oraz od trzeciego totemu wzwyż?
W pewnym momencie mgła robi się bardzo uciążliwa. Gdy masz obóz na kafelku z mgłą to nie ma fazy produkcji (sic!). O czym łatwo można zapomnieć. Dodatkowo od 6 dnia wchodzi biała kostka, która jest również drewnożerna (zwłaszcza jeśli gra się bez Kucharza). Poza żetonem odkryć "ozdobny dzwon" jedynym sposobem zdejmowania mgły jest budowa "Świętego Dzwonu", a tego możesz zacząć produkować tylko ,gdy masz odkryte wzgórza i wyprodukowaną linę (wymagane odkrycie równin).
Jak Ci szybko wejdą karty z księgami, a oba kafelki wzgórz są w stosie w ostatnich 3 kaflach terenu to w zasadzie d.pa blada.
A jeszcze jak Ci wchodzą zdarzenia typu: "zakryj sąsiadujący kafel terenu" (który jest jedyną równiną i nie możesz zrobić liny), to potrafi to ostro dopiec. No i nie mówiąc już o tym, że gramy na 2-4 osoby bez psa i Piętaszka, co czyni ten scenariusz dobrym wyzwaniem intelektualnym.

Podane przez Ciebie zasady są oczywiste i trzymam się ich, zgodnie z instrukcją oraz kartą scenariusza. Nic nie budzi tu moich wątpliwości. Lina jest zarówno w żetonach odkryć (dodatek), jak i w kartach przeszukania plaży (dodatek). Lubię zawsze na start przeszukać plażę, bo to super akcja, nawet jeśli 45% szans to nic. Produkcja liny to malutki problem. Gram z kucharzem pod ten scenariusz oczywiście (chyba najlepsza postać generalnie dla mnie) + odkrywca (vide: produkcja liny nie problem-umiejętność podpatrzenia kafelków wyspy). Karty z księgami rozkładają się niezgorsza mi, ale to też statystyka, 6 na 6 z pytajnikami, więc musiałoby być naprawdę fatalne szczęście, by np. weszło 5 czy 6 od razu z księgą (no bo nie wmówi mi nikt, że tylko ja mam "szczęście", że nie wchodzą zwykle). Czekam na swoją druzgococą porażkę według schematu, który podałeś, a który obalam w dużej mierze, choć nie całkowicie, licząc się z nim. Do tej pory jednak gra w ten scenariusz przypomina raczej spacerek, coś co raczej rzadko miałem grając w Rozbitków, jako scenariusz sygnowany przez specjalistów jako stosunkowo łatwy. Wyrasta stąd moje zdziwinie.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 wrz 2016, 13:05
autor: ramar
W scenariuszu z mgłą istotne jest od którego miejsca rozpoczynasz układanie mgły. częstym błędem jest rozpoczynanie rozkładania mgły od miejsc z "nieukończoną linią kafli", podczas gdy prawidłowo układamy mgłę na wyspie (na pełnych miejscach na kafle). Z tym błędem prawie nie ma szans przegrać.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 wrz 2016, 13:13
autor: kastration
ramar pisze:W scenariuszu z mgłą istotne jest od którego miejsca rozpoczynasz układanie mgły. częstym błędem jest rozpoczynanie rozkładania mgły od miejsc z "nieukończoną linią kafli", podczas gdy prawidłowo układamy mgłę na wyspie (na pełnych miejscach na kafle). Z tym błędem prawie nie ma szans przegrać.
Czytałem o tym i tak gram, bo akurat o tym nie było wspomniane poza fanami. Ale nadal uważam, że jest to łatwy scenariusz i z tą zasadą, a przy szybkiej linie to już w ogóle.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 wrz 2016, 21:39
autor: Portal Games
kastration pisze:
I pytanie nr 2: czy jeśli mgła już leży na pustym terenie i decyduję się eksplorować ten teren i udanie (3 pionki), to czy jeśli na kafelku odkrytym jest totem, to:
a) znacznik mgły, który był na pustym terenie zostaje i nic się nie dzieje (przechodzi po prostu na odkryty kafelek)
b) każdy gracz po 1 ranie
c) należy dodatkowy znacznik mgły położyć np. na sąsiadującym kafelku bez mgły lub innym?
Analogicznie do opisu Tajemniczej Mgły - b) każdy gracz dostaje po ranie.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 paź 2016, 10:55
autor: Skryty Planszoholik
czy ja to dobrze rozumiem? Gram sobie w Sc.1 i dociągam żeton: dobierz jedną kartę Skarbu. Zatem dociągam kolejne karty z talii tajemnic (bez rozpatrywania) dopóki nie natrafię na kartę skarbu którą rozpatruje. Następnie mogę dobierać dalej aż natrafię na kolejną? Nawet jeśli żeton mówił tylko o jednej karcie? Pisze jak krowie na rowie że muszę rozpatrzeć conajmniej jedną!!! tzn. że jak mam polecenie rozpatrz 5 kart to i tak mogę na jednej stanąć? A jak mam że rozpatrz jedną to mogę rozpatrzeć więcej? Przecież to bez sensu bo te karty są raczej pozytywne ...
coś mi tu nie gra... czy ktoś może pomóc mi to ogarnąć? z góry dzięki
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 08 paź 2016, 12:44
autor: Lothrain
Jak masz znaleźć skarb, to ciągniesz tak długo, aż tarfisz na skarb - pozostałe karty ignorujesz. Jak masz trafić na pułpakę, losujesz, aż trafisz na pułapkę, inne ignorujesz. Tekst z "przynajmniej" odnosił się do kart, gdzie musisz ciągnąć np. 3 karty: skarb i dwa potwory. Jeśli wyciągniesz najpierw skarb, to wolno Ci już nie dociągać kart. Jeśli wyciągniesz potwora i da Ci popalić, to sam decydujesz, czy ciągniesz dalej w oczekiwaniu na skarb, ale ryzykując kolejnego potwora, czy odpuszczasz. I tyle.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 10 paź 2016, 11:38
autor: Bea
Po dłuższym czasie wróciliśmy do Robinsona i pojawiły się pewne wątpliwości:
1. Jeśli wydarzenie mówi o obniżeniu palisady na przykład, a jest to niemożliwe, to kto obrywa? Pierwszy gracz czy wszyscy?
2. Jeśli wydarzenie nakazuje w fazie pogody rzucać czerwoną kością, a i tak byśmy nią rzucali (scenariusz) to rzucamy dwa razy?
3. W jakiej kolejnośi rozpatrujemy w nocy: przenoszenie obozu, rany za spanie pod gołym niebem?
4. Schronienie można budować na kaflu sąsiednim tak? Ile akcji wtedy zużywamy?
Czy nowa instrukcja tylko dojaśnia zasady czy wprowadza jakieś zmiany w zasadach lub dodaje nowe zasady?
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 10 paź 2016, 12:03
autor: akahoshi
Bea pisze:Po dłuższym czasie wróciliśmy do Robinsona i pojawiły się pewne wątpliwości:
1. Jeśli wydarzenie mówi o obniżeniu palisady na przykład, a jest to niemożliwe, to kto obrywa? Pierwszy gracz czy wszyscy?
2. Jeśli wydarzenie nakazuje w fazie pogody rzucać czerwoną kością, a i tak byśmy nią rzucali (scenariusz) to rzucamy dwa razy?
3. W jakiej kolejnośi rozpatrujemy w nocy: przenoszenie obozu, rany za spanie pod gołym niebem?
4. Schronienie można budować na kaflu sąsiednim tak? Ile akcji wtedy zużywamy?
Czy nowa instrukcja tylko dojaśnia zasady czy wprowadza jakieś zmiany w zasadach lub dodaje nowe zasady?
Zanim zadasz pytanie, zaglądnij do FAQa.
Ad.1 Wszyscy.
Ad.2 Tylko raz.
Ad.3 W dowolnej kolejności.
Ad.4 1 pionek + rzut kostkami, lub 2 pionki bez rzutów.
Re: Robinson Crusoe: AotCI
: 10 paź 2016, 12:07
autor: DarkSide
Bea pisze:Po dłuższym czasie wróciliśmy do Robinsona i pojawiły się pewne wątpliwości:
1. Jeśli wydarzenie mówi o obniżeniu palisady na przykład, a jest to niemożliwe, to kto obrywa? Pierwszy gracz czy wszyscy?
2. Jeśli wydarzenie nakazuje w fazie pogody rzucać czerwoną kością, a i tak byśmy nią rzucali (scenariusz) to rzucamy dwa razy?
3. W jakiej kolejnośi rozpatrujemy w nocy: przenoszenie obozu, rany za spanie pod gołym niebem?
4. Schronienie można budować na kaflu sąsiednim tak? Ile akcji wtedy zużywamy?
Czy nowa instrukcja tylko dojaśnia zasady czy wprowadza jakieś zmiany w zasadach lub dodaje nowe zasady?
Moje odpowiedzi na bazie instrukcji Wydanie "Gra Roku"
1. Strona 21 (lewa kolumna tekstu) Ostatnie zdanie:
"Jeśli wymóg jest ogólny (np. efekt Wydarzeń) lub dotyczy wszystkich graczy-(np. pogoda), to wszyscy gracze otrzymują Rany"
2. Raz
3. Strona 20 (prawa kolumna): Punkt 2 Opis przenoszenie obozu. Punkt 3 Spanie pod gołym niebem, więc w tej kolejności. Co zresztą wydaje się logiczne i zgodne z duchem gry. Obóz się przenosi
w nocy, a potem idzie spać i przesypia całą noc. Jak już idziemy spać to raczej niczego więcej nie robimy w nocy

4. Strona 16 (prawa kolumna od góry)
"...podstawowo można zbudować Schronienie na kafelku Wyspy, na którym gracze aktualnie mają swój Obóz lub na kafelku sąsiadującym. Budowa może się również odbyć na dalszych kafelkach, co jednakże wymaga uwzględnienia zasad odległości" - czyli sąsiadujący kafelek za standardowy koszt.