GRY-PLANSZOWE.pl

Gregorius pisze:Aba jak byś mógł wziąć TOMB'a to będę wdzięczny

Podpisuje się pod słowami Gregorius'a Skoro ostatnio nie daliśmy rady, to może teraz uda się nam zagrać.


Pozdrawiam

Jest w torbie od zeszłego tygodnia więc będzie .

Federant, spotkania są w każdy czwartek + nadprogramowe nocki, indywidualne ustawki itp. Pierwsze dwa spotkania nic nie kosztują. Możesz wpaść, poznać ludzi, zobaczyć czy atmosfera ci odpowiada itd.
Mamy największą sekcję planszową na Śląsku, liczby gier jaką dysponujmy nawet nie podejmę się szacować, tylko Silent, Aba i ja to łącznie ponad 250 tytułów
Niestety przesunęli wysyłkę Bożego Igrzyska, więc jutro chętnie zagram w coś większego, może umówimy się na StarCrafta?

Parmenides pisze:Mamy największą sekcję planszową na Śląsku, liczby gier jaką dysponujmy nawet nie podejmę się szacować, tylko Silent, Aba i ja to łącznie ponad 250 tytułów

Pod względem liczby gier nieźle stoją też Gliwice - tylko mst to ponad 400 tytułów

Do Tomba chętnie usiądę... właściwie to zagram we wszystko

Pastorkris - zabierz mojego Dracule jutro

A ja chcę w końcu odpalić Starcrafta w swojej grupie, przez co przypomnienie jutro bardzo mi odpowiada
Jeśli nie uda się SC, to chętnie poznam Tomba lub cokolwiek większego.
Tak w ogóle, to kiedyś miałbym ochotę poznać Brass. Jakieś opinie? Chętni?

STAR CRAFT TAAAK!

Budynek jest jakoś oszyldowany że to ŚKF? bo mam skłonności do gubienia się i zerową orientację
oh i o której zaczynacie?

16 to bezpieczna godzina na przybycie, a co do oznakowania to jest tabliczka przy chodniku- niestety campi w krzakach. Ale powinieneś dotrzeć

Wejście jest od tyłu budynku z właściwym numerem. Taka krata chyba zielona i schodami w dół i od razu drzwiami po lewej stronie.
Anyway jestem trochę zmaltretowany umysłowo.. weźcie też coś lżejszego. Pitchcara, prawo dżungli. Sam sobie barbarosse przytacham.

Pitchcar oo dobre wyzywam was wszystkich na mordeczy pojedynek zemną

Hmmmm nie wiem czy targać jutro tego Starcrafta bo niby już Tomba planowaliśmy ale .... hmmmm .

[egoizm ON]njeeee, starcraft za tydzień! Też bym sobie zagrał[egoizm OFF] grajcie sobie w Tomba. Tomb fajny i miły

Powiem szczerze że dzisiaj mogę być ciut krócej więc pomysł Vana mi się podoba .

Już czekam z niecierpliwością na podróż przez Grobowiec

PS: Biled: Dracula jest już spakowany. Siedzi grzecznie w torbie


Pozdrawiam!

Jeśli jest miejsce to chętnie pisałbym się na fury of dracula o ile dotrę...

O 19 będzie w klubie 2-3 osoby które bardzo chcą zagrać i wcielić się w cylonów albo ludzi

Ha! Po za długiej przerwie w końcu się nagrałem
I tak: royal palace zasady ogarnąłem ale samej gry już nie, co poskutkowało marniutkim rezultatem. Złą formę usprawiedliwiam też dużą przerwą w graniu, zmęczeniem i innymi takim przeszkadzaczami .
Confuciusa za to nie ogarnąłem i dopiero się w trakcie gry zagłębiałem we wszelakie meandry zasad a skończyłem z Silentem na pierwszym miejscu . Co śmieszniejsze dalej nie ogarniam giftów ani tych zawirowań przy ustalaniu kto co przekupił najskuteczniej. All in all gra bardzo mi przypadła do gustu. Chcę jeszcze! Tylko poczytać instrukcję muszę bo ja wzrokowcem jestem.
Potem Futy of dracula, którego od dłuższego czasu chciałem spróbować i cieszę się, że w końcu mi się to udało. Biled pokazywał wszystko więc już ogarnąłem całkiem i tadam uśmierciłem hultaja! Spodobało mi się również bardzo i chcę jeszcze!
Pitchcar - klasyka! A ja jako doświadczony gracz pokazałem na tyle na ile tor pozwalał jak się jeździ

btw: Może mi ktoś zrekonstruować jak to się stało, że Biled podnosił się z podłogi?

No to od początku.
Wczoraj chciałem zagrać w jakieś lżejsze tytuły, się okazało, że usiadłem do potężnych
Royal Palace - bardzo przyjemna gra, dużo myślenia, kombinowanie i wiele strategii... no i jak Silent powiedział, jak grał z MST to można dużo się naliczyć.
Konfucjusz - trudna, skomplikowana, ale przyjemna gra. W niej kombinuje się jeszcze bardziej, szczególnie z prezentami. Trzeba wiedzieć komu dać i komu jak pomagać. Najbardziej w tej grze podoba mi się motyw z egzaminem no i oczywiście wspomniane już "gifty".
Fury of Dracula - z każdą partią coraz bardziej mi się gra podoba. Niestety grupa wspaniałych łowców, w składzie: Przemek (biedny sobie mało pograł... bo trafiał często na moje pułapki w stylu: twoja tura się kończy, ja wykonuje Tobą ruch itp.) Zet (który krążył od miasta do miasta) Aba (uzbrojony Van Hellsing, który miał problem z pociągami) no i Van (waleczna Mina, która mnie unicestwiła) zabili Draculę, czyli mnie.
Cieszę się że gra się spodobała i mam nadzieję, że jeszcze zagramy, bo Dracula chce rewanżu
PitchCar - jak Van napisał klasyka. Fajnie się pstrykało, jednak trasa w niektórych momentach była wybojowa za bardzo, ale i tak dużo śmiechu

A jeśli chodzi o mój upadek, to nie udało mi się przeskoczyć 2 krzeseł, ale ja jestem niezniszczalny :crash:

Ja będę z kluczami na godzinę 16 - tak na oko.

Piszcie co brać bo jutro będę dopiero wieczorem przy kompie. Czy jest jakiś plan czy brać co popadnie??

Jeżeli tylko Biled weźmie Fury to się piszę do drużyny Choć uciekać jako Hrabia Ciemności też mogę Zresztą, wszystkie inne ambitne propozycje również mi pasują.

Ja bym prosił o Tomb'a. Chyba, że tydzień temu zdążył się już zmierzić.
Ciągle chcę w to zagrać, a ostatnio zmogło mnie choróbsko. Z kolei od jutra mają być maksymalne opady śniegu.
Osobiście mogę spakować Prophecy, może kiedyś znajdę chętnych.

Jutro będę w klubie o 17.15 z Bożym Igrzyskiem więc jeśli znajdzie się 2 lub 3 odważnych warchołów tfu! szlachciców (jeno ubogich) chcących stanąć w szranki z tałatajstwem zbierającym się u granic Rzeczpospolitej zapraszam waszmościów do mojej kompaniji

Ps.
Zasady „Jak puścić z dymem naszą ukochaną Rzeczpospolitą” znajdziecie na stronie Rebla

Ja bardzo chętnie Boże Igrzyska ale .... za nic na świecie nie mam kiedy czytać zasad dzisiaj (poker do 24 ) więc jeśli znajdą się osoby które przeczytały zasady to oczywiście odstąpię miejsce.

Ja się pisze na igrzyska.

P.S. Zdałem ststystykę i mam teraz WOLNE