Osadnicy: Narodziny Imperium (Ignacy Trzewiczek)

[Bary]

Wieści z live stream odnośnie Osadników:
[...]
* po wydaniu dodatku Atlantydów każda z frakcji będzie miała 50 kart (30 + 10 z kpp + 10 z drugiego dodatku).

Z angielskiej instrukcji do dodatku wynika, że do Atlantydów będzie tylko 40 kart.

Taa, Trzewik się machnął. Atlantydzi będą mieli 10 mniej.

[Reid666]

Podczas lektury angielsiej instrukcji do Atlantydów zaskoczył mnie trochę wpis dotyczący reguł budowania talii:

STANDARD
This format only is allowed to be played in tournaments.
You may mix the Common and Faction cards from the Imperial
Settlers base game with the corresponding cards from exactly
1 expansion only.

Jeśli dobrze rozumie to w czasie jednej rozgrywki możemy łączyć z tylko jednym dodatkiem. Trochę zaskakujące rozwiązanie...

O tyle dziwniejsze że Atlantydzi zawierają dodatkowe 10 kart które należy traktować jako część dodatku KPP. Jednak według zasad turniejowych nie można łączyć tych dodatków ze sobą!

Jak dla mnie rozwiązanie co najmniej kontrowersyjne.

[GrzeL]

Podczas lektury angielsiej instrukcji do Atlantydów zaskoczył mnie trochę wpis dotyczący reguł budowania talii:

STANDARD
This format only is allowed to be played in tournaments.
You may mix the Common and Faction cards from the Imperial
Settlers base game with the corresponding cards from exactly
1 expansion only.

Jeśli dobrze rozumie to w czasie jednej rozgrywki możemy łączyć z tylko jednym dodatkiem. Trochę zaskakujące rozwiązanie...

O tyle dziwniejsze że Atlantydzi zawierają dodatkowe 10 kart które należy traktować jako część dodatku KPP. Jednak według zasad turniejowych nie można łączyć tych dodatków ze sobą!

Jak dla mnie rozwiązanie co najmniej kontrowersyjne.

Tyczy się to wariantu „standard” obowiązującego na turniejach, w warunkach nie turniejowych można grać w wariant „open” na dowolną kombinacje dodatków, ale wydawnictwo nie ponosi odpowiedzialności za wynikłe z tego sytuacje.
Nie jest to bardzo zaskakujące rozwiązanie, ale ułatwiające zarówno wydawanie nowych dodatków (mniej kombinacji do testowania) oraz udogodnienie (mniej rozwodniona talia neutralna oraz bardziej przewidywalne talie przeciwników) do grania turniejowego.

[Reid666]

Tyczy się to wariantu „standard” obowiązującego na turniejach, w warunkach nie turniejowych można grać w wariant „open” na dowolną kombinacje dodatków, ale wydawnictwo nie ponosi odpowiedzialności za wynikłe z tego sytuacje.

Tylko że w opisie wariantu "open" jest mowa tylko o "wymieszaniu" kart z dodatkami, nie ma ani słowa o budowaniua talii frakcyjnej.

Nie jest to bardzo zaskakujące rozwiązanie, ale ułatwiające zarówno wydawanie nowych dodatków (mniej kombinacji do testowania) oraz udogodnienie (mniej rozwodniona talia neutralna oraz bardziej przewidywalne talie przeciwników) do grania turniejowego.

Widzę tutaj kilka poważnych problemów:

1. Istnieje ryzyko że nowe dodatki będą testowane i balansowe tylko pod grę z podstawką i format "standard". To oznacza możliwy brak balansu jeśli zaczniemy budować talie 30 kartowe ale wykorzystujące karty z kilku różnych dodatków.

2. Oczywiście takie rozwiązanie ułatwi budowanie talii, z drugiej strony bardzo ograniczy dostępną ilość opcji. Nie wydaje mi się żeby było to zdrowe z perspektywy turnejowej.
W sytutacji gdy wybieramy 30 z 40 kart, to wątpliwe aby jakieś talie szczególnie nas zaskoczyły. Zawsze rdzeniem talii będzie przynajmniej 20 kart z podstawki.
Dostęp do pełnej puli kart pozwoliłby na rozwinięcie kreatywności i tworzenie naprawdę unikalnych talii.

W tym momencie dostajemy deckbuilding ale tak naprawdę niewiele możemy zmienić...

3. Każdorazowa zmiana dodatku wymusza ponowną segregację kart i budowę talii od nowa. Wydaje się to niepraktyczne i może być męczące.

4. Boli fakt że nie można wykorzystać wszystkich dodatków w czasie jednej partii. To może zniechęcać do zakupu
kolejnych.

5. I jak tu teraz porównywać punkty, w końcu mamy już 2 odrębne formaty "standard":
1.Podstawka + KPP
2.Podstawka + Atlantydzi
a wkrótce kolejne:
3.Podstawka + Pakiet Imperialny II
4.Podstawka + Dodatek Frakcyjny II
5.Podstawka + Pakiet Imperialny III

Robi się niezły kocioł.
Do tego Atlantydzi nigdy nie zagrają z żadną z kolejnych frakcji.

Im dłużej się nad tym zastanawiam tym mniej mi się to rozwiązanie podoba.

[mat_eyo]

Fakt, dziwna sprawa. Zanosi się na deckbuilding jeszcze mniej skomplikowany niż w Star Wars LCG

[Bea]

Im dłużej się nad tym zastanawiam tym mniej mi się to rozwiązanie podoba.

Mnie się to od początku nie podobało. Czyli po wyborze frakcji trzeba będzie poświęcić z pół godziny na dostosowanie kart, zarówno frakcyjnych jak i zwykłych do wybranych frakcji Jak wybierzemy więcej niż jedną frakcję z dodatku, to się z tym dodawaniem odpowiednich kart można będzie szybko pogubić. Po grze trzeba znów to wszystko rozdzielić, a numerki na kartach malutkie. Z kolei jak wrzucimy wszystko jak leci gra może się totalnie rozbalansować. Uwielbiam Osadników i siłą rzeczy chciałabym mieć wszystkie możliwe frakcje, ale się boję, że w grze z czasem zapanuje straszny bałagan.

[Reid666]

Po chwili zastanowienie doszedłem do wniosku że kwestia segregacji nie będzie problemem!
Wystarczy dokupić osobną podstawkę do każdego z dodatków!
W sumie są dosyć tanie, a i karty będą się wolniej zużywać, więc odpadnie problem z wyborem koszulek

[noowy]

A mnie ograniczenie do tylko jednego dodatku się bardzo podoba. Widzę same plusy:

- nie jestem zmuszony do składania talii, mogę wrzucić calutki dodatek jak leci, talia zwykła ani frakcyjne nie rozrosną się zbytnio. Gdy odczujemy znużenie zmieniamy dodatek w łatwy sposób.
- składanie talii pozostanie na tyle proste, że też będę mógł to ogarnąć jeśli najdzie mnie ochota.
- karty frakcyjne i zwykłe będą zawsze dobrze ze sobą współgrać (wcześniej widząc w dodatku Atlantydów kartę zwykłą produkującą technologię, zastanawiałem się co z osobami, które będą grały np.tylko taliami z podstawki + KPP, teraz wszystko się wyjaśniło)

Z tego co zrozumiałem to Atlantydzi dostaną 10 kart zaległych z KPP, więc będą 3 opcje grania:
- tylko 4 frakcje z podstawki
- podstawka + dodatek KPP (wybór 30 z 40 kart dla każdej z 5 frakcji)
- podstawka + dodatek Atlantydów (podstawowa talia Atlantydów, 4 stare frakcje wybór 30 z 40 kart)

[Pixa]

Co do Osadnikow to od poczatku sposob wydawania dodatkow mi sie nie podobal - rozwiazanie z Summoner Wars jest o wiele bardziej eleganckie. Teraz kazda frakcja bedzie miala rozna ilosc kart i rozne mozliwosci deckbuildingu. W ogole mi sie to nie podoba i ja zostaje przy podstawce. Niestety, bo bardzo lubie te gre.

[Yavi]

Kiepska informacja z mieszaniem dodatkow. Lubie miec sporo mozliwosci, a aktualnie skladanie talii sprowadza sie do odrzucenia raptem kilku kart. Zobaczymy jak to wypadnie, najwyzej daruje sobie kolejne male dodatki.

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[Bary]

Kiepska informacja z mieszaniem dodatkow. Lubie miec sporo mozliwosci, a aktualnie skladanie talii sprowadza sie do odrzucenia raptem kilku kart. Zobaczymy jak to wypadnie, najwyzej daruje sobie kolejne male dodatki.

Niepokojące te nowe zasady składania talii, to fakt. Na szczęście w zaciszu domu możemy sobie uprawiać deckbuilding w dowolny sposób.

@Pixa: czekałem, aż wspomnisz o Summoner Wars.

[Bea]

Na szczęście w zaciszu domu możemy sobie uprawiać deckbuilding w dowolny sposób.

Chyba nie do końca to tak wygląda. Fakt nikt nam nie zabroni złączyć trzy czy cztery dodatki jednocześnie, czyli na przykład zagrać trzema nowymi rasami (jeśli jeszcze takie będą), ale też nikt nie zagwarantuje nam balansu i miodności rozgrywki. W zasadzie w zaciszu domowym możemy wprowadzać homerule do każdej jednej gry. Tylko czy o to chodzi? Wolałabym nie mówić co sądzę o grze, w której sama muszę zmieniać zasady bo oryginalne nie działają jak bym chciała.
Ale cóż, wyjdą nowe dodatki, pożyjemy zobaczymy.

[Bary]

Na szczęście w zaciszu domu możemy sobie uprawiać deckbuilding w dowolny sposób.

Chyba nie do końca to tak wygląda. Fakt nikt nam nie zabroni złączyć trzy czy cztery dodatki jednocześnie, czyli na przykład zagrać trzema nowymi rasami (jeśli jeszcze takie będą), ale też nikt nie zagwarantuje nam balansu i miodności rozgrywki. W zasadzie w zaciszu domowym możemy wprowadzać homerule do każdej jednej gry. Tylko czy o to chodzi? Wolałabym nie mówić co sądzę o grze, w której sama muszę zmieniać zasady bo oryginalne nie działają jak bym chciała.
Ale cóż, wyjdą nowe dodatki, pożyjemy zobaczymy.

Nie do końca jest to "homerule", bo instrukcja dopuszcza taką opcję z wyłączeniem turniejów. Zgadzam się jednak z Tobą, że idzie to trochę w niewłaściwym kierunku. Bo rozumiem, że w myśl zasad "standard" nie będzie można w przyszłości łączyć ze sobą chociażby dwóch nowych frakcji (btw. Trzewik zapowiedział, że będą przynajmniej 3 nowe). Rozumiem, że w miarę pojawiania się nowych dodatków testowanie staje się coraz bardziej wymagające, ale skoro WP LCG radzi sobie z ponad 30 dodatkami bez takich obostrzeń w regułach to jednak da się. A może jeszcze pojawią się kolejne info w tej sprawie, które rzucą nowe światło. Tak, jak napisałaś, pożyjemy, zobaczymy.

[AkitaInu]

Na szczęście w zaciszu domu możemy sobie uprawiać deckbuilding w dowolny sposób.

Chyba nie do końca to tak wygląda. Fakt nikt nam nie zabroni złączyć trzy czy cztery dodatki jednocześnie, czyli na przykład zagrać trzema nowymi rasami (jeśli jeszcze takie będą), ale też nikt nie zagwarantuje nam balansu i miodności rozgrywki. W zasadzie w zaciszu domowym możemy wprowadzać homerule do każdej jednej gry. Tylko czy o to chodzi? Wolałabym nie mówić co sądzę o grze, w której sama muszę zmieniać zasady bo oryginalne nie działają jak bym chciała.
Ale cóż, wyjdą nowe dodatki, pożyjemy zobaczymy.

Nie do końca jest to "homerule", bo instrukcja dopuszcza taką opcję z wyłączeniem turniejów. Zgadzam się jednak z Tobą, że idzie to trochę w niewłaściwym kierunku. Bo rozumiem, że w myśl zasad "standard" nie będzie można w przyszłości łączyć ze sobą chociażby dwóch nowych frakcji (btw. Trzewik zapowiedział, że będą przynajmniej 3 nowe). Rozumiem, że w miarę pojawiania się nowych dodatków testowanie staje się coraz bardziej wymagające, ale skoro WP LCG radzi sobie z ponad 30 dodatkami bez takich obostrzeń w regułach to jednak da się. A może jeszcze pojawią się kolejne info w tej sprawie, które rzucą nowe światło. Tak, jak napisałaś, pożyjemy, zobaczymy.

Popatrzcie na to z innej strony - testowanie tylu różnych zależności wymaga naprawde pracy wielu ludzi, nie porównuj możliwości testowania. I nie porównuj gry FFG która ma 100 razy więcej możliwości przerobowych

[mat_eyo]

Oho, wkraczamy na bardzo grząski temat. Jeśli firma porywa się na jakieś przedsięwzięcie to powinna najpierw sprawdzić, czy posiada środki potrzebne na jego wykonanie. Byłbyś zadowolony, gdyby karty w Osadnikach były cienkie jak papier, bo "Portal nie posiada takich środków jak moloch z FFG"?

[AkitaInu]

Rozumiem o co Ci chodzi mam podobne zdanie ale ... koniec końców wole żeby były dodatki do osadników niż żeby ich nie było Bo do tego to się w sumie sprowadza.

[mat_eyo]

Jasne. Od razu też polecę kliszą i powiem, że ludzie zagłosują portfelami komuś będzie bardzo przeszkadzał model deckbuildingu to nie kupi dodatków, prosta rzecz. Koniec końców to nie tak, że ktoś nam sprzedaje zepsute jedzenie albo brudną wodę - planszówki to hobby i da się bez nich (podobno) żyć.

[AkitaInu]

Jasne. Od razu też polecę kliszą i powiem, że ludzie zagłosują portfelami komuś będzie bardzo przeszkadzał model deckbuildingu to nie kupi dodatków, prosta rzecz. Koniec końców to nie tak, że ktoś nam sprzedaje zepsute jedzenie albo brudną wodę - planszówki to hobby i da się bez nich (podobno) żyć.

Podobno

Masz racje, jedni kupią drudzy nie i się to zweryfikuje. Mi najbardziej odpowiada jednak wrzucanie wszystkiego do jednego wora w takiej grze a nie dzielenie po kazdej grze dodatków. Za duży tych gier żeby tyle czasu tracić na deck building przed grą

[mat_eyo]

Dlatego ja od początku nastawiam się tylko na duże dodatki frakcyjne. Po grze będę musiał tylko przejrzeć talię neutralną i odrzucić te kilka kart z dodatku, nie powinno to strasznie wydłużyć sprzątania gry (coś jak wyciąganie światów startowych z talii po grze w RftG).

[Bary]

Rozumiem o co Ci chodzi mam podobne zdanie ale ... koniec końców wole żeby były dodatki do osadników niż żeby ich nie było Bo do tego to się w sumie sprowadza.

Portal wychodzi na arenę międzynarodową i zaczyna konkurować z największymi w branży, więc siłą rzeczy będzie musiał więcej inwestować, aby tą konkurencję wytrzymać. Pamiętajmy też, że Osadnicy nie maja tryliona rozszerzeń, więc nawet, jak przez kolejny rok dojdą 2 następne i trzeba będzie przetestować każdą konfigurację, to nie będzie to koniec świata. Ograniczanie możliwości mieszania zestawów w grze pretendującej do miana "żywej" karcianki jest trochę dziwne i trąci pójściem na skróty.

[mat_eyo]

Rozumiem o co Ci chodzi mam podobne zdanie ale ... koniec końców wole żeby były dodatki do osadników niż żeby ich nie było Bo do tego to się w sumie sprowadza.

Portal wychodzi na arenę międzynarodową i zaczyna konkurować z największymi w branży, więc siłą rzeczy będzie musiał więcej inwestować, aby tą konkurencję wytrzymać. Pamiętajmy też, że Osadnicy nie maja tryliona rozszerzeń, więc nawet, jak przez kolejny rok dojdą 2 następne i trzeba będzie przetestować każdą konfigurację, to nie będzie to koniec świata. Ograniczanie możliwości mieszania zestawów w grze pretendującej do miana "żywej" karcianki jest trochę dziwne i trąci pójściem na skróty.

+1 dokładnie to miałem na myśli wyżej.

[wirusman]

To też coś dodam od siebie, a co z dodatkami np. do neuroshimy? Bez bicia się przyznam, że nie grałem w tą grę, ale tez nigdzie nie widzę żeby ktoś najerzdzał na portal, że nie są zbalansowane nowe frakcje.
To, dlaczego już wieszacie psy na portalu?

[Bary]

To też coś dodam od siebie, a co z dodatkami np. do neuroshimy? Bez bicia się przyznam, że nie grałem w tą grę, ale tez nigdzie nie widzę żeby ktoś najerzdzał na portal, że nie są zbalansowane nowe frakcje.
To, dlaczego już wieszacie psy na portalu?

Nikt psów nie wiesza, grzecznie sobie dyskutujemy o instrukcji i nowych zasadach. Nie chodzi o to, że frakcje będą niezbalansowane, a o wpis w instrukcji ograniczający graczy do używania jedynie jednego dodatku. Swoja drogą krzyki, że armie do Neuroshimy są niezbalansowane, były...

[Pixa]

@Pixa: czekałem, aż wspomnisz o Summoner Wars.

Nie moge tego przebolec. Jestem perfekcjonista i kazda frakcja powinna miec tyle samo kart Co do niezbalansowania - w Hexa da sie tworzyc w miare dobre armie i jest czas zeby to potestowac a w Osadnikach sie nie chce? Czy o co chodzi? Generalnie Portal to jak dla mnie najlepszy polski wydawca pod wzgledem obslugi i dbania o gracza, ale czasami walna babola vide dodatki do Osadnikow.

[tomb]

Dramatu nie ma, ale z wariantu turniejowego spuszczono trochę powietrza. Wątpię, bym w jakimś turnieju kiedykolwiek uczestniczył, ale rozgrywki domowe chciałem "profesjonalizować". Zasady z Atlantydów nieco to komplikują.

Chciałbym przeczytać informację od Portalu, dlaczego nie można łączyć ze sobą dodatków oraz dlaczego nowa frakcja nie ma tylu kart, co pozostałe?
Spodziewam się, że zachodzi tu problem zachowania balansu, ale mimo to chciałbym zobaczyć wypowiedź wydawcy.