Sam nie kupię, ale z ciekawością przeglądam projekt. Ciężko mi będzie przejrzeć film instruktażowy z trollem.
Plastik niby oporny, ale jakiś taki dziwny uśmiech wywołuje
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
O ile dobrze pamiętam, ludzie ze wspieram.to wspominali, że organizator zbiórki może wyłączyć możliwość komentowania swojego projektu.wirusman pisze:W kampanii na wspieram.to nie można zostawiać komentarzy?
I nikt z obecnie 62 wspierających nie chce nic ciekawego napisać w komentarzu? A nawet nieciekawego, w stylu "nie mogę się doczekać"? Żadnych pytań, wszyscy wszystko wiedzą?Pastorkris pisze:W innym wątku na forum czytałem, że tylko wspierający mogą komentować - jest taka opcja.
To ciekawe... Może skoro istnieje opcja WYŁĄCZ KOMENTARZE DLA OSÓB NIEWSPIERAJĄCYCH to jest i WYŁĄCZ KOMENTARZE DLA WSZYSTKICH. Może ktoś kto był po drugiej stronie by się wypowiedział w tej materiikmd7 pisze: I nikt z obecnie 62 wspierających nie chce nic ciekawego napisać w komentarzu? A nawet nieciekawego, w stylu "nie mogę się doczekać"? Żadnych pytań, wszyscy wszystko wiedzą?
Póki co jestem wyleczony ze wspieraczki, ale co jakiś czas tam zaglądam, czekając na Keyflower. Siłą rzeczy zerkam więc na aktualne kampanie i cisza w tej kampanii mnie dziwi.
Komentarze mogą dodawać tylko wspierający. Komentarze są widoczne dla wszystkich.toblakai pisze:Pod wpisami w kampanii jest napisane, że 'Wesprzyj projekt, aby móc dodawać komentarze.' tak więc komentarze dodawać można.
Ciekawe czy nie jest tak, że komentarze te widzą tylko wspierający. Musiałoby się Wspieram.to wypowiedzieć.
Takie coś to sorry, ale możemy sami sobie zrobićMocarz pisze:Drodzy forumowicze, planszówkowi weterani!
Stwierdziliśmy, że wprowadzimy alternatywną mechanikę walki - zgodnie z waszymi sugestiami!
W instrukcji podstawową mechaniką będzie ta, którą przedstawiliśmy na filmikach - przetestowaną, ograną i rekomendowaną przez nas. Jednocześnie dla wszystkich chętnych przygotujemy dodatek z wersją mechaniki walki opracowaną przez Was - tych którzy chcą czegoś trochę innego! Dlatego chcieliśmy Was poprosić o pomysły. My ze swojej strony przedyskutujemy, pogramy i przetestujemy, zderzymy się głowami, a potem wydamy jako dodatek do tradycyjnej instrukcji, który będzie dołączony do gry. Czyli dla każdego coś miłego - będą dwie wersje mechaniki gry!![]()
"
+100!Zaan84 pisze:Drodzy Twórcy, tak jak przedmówca uważam ze fajnie że próbujecie. Pomińmy już fakt, że losowość, którą chcecie zniwelować była na tym forum omawiana niemal od początku. Twierdziliście ze tak jest i jest dobrze. Rzeczywistość zweryfikowała to podejście i aktualny wynik kampanii wskazuje, że w obecnej postaci gra się raczej nie sfinansuje.
Gra wymaga modyfikacji, to jasne, ale dodanie, a właściwie doklejenie alternatywnej mechaniki na szybko nie zda egzaminu. Pozostało 20 dni kampanii, czy w tym czasie realne jest wymyślenie, gruntowne przetestowanie i prezentacja mechaniki? Raczej nie. Do tego DOBREJ, zbalansowanej mechaniki? Na pewno nie. No bo chyba nie oczekujecie, że gracze obdarzą was tak dużym zaufaniem, nikt sobie nie pomyśli: "Dobra, dam im swoje 300 zł a oni na pewno zrobią za to lepszą grę."
Pytacie nas o wymyślenie alternatywnej mechaniki, która będzie czymś "trochę innym". Moim zdaniem coś trochę innego może nie wystarczyć, tu potrzebna jest raczej dość gruntowna zmiana. Gdybym ja tworzył taką grę to dokładnie przyjrzałbym się innym grom tego typu jakie są na rynku. Nie ma nic zdrożnego we wzorowaniu się na dobrych pomysłach o ile nie są one totalną zżynką. Nikt przecież nie krzyczy że Clank bazuje na deckbuildingu iże to Dominion. Jeżeli upieracie się przy kościach to może warto by przemyśleć sprawę customowych kostek, i rozwiązań jakie mamy w Memior44 albo chociażby w Magii i Myszach. Może warto pomyśleć o talii kart jakie ma każdy gracz i może dzięki nim wpływać na losy potyczek ala Blood Rage...
Rozwiązań jest wiele, jednak tak jak pisałem potrzebne jest gruntowne przemyślenie całej mechaniki. Nie oczekujcie od graczy złotego rozwiązania, które nagle za pomocą drobnej zmiany sprawi że gra stanie się atrakcyjna dla planszówkowych weteranów. Myślę, że w przypadku aktualnie trwającej kampanii trzeba będzie przełknąć gorzką pigułkę porażki, zastanowić się nad nowymi/nowoczesnymi rozwiązaniami i wystartować z kolejną kampanią w przyszłości, o ile będziecie mieli do tego w dalszym ciągu zapał.
Tyle, że to miał być w zamierzeniu żart ...Może cel będzie sformułowany w ten sposób: "przy wsparciu np. milion złotych dorobimy do gry jakąś godziwą mechanikę"?
Pytanie tylko czy otwartość, czy desperacja?Marx pisze:Na tym polega robienie gier, że to twórcy projektują mechanikę dla graczy, a nie odwrotnie. Sama otwartość na zmiany jednocześnie godna pochwały.
Szkoda, że nie było tej otwartości przed startem kampanii, kiedy autorzy gry byli przekonani o jej rychłym sukcesie.Marx pisze:Sama otwartość na zmiany jednocześnie godna pochwały.
Porażka jeszcze nie, ale tak naprawdę kampanie mają początek na wysokim otwarciu i końcówkę podobną. Pomiędzy jest już wolniej. Tutaj skoro nie ufundowało się albo nie dobiło do połowy w pierwszych dniach chociaż, a teraz zwolniło lub prawie stanęł - nie wróży to dobrze.Olgierdd pisze:Może się nie znam, ale 30% przed połową czasu kampanii to jeszcze nie porażka. Porażka to 30% po jej zakończeniu.
Jedyne rozwiązanie, to zwrócić się o pomoc do doktora Knizii. Być może ma jakąś niewykorzystaną jeszcze mechanikę, którą dałoby się zastosować w Mocarstwach.Zaan84 pisze:Pozostało 20 dni kampanii, czy w tym czasie realne jest wymyślenie, gruntowne przetestowanie i prezentacja mechaniki? Raczej nie. Do tego DOBREJ, zbalansowanej mechaniki? Na pewno nie.