[Warszawa] OKO

[Clagus]

Racja tak to jest jak się sprawdza komentarze nie patrząc na avatarki

Wracając do tych zasad od H:RvC nie mogę znaleźć żadnych w necie, ktoś wie skąd można je ściągnąć? Patrzyłem na BGG i kilka innych miejsc (np. stronę wwydawcy).

[Wilk]

Zasady angielskie - do poprzedniej edycji, ale roznic (chyba) nie ma sa tu:

http://files.boardgamegeek.com/geekfile ... ileid=5967

[MichalStajszczak]

Czy OKO będzie czynne? Obawiam się, że żałoba narodowa obejmuje również imprezy w domach kultury. Proponuję, żeby ktoś przed południem skontaktował się z dyrekcją OKA i podał informację na forum.

[Don Simon]

Czy OKO będzie czynne? Obawiam się, że żałoba narodowa obejmuje również imprezy w domach kultury. Proponuję, żeby ktoś przed południem skontaktował się z dyrekcją OKA i podał informację na forum.

No to by byla gruba przesada moim zdaniem. Rozumiem, zeby nie urzadzac imprez i dyskotek, ale jakis zajec, aerobiku czy grania?

Ad meritum:

Mam Race for the Galaxy. Bede przed 18. Chetnie zagram, wiec prosze chetncyh o czekanie na mnie . Instrukcje znam, wiec mozecie wczesniej tlumaczyc zasady komus.

Na Starcrafta sie pisze, ale tylko do max 3 osob.

Reszta jestem otwarty.

Pozdrawiam
Szymon

[mefiug]

ja planuje byc kolo 16:30 i zagram w to co bedzie mi pasowalo tematycznie.
Mam ze soba Mykerinosa i jakies maleństwa.

[Omar]

Mnie niestetety nie będzie i znowu nie uda się wpaść. Ehhh ta praca.

[mefiug]

czy dzis jest spotkanie w oku czy wiekszosc idzie na PW i tylko nieliczni sie zjawia??

[Mały brzydki pędrak]

PW ma ruszyc od lutego. Wiec dzis powinno byc OKO.

[jax]

czy dzis jest spotkanie w oku czy wiekszosc idzie na PW i tylko nieliczni sie zjawia??

Mefiug, pobudka! W koncu po 11 rano pisales tego posta...

[Sztefan]

Czy OKO będzie czynne? Obawiam się, że żałoba narodowa obejmuje również imprezy w domach kultury. Proponuję, żeby ktoś przed południem skontaktował się z dyrekcją OKA i podał informację na forum.

Skoro drugi raz z rzędu nie mogę przyjść do OKA , to przynajmniej zadzwoniłem

OKA działa, w gry planszowe można grać. Miłej grania wszystkim. Czekam na wypasione relacje

[Abiger]

Ze swojej kolekcji moge przyniesc np. Periklesa - melee, dalej chcialbys poznac ten tytul?

Ja bym zagrał w Periklesa z przyjemnością. Niestety będę na miejscu dopiero ok. 18. Jeśli nie jest to przeszkodą i zdecydujesz się zabrać grę to rezerwuję miejsce.

[melee]

Hmm... to wilk napisał? A kiedy? ;> Zgubiłem się trochę. Wezmę Peryklesa, ale teoretycznie jestem umówiony na TS z Polarosem. Ale tylko teoretycznie, bo zachorzał chyba i raczej go nie będzie. W takiej sytuacji chętnie zagram w Peryklesa, wreszcie!

[Polaros]

W TS nie zagram bo było by ci za łatwo
Przyjmę jeszcze kilka piguł i pewnie sie pojawie na jakieś lajciki np mogę poprowadzić szkółkę piątkową w Race for the Galaxy dla chętnych

[pinos]

Przepraszam, nie będzie mnie. Właśni wskoczyło spotkanie z klientem.

[Wilk]

Dotarlem pozno, zdazylem jednak zagrac w Periklesa z melee, Abigerem i Polarosem (debiutant melee pojechal nas jak nie wiem co, o wlasnym wystepie wole sie nie wypowiadac - m.in. nie wygralem ANI JEDNEJ bitwy na cala gre ). Potem szkoleniowa dla mnie szybka partyjka w Race for the Galaxy z siepem i Don Simonem. Polaros z melee grali w to samo na stole obok. Jako ze dlugo gralismy w Periklesa, w RftG trzeba bylo grac predko, bo czas naglil (dobrze, ze czytalem uprzednio instrukcje - zrobilem co prawda pare baboli i ze dwie rzeczy opacznie rozumialem, jak sie okazalo) - gra po tym pobieznym kontakcie bardzo mi sie spodobala, jeszcze co prawda nie ogarniam za bardzo strategii i wzajemnych interakcji kart, ale opanowalem mechanike i bardzo licze na kolejne partie, wyglada mi to na swietny, szybki i lekki lekki lecz nie banalny tytul. Dlugo chcialem w to zagrac i sie nie zawiodlem, jak na razie. Potem pare rzutow w Blefa i do domu. Bardzo udane spotkanie.

[melee]

Udany wieczór!

Najpierw Oregon.. drugie podejście, nota spada do 6,4. Gra jest jednak koszmarnie losowa, nie ma żadnych mechanizmów pozwalających na ucieczkę od fortuny :/ Przez kilka kolejek dostawałem karty kierunkowe pozwalające na rozlokowanie się w tych obszarach, gdzie akurat nic interesującego nie było. Cholerne ptaszyska Gdyby choć można było zrzucić rękę.. jest to trochę frustrujące, gdy zdobywasz w swojej turze 1 punkt, w przeciwnicy po 5-7.. i do tego byłem ogniwem spowalniającym grę! Bo miałem taką nędzę, że musiałem z niej coś na siłę wycisnąć Gdy dostaje się dobre karty, pasujące do układu na planszy, to ruch robi się bardzo szybko.

Później szybka partia w Yinsha z Mefiugiem.

Później główne danie wieczoru, Perykles. Wreszcie! Czekałem kilka miesięcy Gra zakupiona jeszcze w promocji jesiennej w Rebelu. Mniam! Świetna rozgrywka, Ateny niezdobyte! W sumie aż takiego szczęścia w rzutach nie miałem, wygrałem tylko jedną bitwę, w której nie miałem przewagi.

Obok była partia YS'a. Lim-Dul - zajrzałem do instrukcji i nie widzę tego fragmentu, który cytowałeś. Wg mnie ilość klejnotów jest jawna. Jest to wyraźnie opisane przy fazie 4. Później jest mowa o chowaniu brokerów za zasłonę, nie ma mowy o klejnotach. Sprawdzałem angielską i niemiecką instrukcję, ale ten drugiej z wiadomych względów nie jestem pewny

Na koniec 25 minutowa rozgrywka w RftG z Polarosem. Pierwszy raz zagrałem strategią produkcyjną i również po raz pierwszy w krótkiej historii moich rozgrywek skończyły się żetony zwycięstwa

[Lim-Dul]

W niemieckiej instrukcji jest tajemnicze słówko "zunächst", czyli "najpierw". Jednym słowem napisali, że podczas fazy punktacji klejnoty umieszcza się najpierw przed ekranikami, ale nie napisali co się z nimi robi potem. :-D

Zerknę jeszcze do instrukcji francuskiej, bo Cyril Demaegd jest Francuzem.

Chyba trzeba będzie napisać list do autora, ale nie wiem, czy mi się będzie chciało, bo gra i tak średnio mi się podoba. =)

Update: OK, we francuskiej instrukcji jest już dość jasno napisane, że kamienie trzyma się PRZED parawanikami bez żadnych "najpierw", "potem" i innych akcji.

Toutes les gemmes remportées sont placées devant le paravent de chaque joueur (et sont donc visibles aux autres joueurs).

[melee]

Na początku też grałem w ten sposób. Jawność ilości klejnotów wpływa pozytywnie na ocenę gry To nie Samurai, tu nie ma szans spamiętać, kto ile ma kryształów. A bez tego zmiana ich kursu jest opatrzona zbyt dużym ryzykiem.

[Geko]

Na początku też grałem w ten sposób. Jawność ilości klejnotów wpływa pozytywnie na ocenę gry To nie Samurai, tu nie ma szans spamiętać, kto ile ma kryształów. A bez tego zmiana ich kursu jest opatrzona zbyt dużym ryzykiem.

To w takim razie jeszcze lepiej oceniam tę grę. Grałem wczoraj pierwszy raz i generalnie jest to bardzo solidna pozycja, jedyne co mi się za bardzo nie podobało (nie przepadam za takim elementem w grach) to właśnie pamiętanie, kto ile uzbierał jakiego koloru. Podoba mi się też licytacja w pół-ciemno (w swoim ruchu kładziemy jeden walec z zakrytym numerem a drugi z jawnym). Zresztą Jax wspominał, że za to zdecydowanie woli Ysa od Aladdin's Dragons, gdzie nie ma żadnej informacji, kto co położył w walce o dany obszar. I z tym się zdecydowanie zgadzam. Inna sprawa, że AD jest bardziej klimatycznie graficznie, Ys jest pod tym względem dość suchy. Co nie zmienia faktu, że chętnie bym zagrał, już z jawną ilością klejnotów

Jak już zacząłem, to dodam tylko (w telegraficznym skrócie), że grałem wczoraj w:

Race for the Galaxy
Wcześniej dość pobieżnie przeczytałem instrukcję. Pierwsza gra zdecydowanie rozpoznawcza. W zasadzie grałem sobie (raczej poznawałem mechanikę) obok Polarosa i Marcina (wygrał paroma punktami przed Polarosem). Trzeba będzie w to jeszcze zagrać, żeby sobie wyrobić zdanie.

Eufrat i Tygrys
Szybka partyjka z Marcinem i Mefiugiem. Udało mi się wygrać

Rumis
Bardzo sympatyczny przerywnik w trzech wymiarach. Ola zaczynała ale jednak nie wygrała. Ba, nawet nie wyglądało na to, ze miała wyraźną przewagę. Czyżby wyjątek potwierdzający regułę?

Ys
Jak już wspomniałem bardzo solidna pozycja. Na początku zgarniałem dużo punktów na środkowych miejscach targowych. Potem inni też tam poszli. Wygrał Marcin (który wyraźnie miał plan) - zdobył chyba 58 pkt. Sam wylądowałem 3 pkt. za nim. Ola i Lim-Dul wylądowali wyraźnie dalej (jakieś dziesięć do kilkunastu punktów). Chętnie zagram z jawnymi klejnotami (dziwnie to zabrzmiało )

Jak zwykle spotkanie bardzo udane.

[Trutu]

Co z OKiem w niedzielę. Ktoś będzie?

[jax]

Wlasnie co z Okiem?
Czy jest juz ostatecznie potwierdzone, ze w niedziele mozemy przychodzic?

[stalker]

Ja bym przyszedł...

[draco]

Też bym przyszedł gdybym w niedziele nie pracował lub pracował do 16.

[Trutu]

Jesteśmy wpisani na niedzielę.

[stalker]

W jakich godzinach?