seki pisze: ↑14 sty 2021, 23:06 Nie oceniam. Tylko zauważam, że to zupełnie normalne, że nowe wydanie będzie dużo droższe.
Weź przestań, to właśnie wg mnie nie jest normalne. Gra u nas kosztowała ok 100-150zł. Ja kupiłem za 119zł albo 109zł z dodatkami wspieram.tp (nowe w sklepie). A teraz za to samo plus dodatek czy dwa dodatki przyjdzie zapłacić 4-5x tyle.
Klient się znajdzie, bo czemu i nie. No ale 500zł...
Zamki Burgundii. Stara edycja ok 100zł. Nowa Big Box z dodatkami ok 150-160.
Puerto Rico - stara czy nowa edycja była w podobnych cenach.
Teraz Le Havre, bardzo podobne ceny.
No po prostu da się zrobić nową edycję odświeżoną itp za normalną cenę.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 12:14
autor: japanczyk
Tyle ze bez gametraysow, metalowych monetek czy plastikowych wiez
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 12:22
autor: krzyss
A to jest tyle warte?
Dla mnie najważniejsze to sama rozgrywka. Wizualnie gra też musi przyciągać, lecz metal, plastik, drewno czy papier to dla mnie wszystko jedno.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 12:30
autor: BartP
Czyli przyznajesz, że pewne dodatki mogą podwyższyć cenę, ale wkurzasz się, że jest za droga, czyli, że ma za dużo zawartości? Ale to z definicji jest edycja kolekcjonerska, czyli nie dla każdego, tylko raczej dla koneserów gry. Tych, którzy lubią ją tak mocno, że chcą specjalne, odpimpowane wydanie za 5 stów. To nie jest po prostu drugie wydanie.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 12:39
autor: krzyss
Nie przyznaje ;]
Uważam, że cena jest za wysoka nawet jeśli ma to być kolekcjonerka.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 12:46
autor: Gizmoo
Stanę po drugiej stronie barykady.
ZSKL to moja gra nr 1. Była, jest i będzie. W nosie mam jaka będzie kwota na KS-ie. I tak sypnę mamoną.
Liczę jedynie, że nowe dodatki wzbogacą rozgrywkę, a wydanie będzie na dużym wypasie.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 12:48
autor: krzyss
Każdy ma wolną rękę.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 13:14
autor: seki
Dla równowagi i opozycji do Gizmoo też się zadeklaruje.
Dla mnie to też numer 1-2. Ale kolekcjonerska edycja mi nie potrzebna. Podstawka dodatków nie potrzebuje. Ma dużą regrywalność wynikającą z naprawdę sporej ilości celów i kart bonusowych, które z kolei sprawiają, że w każdej rozgrywce można grać na inne komnaty i w inny sposób będą wyceniane przez współgraczy. W tak wysoce interakcyjnych grach to współgracze tworzą niepowtarzalność rozgrywki. To w jakiej kolejności wyjdą komnaty i jakie z nich uda się zakupić tworzy wystarczająco dużą odmienność w każdej partii. Gdyby wydanie kolekcjonerskie kosztowało mniej, na pewno z przyjemnością bym kupił ale przy tej cenie bez problemu jestem w stanie sobie odpuścić bo nie czuję konieczności jego posiadania.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 13:18
autor: kwiatosz
Tak to czytam i kusi mnie to foliować polską wersję. Zagrałem ostatnio Suburbię i muszę powiedzieć trochę rozczarowała po tych X latach od ostatniej partii, Zamki naprawdę lepiej się starzeją?
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 13:25
autor: sitfun
Myśle, że ta cena za tę wersję ludzi nie odstraszy. Spójrzcie po ile stoją używki lub nowe w folii egzemplarze tej gry na rynku 300 - 500 zł. Także jakbym miał kupować to jednak skusiłby się na wersję z KS. Ludzie, którzy robią tę kampanię również zdają sobie z tego sprawę po ile chodzi ta gra na rynku. Niemniej zgadzam się z obecnymi właścicielami gry, do których możliwe ten KS nie jest skierowany. Sam wolałbym wydać na tę grę max 150 zł
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 13:35
autor: Namurenai
japanczyk pisze: ↑23 gru 2020, 11:06(...)a co do licytacji - nie wiem, może gralem w takich ekipach, ale nie uswiadczylem paralizu decyzyjnego w działaniach graczy, z którymi grałem ¯\_(ツ)_/¯
Ja grałem raz z osobą, która ustawiając cenę każdego kafelka z osobna patrzyła na dokładnie każdą jedną komnatę w zamku każdego z graczy.
Rozgrywka zajęła 4h. So much fun...
japanczyk pisze: ↑23 gru 2020, 11:06ale moze to kwestia ekipy
What
To absolutnie zawsze jest kwestia ekipy - to, czy ktoś będzie optymalizować, zagra trochę na myślenie, a trochę na czuja czy w końcu wykona swoje ruchy na odwal się to zawsze jest kwestia gracza, a nie gry.
Gra może stwarzać więcej albo mniej warunków do tego, ale to nadal decyzja grającego czy zagrać w pełni kompetetywnie i przeliczyć absolutnie każdą przeliczalną opcję, czy nie.
Gizmoo pisze: ↑15 sty 2021, 12:46
Stanę po drugiej stronie barykady.
seki pisze: ↑15 sty 2021, 13:14
Dla równowagi i opozycji do Gizmoo też się zadeklaruje.
To ja dla równowagi i opozycji do zarówno Gizmoo jak i seki stwierdzę, że mi wszystko absulutnie wszystko jedno.
seki pisze: ↑15 sty 2021, 13:14
Ma dużą regrywalność wynikającą z naprawdę sporej ilości celów i kart bonusowych
A także pouczę seki, że celów oraz kart bonusowych jest liczba, a nie ilość.
Wtrącę również (nie odkrywając specjalnie Ameryki), że to już któryś z rzędu przykład widocznego trendu na Kickstarterowe serwowanie nieco starszych gier w niesamowicie wysokiej (w porównaniu do pierwowzoru) cenie, w zamian pimpując je nieziemsko (znów: w porównaniu do pierwowzoru).
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 14:26
autor: seki
kwiatosz pisze: ↑15 sty 2021, 13:18
Tak to czytam i kusi mnie to foliować polską wersję. Zagrałem ostatnio Suburbię i muszę powiedzieć trochę rozczarowała po tych X latach od ostatniej partii, Zamki naprawdę lepiej się starzeją?
Jak dla mnie w ogóle się nie starzeje. Ba! Jest znacznie lepsza od nowszych tworów bazujących na podobnym założeniu. Zagrałem dwie partie w Pomiędzy Dwoma Zamkami Szalonego Króla Ludwika i nie mam zamiaru nigdy więcej w to grać. O dwie partie za dużo. Suburbia też mnie rozczarowała i uważam, że niczym szczególnym się nie wyróżnia wśród podobnych city builderów kafelkowych.
Namurenai pisze: ↑15 sty 2021, 13:35
A także pouczę seki, że celów oraz kart bonusowych jest liczba, a nie ilość.
Dziękuję.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 14:49
autor: brazylianwisnia
sitfun pisze: ↑15 sty 2021, 13:25
Myśle, że ta cena za tę wersję ludzi nie odstraszy. Spójrzcie po ile stoją używki lub nowe w folii egzemplarze tej gry na rynku 300 - 500 zł. Także jakbym miał kupować to jednak skusiłby się na wersję z KS. Ludzie, którzy robią tę kampanię również zdają sobie z tego sprawę po ile chodzi ta gra na rynku. Niemniej zgadzam się z obecnymi właścicielami gry, do których możliwe ten KS nie jest skierowany. Sam wolałbym wydać na tę grę max 150 zł
Chyba nie zdaja sobie sprawy bo co ich tam obchodzi co sie dzieje w Polsce? U nas jest tam drogo bo nie da sie tego kupic i zagraniczne edycje sa bardzo brzydkie.
Jak bedzie w cenie Suburbii to biore bankowo. Jak wystrzela z shippingiem w gore i dowala VAT na wszystko to raczej odpuszcze choc uwielbiam zamki.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 15:08
autor: grzeslaw90
Kojarzycie czy w ich przypadku są jakieś zniżki grupowe?
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 sty 2021, 15:27
autor: japanczyk
grzeslaw90 pisze: ↑15 sty 2021, 15:08
Kojarzycie czy w ich przypadku są jakieś zniżki grupowe?
Watpliwe, aczkolwiek na pewno bede sie dopytywał.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 16 sty 2021, 00:55
autor: bartekb8
Pamiętajcie że ta edycja kolekcjonerska to nie tylko wypaśne elementy, ale jednak solidnie większa dawka gameplayu względem podstawki. 4 dodatki to już coś, do tego więcej nowych kafelków bo gra jest tym razem dostosowana dla 5-ciu osób. Bardzo lubiłem grać w Zamki w długi wariant dwuosobowy, tzn. z wykorzystaniem wszystkich 44 kafelków. Teraz z 55 kafelkami zamki będą mogły być jeszcze większe.
P.S. Kocham grę miłością absolutną. Pięć stów za nową wersję? Dałbym bez mrugnięcia okiem!
Ale obecna cena, to nawet dla zatwardziałego fana, jak ja - trochę za dużo. Doliczyć należy do tego inwestycję w ogromny stół dla wersji Colossal (bo jak już kupować mając polską edycję, to wyłącznie dla tego, żeby błysnąć blingiem po oczach bardziej ) i robi się z tego wydatek rzędu porządnej wycieczki do Egiptu.
Dla mających nadzieję na polską wersję CE - abandon all hope! Nie ma na to najmniejszych szans. Alspach jest ciężki we współpracy, a Beizer games nie udziela licencji na produkty, które wydaje na KS. "Koreańska" wersja Suburbii we wpisie na BGG, jest chyba Primaaprilisowym żartem.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 lut 2021, 17:05
autor: Rahu
Czy byłby ktoś w stanie odpowiedzieć czy jest planowany jakiś dodruk zwykłych Zamków Szalonego Króla Ludwika?
Bo te ceny to masakra Przepraszam za lenistwo, bo pewnie info na forum już jest, ale za dużo postów do czytania żeby się dokopać
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 15 lut 2021, 17:13
autor: Yavi
Rahu pisze: ↑15 lut 2021, 17:05
Czy byłby ktoś w stanie odpowiedzieć czy jest planowany jakiś dodruk zwykłych Zamków Szalonego Króla Ludwika?
Bo te ceny to masakra Przepraszam za lenistwo, bo pewnie info na forum już jest, ale za dużo postów do czytania żeby się dokopać
O polskim wydaniu na razie nic nie słychać. Będzie pewnie jakaś wersja retailowa tych zamków, raczej bez rzeczy odblokowanych na KS. No i nie spodziewałbym się, by była dostępna jakoś mega tanio.
Rahu pisze: ↑15 lut 2021, 17:05
Czy byłby ktoś w stanie odpowiedzieć czy jest planowany jakiś dodruk zwykłych Zamków Szalonego Króla Ludwika?
Bo te ceny to masakra Przepraszam za lenistwo, bo pewnie info na forum już jest, ale za dużo postów do czytania żeby się dokopać
O polskim wydaniu na razie nic nie słychać. Będzie pewnie jakaś wersja retailowa tych zamków, raczej bez rzeczy odblokowanych na KS. No i nie spodziewałbym się, by była dostępna jakoś mega tanio.
Dzięki!
A wiesz/wiecie może gdzie nabyć najtaniej wersję angielską? Bo taka by mi nawet bardziej odpowiadała
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 17 lut 2021, 17:24
autor: Yavi
Szukam ASAP opinii na temat Castles of Mad King Ludwig: Secrets. Czy to dodatek modułowy, tzn. mogę grać z sekretami, ale bez fos i barbakanów? Czy fosy i barbakany są fajne? Dobrze się z nimi gra, czy jednak wolicie bez?
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 17 lut 2021, 22:03
autor: bartekb8
Dlaczego ASAP? Jeśli pytasz czy warto dla tego dodatku wesprzeć KS-a, to odpowiedziałbym że nie, już prędzej dla nowych fajnych kafli, w tym tych odblokowywanych w codziennych stretch goalach. Nie grałem w Secrets ale z tego co wiem to tak, jest to dodatek modułowy. Można grać bez fos i barbakanów, można grać tylko z barbakanami, a fos po prostu nie budować (mniej punktów, ale i dużo mniej ograniczeń w budowaniu). To samo tyczy się żetonów łabędzi i tajnych przejść, pełna dowolność.
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 17 lut 2021, 22:22
autor: Yavi
bartekb8 pisze: ↑17 lut 2021, 22:03
Dlaczego ASAP? Jeśli pytasz czy warto dla tego dodatku wesprzeć KS-a, to odpowiedziałbym że nie, już prędzej dla nowych fajnych kafli, w tym tych odblokowywanych w codziennych stretch goalach. Nie grałem w Secrets ale z tego co wiem to tak, jest to dodatek modułowy. Można grać bez fos i barbakanów, można grać tylko z barbakanami, a fos po prostu nie budować (mniej punktów, ale i dużo mniej ograniczeń w budowaniu). To samo tyczy się żetonów łabędzi i tajnych przejść, pełna dowolność.
KS już wsparty, teraz zastanawiam się, czy nie dopłacić 40$ do Colossala A pytanie stąd, że 70$ do Colossala z fosami już nie dorzucę, więc kwestia czy jak poznam fosy, to będę chciał grać bez nich
Re: Zamki Szalonego Króla Ludwika (Ted Alspach)
: 17 lut 2021, 23:08
autor: bartekb8
Rozumiem Tu już nie poradzę. Wiadomo że im więcej tym lepiej, ale czy warto? To już odwieczna kwestia nie dająca spokoju nam, planszówkowiczom