Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
BartP pisze:
Raczej nieładnie ujawniać szczegóły prywatnej korespondencji, ale - mówiąc ogólnie - Ted jest wg mnie normalny. Uważa, że grafiki są świetne. Co więcej, twierdzi że, ma do nich prawa i możliwe, że ich użyje w przyszłości. Współpracy z nieistniejącą planszóweczką nie zamierza kontynuować nie dlatego, że się obraził, że ucierpiał honor czy coś, tylko wg niego zostały złamane warunki kontraktu i... najwyraźniej uważa, że planszóweczka nie jest dla niego odpowiednim partnerem biznesowym.
Dzięki za info. Pewnie masz rację z tą prawdą leżącą gdzieś pośrodku, ale i tak czegoś nie rozumiem. Ewentualny dodruk oraz dodatek do Zamków i tak po „fuzji” robiłaby Lacerta. A skoro oni w jego oczach są fe, to dlaczego mogli wydać Wilkołaka? No nic, kolejna sprawa do Archiwum X
BartP pisze:Raczej nieładnie ujawniać szczegóły prywatnej korespondencji, ale - mówiąc ogólnie - Ted jest wg mnie normalny. Uważa, że grafiki są świetne. Co więcej, twierdzi że, ma do nich prawa i możliwe, że ich użyje w przyszłości. Współpracy z nieistniejącą planszóweczką nie zamierza kontynuować nie dlatego, że się obraził, że ucierpiał honor czy coś, tylko wg niego zostały złamane warunki kontraktu i... najwyraźniej uważa, że planszóweczka nie jest dla niego odpowiednim partnerem biznesowym.
Niekoniecznie normalny. Jeśli nawet, zakładając hipotetycznie, że planszóweczka jest winna to czy ja, który kupiłem (i dałem zarobić Tedowi) też jestem winny?! Fakty są takie, że nie mogę kupić kompatybilnego dodatku. I autor/wydawca nic w tym kierunku nie robi. Tłumaczenie jest "nie, bo nie".
A jeśli uważa, że grafiki są super to przy wydawaniu następnych gier powinien zatrudnić Agnes a nie wypuszczać kolejne koszmarki . Byłoby ładniej i zapewne dla niego taniej.
Pozdrawiam
Skąd wiesz?
Grafiki są wg niego super, ale mając do wyboru przejrzystość i piękno, wybrał przejrzystość.
Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że temat jednak można wskrzesić. Może właśnie Lacerta, do tego rzeczowa komunikacja, ustalenie granic, zgoda na to, co poszło źle itd. Jednakże wg mnie rozsiewanie plotek na forum na pewno nie pomogło w utrzymaniu profesjonalnego wydawnictwa, z którym warto współpracować.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale o ile dobrze pamiętam problemem było to, że polskie wydanie, z lepszymi grafikami, wyciekło poza nasz kraj, co rozwścieczyło wydawcę. Jakoś nie wyobrażam sobie, aby Lacerta mogła w jakiś sposób zabezpieczyć się przed taką ewentualnością. Takich warunków nikt nie dotrzyma, bo zapewnienie ich nie leży w możliwościach nikogo.
romeck pisze:Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale o ile dobrze pamiętam problemem było to, że polskie wydanie, z lepszymi grafikami, wyciekło poza nasz kraj, co rozwścieczyło wydawcę. Jakoś nie wyobrażam sobie, aby Lacerta mogła w jakiś sposób zabezpieczyć się przed taką ewentualnością. Takich warunków nikt nie dotrzyma, bo zapewnienie ich nie leży w możliwościach nikogo.
Tak było, kopie z polskimi ilustracjami pojawiły się na Zachodzie, podobno do oryginalnego wydawcy dotarły nawet skargi w tej sprawie. Jakoś niedawno Lacerta chyba pisała, że nic się nie zmieniło - raczej dodruku nie będzie. Co ciekawe na reddicie i chyba też BGG poruszono ten wątek - opinie były podzielone, część osób pisała, że woli polskie ilustracje, część narzekała na ich kiepską czytelność i deklarowała poparcie dla oryginalnych.
romeck pisze:Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale o ile dobrze pamiętam problemem było to, że polskie wydanie, z lepszymi grafikami, wyciekło poza nasz kraj, co rozwścieczyło wydawcę. Jakoś nie wyobrażam sobie, aby Lacerta mogła w jakiś sposób zabezpieczyć się przed taką ewentualnością. Takich warunków nikt nie dotrzyma, bo zapewnienie ich nie leży w możliwościach nikogo.
Jeśli polskie kopie w USA pochodziły wyłącznie od osób prywatnych - ktoś kupował w Polsce i wysyłał za granicę - to rzeczywiście trudno taki proceder powstrzymać.
Jeśli jednak komuś w Stanach udało się kupić kopię bezpośrednio w sklepie - a kilka sklepów wysyła za granicę - to jak najbardziej można było temu zapobiec, zabezpieczając się odpowiednią umową (sklepy takich umów raczej nie łamią). Nie wiadomo, jak było, ale wyobrażam sobie sytuację, że planszóweczka przez brak doświadczenia takich umów ze sklepami nie zawarła.
Myślę że gdy tylko pierwsze zdjęcia polskich Zamków pojawiły się na bgg nastąpił efekt domina: jedna osoba zachwyciła się i polubiła inny wygląd gry a inni zaczęli się dopytywać dlaczego mają brzydszą wersję i to wystarczyło. Niedotrzymanie warunków umowy pewnie miało duży wpływ na kontynuowanie współpracy ale nie oszukujmy się, wystarczyły te pierwsze zdjęcia i konsternacja ludzi żeby Ted poczuł się nieswojo. A czy to dałoby się powstrzymać? W dobie internetu nie. Mogą mieć zarzuty do Planszóweczki o niedotrzymanie umowy ale koniec końców wyszło jakby obrazili się na wszystkich.
@BartP, nie chcę się spierać bo tak na 100% chyba nigdy się nie dowiemy jak było naprawdę, ale otwarty umysł trzeba mieć w obie strony. Ted równie dobrze mógł Ci powiedzieć jedno a pomyśleć drugie, także jego zdanie nie jest dla mnie wyznacznikiem jedynej słusznej prawdy. A powtarzanie "sloganów" czy "plotek" na forum skądś się jednak wzięło, nie byłoby tego gdyby sprawę zakończono jakoś inaczej.
Ja jestem zniechęcony tym cyrkiem i tyle, i może mi się to nie podobać bo niezależnie od tego co było po drodze, to skończyło się dziwnie. Myślę że Bezier też trochę zawinił, bo pewne rzeczy można było przewidzieć.
...I tak jak mówicie, obie wersje Zamków znalazły uznanie wśród graczy, to nie jest tak że nasze Zamki są lepsze a ich gorsze. Kwestia gustu.
Ostatnio zmieniony 23 lis 2017, 14:37 przez bartekb8, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale nie trzeba w sumie grać, wystarczy rzucić okiem na grafiki. Sam wiem, że widząc te z ichnich Zamków nie usiadłbym pewnie nigdy do gry .
Ba! Ja przez to, że przed kampanią na wspieram.to zobaczyłam nieopatrznie, jak wygląda oryginał, olałam wersję rodzimą i w sumie o grze zapomniałam, a wszelkie komentarze jej dotyczące jakoś puszczałam mimo uszu. Ogrom swego błędu odkryłam dopiero stosunkowo niedawno, gdy dostanie w rozsądnej cenie wersji nieprawomyślnej graniczy z cudem
Witam.
Kupiłem używana grę I mam problem. Żetony dostałem już wyjęte z wyprasek a w środku była informacja że nie niektóre są niepotrzebne. Przeliczyłem i mam więcej elementów niż podane jest w instrukcji. Jak mogę je podzielić? Jest gdzieś może jakiś dokładny spis elementów?
Pozdrawiam
Adasiek pisze:Witam.
Kupiłem używana grę I mam problem. Żetony dostałem już wyjęte z wyprasek a w środku była informacja że nie niektóre są niepotrzebne. Przeliczyłem i mam więcej elementów niż podane jest w instrukcji. Jak mogę je podzielić? Jest gdzieś może jakiś dokładny spis elementów?
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o te błędnie wydrukowane, to zastąpione zostały te o rozmiarze 250 (prostokątne, niewielkie), jeśli dobrze pamiętam. Powinno ich łącznie być tyle, ile innych małych komnat i żadne nie powinny się powtarzać. W moim egzemplarzu te nowe mają trochę brzydsze rewersy, po nich można rozpoznać.
Adasiek pisze:Witam.
Kupiłem używana grę I mam problem. Żetony dostałem już wyjęte z wyprasek a w środku była informacja że nie niektóre są niepotrzebne. Przeliczyłem i mam więcej elementów niż podane jest w instrukcji. Jak mogę je podzielić? Jest gdzieś może jakiś dokładny spis elementów?
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o te błędnie wydrukowane, to zastąpione zostały te o rozmiarze 250 (prostokątne, niewielkie), jeśli dobrze pamiętam. Powinno ich łącznie być tyle, ile innych małych komnat i żadne nie powinny się powtarzać. W moim egzemplarzu te nowe mają trochę brzydsze rewersy, po nich można rozpoznać.
Dodam do wyjaśnienia Yavi, że jeżeli masz z dodatkiem "zamki polskie" czyli w wersji z wspieram.to to powinieneś mieć każdą wielkość komnat o 1 więcej niż wynika to z instrukcji.
Adasiek pisze:Witam.
Kupiłem używana grę I mam problem. Żetony dostałem już wyjęte z wyprasek a w środku była informacja że nie niektóre są niepotrzebne. Przeliczyłem i mam więcej elementów niż podane jest w instrukcji. Jak mogę je podzielić? Jest gdzieś może jakiś dokładny spis elementów?
Pozdrawiam
z tego co pamiętam na tych złych była zła wartość liczbowa,
wartość kafelka koresponduje z wielkością, więc jak weźmiesz te małe prostokąciki jak pisał Yavi to się zorientujesz że na jednych jest coś nie tak:-)
Adasiek pisze:Witam.
Kupiłem używana grę I mam problem. Żetony dostałem już wyjęte z wyprasek a w środku była informacja że nie niektóre są niepotrzebne. Przeliczyłem i mam więcej elementów niż podane jest w instrukcji. Jak mogę je podzielić? Jest gdzieś może jakiś dokładny spis elementów?
Pozdrawiam
z tego co pamiętam na tych złych była zła wartość liczbowa,
wartość kafelka koresponduje z wielkością, więc jak weźmiesz te małe prostokąciki jak pisał Yavi to się zorientujesz że na jednych jest coś nie tak:-)
Nie do końca, bo nie wszystkie kafle 250 miały nadrukowany zły rozmiar (450) , a dodrukowano je wszystkie. Niektóre więc mogą się powtarzać, dlatego trzeba porównać z innymi małymi i przejrzeć, żeby żadne komnaty się nie powtarzały.
Czy to normalne, że innych rodzajów kafelkow (niż 250) też mam więcej niż podane w instrukcji. Nawet jeżeli wybiorę tylko unikalne, to cały czas jest więcej niż w instrukcji.
Adasiek pisze:Czy to normalne, że innych rodzajów kafelkow (niż 250) też mam więcej niż podane w instrukcji. Nawet jeżeli wybiorę tylko unikalne, to cały czas jest więcej niż w instrukcji.
Zależy o ile więcej . Jeśli o jeden, to musisz mieć też dodatek "Polskie zamki", jeśli o więcej, to daj znać, sprawdzę u siebie :p.
Cześć
Łączył ktoś może polską podstawkę z angielskim dodatkiem? Nie przeszkadza mi, że awersy będą inne, tylko zastanawiam się czy rewersy też się różnią. Z góry dzięki za odpowiedź
AnaCross pisze:Cześć
Łączył ktoś może polską podstawkę z angielskim dodatkiem? Nie przeszkadza mi, że awersy będą inne, tylko zastanawiam się czy rewersy też się różnią. Z góry dzięki za odpowiedź
Rewersy dodatku są takie same jak w oryginalnej wersji więc siłą rzeczy różnią się od tych z wersji polskiej. Dodatkowo nie wiem czy nie ma jakichś różnic w np. grubości kafli, czy nie są bardziej matowe itp.
Sam zastanawiałem się kiedyś nad dodatkiem ale odpuściłem. Natomiast gdybyś się kiedyś zdecydowała to napisz jak to wygląda i jak się gra https://boardgamegeek.com/image/3263706 ... ize=medium
Czy jakaś dobra duszyczka zechciałaby podrzucić mi zeskanowaną polską kartę pomocy gracza?
A jakby do tego zechciała jeszcze zeskanować naklejkę na zameczek - znacznik pierwszego gracza byłbym bardzo zobowiązany... (tutaj powinna być emotka z kotkiem ze Shreka z takimi ślicznymi proszącymi oczkami...)
Koziełło pisze: ↑11 paź 2018, 10:13
Czy jakaś dobra duszyczka zechciałaby podrzucić mi zeskanowaną polską kartę pomocy gracza?
A jakby do tego zechciała jeszcze zeskanować naklejkę na zameczek - znacznik pierwszego gracza byłbym bardzo zobowiązany... (tutaj powinna być emotka z kotkiem ze Shreka z takimi ślicznymi proszącymi oczkami...)
Koziełło pisze: ↑11 paź 2018, 10:13
Czy jakaś dobra duszyczka zechciałaby podrzucić mi zeskanowaną polską kartę pomocy gracza?
A jakby do tego zechciała jeszcze zeskanować naklejkę na zameczek - znacznik pierwszego gracza byłbym bardzo zobowiązany... (tutaj powinna być emotka z kotkiem ze Shreka z takimi ślicznymi proszącymi oczkami...)