AquaSphere / Badacze Głębin (Stefan Feld)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: kwiatosz »

FortArt pisze:Rebel to bardzo dobry przykład. Polska instrukcja Patchworka tam jest. Wydawca nie zarobi jak wszyscy sobie z jego własnej strony ściągną polską instrukcję i kupią wersję angielską? Jakaś banda szaleńców w tym Rebelu pracuje, a tylko w Fullcap Games są profesjonaliści? A może Rebel wydaje na jakiś inny większy polski rynek niż Fullcap? :)

Dyskusja stąd, że początkujący polski wydawca Badaczy Głębin łamie standardy obowiązujące w branży i instrukcji swym potencjalnym klientom nadal nie udostępnił.
Jeżeli rynek Patchworka i Badaczy głębin jest taki sam, a polska edycja P jest droższa od angielskiej, to mam już dwa dowody, że żyjemy w równoległych, ale jednak alternatywnych rzeczywistościach.

Natomiast decyzji wydania Aquasphere bronić nie będę, moim zdaniem to też chybiona inwestycja pokazująca zniekształcający wpływ własnych zainteresowań na liczby z kalkulacji biznesowej.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Trolliszcze »

KubaP pisze:Wszystko kwestia dźwigni. Udostępnij fanowskie tłumaczenie Harry'ego Pottera w sieci i włącz stoper do pierwszego pozwu od Warner Bros, właściciela praw ;)
Tylko że to nie jest takie proste, bo instrukcja nie podlega tym samym prawom co książka. Zdaje się, że instrukcja sama w sobie nie jest dziełem - dziełem jest tylko jej przekład. W praktyce oznacza to, że tę instrukcję może sobie tłumaczyć, kto chce - nie może za to robić kserokopii, korzystać z grafik z instrukcji itd. W moim tłumaczeniu na białym papierze nie byłoby więc niczego nielegalnego.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 318 times
Been thanked: 347 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: tomb »

kwiatosz pisze:Natomiast decyzji wydania Aquasphere bronić nie będę, moim zdaniem to też chybiona inwestycja pokazująca zniekształcający wpływ własnych zainteresowań na liczby z kalkulacji biznesowej.
Nie znam wydawcy, więc to totalna gdybologia, ale może chłonność rynku ogólnopolskiego prognozowano na podstawie popularności Felda na tym forum?

Gwoli sprawiedliwości - są duzi wydawcy, którzy nie udostępniają instrukcji. Niech ktoś pomoże, kto to był? Queen Games?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: KubaP »

Trolliszcze pisze:
KubaP pisze:Wszystko kwestia dźwigni. Udostępnij fanowskie tłumaczenie Harry'ego Pottera w sieci i włącz stoper do pierwszego pozwu od Warner Bros, właściciela praw ;)
Tylko że to nie jest takie proste, bo instrukcja nie podlega tym samym prawom co książka. Zdaje się, że instrukcja sama w sobie nie jest dziełem - dziełem jest tylko jej przekład. W praktyce oznacza to, że tę instrukcję może sobie tłumaczyć, kto chce - nie może za to robić kserokopii, korzystać z grafik z instrukcji itd. W moim tłumaczeniu na białym papierze nie byłoby więc niczego nielegalnego.
Nie będę się kłócił, bo wiem, że odnosisz się do polskiego prawa, niechroniącego mechanizmów. BGG to jednak amerykańskie serwery, a nie byłbym taki pewien co do amerykańskiego prawa autorskiego ;)
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Trolliszcze »

BGG mogłoby na wniosek wydawcy usunąć, ale raczej dla świętego spokoju. Ogólnie rzecz biorąc, internauta jest w Stanach o wiele lepiej chroniony niż w Polsce, więc lepiej wrzucać rzeczy na ich serwery niż nie na nasze.
Zresztą, takich oddolnych inicjatyw jest więcej - i słusznie. Jakiś czas temu gościłem koleżankę z Węgier i szukając dla niej instrukcji pewnej gry, skontaktowałem się z kilkoma ludźmi z BGG. Efekt? Trafiłem na taką oto stronę:
http://www.ketaklub.hu/szabaly.html
Jak widać inicjatywy fanowskie mają się na Węgrzech o wiele lepiej niż w Polsce.

EDIT: Nota bene właśnie zauważyłem, że do Badaczy też tam instrukcję mają...
Awatar użytkownika
FortArt
Posty: 2334
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 45 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: FortArt »

kwiatosz pisze:
FortArt pisze:Rebel to bardzo dobry przykład. Polska instrukcja Patchworka tam jest. Wydawca nie zarobi jak wszyscy sobie z jego własnej strony ściągną polską instrukcję i kupią wersję angielską? Jakaś banda szaleńców w tym Rebelu pracuje, a tylko w Fullcap Games są profesjonaliści? A może Rebel wydaje na jakiś inny większy polski rynek niż Fullcap? :)

Dyskusja stąd, że początkujący polski wydawca Badaczy Głębin łamie standardy obowiązujące w branży i instrukcji swym potencjalnym klientom nadal nie udostępnił.
Jeżeli rynek Patchworka i Badaczy głębin jest taki sam, a polska edycja P jest droższa od angielskiej, to mam już dwa dowody, że żyjemy w równoległych, ale jednak alternatywnych rzeczywistościach.
To podmień słowo Patchwork na Tzolkin (podstawkę) i wrócimy do jednego świata. Tylko stracisz okazję do łatwego wymigania się od odpowiedzi czemu jedni mogą publikować instrukcję i nie bankrutować, a innych bronisz gdy tego nie robią :)

To że cena polskiej edycji jest wyższa niż angielskiej to już problem tego konkretnego wydawcy. Argument o niskim nakładzie nie wytrzymuje krytyki w obliczu faktu, że innym, wydającym na ten sam polski rynek jakoś udaje się cenę w stosunku do oryginału utrzymać, a nawet - co chyba jednak częstsze - obniżyć.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Trolliszcze »

Hobbity też publikują instrukcje, nawet do takich tytułów jak Madeira, które raczej większego nakładu nie mają.
To tak w dyskusji, że się jednak da...
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: kwiatosz »

Tzolkin jest w wersji polskiej sporo tańszy.

Argument z ceną wydania zupełnie ignoruje fakt, że Rebel a Fullcap to zupełnie różne wydawnictwa - inna skala działania, inne możliwości promocji, inne wszystko. Na tej samej zasadzie drobny sklepikarz nie może powiedzieć dostawcy towaru "skoro markety nie płacą przez pół roku to ja też mogę" - bo wcale nie może i zostanie zjedzony.

Edit: Hobbity też są większym wydawnictwem mam wrażenie, a czy Maderia po polsku nie sprzedaje się dlatego, że wszyscy pobrali instrukcję, czy też z powodu bycia słabą grą to inna dyskusja. Jeżeli mieliby w portfolio jedną grę, której sprzedaż w całości powodowana jest chęcią wsparcia polskiego wydania i zdobycia instrukcji po polsku to czy by wtedy tak chętnie opublikowali tę instrukcję? Mają sporo gier, więc nie z każdej gry musi być tak samo dobry zwrot.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
romeck
Posty: 2875
Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
Lokalizacja: Warszawa / Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 5 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: romeck »

Wypowiem się, jako, że to rozbuchałem, więc wypada, żebym przedstawił swoje stanowisko, które tak swoją drogą pokrywa się z opinią Trolliszcza i kilku innych osób. Wiem jaki jest powód nieumieszczenia przez wydawnictwo instrukcji do ściągnięcia. Znam angielski na tyle, żeby sobie z tym poradzić bez większego problemu w razie posiadania oryginału. Mnie chodzi o pewne zachowanie. W świecie gier planszowych wykształciły się pozytywne, dżentelmeńskie standardy. Fajnie jest szybko wejść do netu i zerknąć, czy nurtująca nas kwestia została wyjaśniona w instrukcji czy nie. Fajnie, gdy wydawnictwo nie traktuje nas jak potencjalnych cwaniaków i centusiów. Fajnie też, gdy wydawnictwo wychodzi naprzeciw klientowi, udostępniając mu materiały, dzięki czemu można dowiedzieć się więcej przed zakupem. Natomiast, przepraszam za określenie, śmieszy mnie, gdy w dziale plików do pobrania, który tak długo pozostawał pusty, dostajemy... tapetę na pulpit. Zamiast.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2366
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: karawanken »

Udostępnianie instrukcji na pewno pomaga potencjalnym nabywcom w wyborze gry. Ja na przykład zawsze kiedy zainteresuję się gra ściągam instrukcje. Uchroniło mnie to wielokrotnie przed nietrafionymi zakupami. Oczywiście nie jest tak, że jeśli instrukcji nie ma to gry nie kupię opieram się wtedy na opiniach w forum i recenzjach. Jednak nawet szczegółowe przedstawienie zasad w recenzji (czego osobiście nie lubię) nie zastąpi samodzielnego przeczytania instrukcji.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9483
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: MichalStajszczak »

romeck pisze:Natomiast, przepraszam za określenie, śmieszy mnie, gdy w dziale plików do pobrania, który tak długo pozostawał pusty, dostajemy... tapetę na pulpit. Zamiast.
Dla uściślenia: na stronie Fullcap Games nie ma działu "pliki do pobrania". Informacja o taptach ukazała się w dziale "aktualności". Nie wiem, czy wydawca zapowiadał, że będzie do ściągnięcia instrukcja. Jeżeli nie, to słowo "zamiast" nie ma w tym przypadku zastosowania.
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Wosho »

Czy Feld robi dodatki do swoich gier?
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9483
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: MichalStajszczak »

Wosho pisze:Czy Feld robi dodatki do swoich gier?
Do Zamków Burgundii było kilka dodatków, aczkolwiek były to raczej minidodatki.
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: mig »

Minidodatki sa do kilku (także Amerigo, Bora-bora, Notre Dame). Większe są chyba tylko dwa: do Bruges i Speicherstadt.
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: KubaP »

MichalStajszczak pisze:
Wosho pisze:Czy Feld robi dodatki do swoich gier?
Do Zamków Burgundii było kilka dodatków, aczkolwiek były to raczej minidodatki.
Jest Kaispeicher, duży dodatek do Speicherstadt, jest duży dodatek do Brugii, a Roma i Roma II to dwie odrębne gry, które jednak można ze sobą mieszać.

Są też minidodatki do Notre Dame i Bora-Bora i kilka Queenies do Amerigo.

Edit: zninjowany przez miga ;)
Awatar użytkownika
romeck
Posty: 2875
Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
Lokalizacja: Warszawa / Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 5 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: romeck »

MichalStajszczak pisze:
romeck pisze:Natomiast, przepraszam za określenie, śmieszy mnie, gdy w dziale plików do pobrania, który tak długo pozostawał pusty, dostajemy... tapetę na pulpit. Zamiast.
Dla uściślenia: na stronie Fullcap Games nie ma działu "pliki do pobrania". Informacja o taptach ukazała się w dziale "aktualności". Nie wiem, czy wydawca zapowiadał, że będzie do ściągnięcia instrukcja. Jeżeli nie, to słowo "zamiast" nie ma w tym przypadku zastosowania.
Na (pod)stronie każdej z gier jest zakładka "Do pobrania" i w tejże zakładce pojawiła się tapeta. To tak dla uściślenia właściwego. Poza tym, słowo "zamiast" jest jak najbardziej właściwe, gdyż każdy wie, czego należałoby się spodziewać w tej zakładce, mając na uwadze jak postępują inne wydawnictwa, zwłaszcza te, które wytyczyły pewne drogi i standardy. A jednak nie. Zamiast wyczekiwanej instrukcji - tapeta na pulpit.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: mig »

KubaP pisze:
Wosho pisze:Czy Feld robi dodatki do swoich gier?
Jest Kaispeicher, duży dodatek do Speicherstadt, jest duży dodatek do Brugii, a Roma i Roma II to dwie odrębne gry, które jednak można ze sobą mieszać.

Są też minidodatki do Notre Dame i Bora-Bora i kilka Queenies do Amerigo.

Edit: zninjowany przez miga ;)
:D
Warto dodać, że Feld robi na tyle kompletne i doskonałe gry, że dodatki w przypadku jego gier to żadna konieczność, czy uzupełnienie "niepełnej" gry, jak to się czasem zdarza :)
Choć dodatek do Speicherstadt akurat bardzo lubię a minidodatki do Zamków też łykam jak ciepłe bułeczki (choć jeszcze nigdy z żadnego nie skorzystałem;)
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Wosho »

Tak z ciekawości bo stałem się fanem :)
Awatar użytkownika
FortArt
Posty: 2334
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 45 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: FortArt »

To do kompletu: są jeszcze dwa minidodatki do "W roku smoka". Oba (razem z tymi do Notre Dame) były w Alea Treasure Chest.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4722
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: BartP »

To do kompletnego kompletu: Brugia doczekała się jeszcze minidodatku z kartami zwierząt.
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2506
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Pan_K »

Badacze na Gradaniu 8)

http://gradanie.znadplanszy.pl/2015/09/ ... ze-glebin/

Ale - chłopaki: karta do przechodzenia na ukos pozwala tak się przemieszczać kosztem 1 zegarka, a nie za darmo.
Poza tym: byłem raczej początkującym graczem, kiedy zaczynałem Felda od Aqua Sphere właśnie (ale dalej mogę o sobie powiedzieć, że jestem raczej początkujący)...

No i wreszcie, ta gra jest jak wino: im dłużej się gra, tym bardziej się podoba.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2823
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 107 times
Been thanked: 163 times
Kontakt:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Ink »

Pan_K pisze:Ale - chłopaki: karta do przechodzenia na ukos pozwala tak się przemieszczać kosztem 1 zegarka, a nie za darmo.
Ej, kurczę, faktycznie. Oszukali mnie!

Co swoją drogą po raz kolejny dowodzi, że grafika w tej grze istnieje w celu mylenia graczy. Bo na pierwsze logiczne skojarzenie "skreślony zegarek" sugeruje "nie wymaga czasu" (tak, wiem że to żadne tłumaczenie bo na innych kartach interpretowaliśmy go poprawnie).
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Ryu »

Ink graj z nimi zawsze. Chłopaki się nie znają a wiadomo, że GD to świetna gra jest :)
Po Trajanie, bo po Trajanie ale zawsze ;)
Awatar użytkownika
Tomzaq
Posty: 1731
Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
Lokalizacja: Silesia Superior
Has thanked: 114 times
Been thanked: 87 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: Tomzaq »

Pan_K pisze:Badacze na Gradaniu 8)

No i wreszcie, ta gra jest jak wino: im dłużej się gra, tym bardziej się podoba.
O, to to właśnie
Who is John Galt?
Posiadam
windziarz44
Posty: 828
Rejestracja: 17 lip 2012, 12:49
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 32 times
Been thanked: 88 times

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

Post autor: windziarz44 »

Ryu pisze:Ink graj z nimi zawsze. Chłopaki się nie znają a wiadomo, że GD to świetna gra jest :)
Po Trajanie, bo po Trajanie ale zawsze ;)
Na swoją obronę powiem, że gra zostaje w kolekcji. Bo niestety tak to jest u mnie z Feldami.
ODPOWIEDZ