Essen Spiel 2016 - relacje

[Marcussz]

To Ja też pójdę w prywatę:
Gdyby się okazało, że ktoś ma na zbyciu, promosy do:
1) Quadropolis od Days of Wonder
2) Zooloretto
3) Carcassonne
Był bym bardzo wdzięczy, i chętnie jakoś bym to wynagrodził.
Pozdrawiam

Jakiekolwiek info proszę kierować na PM.

[DarkSide]

Top:
Not Alone

Wyjątkowo dobra gra nie-euro, która wyjątkowo dobrze spisała sie na Essen (8 miejsce Geekbuzz). Emocje gwarantowane.

Grafiki na kartach bardzo ładne trzeba przyznać. Jeśli dobrze sprawdziłem na BGG to wygląda to na debiut Wrzucam na radar. Choć widać dużą zależność językową (kwestia znalezienia współgraczy), zobaczymy czy ktoś z Polski zechce to wydać.
Na BGG jest napisany czas 30-45 minut, a liczba graczy 2-7. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że w 5-7 graczy da się zejść poniżej godziny. Rattkin jak uważasz?

[rattkin]

Spokojnie. Większość rozgrywki jest symultaniczna, więcej graczy nie dodaje zbytnio czasu.

[Curiosity]

Meh:

Colony

Uuuuu, szkoda, liczyłem na coś przynajmniej przyzwoitego.

[rattkin]

Przywołam tu opinie Vasela (z jego recenzji), z którym zreszta rozmawiałem o grze: gra gra sie sama - rzucasz kostkami, coś tam wypada, zwykle można zrobić jedna konkretna rzecz od razu, lub po kilku zachachmęceniach. Duży paraliz przy porównywaniu kosztów. Decyzji bardzo niewiele. Jesli chodzi o dice assignmnt, to muszę ograć więcej Order of The Guilded Compass - lepiej sie przy tym bawiłem.

Sprzedawana za 50 eur - o 20 za drogo za nieco kostek i kilkadziesiąt kart.

ps: meh to meh, niekoniecznie złe/słabe. Po prostu nie generuje pozytywnego odbioru.

[AkitaInu]

Z diamantem i colony sie nie zgodze napisze wiecej w poniedziałek po powrocie

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Toudi]

A widzieliscie Vast: Crystal Caverns?

[AkitaInu]

Bylo ale nie widzialem rozlozonego. Chyba bylo calkiem drogie

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[KrzysiekL]

Miał ktoś okazję zagrać w Crisis?


Sent from my iPad using Tapatalk

[Toudi]

Miał ktoś okazję zagrać w Crisis?


Sent from my iPad using Tapatalk

Ja kilka lat temu, fajnie sie strzelalo ale mialem troche za slaba karte graficzna

[akahoshi]

Ja kilka lat temu, fajnie sie strzelalo ale mialem troche za slaba karte graficzna

Ale kolega Toudi grał w Crysis, a nie w Crisis

[zakwas]

A grał ktoś osobiście w Fold It?

Wygladało na bggtv na sprytną imprezowkę.

[KrzysiekL]

Miał ktoś okazję zagrać w Crisis?

Ja kilka lat temu, fajnie sie strzelalo ale mialem troche za slaba karte graficzna

Pierwsze pięć razy to było nawet zabawne, teraz chyba już niepotrzebne.

[crsunik]

A ja jeszcze raz zapytam o Great Western Trail oraz Lorenzo? Ktoś coś gdzieś jakoś?

[olsszak]

Czy ktoś zagrał w Sword and Sorcery?

[AkitaInu]

A ja jeszcze raz zapytam o Great Western Trail oraz Lorenzo? Ktoś coś gdzieś jakoś?

Kupilem, ja zagram to dam znac

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[pan_satyros]

Geekbuzza przeglądaliście?
https://boardgamegeek.com/geekbuzz/mobile/leaderboard

[ENDryu]

A ja jeszcze raz zapytam o Great Western Trail oraz Lorenzo? Ktoś coś gdzieś jakoś?

Wydawalo mi sie, ze pisalem o Lorenzo, ale moze mic sie przysnilo albo to byl inny watek. Gra byla bardzo popularna, mieli 5 stolikow, wszystkie non stop zajete przez 4 graczy i zwykle kolejka czekajacych. Gra na ok. 90 minut, ale podzielona na 3 tury, wiec po 1 turze i 30 minutach teoretycznie ludzie powinni skonczyc wersje demo, ale grali dluzej, bo ja czekalem 30 minut na kolejke do zagrania, a bylo juz grane jak przyszedlem. Gre wyprzedali juz chyba kolo poludnia w piatek (50 EUR za gre + promoki) Good news jest taki, ze rozmawialem z nimi czy kroi sie polska edycja, to odeslali mnie do Rebela, ktorzy zgarneli egzemplarz do testow, wiec jak chlopaki pograja i sie zdecyduja, to jest szansa na polska edycje

Dobra, co do gry Bardzo przyjemny worker placement z elementem kostek, ktore determinuja jakie akcje mozna podjac. Oczywiscie jest mozliwosc zmiany wyniku na kosciach (jak u Felda) przy uzyciu pomocnikow. Co ciekawe, akcje do wykonania są o wartosciach 1/3/5/7, co oczywiscie oznacza, ze najdrozsza akcja wymusza uzycie pomocnika. Mamy 4 workerów, 3 w kolorze kostek (pomaranczowy, bialy i czarny) oraz neutralnego o wartosci 0, co oznacza, ze ludzik jest bezwartosciowy sam w sobie i jesli nie masz pomocnikow, to tracisz 1 akcje (dla mnie nowosc). Rozgrywka przyjemna, nie zauwazylem wiekszych wypaczen, jest to taki troche engine building - kupujesz kafle, ktore Ci daja znizki w surowcach lub podbijaja wynik na kosciach, dzieki czemu potem kupujesz wiecej mocniejszych kafli itd. Oczywiscie to sa wrazenia po rezegraniu 1/3 gry, w dodatku bez dodatkowych kart (wariant rozszerzony), ktore się draftuje, ale w tym czasie nie zauwazylem, zeby gra byla jakos popsuta. Przejrzalem na szybko kafle z nastepnych dwoch faz i wygladalo to sensownie.

Podsumowujac: z checia bym rozgral pelny wariant, ale poki co wrzucam na liste gier wartych uwagi i potencjalnego kupienia

[detrytusek]

a czy ktoś obwąchał dodatek do Alchemików?

[sowacz]

Właśnie wracam z targów, na których byłem w piątek i sobotę. Moje wrażenia:
Dużo potencjalnie dobrych gier mniejszych wydawnictw było sold out już drugiego dnia targów.

Plusy:
Adrenalina - bardzo przyjemna gra "for fun" z możliwością fajnego kombinowania z łączeniem dostępnych broni. Kupuję polską wersję, na targach za 50€ była, trochę drogo.

Master of Orion - prosta w zasadach gra o budowaniu własnego silniczka. Również biorę polską edycję.

SOL - piękna gra małego francuskiego wydawnictwa. Gra rodzinna, od 2-8 graczy, rozgrywka średnio trwa 45 minut. Dwie grupy odkrywców (każda postać ze swoją zdolnością specjalną opisaną na karcie po francusku) poszukują wskazówek, w której ze świątyń na wyspie znajduje się skarb. Pierwsza część gry polega na szukaniu właśnie tych wskazówek i uzyskiwaniu przewagi nad przeciwną drużyną w wiedzy na temat lokalizacji skarbu. Druga część gry to już jest wyścig. Po odkryciu wszystkich wskazówek pojawia się w jednej ze świątyń skarb, który trzeba zdobyć i uciec z wyspy na swój statek. Dosyć losowa gra, jeśli chodzi o odkrywanie i walkę między postaciami, ale ciągle jest miejsce na fajne taktyczne planowanie. Zrobili błąd sprzedając na Essen tylko francuską wersję i dodając wydrukowaną osobno instrukcję po angielsku. Mimo to grę kupiłem i nie żałuję

Meh:
Inis - gra poprawna, ale spodziewałem się czegoś lepszego.

Oceanos - nie porywający set collection.

Not Alone - gra w blef i dedukcję. Za mało kart (10 rodzajów) żeby to jakieś regrywalne było. Nie siadło.

Hop - overproduced. Głupia gra w rzucanie obręczą do celu na różne głupie sposoby. Pewnie dobra do gry z dziećmi. Ale nie za tą cenę!

Niewiadome:
Great Western Trail - kupilem, nie grałem, dałem się ponieść hypowi.

London Dread - scenariuszowy coop w klimacie horroru w XIX wiecznym Londynie. Ciekawy mechanizm jednoczesnego programowania ruchów. Może się okazać fajną grą.

Cottage Garden - sprzedawali z błędem w druku, trzeba sobie naklejkę na planszy przykleić. Patchwork dla 4? Kupione.

[rattkin]

SOL było jedna z gier na mojej liście, ktorej jakos nie udało mi sie zagrać. Wyglądało ciekawie ale po lekturze podręcznika miałem wrażenie (podobnie jak Rising 5), ze to gra opakowana w drugą grę. Akurat oglądałem jak grał pan Kulkmann, wiec pewnie coś napisze.

[kaszkiet]

Jeżeli ktoś zagrał w The Networks, poproszę o wrażenia.

[EdekDemolka]

Rattkin oceniłeś - Mask of Anubis - na 10 , fajne to jest ?

[rattkin]

To nie ocena gry, tylko priorytety zakupowe na targi, z braku innego narzędzia. Pewnie dziś przestawiłem z want to play na own, a ocena została. Skoryguję dziś wieczorem jak zagram. Nie spodziewam się cudów, gra stanowi egzotyczną nowalijkę, ale kto wie?

[sowacz]

Grając w SOL nie odniosłem wrażenia, że to gra opakowana w drugą grę.
Bardzo fajny jest też mechanizm odszukiwania wskazówek lokalizacji skarbu.