GRY-PLANSZOWE.pl

http://www.cmon.com/news/rising-sun-kic ... ail-pledge

Pomijając ofertę zmowy cenowej ciekawe rozwiązanie :p

---Edit:

Michael Shinall Collaborator 9 minutes ago

@SERA
I'm not actually sure about a lot of what you're typing...? (In context of WHAT you're trying to say?)

But I -think- you are confusing the fact that Retailer Pledges will get Stretch Goals with Stretch Goals being inside the Retail boxes, which they are not certainly not.

Jak Rebel wypuszczał te kalambury z plastikowymi kartami (nie pamiętam tytułu...), to mówili o wyraźnej poprawie druku, to już nie są zdrapki. Gra już trochę jest na rynku, trzeba by zapytać właścicieli, czy gra o poruszaniu kartami się starła, czy jest ok.

Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku (brak opublikowanej instrukcji) za 100$ ?

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku (brak opublikowanej instrukcji) za 100$ ?

Trafniejszym byłoby określenie "figurki w pudełku".

Będzie dodatek dla 6 gracza. Pewnie jako opcjonalny zakup.
Wynika to z filmiku dla Portalu.

Ja nigdy nie przeczytałem instrukcji przed kupnem gry, intuicyjnie gram i intuicyjnie kupuję.

Te plastikowe karty (2 komplety) są chyba tylko po to by po zagraniu karty na planszę wykładać ładny plastik ze stosu czekającego obok.

kali pisze:

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku (brak opublikowanej instrukcji) za 100$ ?

Trafniejszym byłoby określenie "figurki w pudełku".

Człowieku jak możesz siać jakiekolwiek wątpliwości! Przecież to Eric Lang! "Gry Langa zawsze są genialne" to jeden z podstawowych aksjomatów świata planszówek, tuż obok "Gry dokotora Knizii zawsze są genialne"

kwiatosz pisze:Ja nigdy nie przeczytałem instrukcji przed kupnem gry, intuicyjnie gram i intuicyjnie kupuję.

Zgadzam się. Także nie czytam wszystkich instrukcji przed zakupem gry ale staram się zdobyć informację o grze z recenzji / opini innych osób. Wiadomo o czym jest gra, jakie mechanizmy zawiera, ile trwa itp.
Tutaj to jest totalny KOT W WORKU. Szczątkowe info o mechanice - wyglàd figsów - cena gry - to wsystko co wiadomo.
Jak przyzwyczaicie wydawców do takich akcji to słabo widzę ten rynek w przyszłości

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku (brak opublikowanej instrukcji) za 100$ ?

Po pierwsze aktualnie nikt jeszcze nic nie kupuje.
Po drugie instrukcja będzie opublikowana.
Po trzecie Lang ma swoją reputację i ona pozwala mieć nadzieję, że gra np. będzie dobrze zbalansowana.
Co nie zmienia faktu, że o tym czy gra będzie dobra czy nie zadecyduje wpływ setek, tysięcy subiektywnych opinii graczy.
O ile mnie np. zdanie ludzi z którymi w nią nie będę grał mało interesuje, o tyle ważniejsze jest dla mnie, czy ja będę miał w daną grę z kimś zagrać (czytaj czy moim znajomym się również spodoba) i czy będzie to nam sprawiało przyjemność.

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku (brak opublikowanej instrukcji) za 100$ ?

Że niby ktoś już coś kupił? Nikt na razie nie wydał na tę grę ani złotówki, więc o co ten raban? O kupowaniu to można będzie pisać za miesiąc - do tego czasu wszystko będzie już wiadomo.

Arius pisze:O ile mnie np. zdanie ludzi z którymi w nią będę grał mało interesuje, o tyle ważniejsze jest dla mnie, czy ja będę miał w daną grę z kimś zagrać (czytaj czy moim znajomym się również spodoba) i czy będzie to nam sprawiało przyjemność.

Kompletnie nie rozumiem powyższego zdania.

bubu pisze:

Arius pisze:O ile mnie np. zdanie ludzi z którymi w nią NIE będę grał mało interesuje, o tyle ważniejsze jest dla mnie, czy ja będę miał w daną grę z kimś zagrać (czytaj czy moim znajomym się również spodoba) i czy będzie to nam sprawiało przyjemność.

Kompletnie nie rozumiem powyższego zdania.

FTFY

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku (brak opublikowanej instrukcji) za 100$ ?

Po czwarte jest gameplay

Wysłane z telefonu

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku (brak opublikowanej instrukcji) za 100$ ?

Dopóki nie ściągną pieniędzy z karty to nic nie kupiłeś , tylko wyrażasz niezobowiązujące zainteresowanie nabyciem.

KS jest już obecny na rynku od lat - i nadal jak widać nie jest do końca pojmowany ... instrukcja będzie, można w każdej chwili wycofać wsparcie...

i nie widzę nic dziwnego w fakcie że gry CMON kupuje się dla figurek...gra jest tutaj miłym dodatkiem - "sucharzyści", którzy mogą grać na kartce a4 z własnymi myślami muszą się z tym pogodzić...

Mozna wydać dużo więcej niż 100$ na figurki Games Workshop i nigdy nie zagrać w ich gry. Tu szansa na zagranie jest chyba większa .

Markus pisze:

kwiatosz pisze:Ja nigdy nie przeczytałem instrukcji przed kupnem gry, intuicyjnie gram i intuicyjnie kupuję.

Zgadzam się. Także nie czytam wszystkich instrukcji przed zakupem gry ale staram się zdobyć informację o grze z recenzji / opinii innych osób. Wiadomo o czym jest gra, jakie mechanizmy zawiera, ile trwa itp.
Tutaj to jest totalny KOT W WORKU. Szczątkowe info o mechanice - wyglàd figsów - cena gry - to wsystko co wiadomo.
Miłoby bylo nie przyzwyczajać wydawców do takiego sposobu wydawania gier w przyszłości

Ty robisz tak, ja decyduję się na zakup jak ktoś powie "fajna bo X" - jedno zdanie. Jeśli to mnie trafi - kupuję. Czy jest dobra sprawdzam już grając samodzielnie, bo nie mam przekonania do doświadczeń zastępczych (co więcej - recenzując to ja jestem tym doświadczeniem zastępczym dla innych). Generalnie żadna mi różnica o czym jest gra i jakie ma mechanizmy. Albo jest fajna, albo nie. I to sprawdzę.

Protestuję przeciwko zaliczaniu mnie do kupujących ze względu na figurki, akurat wszystko co powyżej Chaosu to dla mnie przerost formy nad treścią i chętnie kupiłbym taniej z gorszymi figurkami. No ale nie ma takiej opcji.

Lang w zapowiedzi polskiej mówi, że gra jest na 6 osób więc zapewne będzie jako addon 6ty gracz do dokupienia tak jak w BR było z 5tym graczem.

Ta opcja na szóstego gracza mi się nie podoba. Bo tu mam zgrzyt - z tego co kojarzę dokonania Langa, to jego gry działają najlepiej na konkretną, dedykowaną liczbę graczy. I nie wiem, czy tu jest to na 5 z opcją rozszerzenia, czy jest to na 6, gdzie wycięto jednego.

ernin pisze:Lang w zapowiedzi polskiej mówi, że gra jest na 6 osób więc zapewne będzie jako addon 6ty gracz do dokupienia tak jak w BR było z 5tym graczem.

Czyli jest szansa na ten "Sushi Klan" A już bardziej poważnie, to po zapowiedzi Langa w filmiku Portalu i po zerknięciu na gameplay, mam nieodparte skojarzenia z Grą o Tron. Niestety

bubu pisze:

Arius pisze:O ile mnie np. zdanie ludzi z którymi w nią będę grał mało interesuje, o tyle ważniejsze jest dla mnie, czy ja będę miał w daną grę z kimś zagrać (czytaj czy moim znajomym się również spodoba) i czy będzie to nam sprawiało przyjemność.

Kompletnie nie rozumiem powyższego zdania.

Zgubione jedno słówko, ale już poprawione.
Dzięki za zwrócenie uwagi.
Zasadniczo tak, ludzie się nakręcili i oczekiwali kosmosu, a tu jednak się okazało, że może jednak nie do końca jest coś ekstra.
Zazwyczaj tak jest, że częściej będziemy rozczarowani.
Dlatego ja np. starałem się podejść z pewnym dystansem. Wstępnie wsparłem, ale finalnie poczekam do końca i zobaczę co dostaję.
Że nie mam BR, to istnieje szansa, że jednak może się skuszę.

Aż zapytam: nigdy nie kupiłeś nowej książki ulubionego autora natychmiast po premierze, bez czytania recenzji? Nigdy nie poszedłeś na film kierując się reżyserem i tematyką, nie tylko nie wiedząc nic więcej, ale wręcz broniąc się przed uzyskaniem dalszych informacji?

IMO czytanie rulebooków jest przereklamowane. Daje niezłe pojęcie o mechanice/mechanikach, ale nie oddaje dynamiki rozgrywki, wzajemnej wagi różnych elementów w rzeczywistości, nie mówiąc o balansie czy faktycznej atrakcyjności decyzyjności. Nie wyniosłem nigdy z takiej lektury bardziej prawdziwego obrazu niż z dobrej recenzji, czy wręcz skrótu mechanik i kwestionariusza typologii.

A z boskością Langa jest jak z każdą wiedzą: budujemy teorie oparte na dotychczasowych doświadczeniach i dopóki nie zaobserwujemy czegoś, co jej przeczy, uznajemy za prawdziwą. Lang nie zrobił chyba jeszcze złej gry (nie wszystkie starocie znam), wszystko od Chaosu do teraz plasowało się w mojej top-liście, więc trudno o lepszą rekomendację.

Aha, jest - 'tak jak BR jest w pewnym sensie duchowym następcą Ryzyka, tak RS jest pochodną Dyplomacji' (Eric). Czyli taka krzyżówka GoTa z Chaosem, dwóch moich ulubionych gier ever.

SUATMM!

A więc tak, wspieram RS w ciemno nie przeczytawszy nawet teksu kampanii, i dopóki każda kolejna nabywana gra Langa trafia dokładnie w mój gust (o ile nie wykreślę jej uprzednio na podstawie samych ogólnych informacji), to nadal będę i chyba tylko Vlaada może byc dla mnie mocniejszą gwarancją dobrze wydanych pieniędzy.

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku ...

Bo koty sa teraz mocno na fali, nawet te z wora

Markus pisze:Czy chcecie powiedzieć że kupujecie kota w worku ...

Z otwartego worka i z rodowodem rodzicow kota w reku . Informacji jest calkiem sporo. Ja akurat zamierzalem wspierac ze wzgledu na klimat, ale po obejrzeniu pierwszej tury dalem sobie spokoj. Bardzo nie podoba mi sie ten mechanizm walki a reszta nie wygladala jakby miala nadrobic ten element.

schizofretka pisze:Aż zapytam: nigdy nie kupiłeś nowej książki ulubionego autora natychmiast po premierze, bez czytania recenzji? Nigdy nie poszedłeś na film kierując się reżyserem i tematyką, nie tylko nie wiedząc nic więcej, ale wręcz broniąc się przed uzyskaniem dalszych informacji?

Przykład trochę nie na miejscu. Za książkę zapłacisz 30-50zł, a nie 115-130 dolarów.

schizofretka pisze:Aż zapytam: nigdy nie kupiłeś nowej książki ulubionego autora natychmiast po premierze, bez czytania recenzji? Nigdy nie poszedłeś na film kierując się reżyserem i tematyką, nie tylko nie wiedząc nic więcej, ale wręcz broniąc się przed uzyskaniem dalszych informacji?

.

Napewno tak robiłem.
Ale co innego czytanie spoilerów książki czy filmu (czyli rzecz niepożądana) a co innego znać mechanikę gry.
Po drugie nie musiałem tego wspierać przed ukazaniem.