GRY-PLANSZOWE.pl

A na czym polega brak balansu?

Kupcy nie mają pod górkę

Si senior:-)

Czy ja wiem...
Parę razy będąc kupcem dostałem niezły łomot.

Tak naprawdę to bardzo dużo zależy od agresywności współgraczy i układu kart wydarzeń, o kostkach nie wpominając.

A tak przy okazji - jak ostatecznie wygląda ekipa na jutro i o której damy radę zacząć?

5 osób powinno być przed 17-tą, więc po wyjaśnieniu zasad, ruszamy w rejs:-)

Maxx to ja przyniosą drugi egzemplarz

Oki:-) W piątkę możemy zagrać przy jednym egzemplarzu. Najwyżej będę się dzielił z kimś łajbą:-)
Może ktoś ma na płycie muzykę pasującą do KiK? Np Piratów z Karaibów? Może udałoby się puścić w tle

Zawsze zaczynacie tak wcześnie ? Czy o 18-19stej jeszcze można na coś zdążyć ?

Maxxx76 pisze:Najwyżej będę się dzielił z kimś łajbą:-)

W zasadzie to chyba nie ma jakichś technicznych przeciwskazań do tego, żeby zagrać na 5 statków i 5 kapitanów.
Tylko statki tego "piątego" trzeba by jakoś oznaczyć.

Jeśli będzie drugie pudełko, to da się zrobić Tyle, że tłok jak na Marszałkowskiej się zrobi

Będę miał jakieś karcianki dodatkowo, pewnie 2 osoby ok. 19 wpadną, więc śmiało wpadaj

Ja mam muzę z piratów na USB

A jakie karcianki zabierasz?

Anioła Śmierci, Sabotażysta i Na Chwałę Rzymu. Mogę wziąć też Story Cubes:-)

Maxxx76 pisze:Może ktoś ma na płycie muzykę pasującą do KiK? Np Piratów z Karaibów? Może udałoby się puścić w tle

Dzisiaj już nie dam rady, ale następnym razem mogę przynieść ALESTORM. Może trochę ciężkie, ale klimat jak znalazł.
Ewentualnie jakieś szanty - np. MORDEWIND.

Oki:-)

Dziś nie bardzo dam radę, wypadło mi coś do załatwienia w miejscu mocno nie po drodze. Może za tydzień - gracie w K&K częściej czy tak tylko epizodycznie ?

Staramy się spotykać co wtorek, ale różnie z tym bywa
Umawiamy się na konkretne gry, KiK debiutuje:-)

Czy ktoś zna i chce zagrać w Warhammer Diskwars?:)

Kupcy i Korsarze - smakowita przygodówka, z klimatem żeglowania po Karaibach, ale rzeczywiście ciut za długa:) Szczególnie, gdy nie ma się szans na wygraną:))
No i Munchkin Apokalipsa. To była prawdziwa apokalipsa... Bardzo mi się podobała, tym bardziej, że wygrałem:)))
Wielkie dzięki za wspólną grę:)

Planujemy coś na przyszły tydzień?
Nie wiem jeszcze czy we wtorek na Ryżowej czy w środę w Padbarze będę mógł... Albo w Respublice - tam podobno są duże stoły:)

Następnym razem proponuje modyfikacje mego autorstwa i nakaz piracenia
Dawno tak długo nie grałem w munchkina. A grałem w większych grupach....

Wprowadzimy zasady domowe:-)
Fajnie się w Munchkina grało
To właśnie lubię, emocje, niespodzianki i nie ma większego znaczenia kto wygrywa:-) Grunt to porządna rozrywka plus ćwiczenie szarych komórek

Może następnym razem Listy z Whitechapel?

Przyszły wtorek?
Godzina 17-ta?
Listy?