HHAGoldberg pisze:,,szturmowcow,, z tarczami, ,,szturmowcow,, kobiet, jakiegoś dark Jedi z morda fretki którego w walce na miecze świetlne pokonał były szturmowiec...to kup Przeznaczenie (wybaczcie ten wjazd, ale widziałem po raz pierwszy SW kiedy miałem 7 lat w 86r i sie zakochałem, ta kupa disneja to nie są moje SW)
Absolutnie nie wybaczam! Ta zniewaga odpowiedzi wymaga!Co to za pojazd po tym, jak wygląda jeden z bohaterów? Mierzysz jakość filmów tym, jak wyglądają w nim bohaterowie? Ja wiem, że księżniczka Leia w bikini na łańcuchu (kto w ogóle wpadł na pomysł?) mogła przewrócić ci w głowie, jak byłeś młody, ale nie o to powinno chodzić w filmach.
Poza tym mijasz się z faktami. Były szturmowiec Finn podjął się pojedynku z rannym, podkreślam rannym i krwawiącym, Kylo Renem, ale go przegrał i dostał mieczem po plecach. Jeśli już czegoś mielibyśmy się czepiać, to tego, że przeżył.W oryginalnej trylogii pewnie nie przeszkadzało ci, że szturmowcy imperium nie są w stanie trafić nikogo ze swojej własnej broni, uciekają mając kilkunastokrotną przewagę liczebną, nabierają się na jakieś głupie sztuczki w stylu puknięcie od tyłu prawe ramię, a ostatecznie pokonuje ich nawet banda misiów... No, ale miałeś wtedy 7 lat, więc rozumiem. Wszak jak byliśmy młodzi, to wszystkie filmy akcji były super, nie przeszkadzały nam niekonsekwencje i głupie sceny, a na starość stajemy się tetryczni
