Strona 9 z 16
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 18 mar 2025, 12:58
autor: Sheade
wiLLiq pisze: ↑18 mar 2025, 10:16
W jaki sposob mozna przewidziec obroty wynikajace z kart z reki graczy? Moze jesli taka przejdzie przez wystawke, ale nawet wtedy nie wiadomo czy ktos ja bierze dla efektu czy do dochodu/akcji jednorazowej.
Jak zaczynasz grać, częściej to widać pewne schematy. Na pewno jak widzisz, że ktoś ma 1-2 karty na ręce i nie ma zasobów, to prawie na pewno zaraz spasuje, co powiązane jest z obrotem (a który okrag to zawsze jest określone wg schematu); jak ktoś ma 5-7 Pubilcity to pewnie zaraz wymieni to na technologię, co wiąże się z obrotem; jak ktoś ma min. 3 kredyty i dużo kart na ręce to jest też duża szansa, że zagra w pierwszej kolejności kartę z technologią, a tych jest 22/134 karty, co wiąże się z obrotem - szczególnie jak do tej pory tego nie zagrał i ma mało kafelków technologii no i jeżeli widzisz, że ktoś skupia się na zdobywaniu Publicity pod rząd, to na pewno zaraz będzie chciał zdobyć technologię. Ogólnie zawsze możesz się w kazdej rundzie co najmniej 1-2 obrotów spodziewać, a który okrąg się przesunie można podpatrzeć wg schematu i obliczyć sobie margines ile więcej/mniej będziesz ruchu potrzebować.
wiLLiq pisze: ↑18 mar 2025, 10:16
Tzolkina akurat bardzo lubie i tam regrywalnosc IMO generuja cele koncowe [wiecej i bardziej zroznicowane niz w SETI] oraz przede wszystkim mnostwo interakcji miedzy graczami
W SETI też jest, tylko w formie wyścigu o bardziej atrakcyjne pola w grze, skanowanie sektorów, obracanie układu - to wszystko jest bezpośrednia interakcją i ingerencją w czyjeś plany. SETI to nie pasjans, gdzie każdy swoja rzepkę skrobie bez wpływu na innych.
wiLLiq pisze: ↑18 mar 2025, 10:16
W kategorii kosmicznych mozgozernych euro jest np Terraformacja czy On Mars.
Bardziej chodziło mi o specyficzną mechanikę, obydwie gry mocno różnia się od SETI, są przedewszystkim worker placementem. SETI to taka hybryda, której bliżej do gier Tekhenu/Tzolkin mechanicznie jeżeli chodzi o koncepcję.
wiLLiq pisze: ↑18 mar 2025, 10:16
Jaka zmiennosc sposobow na uzyskanie celow w SETI masz na mysli?
Zawsze zaczynasz z innym draftem kart, często jest inna kombinacja obcych, która też zmienia podejście do osiąganych celów, sytuacja w układzie, czy zajęte pola punktacyjne na planetach/obcych też wymusza na tobie skupianie się na innych metodach zdobywania tego co chcesz. Przedewszystkim to karty jakie posiadasz definiują twoja rozgrywkę, więc każda tura niesie inne podejście. Tu nie jest tak jak w wielu euro, że masz z góry określone akcje/pola które co rundę są doblokowywane - tu masz wyścig o pola, które zostaja zajęte do końca gry, więc też musisz się adaptować i zmieniać podejście do zdobywania celów. Jeżeli chciałeś zdobyć np. income z planety, a ktoś to zajął, to musisz pokombinować jak zdobyć to z innego pola, lub zdobyć kartę która na to pozwala itp.
wiLLiq pisze: ↑18 mar 2025, 10:16
Mi sie zdarzylo pod koniec kiedy juz nie bylo szans na dodatkowa technologie, a brakowalo jednej karty by spiac ze soba zestaw akcji.
No tak, to jest standard - wtedy starasz się skorzystać z tego publicity jak możesz, ale ogólnie przez lwią część gry służy głównie do zdobywanai technologii.
wiLLiq pisze: ↑18 mar 2025, 10:16
To ciekawy pomysl, chyba nawet podzial na 2 kupki by poszerzal mozliwosci?
Nawet nie to miałem na myśli, bardziej rodzaj mechanizmu jaki często spotyka się w grach, czyli podział tali na tańsze/mocniejsze i utworzenie najpierw z góry puli kart tych niższych, by z czasem wchodziły mocniejsze. Że przytocze tu tylko Last Aurora, czy Rocketmen bo te mi do głowy teraz przychodza, ale pewnie jest tego znacznie więcej bo to dobry sposób na balans kart na otwarcie gry.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 18 mar 2025, 16:50
autor: hadrian
pawelkaczorowski87 pisze: ↑17 mar 2025, 10:18
No i oczywiście wspomniany już problem ze skanowaniem na 1-2 graczy jest ewidentny. A nie biorę pod uwagę używania jakichś nieoficjalnych homerules. Chyba, że autor gdzieś oficjalnie zatwierdził taką zmianę? Może ktoś coś wie?
Ja bym nie wpisywał wariantu solo w ten problem. Automa na tyle często i losowo skanuje że w późniejszych turach jako gracz mogę się wstrzelić w kilka sektorów i je zwyczajnie podebrać lub rozpocząć któreś i pozwolić żeby automa je skończyła mimo mojej przewagi (oznaczaniem sygnałów w sektorze Ziemi). Drugi gracz by już tego nie zrobił.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 19 mar 2025, 22:11
autor: marioh
w temacie losowości kart na początku gry - proponuję rozdać po 7-10 kart i gracze wybiorą z nich 5, czyli te na które chcą wydać kasę i nie będzie marudzenia że karty nie podeszły albo że komuś karta "żarła", a pozostałe wtasować do puli.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 20 mar 2025, 06:31
autor: detrytusek
marioh pisze: ↑19 mar 2025, 22:11
w temacie losowości kart na początku gry - proponuję rozdać po 7-10 kart i gracze wybiorą z nich 5, czyli te na które chcą wydać kasę i nie będzie marudzenia że karty nie podeszły albo że komuś karta "żarła", a pozostałe wtasować do puli.
Będzie. Zawsze jest...
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 20 mar 2025, 08:30
autor: marioh
detrytusek pisze: ↑20 mar 2025, 06:31
marioh pisze: ↑19 mar 2025, 22:11
w temacie losowości kart na początku gry - proponuję rozdać po 7-10 kart i gracze wybiorą z nich 5, czyli te na które chcą wydać kasę i nie będzie marudzenia że karty nie podeszły albo że komuś karta "żarła", a pozostałe wtasować do puli.
Będzie. Zawsze jest...
przez większą ilość kart do wyboru zwiększa się prawdopodobieństwo że lepiej trafisz:)
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 20 mar 2025, 08:37
autor: Fiacik
marioh pisze: ↑20 mar 2025, 08:30
detrytusek pisze: ↑20 mar 2025, 06:31
marioh pisze: ↑19 mar 2025, 22:11
w temacie losowości kart na początku gry - proponuję rozdać po 7-10 kart i gracze wybiorą z nich 5, czyli te na które chcą wydać kasę i nie będzie marudzenia że karty nie podeszły albo że komuś karta "żarła", a pozostałe wtasować do puli.
Będzie. Zawsze jest...
przez większą ilość kart do wyboru zwiększa się prawdopodobieństwo że lepiej trafisz:)
Wystarczy zwykły draft.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 20 mar 2025, 08:48
autor: tomp
marioh pisze: ↑20 mar 2025, 08:30
detrytusek pisze: ↑20 mar 2025, 06:31
marioh pisze: ↑19 mar 2025, 22:11
w temacie losowości kart na początku gry - proponuję rozdać po 7-10 kart i gracze wybiorą z nich 5, czyli te na które chcą wydać kasę i nie będzie marudzenia że karty nie podeszły albo że komuś karta "żarła", a pozostałe wtasować do puli.
Będzie. Zawsze jest...
przez większą ilość kart do wyboru zwiększa się prawdopodobieństwo że lepiej trafisz:)
pomysł dobry, ale tylko dla osób o błyskotliwych umysłach. na pewno lepszy niż draft. paraliż analityczny może wydłużyć rozgrywkę.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 20 mar 2025, 11:01
autor: detrytusek
marioh pisze: ↑20 mar 2025, 08:30
przez większą ilość kart do wyboru zwiększa się prawdopodobieństwo że lepiej trafisz:)
Dziękuję. Nie byłem świadom...
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 22 mar 2025, 19:07
autor: detrytusek
Krótka relacja z gry 2 osobowej.
Jeden poszedł całym serduszkiem w skanowanie, a drugi generalnie w latanie. Wiadomo każdy zrobił też trochę innych akcji ale strategia obrana takaż.
Skanowacz zamknął 4 sektory, latacz 0.
Latacz wystawił 6 sond, skanowacz 3
Skanowacz wystawił 10 śladów, Latacz 9
Lataczowi brakło 1 technologii, Skanowaczowi 5 (poszedł w różowe i niebieskie)
Karty dochodów 8:7 dla Latacza
Wygrał Skanowacz 13 punktami (obaj powyżej 200).
Korcą jeszcze strategie takie nieoczywiste jak np. dużo dochodu z kart + jak najszybciej 2 technologie czyli 2 sondy i asteroidy bez kary. Jedną latać w kółko po mikrofony, a drugą lądować. Powinno stosunkowo szybko dać dużo technologii.
A tak ogólnie to przecież skanowanie na dwóch słabo działa i jest nie zbalansowane - zapomniałem.
Tak tak...
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 22 mar 2025, 20:27
autor: buhaj
Po piątej rozgrywce pasuje. Gra mnie zaczyna nużyć tak gdzieś w połowie 4 rundy. Mam uczucie, że ciągle robię to samo, może w różnej konfiguracji ale efekt nudy jest nieubłagalny. Co dziwne ja osobiście lubię gry z "szachowością" w tle ale w tym przypadku to na mnie nie działa. Dodatkowo obcy, którzy powinni uatrakcyjniać rozgrywkę denerwują mnie. Wydłużają rozgrywkę i dodają takie proste bicie punktów. Doszedłem do wniosku, że gra by mi się dużo bardziej podobała bez planszetek obcych. Nie chce mi się w nią grać choć klimaty kosmiczne uwielbiam
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 23 mar 2025, 16:18
autor: PytonZCatanu
Tymczasem u mnie na wyjeździe planszówkowym zagrałem w seti aż dwa razy. W drugiej partii miał miejsce epickie wydarzenie kiedy po brawurowym pościgu mój kolega mnie dogonił i ostatecznie punktacja stanęła na 218 do 218. Epicki remis.
Co więcej oprócz dwóch partii w których brałem udział, seti była granat niż dwukrotnie beze mnie. Opinie jakie zabrałem o grze od innych graczy którzy większość z nich grała pierwszy raz. Były naprawdę entuzjastyczne i za dzień dwa chcieli grać rewanż.
Także gra się broni. Nie spodoba się każdemu, ale też to na pewno tytuł który warto przynajmniej spróbować
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 23 mar 2025, 18:56
autor: detrytusek
Tymczasem seti zaraz będzie w top 100 i coś czuję, że się prędko nie zatrzyma.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 23 mar 2025, 19:17
autor: Morgon
Jestem po dwóch rozgrywkach, pierwsza 3 osoby wszyscy uczyliśmy się gry i mieliśmy mały problem ze zrozumieniem skanowania ale ostatecznie zaskoczyliśmy, że trzeba je zrobić z obu technologii, w każdym razie zeszło nam 4h30m. Druga 2 osoby, tłumaczyłem zasady i ogarnialiśmy obcych, zeszło 2h30m, wyniki 172 i 166. Bardzo przyjemna gra, jak się wie co się robi to nie ma przestojów większych (trochę zamieszania się robi przy mijaniu kamieni milowych). Ciągle się coś dzieje, tu się coś dostaje, tam się coś dostaje, nie ma czasu na nudy. Do tego super temat i klimat. Ciekawostki naukowe na kartach. Myślę, że gra szturmem wejdzie do top 20.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 23 mar 2025, 19:32
autor: PytonZCatanu
Aha, u nas klasycznym zagraniem jest zabieranie sobie księżyców Urana i Neptuna. Na koniec gry często trwa wręcz zimnowojenny wyścig z twistami z kart, aby je zająć (o ile oczywiście nie zostały zajęte wcześniej)

Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 23 mar 2025, 19:58
autor: detrytusek
Saturn i Jowisz, też dają radę w księżycach. Im wcześniej tym ślady cenniejsze i sumarycznie pewnie są warte tyle co Neptuna. Ja we wczesnej fazie lubię księżyc Marsa bo ma 2 dochody.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 24 mar 2025, 07:39
autor: PytonZCatanu
Tak, mi raz udało się otwarcie z księżycami Marsa i jakimś orbitowaniem - 3 karty do dochodu już w 1 rundzie

Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 24 mar 2025, 12:39
autor: PytonZCatanu
Tymczasem z innej beczki - po 7 partiach zacząłem się wahać czy nie podwyższyć oceny na BGG (aktualnie niby dałem 9)

Wszedłem sobie więc, aby więcej poczytać opinii na forum BGG (jestem ciekawy, czy znaleziono jakies bugi, ciekawe strategie itp.) i patrzę, a gra jest już na 109 miejscu!
Tempo przytostu jest ... KOSMICZNE...

i top100 jest pewne jak w banku. Pytanie, gdzie się zatrzyma, bo trend sugeruje, że nawet w okolicy 50 miejsca!
Bez względu na osobiste zdanie nt gry, niewątpliwy sukces autora, i to debiutanta.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 25 mar 2025, 10:21
autor: charlie brown
Grałem ostatnio w Seti 2x we 4 osoby. Rozgrywki były bardzo długie, ale dosyć ciekawe. Nie rozumiem jednak tych zachwytów nad obrotową planszą. Oczywiście, że ładnie to wygląda jak się z boku patrzy, ale dla mnie do po prostu zwykłe zwiększenie losowości. Tematycznie też się ten obrót nie spina: czasem planety leżą sobie na leżakach, sącząc piwko, a czasem zapieprzają dookoła Słońca jak chomik na kółku do ćwiczeń.
Na 4 graczy wygląda to tak: stawiasz swojego satelitę, potem następuje tura 3 kolejnych graczy, z których każdy może planszę obrócić (od 0 do kilku razy) i w efekcie, w swojej następnej turze Twój satelita znajduje się w zupełnie innym miejscu. A jeśli planowałeś skanować, to też może się okazać, że nagle jesteś zmuszony skanować przeciwną stronę Układu. Czasem się z tego ucieszysz, częściej wkurzysz (ot, jak karta Szansy w Monopoly

)
Jak ktoś lubi dodatkową losowość/nieprzewidywalność w grach to jest ok, ale rewelacyjne i rewolucyjne to nie jest.
Na koniec dodam, że lubię koła zębate w Tzolkinie. Zwiększają one trudność gry, ale są przewidywalne.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 25 mar 2025, 11:00
autor: detrytusek
Bo to się sprawdza wprost proporcjonalnie do liczby graczy.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 25 mar 2025, 11:28
autor: autopaga
charlie brown pisze: ↑25 mar 2025, 10:21
Grałem ostatnio w Seti 2x we 4 osoby. Rozgrywki były bardzo długie, ale dosyć ciekawe. Nie rozumiem jednak tych zachwytów nad obrotową planszą. Oczywiście, że ładnie to wygląda jak się z boku patrzy, ale dla mnie do po prostu zwykłe zwiększenie losowości. Tematycznie też się ten obrót nie spina: czasem planety leżą sobie na leżakach, sącząc piwko, a czasem zapieprzają dookoła Słońca jak chomik na kółku do ćwiczeń.
Na 4 graczy wygląda to tak: stawiasz swojego satelitę, potem następuje tura 3 kolejnych graczy, z których każdy może planszę obrócić (od 0 do kilku razy) i w efekcie, w swojej następnej turze Twój satelita znajduje się w zupełnie innym miejscu. Czasem się z tego ucieszysz, częściej wkurzysz (ot, jak karta Szansy w Monopoly

)
Jak ktoś lubi dodatkową losowość/nieprzewidywalność w grach to jest ok, ale rewelacyjne i rewolucyjne to nie jest.
Na koniec dodam, że lubię koła zębate w Tzolkinie. Zwiększają one trudność gry, ale są przewidywalne.
Zgodziłbym się z tym gdyby ruch sond odbywał się jedynie z akcji głównych, natomiast masz akcje darmowe do poruszenia sondy zaraz po jej wystartowaniu, więc oceniasz jaka jest szansa na ruch i co on zmieni, jak układ jest dobry w momencie wystrzelenia sondy to trzeba skorzystać z tego natychmiast, przeważnie nie trzeba dolatywać do celu wystarczy np. zejść z danego pierścienia. Ruch nie jest losowy tylko z góry ustalony, więc z czasem idzie nawet wykorzystać go na swoją korzyść, aby sobie skracać drogę czy czekać z zagraniem karty która wrzuca sygnały z jakiejś konkretnej planety w konkretny sektor, po większej liczbie partii naprawdę dobrze się kontroluje sytuacje jak ten układ będzie się zmieniał i czy np. lot na bardziej oddalone planety będzie sensowny za jakiś czas.
Jak dla mnie na 3 graczy jest idealnie dynamiczny ruch planet, na 2 trochę wolno, na 4 domyślam się że może być okazjonalnie trochę za szybko.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 27 mar 2025, 09:58
autor: itsthisguyagain
charlie brown pisze: ↑25 mar 2025, 10:21
Jak ktoś lubi dodatkową losowość/nieprzewidywalność w grach to jest ok, ale rewelacyjne i rewolucyjne to nie jest.
Ale to nie jest losowość/nieprzewidywalność tylko lekka interakcja gdzie inni gracze przez swoje akcje zmieniają nieświadomie twoją sytuację. Taka gra gdzie musisz się dostosować, adaptować plany i improwizować.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 27 mar 2025, 10:19
autor: PytonZCatanu
Dotarłem do 8 partii w SETI i ja już korzystam z obrotów niemal wyłącznie na swoją korzyść. Wiem jak się ustawić, żeby wsiąść do dobrego pociągu

Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 27 mar 2025, 22:38
autor: pyz
Zagrałem dopiero dwa razy (na dwie osoby), także trochę po omacku grane było, ale już zaczęło coś zaskakiwać we łbie i jest to moim zdaniem świetna gierka, trafiła idealnie w mój gust.
Bardzo lubię takie wyciskanie ile się da z niewielu rund (vide Arnak czy Ark Nova) i odpowiednie sekwencjonowanie akcji, a tu jest to podane w doskonałym wydaniu. Ciekaw jestem, jak to z tym skanowaniem na więcej osób, pewnie dużo więcej wpada tych różowych śladów niż grając we dwójkę, ale może uda się w niedalekiej przyszłości we trójkę zagrać, to się sprawdzi.
Dopiero zaczynam rozkminiać to, o czym tu pisaliście, tzn. patrzeć kto kiedy potencjalnie może obrócić i co dokładnie będzie obracane i ustawiać pod to sondy, to się wydaje ciekawym elementem interakcji. Skanowanie jest dosyć zero-jedynkowe na dwie osoby, raz czy dwa razy udało się odebrać przeciwnikowi przewagę, bo akurat się wszystko ułożyło tak że parę sygnałów nadprogramowych weszło na sektor, bo tak to zazwyczaj wiadomo kto który ugra.
Ogólnie bardzo duża okejka, solidny, wciągający euras, przy którym czas szybko leci. Jedyne, czego się obawiam, to że wydaje mi się że niektóre karty są ewidentnie silniejsze od innych jeśli chodzi o stosunek efektywności do ceny, ale może to tylko takie wrażenie.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 30 mar 2025, 16:06
autor: PytonZCatanu
SETI numerem 99 BGG.
Re: SETI: Search for Extraterrestrial Intelligence (Tomáš Holek)
: 30 mar 2025, 19:09
autor: Morgon
Jestem po 3 partii (3 osoby). Tym razem mocno skupiłem się na dochodzie w pierwszych trzech rundach a od czwartej cisnąłem już punkty. Użyłem wszystkich 8 sond, skończyłem 7 misji, o dziwo nie wylądowałem na żadnym z tych dwóch najlepiej punktujących księżyców a i tak skończyłem z wynikiem 223 pkt. Poznałem już wszystkie gatunki obcych i najciekawsze są dla mnie 'Oumuamua oraz Maskamici. Anomalie dodają element, którego trzeba pilnować przy obrocie układu i niestety można o tym zapomnieć. Centaurianie są OK a Egzercjanie są ryzykowni - z jednej strony wysokie nagrody, z drugiej potencjalna kara - w ten sposób przegrałem swoją poprzednią grę

Póki co w moim rankingu ustawiłbym ich tak: 1. Maskamici 2. 'Oumuamua 3. Centaurianie 4. Egzercjanie 5. Anomalie.
Czy potrzeba więcej gatunków obcych? Niekoniecznie. Osobiście nie zauważyłem też większego problemu ze startowym dobieraniem kart - każdą kartę da się sensownie wykorzystać. Jeżeli zadbamy o zrównoważony dochód to również kart będzie pod dostatkiem, szczególnie po odkryciu obcych. Niektórzy gracze ignorują skanowanie jako nieatrakcyjne a przecież 4 pakiety danych dają nam zwiększenie dochodu, dodatkowo skończenie sektora oraz akcja komputera dają może niewielkie profity na początku ale gratisowe karty obcych to jest cenny opóźniony profit z tych akcji. W połączeniu z orbiterami możemy wypracować solidny dochód który pozwoli nam poszaleć w 4 i 5 rundzie. Jeżeli chodzi o rozgrywkę na 2 osoby to tutaj trzeba się mocno koncentrować na 2, może 3 sektorach i tylko je skanować bo nie ma gwarancji, że drugi gracz nam pomoże (może wrzuci jeden groszek żeby dostać rozgłos a może spróbuje w ostatniej chwili przejąć dominację ale to jest tylko MOŻE). Generalnie na chwilę obecną nie mam większych uwag do tego tytułu, nawet nie czuję, żeby był tu potrzebny dodatek - może więcej złotych kafli by się przydało i tyle. Jedno czego trzeba się szybko nauczyć to wykonywania jedynie tych akcji dodatkowych, które są istotne w danej chwili - czyli np. ruch sond, żeby nie zamulać i dać grać następnej osobie a w tym czasie analizować jakie akcje możemy zrobić i wybierać bonusy ze złotych kafli. Jak ktoś nie daje innym grać bo musi wszystko przeanalizować mimo, że te akcje nic mu już w tej turze nie dadzą to gra robi się uciążliwa i to chyba jedyna wada.