Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
adman pisze: ↑24 lip 2023, 11:06
No i fajnie. O to chodziło.
A mógłby ktoś jeszcze pstryknąć choćby telefonem polskie karty, to mógłbym te przerobić na polski.
Mogę to zrobić przy pomocy translatora i moich wątpliwych znajomości języka, ale gdybym przepisał 1:1 to byłoby bardziej profesjonalnie.
Jest prostsza metoda:
Wejdź na tłumacz google, u góry masz wybór, domyślnie wybrane jest do wklejenia tekstu, przełącz w górnym menu tłumacza na dokumenty, znajdź ten pdf z misjami do Gears i kliknij tłumacz. Czasem trzeba poczekać minute aż przemieli.
Sprawdzałem, tłumaczy w miarę sensownie wszystkie karty poza kilkoma pierwszymi, w dodatku masz to wszytko na oryginalnych grafikach.
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
Jezu jak ja dawno w to grałem. Byłem wtedy piękny i młody. Fajnie było wrócić po latach. 1 misja bez większej spiny na dwóch. W sumie to trochę tutorial. Potem China shop. Też na 2 postacie. 4 razy padłem. 2 razy to nawet nie wyszedłem z 1 poziomu. Rozsmarowała mnie włochata po podłodze. 5 podejście - przelosowałem kafelki i poszło. Sporo używania kart typu zasadzka, nie ruszaj się, praca zespołowa. Mało strzelania, rzucanie granatów na pole wyjścia. Do tego osłony i uciekanie od niej minimum 3 pola co znacznie zneutralizowało karty AI. Ze 2, 3 razy było blisko. Raz nawet myślałem, że padnę, ale fartownie wybroniłem się przed atakiem zwierza dobrym rzutem bo by mi jednego zmiotła Coga. Ciężki scenariusz. Zwłaszcza jak nie ma się Doma w drużynie. Ja grałem łysym i Marcusem. A, czyszczenie planszy z mobków to też nie jest dobry pomysł bo wchodzą karty namnażania na tunelach albo Berserkera biega jakby wessała kilometrowego węgorza.
Ten drugi scenariusz jest zdecydowanie najgorszy ze wszystkich.
Próbowałem na 4,3,2 i jednego gracza. Najbliżej zwycięstwa byłem grając jednym kozakiem, ten który ma dodatkowy ruch.
Miałem wrażenie, że wszystko zależy od dociągu aktywacji, żeby wygrać karty musiałby by wychodzić w odpowiedniej kolejności, niewiele zależy od moich decyzji, a prawie wszystko od dociągu.
Poza tym niefortunnym scenariuszem, gra rewelacyjna, gdyby dziś wyszła na kikstarterze pewnie nie kosztowałaby 300 zł, ale 300 ojro.
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
Sporo farta miałem ogólnie. Najgorsza chyba karta w tym scenariuszu to Wymiana ognia. Wszystko się rusza i grzeje do ciebie.Jeszcze gorzej jak wyjdzie po karcie namnażania z tuneli. Dlatego starałem się nie wybić wszystkiego do zera. Przemieszanie talii 1 poziomu też pomogło. No i karty z bieganiem na starcie. Od razu poleciałem 5 pól i wziąłem kolegę. Jak wybiłem prawie wszystko to małpa była prawie pod drzwiami. Cyk granacik na pole z drzwiami i ta samą metodą 2 level. Jak odblokujesz 3 poziom to jest zdecydowanie lepiej a jak dorwiesz się do Młota to trzeba tak kombinować, żeby się naładował a w międzyczasie ją ostrzeliwać i zwiewać. Finalnie wystrzelałem się z całego ammo, nawet z hammerburstów a miałem pestek sporo bo dwa razy dobierałem ze skrzynek i sporo weszło z kart.
McNab pisze: ↑15 paź 2023, 17:07
Ten drugi scenariusz jest zdecydowanie najgorszy ze wszystkich.
Próbowałem na 4,3,2 i jednego gracza. Najbliżej zwycięstwa byłem grając jednym kozakiem, ten który ma dodatkowy ruch.
Miałem wrażenie, że wszystko zależy od dociągu aktywacji, żeby wygrać karty musiałby by wychodzić w odpowiedniej kolejności, niewiele zależy od moich decyzji, a prawie wszystko od dociągu.
Poza tym niefortunnym scenariuszem, gra rewelacyjna, gdyby dziś wyszła na kikstarterze pewnie nie kosztowałaby 300 zł, ale 300 ojro.
Najlatwiej jest przejsc cala kampanie tym wlasnie typem. Ta gra jest dla mni 1-2 gracze, wiecej to zamulanie straszne wychodzi. Ja skonczylem kampanie i puscilem na mathandel, szkoda czasu probowac innymi postaciami bo za duzo zalezy od dociagu i kostek.
Mi się najlepiej grało Marcusem z dodatkową kartą (gra solo). Taktykę gry mam taką jak w FPPach, strzał i chowanie/wycofywanie się i działa to całkiem nieźle.
W tym roku jak wróciłem do tego tytułu to miałem okazję zagrać na 3 osoby i w tym przypadku taktyka gry jest całkiem inna. W zasadzie najkorzystniejsze było wykorzystanie zdolności "warta". Wydaje mi się, że gra przy większej ilości graczy traci na dynamice.
I zdecydowanie fajniej się gra pomalowanymi figurkami.
Zakupiłem z drugiej ręki egzemplarz gry i mam problem ponieważ brakuje mi jednego elementu(linijka pola widzenia). Chce zachować grę czy może ktoś mi pomóc i wysłać wymiary tego elementu żeby stworzyć prowizoryczną kopię ?
Zakupiłem z drugiej ręki egzemplarz gry i mam problem ponieważ brakuje mi jednego elementu(linijka pola widzenia). Chce zachować grę czy może ktoś mi pomóc i wysłać wymiary tego elementu żeby stworzyć prowizoryczną kopię ?
26x1 cm
"Real darkness have love for a face. The first death is in the heart, Harry."