Strona 84 z 124

Re: Lords of Hellas

: 06 cze 2018, 21:51
autor: pan_satyros
feniks_ciapek pisze: 06 cze 2018, 21:44 Strasznie narzekacie. Trochę rozumiem, ale na dłuższą metę jest to męczące. Może dla kontrastu napiszcie, co się Wam podoba, że zdecydowaliście się zamówić/wesprzeć tę grę.
Podałem wszystko do czego ewentualnie można się przyczepić, bo od kilku postów pojawiały się tu dość mgliste opinie. Wsparłem, bo liczę na przyzwoitą rozgrywkę, podoba mi się dizajn figurek, a także doceniam ciekawy mix tematów. Co nie zmienia faktu że są rzeczy, które mogłyby chyba wyglądać lepiej. To nie moja pierwsza gra, ani pierwszy ks ;) dodałem do poprzedniego posta kilka zdjęć, by nie być gołosłownym. Spasowanie monumentów pomijam, bo to chyba łatwo sobie wyobrazić.

Re: Lords of Hellas

: 06 cze 2018, 22:07
autor: playerator
feniks_ciapek pisze: 06 cze 2018, 21:44 Strasznie narzekacie. Trochę rozumiem, ale na dłuższą metę jest to męczące. Może dla kontrastu napiszcie, co się Wam podoba, że zdecydowaliście się zamówić/wesprzeć tę grę.
Ja na ten przykład wsparłem z powodu świetnych figurek, które pokazywało AR w trakcie kampanii na KS.

Re: Lords of Hellas

: 06 cze 2018, 22:40
autor: rattkin
feniks_ciapek pisze: 06 cze 2018, 21:44 Strasznie narzekacie. Trochę rozumiem, ale na dłuższą metę jest to męczące. Może dla kontrastu napiszcie, co się Wam podoba, że zdecydowaliście się zamówić/wesprzeć tę grę.
Wybacz, ale to jest wypowiedź z kategorii "a u nas w firmie/w rządzie to powinno być 50% kobiet". Jeśli ktoś chce narzekać, niech narzeka i podobnie jeśli ktoś chce coś dobrego powiedziec, niech mówi. Ale niech to będzie uczciwe, a nie "dla kontrastu".

Re: Lords of Hellas

: 06 cze 2018, 22:43
autor: raj
To bardzo dobra gra ale razem z figurkami tworzyła megakombo. Bardzo dobrych gier bez megakomba jest jednak sporo.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:00
autor: Banan2
raj pisze: 06 cze 2018, 22:43 To bardzo dobra gra ale razem z figurkami tworzyła megakombo. Bardzo dobrych gier bez megakomba jest jednak sporo.
Ja dodam, że gra swoje kosztuje. I za tą kwotę wszystko powinno być na tip-top a nie jakieś nadlewki czy przyciasne wypraski.
Pozdrawiam

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:23
autor: feniks_ciapek
To ja może powiem tak, bo grę też mam: może trafiłem szczęśliwie na dobry egzemplarz, ale nie widzę specjalnej różnicy między tym, co otrzymałem w podstawce, a takim np. Rancorem z Imperial Assault od FFG, którego nogi z ledwością wcisnąłem w podstawkę i w zasadzie chciałem reklamować, bo na początku wyglądało tak, jakby było to w ogóle niemożliwe. Składanie AT-ST też było dość upierdliwe ze względu na niedopasowane działko. A poziom detalu w LoH jest jednak większy. Zgodzę się, że Terrain Pack bywa krzywo poklejony. Tylko że i tak patrzysz na to i tak z odległości pół metra od planszy. Może chłopaki chcieli za dużo i natknęli się na granice technologiczne procesu. Może fabryka była kiepska, może polali gorszy plastik. Nie podoba się - nie kupujcie. Albo sprzedajcie innym, jeśli wsparliście i nie wspierajcie więcej.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:41
autor: pan_satyros
feniks_ciapek pisze: 07 cze 2018, 08:23 Nie podoba się - nie kupujcie. Albo sprzedajcie innym, jeśli wsparliście i nie wspierajcie więcej.
Z mojej strony chcę zaznaczyć, że przekazałem jedynie raport z tego co otrzymałem. Nie jest to deklaracja w stylu "spalić AR", a jedynie wskazanie na elementy, które co bardziej wrażliwych estetów mogą razić. Być może recenzencka dusza daje o sobie znać zbyt mocno. Wydaje mi się jednak, że doszliśmy do jakieś dziwnej ery, w której część osób, każdą krytykę - nie podszytą szyderstwem, czy złą intencją - nazywa narzekaniem lub hatem.
I zgadzam się z Tobą, że FFG nie jest najlepszym wzorem do naśladowania gdy idzie o jakość figurek, szczególnie tych największych.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:45
autor: wirusman
Ja swój terren park reklamowalem, reklamowalem figurki bohaterów, (różna grubość podstawek i niektóre jajowate). Reklamowalem plansze, na samym początku już jej brzegi na laczeniach były poszarpane. Połowę figurek prostowalem. I co najgorsze zagrałem tylko połowę rozgrywki:(

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:53
autor: Bary
pan_satyros pisze: 07 cze 2018, 08:41
feniks_ciapek pisze: 07 cze 2018, 08:23 Nie podoba się - nie kupujcie. Albo sprzedajcie innym, jeśli wsparliście i nie wspierajcie więcej.
Z mojej strony chcę zaznaczyć, że przekazałem jedynie raport z tego co otrzymałem. Nie jest to deklaracja w stylu "spalić AR", a jedynie wskazanie na elementy, które co bardziej wrażliwych estetów mogą razić. Być może recenzencka dusza daje o sobie znać zbyt mocno. Wydaje mi się jednak, że doszliśmy do jakieś dziwnej ery, w której część osób, każdą krytykę - nie podszytą szyderstwem, czy złą intencją - nazywa narzekaniem lub hatem.
I zgadzam się z Tobą, że FFG nie jest najlepszym wzorem do naśladowania gdy idzie o jakość figurek, szczególnie tych największych.
Powiem Ci szczerze, że ten terrain pack bym reklamował. U mnie też jest problem z podstawkami do dużych figurek, ale liczę, że suszarka załatwi sprawę. Moja Atena ma jednak przesuniętą górną część przyłbicy i z tym fantem już nie wiem, czy nagrzewanie sobie poradzi.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:54
autor: raj
I jakie efekty reklamacji?

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:59
autor: Marx
feniks_ciapek pisze: 07 cze 2018, 08:23 Może chłopaki chcieli za dużo i natknęli się na granice technologiczne procesu. Może fabryka była kiepska, może polali gorszy plastik. Nie podoba się - nie kupujcie. Albo sprzedajcie innym, jeśli wsparliście i nie wspierajcie więcej.
To żart, prawda? Za swój projekt, który reklamowali w takiej a nie innej formie wzięli pieniądze, coś zaoferowali i albo dostarczają w takie formie lub nie. Jeśli klient nie jest zadowolony to reklamuje i ma prawo oczekiwać zwrotu środków, a nie zastanawiać się jak teraz pozbyć się towaru. I tak, może wyciągnąć wnioski i więcej nie wspierać.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 08:59
autor: wirusman
raj pisze: 07 cze 2018, 08:54 I jakie efekty reklamacji?
Po 48 godzinach dostałem odpowiedź, że wszystko mi wyślą. Zobaczymy jak te nowe figurki będą wyglądać. Co mnie zdziwiło sami się przyznali, że podstawki bohaterów oryginalnie się różnią.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:00
autor: KamradziejTomal
Gra, której sztandarem podczas kampanii na KS były oszałamiające rendery figurek. Klienci dostają pokrzywione, wypaczone, nierówne elementy gry, której sam Core box kosztował 82 GBP, do tego pudełko, które się nie domyka i średniej jakości planszetki.

Ja tu nie widzę przejawu "hejtu", "jojczenia" i "cebulyzmu" tylko realne niezadowolenie z produktu, który miał być super ekstra a jest najwyżej "OK". Nie widzę też sensu w pisaniu, że twórcy mieli problemy na etapie produkcji dlatego niektóre figurki są kiepskiej jakości. Z tego co mi się wydaje to nie pierwsza gra i nie pierwsze figurki od AR. Jeżeli chcemy w przyszłości dostawać gry z figurkami lepszej jakości to jak inaczej wyrazić swoje zdanie jak nie opiniami krytykującymi wykonanie, reklamacjami, itp.?

Niech się wszyscy uczą jak robić figurki. Chcę jak najwięcej gier gdzie jakość wykonania ludzików jest na poziomie GW (nie wierzę, że wiedza technologiczna jak robić taką jakość do wiedza tajemna). Ceny idą w górę, to niech i jakość idzie w górę ;)

Inaczej wychodzi na to, że lepiej kupić cyklady, bo taniej a jakość wykonania ta sama :P

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:04
autor: pan_satyros
Ja pewnie podliczę te uszkodzone tereny i też napiszę maila, bo instrukcja "jak przykleić sobie figurkę" nadrukowana na tył książki kampami raczej nie załatwia sprawy. Ogólnie ich jakość mnie trochę rozczarowała, bo są takie jakieś "pozlewane".
Co do Ateny mam z nią taki problem, że cały posąg przechyla się w lewo, ale gdybym nagiął element z stopami, to znów lewe bolce mocujące będą wystawać ponad podstawkę :(

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:10
autor: feniks_ciapek
Marx pisze: 07 cze 2018, 08:59 Jeśli klient nie jest zadowolony to reklamuje i ma prawo oczekiwać zwrotu środków, a nie zastanawiać się jak teraz pozbyć się towaru.
To reklamuj. Jak się zbierze większa grupa to pewnie możecie nawet jakiś proces wytoczyć.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:14
autor: Marx
feniks_ciapek pisze: 07 cze 2018, 09:10
Marx pisze: 07 cze 2018, 08:59 Jeśli klient nie jest zadowolony to reklamuje i ma prawo oczekiwać zwrotu środków, a nie zastanawiać się jak teraz pozbyć się towaru.
To reklamuj. Jak się zbierze większa grupa to pewnie możecie nawet jakiś proces wytoczyć.
Zazwyczaj zwykła reklamacja starcza. A na swoją kopię jeszcze czekam i liczę, że będzie taka jaką zamawiałem, pozbawiona felerów.

Masz jakieś doświadczenie w procesach? Że tak zachęcasz?

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:21
autor: pan_satyros
Marx pisze: 07 cze 2018, 09:14
feniks_ciapek pisze: 07 cze 2018, 09:10
Marx pisze: 07 cze 2018, 08:59 Jeśli klient nie jest zadowolony to reklamuje i ma prawo oczekiwać zwrotu środków, a nie zastanawiać się jak teraz pozbyć się towaru.
To reklamuj. Jak się zbierze większa grupa to pewnie możecie nawet jakiś proces wytoczyć.
Zazwyczaj zwykła reklamacja starcza. A na swoją kopię jeszcze czekam i liczę, że będzie taka jaką zamawiałem, pozbawiona felerów.

Masz jakieś doświadczenie w procesach? Że tak zachęcasz?
Myślę, że nie warto eskalować problemów ponad ich faktyczną wagę. Właśnie taka retoryka powoduje, że później ktoś ocenia wszystkich komentujących/wyrażających pewne rozczarowanie, jako szalonych pieniaczy ;)

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:26
autor: Marx
Faktycznie, słuszna uwaga. Po prostu zaskakuje mnie, że w tak oczywistej sprawie, gdy pewne elementy produktu są niedorobione i niezgodne z zapowiedziami, można szukać prób obrony wydawcy. I mówię to ja, osoba zasadniczo neutralna wobec Awaken Realms (pomimo dużego opóźnienia w przypadku TWoM, uważam grę za fe-no-me-nal-ną).

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:45
autor: Lossentur
Marx pisze: 07 cze 2018, 08:59
feniks_ciapek pisze: 07 cze 2018, 08:23 Może chłopaki chcieli za dużo i natknęli się na granice technologiczne procesu. Może fabryka była kiepska, może polali gorszy plastik. Nie podoba się - nie kupujcie. Albo sprzedajcie innym, jeśli wsparliście i nie wspierajcie więcej.
To żart, prawda? Za swój projekt, który reklamowali w takiej a nie innej formie wzięli pieniądze, coś zaoferowali i albo dostarczają w takie formie lub nie. Jeśli klient nie jest zadowolony to reklamuje i ma prawo oczekiwać zwrotu środków, a nie zastanawiać się jak teraz pozbyć się towaru. I tak, może wyciągnąć wnioski i więcej nie wspierać.
Nie jestem pewny czy można użyć określenia "klient" kiedy mówimy o osobach wspierających projekt na platformach crowdfundingowych - wydaje mi się, że bardziej pasuje określenie dawca kapitału. Kickstarter to nie jest sklep, a to że ludzie i niektórzy wydawcy zaczynają go tak traktować to już jest inna sprawa ale polecam przeczytać FAQ Kickstartera.

Wspierasz projekt, pomysł a nie finalny produkt, a w zamian za wsparcie otrzymujesz "nagrodę" i tyle. Nie wiem jak to wygląda w przypadku innych kampanii ale przynajmniej AR daje możliwość zwrotu produktu jeżeli jesteśmy niezadowoleni z finalnej formy. Warto też pamiętać, że równie dobrze mogliśmy otrzymać figę z makiem tak jak osoby wspierające Evil Dead 2 oraz Terminator od Space Goat Productions.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:52
autor: Fenrisek83
Też jestem zawiedziony wykonaniem ale nie samą grą która według mnie jest zajebista. Nie jestem znawcą planszówek a mam ich tylko kilka. Podoba mi się ta nieprzewidywalność i to, że nie można wyliczyć wszystkiego. Sam się ograniczam w ilości rozegranych gier aby nie doszło do przesytu.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 09:59
autor: Marx
Lossentur pisze: 07 cze 2018, 09:45 Nie jestem pewny czy można użyć określenia "klient" kiedy mówimy o osobach wspierających projekt na platformach crowdfundingowych - wydaje mi się, że bardziej pasuje określenie dawca kapitału. Kickstarter to nie jest sklep, a to że ludzie i niektórzy wydawcy zaczynają go tak traktować to już jest inna sprawa ale polecam przeczytać FAQ Kickstartera.

Wspierasz projekt, pomysł a nie finalny produkt, a w zamian za wsparcie otrzymujesz "nagrodę" i tyle. Nie wiem jak to wygląda w przypadku innych kampanii ale przynajmniej AR daje możliwość zwrotu produktu jeżeli jesteśmy niezadowoleni z finalnej formy. Warto też pamiętać, że równie dobrze mogliśmy otrzymać figę z makiem tak jak osoby wspierające Evil Dead 2 oraz Terminator od Space Goat Productions.
Wspieranie rządzi się swoimi prawami, miej jednak na uwadze, że na tym etapie granica między wspieraniem projektów a preorderem się zaciera, często zamawiasz nawet dodatkowe usługi jak malowanie czy cieniowanie, a sumy zbierane przez wydawców bywają kosmiczne. Ostateczna wersja gry i tak się różni i nie zawsze wszystko się uda, ale uszkodzone i źle wyprodukowane partie figurek to już temat do reklamacji, nie akceptacji i przymykania oka, tudzież pozbycia się towaru komuś innemu. Na to zwracam uwagę. W moim TWoM figurki mają się nijak do renderów czy zajawek z kampanii, trudno. Gdyby jednak plansza była uszkodzona, a cześć figurek odkształcona czułbym niezadowolenie i oczekiwał wymiany. Tylko tyle i aż tyle.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 10:00
autor: mat_eyo
Po dwóch partiach "spłynięty" sundrop wysechł i figurki przestały się kleić do planszy, co było moim największym problemem. Kilku hoplitów mam krzywych, potworom i monumentom raczej nic nie dolega, ale strasznie irytuje mnie problem z podstawkami bohaterów. Dwie figurki wypadają z kolorowych krążków, co jest bardzo upierdliwe. Jakiś pomysł, co poza reklamacją, można z tym zrobić? Wypełnić czymś krążek na czas gry? Próbowałem owijać podstawkę gumką - recepturką, ale niestety się rolowała i nic to nie dało :(

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 10:12
autor: raj
mat_eyo pisze: 07 cze 2018, 10:00 P Jakiś pomysł, co poza reklamacją, można z tym zrobić?
blue tac lub dwustronna taśma klejąca

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 10:21
autor: Ziemowit
Rozegrałem pierwszą rozgrywkę i mam kilka uwag dot. w sumie nie tylko mechaniki, ale całości, czyli również wykonania.

Po pierwsze, moja plansza ma lekkie obtarcia od samego początku, po pierwszym rozłożeniu. Nie rzucają się jakoś w oczy, ale są. Ot, widocznie słabej jakości. Karty potworów są cieniutkie i najlepiej je jakoś zabezpieczyć, coś mi się wydaje. Co do kart - nie wiem, nie znam się, od razu zakoszulkowałem, coby nie mieć później problemów. O jakości figurek już pisałem. Potwory - super, monumenty - super (na szczęście sam nie mam takich problemów z monumentami i ich stabilnością, jak niektórzy tutaj), bohaterowie - cóż, podczas samej rozgrywki się na to nie zwraca uwagi, ale mogliby być ładniejsi, lepiej wykonani. Hoplici "tacy se".

Co do samej gry: wciąga mocno. Niestety instrukcja jest tak beznadziejna, że pomimo przeczytania jej ze trzy razy i ciągłego wertowania w trakcie rozgrywki, a także obejrzeniu kilku recenzji z wyjaśnieniami zasad wcześniej na YT, co do wielu rzeczy wciąż mam wątpliwości. Przyznam, że grałem przy mocnym przeziębieniu, więc być może niektóre sprawy przeoczyłem przez chorobę.

Co do gry, to mam wrażenie, że ma mega potencjał. Mówiąc wprost, jaram się! Myślę jednak, że ze względu na mnogość mechanik (+ pomyślcie o exclusive'ach i dodatkach...), to gra raczej dla stałej ekipy.

EDIT: Miałem coś o mechanice napisać. Podoba mi się, po pierwsze, asymetria. To, że każdy bohater jest trochę inny, a później, rzecz jasna, owa asymetria się pogłębia - poprzez blessingi, modlitwy i artefakty. W grze trzeba sporo myśleć i z pewnością pierwsze rozgrywki nie pozwalają na wykorzystanie pełnego potencjału gracza, trudno bowiem ogarniać wszystko, co się dzieje na planszy, jeśli nie zna się potencjału wszystkich bohaterów, możliwych kombosów, strategii i działań kart. Podoba mi się walka między hoplitami, choć w naszej rozgrywce dużo ich nie było. Z jednej strony (graliśmy we trzech) łatwo się rozprzestrzenić (akcja uzurpacji jest świetna!), z drugiej - łatwo stracić region. Questy dodają do klimatu gry, mimo swojej mechaniczności. Potwory są ekstra - czuje się ich obecność, to, że mogą nabroić w swojej fazie, że ewoluują itd. Co prawda walka z nimi do najłatwiejszych nie należy. I dobrze. Podoba mi się też to, że za każdym razem planszetka świątyń może być inna :). Dodaje to do regrywalności - tak samo, jak różnorodność bohaterów, artefaktów i blessingów. Oraz potworów. Ja sam byłem na tyle przytłoczony (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) ogromem planszy, figurkami, całą estetyką i tym, co się dzieje na planszy, że faktycznie czułem się, jakbym "w grze". Choć może to przez przeziębienie :p.

Re: Lords of Hellas

: 07 cze 2018, 10:30
autor: mat_eyo
Wrzuć pytania do odpowiedniego działu, a odpowiedzi zostaną udzielone ;)