GRY-PLANSZOWE.pl

Możliwe, że to chwyt marketingowy. Pierwsza fala zajeb@#sta aby nakręcić sprzedaż a później jakoś to będzie. Albo naklepali na początku tyle figurek, że formy się zużyły.

Są może jakieś zdjęcia porównując figurki z wersji angielskiej i polskiej?

W jednym z aktualizacji na ks była informacja, że musieli kilka detali pozmieniać z powodu gięcia/łamania się figurek. czy to wpłynęło na jakość, nie wiem.

karawanken pisze: ↑05 cze 2018, 11:08 Są może jakieś zdjęcia porównując figurki z wersji angielskiej i polskiej?

Znajdziesz na Google. Są filmiki z unboxingu z grudnia, stycznia, jak i z kwietnia. Ja w tej chwili nie mogę porównać swojej wersji EN z KS z wersją retail, czy KS, która teraz trafia do klientów, żeby zrobić zdjęcia. Ale widziałem obie wersje, jak i również pokazową. Lada moment siostrzeniec dostanie wersję Pl z KS i porównamy. Jestem pewien, że figurki różnią się jakością. Pierwsza różnica to inny zastosowany plastik. W mojej wersji był dosyć mocno matowy, ten co jest w retailu, jest świecący. Różnią się krawędziami i to znaczącą. Spasowanie również pozostawia wiele do życzenia. U mnie monument łączy się tak że krawędzie dotykają się. Natomiast w Poznaniu widziałem jak nie można ich wcisnąć do końca. Może dla niektórych nie ma znaczenia, dla mnie ma duże.

pavel pisze: ↑05 cze 2018, 12:56

karawanken pisze: ↑05 cze 2018, 11:08 Są może jakieś zdjęcia porównując figurki z wersji angielskiej i polskiej?

Lada moment siostrzeniec dostanie wersję Pl z KS i porównamy.

Zatem czekam z zaciekawianiem na te fotki.

To byłby wał Mam nadzieję, że nasi to po prostu więksi malkontenci

pan_satyros pisze: ↑05 cze 2018, 13:11

pavel pisze: ↑05 cze 2018, 12:56

karawanken pisze: ↑05 cze 2018, 11:08 Są może jakieś zdjęcia porównując figurki z wersji angielskiej i polskiej?

Lada moment siostrzeniec dostanie wersję Pl z KS i porównamy.

Zatem czekam z zaciekawianiem na te fotki.

Też czekam. Zdjęcia figurka przy figurce będą najbardziej miarodajne.

ktoś zaryzykował pierwsze wrazenia z gry? bo nie moge nic znaleźć

Rok temu pisałem wrażenia z prototypu, wiele się pod tym względem nie zmieniło, a jeśli już, to tylko na lepsze:

http://mateyo.znadplanszy.pl/2017/06/26 ... hell-yeah/

mat_eyo pisze: ↑05 cze 2018, 20:35 Rok temu pisałem wrażenia z prototypu, wiele się pod tym względem nie zmieniło, a jeśli już, to tylko na lepsze:

http://mateyo.znadplanszy.pl/2017/06/26 ... hell-yeah/

Figurki się zmieniły, na gorsze

https://www.youtube.com/watch?v=7mmm4yudM6k

Paskudnie to wygląda.

pavel pisze: ↑05 cze 2018, 21:58

mat_eyo pisze: ↑05 cze 2018, 20:35 Rok temu pisałem wrażenia z prototypu, wiele się pod tym względem nie zmieniło, a jeśli już, to tylko na lepsze:

http://mateyo.znadplanszy.pl/2017/06/26 ... hell-yeah/

Figurki się zmieniły, na gorsze

https://www.youtube.com/watch?v=7mmm4yudM6k

A to nie było tak, że wersja prototypu Lords of Hellas miała figurki z żywicy, a te co są w core boxie są normalne plastikowe ?
Patrząc na zwykłych hoplitów i kapłanów to faktycznie nie wygląda to idealnie, ale reszta nie odbiega, w moim odczuciu, aż tak bardzo od tych z żywicy... Przekonam się za niedługo na własnej skórze (do miesiąca pewnie), bo status w końcu zmienił się na gotowe do przesyłki.

Problem jest ten sam od lat. Na stronach kampanii wspierający widzą piękne rendery, figurki odlane z żywicy, bardzo szczegółowe, a plastikowe odpowiedniki finalnie nie oddają tych detali. Zawsze jest jakaś strata, chociaż niektórzy wydawcy jak kuulminion czy Mythic Games potrafią i na plastiku osiągnąć satysfakcjonujący efekt finalny. Myślę, że to bardzo dobrze gdy wydawca na etapie zbiórki wrzuca zdjęcia plastikowych sampli (cmon).

Wiesz, wiadomo, że plastiki będą gorsze, ale tutaj widać niezbyt wysoką jakość tych plastików - duże niedokładności, nadlewki czy wręcz wady wykonania.

Marx pisze: ↑06 cze 2018, 10:30 Problem jest ten sam od lat. Na stronach kampanii wspierający widzą piękne rendery, figurki odlane z żywicy, bardzo szczegółowe, a plastikowe odpowiedniki finalnie nie oddają tych detali. Zawsze jest jakaś strata, chociaż niektórzy wydawcy jak kuulminion czy Mythic Games potrafią i na plastiku osiągnąć satysfakcjonujący efekt finalny. Myślę, że to bardzo dobrze gdy wydawca na etapie zbiórki wrzuca zdjęcia plastikowych sampli (cmon).

Dokładnie. Wiemy, że podczas kampanii LoH AR nie raz podkreślało, pokazywało cały proces tworzenia, zmiany detali, zdjęcia, czemu zrobili tak a nie inaczej, itp. Natomiast finalny produkt na tle tego profesjonalnego
tłumaczenia wygląda banalnie. Trochę jak z tym aniołem z TWoM. Albo z podstawami pod postacie, które miały rzeźby, a później...

raj pisze: ↑06 cze 2018, 10:32 Wiesz, wiadomo, że plastiki będą gorsze, ale tutaj widać niezbyt wysoką jakość tych plastików - duże niedokładności, nadlewki czy wręcz wady wykonania.

Tak jak napisałeś, na to samo zwróciłem uwagę. Te niedorobione elementy, krzywe, krawędzie od form, prawdopodobnie nie występują przy sundropowych figurkach. Albo mniej rzucają się w oczy. Zbieram informację od osób, które publikowały unboxingi na YT na ten temat. Pomijam już fakt nie spasowanych monumentów i wypaczonych podstaw, czy wygiętych elementów. Dlaczego drąże temat. Dlatego, że bardzo lubię malować figurki i przy takiej grze odgrywają większą rolę niż tylko pionki na planszy. Poza tym wspieram produkt, który jest przedstawiony w kampanii, a nie po jej zakończeniu.

Nie jestem obeznany w tematach "wspieraczkowych", ale jak to jest z tymi grami? Wersja przedstawiana w trakcie kampanii różni się ostatecznie od finalnego produktu?

Tutaj fajnie CMON juz na etapie zbierania funduszy pokazał progres w odlewie figurek i róznicę między plastikiem i żywicą.

RUNner pisze: ↑06 cze 2018, 12:17 Nie jestem obeznany w tematach "wspieraczkowych", ale jak to jest z tymi grami? Wersja przedstawiana w trakcie kampanii różni się ostatecznie od finalnego produktu?

W fazie kampanii to często prototyp, a i figurki są z żywicy, często pomalowane lub cieniowane, plus rendery (komputerowa prezentacja figurki).

LoH:

Tutaj dochodzi dodatkowy problem związany z sundropem.
Część niedoskonałości on przykryje ale np. nadlewki będą już podwójnie nieprzyjemne, bo ich ręczne usunięcie będzie się wiązało z "uszkodzeniem" sundropa.

Marx pisze: ↑06 cze 2018, 12:22 Tutaj fajnie CMON juz na etapie zbierania funduszy pokazał progres w odlewie figurek i róznicę między plastikiem i żywicą.

To po lewej wygląda niebezpiecznie blisko rendera, a nie żywicy.

rattkin pisze: ↑06 cze 2018, 12:48

Marx pisze: ↑06 cze 2018, 12:22 Tutaj fajnie CMON juz na etapie zbierania funduszy pokazał progres w odlewie figurek i róznicę między plastikiem i żywicą.

To po lewej wygląda niebezpiecznie blisko rendera, a nie żywicy.

Czujne oko Jedna po przyjrzeniu się ofierze zawieszonej na korpusie wojownika dostrzegam fizyczną prezentację.

Kochani, czy jest jakieś FAQ (obojętne, w jakim języku) do LOH?

Ziemowit pisze: ↑06 cze 2018, 16:06 Kochani, czy jest jakieś FAQ (obojętne, w jakim języku) do LOH?

http://awakenrealms.com/wp-content/uplo ... 02_223.pdf
http://awakenrealms.com/wp-content/uplo ... lo-faq.pdf

Marx pisze: ↑06 cze 2018, 16:14

Ziemowit pisze: ↑06 cze 2018, 16:06 Kochani, czy jest jakieś FAQ (obojętne, w jakim języku) do LOH?

http://awakenrealms.com/wp-content/uplo ... 02_223.pdf
http://awakenrealms.com/wp-content/uplo ... lo-faq.pdf

Dzięki!

Przyjrzałem się dziś bliżej swojemu egzemplarzowi (PL) i faktycznie do ideału temu wydaniu trochę brakuje. Zmieszczenie elementów bez wyrzucenia wypraski graniczy z cudem, wieko zawsze będzie odstawać, bo plansze graczy nie maja swojego miejsca (a i ta nie muszę trzymać w nim świątyń z tektury bo mam osobny dodatek). Obiecane miejsce na karty w koszulkach można raczej włożyć miedzy bajki - ledwo mieszczą się bez. Małe figurki wojska wyglądają ok, jak na gabaryty, potwory też. Monumenty mam niestety krzywe z nadlewkami. Tworzywo wygląda jak zwykły gumoplastik, zdecydowanie będę chciał chociaż trochę je pomalować, bo wygląda to po prostu dość łyso świecąc tym "tanim" tworzywem. Szczególnie irytują krzywe podstawy monumentów, które prostować będzie raczej trudno. Szpary między segmentami są widoczne, u mnie najbardziej na Atenie i kolanach Hermesa. Bohaterowie są w miarę ok, chociaż wrzucenie idealnych renderów figurek na karty postaci, w złożeniu z dość odbiegającymi od wizerunku figurkami dało przeciętny efekt. Traci na tym szczególnie Helena. Elementy tekturowe to coś na kształt pocztówki, plansze gracza mają w punchboardzie kilkanaście punktów zaczepu więc po wypchnięciu najeżone są wypustkami (drobiazg, ale trochę oszpeca planszetki).
Dodatek z terenami też nie powala, większość miast ma odklejające się kolumnady, więc wyglądają średnio bez interwencji naprawczej.
Pewnie trochę narzekam, bo gra jako całość wygląda ok, ale jednak od czarów z KS zawsze wymagam sporo.
Zdjęcia kilku poruszanych kwestii: https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing

Strasznie narzekacie. Trochę rozumiem, ale na dłuższą metę jest to męczące. Może dla kontrastu napiszcie, co się Wam podoba, że zdecydowaliście się zamówić/wesprzeć tę grę.