[Lublin] MDK

[windziarz44]

A ja zagram tam gdzie ktoś będzie potrzebował playera - jestem otwarty na propozycję.
Znów mam ochotę na Robinsona ale nie wiem czy będzie grane.

[kwiatosz]

Ja Robinsona nie przynoszę - chcę przetestować Ankh i może coś jeszcze, a do tego mam robotę z ogarnianiem biblioteki.

Natomiast zachęcam do zapisywania się na imprezę integracyjną, dzisiaj Zombiak będzie zbierał składki

[Ciuniek]

jestem otwarty na propozycję.

Skoro jesteś otwarty na [jedną] propozycję to znaczy, że jeśli pierwsza Ci nie podejdzie, to wracasz do domu?

[Shonsu]

http://www.facebook.com/events/439242332792377/

24h z grami bez prądu
8 grudnia, start o 13:00
Rozpiska turniejowa będzie do końca weekendu

[Filip z Lublina]

24h z grami bez prądu
8 grudnia, start o 13:00

Akurat jak będę w Lublinie to dajecie 24h w taki dzień. Walka roku będzie wtedy;P

[Shonsu]

Niektórym nigdy nie dogodzisz

Plan turniejowy:
15:00 Crokinole - 1 na 1
19:00 Niagara
22:00 Mare Nostrum

Do tego, tak jak mówiłem w piątek, zbieram ekipę na REXa podczas 24h Najchętniej na samym początku, to może uda się popołudniu lub w nocy zagrać jeszcze drugi raz

[Ciuniek]

Tak na wejście chcesz od razu pojechać hardkorem? Ostro. A przed planowaniem kolejnej partii w nocy proponowałbym jednak w końcu zagrać jedną całą, uczciwą rozgrywkę bez przerywania w ostatnich turach, bo czas się kończy, bo sił już brak, bo zostawiłem czajnik na gazie i muszę wracać do domu.

[Filip z Lublina]

Do tego, tak jak mówiłem w piątek, zbieram ekipę na REXa podczas 24h Najchętniej na samym początku, to może uda się popołudniu lub w nocy zagrać jeszcze drugi raz

Na to wstępnie bym się pisał.

[Shonsu]

Tak na wejście chcesz od razu pojechać hardkorem? Ostro. A przed planowaniem kolejnej partii w nocy proponowałbym jednak w końcu zagrać jedną całą, uczciwą rozgrywkę bez przerywania w ostatnich turach, bo czas się kończy, bo sił już brak, bo zostawiłem czajnik na gazie i muszę wracać do domu.

Mam mocne parcie REX jest tym razem priorytetem, wszystkie turnieje mogę odpuścić jeżeli będzie szansa pograć konkretnie. Na miejscu będę od początku, więc jak kto chętny to zaraz po rozstawieniu stołów i przygotowaniu wszystkiego mogę tłumaczyć zasady i grać

[Ciuniek]

Sobota sobotą, ale w piątek też trzeba coś robić. Ostatnio wypróbowałem Mercuriusa na 3 osoby i muszę powiedzieć, że potrzebuję jeszcze jednej partyjki, żeby zdecydować, czy gra trafi na półkę, czy na Allegro po bardzo okazyjnej cenie. Najchętniej zebrałbym pełny skład tj. 5 osób. Myślę, że spokojnie uda się wyrobić w 90 minut.

[skorpion]

Ogólnie w piątek będę. Dostosuję się do złożonych propozycji gier.

[kwiatosz]

Ja pewnie będę inwentaryzował jutro, ale jak ktoś zaproponuje coś szybkiego to raczej nie odmówię

[Elei]

Jakby coś, jutro z chęcią zagram we wszystko z naciskiem na rzeczy dłuższe.

Jakby coś v2, ja to ten wysoki włochaty człowiek pod imieniem Michał

[Ciuniek]

Właśnie dowiedziałem się, że jutro powinien wpaść mi w łapki Tzolk'in: Kalendarz Majów. Przyniosę.

[Shonsu]

Jak będzie chwila, to bym chętnie po zeszłym tygodniu znowu partyjkę w Cash and Guns przyciął

A tak BTW, specjalnie dla Was wieści o nagrodach na 24h:

1. Pictomania (dla zwycięzcy w turnieju Crokinole)
2. Poszukiwacze skarbów (dla zwycięzcy w turnieju Niagary)
3. Zimna wojna (dla zwycięzcy w turnieju Mare Nostrum)

[Privmat]

Hej

Byłem dzisiaj w MDKu dowiedzieć się czy jest ekipa na X-winga. Powiedzieli mi, żeby tu napisać.
Chciałby ktoś zaprezentować mi system? Jutro mógłbym się pojawić tak koło 17-18.

[Shonsu]

Ja się raczej z X-Wingiem nie zabiorę, ale dałem znać Spiderowi i on będzie ze sobą miał

[Privmat]

Hm spoko. To jakoś wpadnę koło 17-18

[kwiatosz]

Znalazłem link do zmian zasad na turnieje Mare Nostrum - i w zasadach turniejowych jest, że każdy może stosować blokadę grecką, tj. zainicjować walkę tryremami, ale musi mieć ich na akwenie więcej niż atakujący.Grecy mogą wspierać łódkami walkę na lądzie, a Kartagina może atakować Rzym bez tryremek idąc przez alpy. W angielskich zasadach jest napisane, że jak graczowi po handlu zostaną karty odkryte to zabiera je na rękę, jednego gracza się da wykluczyć częściowo z handlu tylko i to z kilku kart, a nie w ogóle ze wszysstkich. Nie chce mi się tego rozliczać na kartach powiem szczerze. Z angielskiej instrukcji bardziej wynika, że przy konwertowaniu prowincji aktualny właściciel nie może w niej budować, ale w wolnej chwili poszukam tego jeszcze

[Leviathan]

Znalazłem link do zmian zasad na turnieje Mare Nostrum - i w zasadach turniejowych jest, że każdy może stosować blokadę grecką, tj. zainicjować walkę tryremami, ale musi mieć ich na akwenie więcej niż atakujący.Grecy mogą wspierać łódkami walkę na lądzie, a Kartagina może atakować Rzym bez tryremek idąc przez alpy. W angielskich zasadach jest napisane, że jak graczowi po handlu zostaną karty odkryte to zabiera je na rękę, jednego gracza się da wykluczyć częściowo z handlu tylko i to z kilku kart, a nie w ogóle ze wszysstkich. Nie chce mi się tego rozliczać na kartach powiem szczerze. Z angielskiej instrukcji bardziej wynika, że przy konwertowaniu prowincji aktualny właściciel nie może w niej budować, ale w wolnej chwili poszukam tego jeszcze

A jak było na turnieju? W lu graliście?

Szonsu: skończyliście Rexa? Jakie wrażenia?

[Shonsu]

Skończyliśmy Graliśmy coś około 4h, czyli całkiem nieźle. Szczególnie, że dwie osoby pierwszy raz zetknęły się z grą. Wygrał Ciuniek. Skubaniec grał Xxcha. Obstawił, że wygram ja w 6 rundzie i tak było, więc zgarnął zwycięstwo dla siebie Cała gra w ogóle super, bardzo ciekawa partia nam się udała. Ta gra powinna bardzo dużo zyskać kiedy wszyscy gracze znają dobrze zasady i karty. Przypuszczam, że da się do 3h zejść, więc już całkiem sensownie. W każdym razie w przyszłą sobotę też chcę jakąś partię rozegrać

[Ciuniek]

Partia Rexa była mocarna. Najbardziej podobało mi się to, że od początku do końca prawie wszystko toczyło się tak jak to sobie zaplanowałem. Największą zagwozdkę miałem wymyślając sposób, żeby pomagać wygrać sojuszowi Shonsu - Maciek Maciek - Wiktor w taki sposób, żeby żaden z nich się nie zorientował. Plus problemem okazało się to, że gra prawie skończyła się w 5. turze, przez co znowu musiałem się napocić, żeby odbić jedną twierdzę, ale zostawić ją na tyle słabo bronioną, żeby ktokolwiek zajął ją bez problemów w następnej turze. Masakra. Cieszę się, że siedziałem po przeciwnej stronie blatu niż Gonzo, bo odniosłem wrażenie, że po moim ostatnim ruchu (a przed ujawnieniem celu zwycięstwa) najchętniej zdzieliłby mnie w twarz . Po wszystkim byłem tak wyczerpany mentalnie, że podczas nocnej partyjki Chaosu w Starym Świecie mógłbym równie dobrze siedzieć w innym pokoju robiąc coś zupełnie innego i nie miałoby to szczególnego wpływu na rozgrywkę dla innych graczy.

[kwiatosz]

Turniej pocisnęliśmy w 5 osób ostatecznie (bo Shonsu namówił część na grę w Chaos) - Adam, który wygrał, Adrian, który wygrałby gdyby to on pierwszy się budował, a ja przestałem Grekami istnieć w drugiej kolejce i do końca gry już nie miałem ani jednego ruchu (ale zasady są takie, że musiałem siedzieć). Sporo się pokłóciliśmy o zasady, niektóre z nich różnią się nawet między polskimi kopiami instrukcji ( ). Moja gra była na tyle bez znaczenia, że nawet nie chciało mi się dostatecznie długo kłócić o znaczenie "you may not participate" - ja uważam, że to znaczy "nie możesz uczestniczyć", reszta raczej uważała, że to znaczy "nie musisz uczestniczyć". Może to tylko późna godzina była, mam nadzieję, że już przejrzeli na oczy

[Shonsu]

A partia w Chaos też była zacna. Sam sobie udowodniłem, że da się fajnie grać Nurglem na 5 osób

[Sewek]

Znalazłem link do zmian zasad na turnieje Mare Nostrum - i w zasadach turniejowych jest, że każdy może stosować blokadę grecką, tj. zainicjować walkę tryremami, ale musi mieć ich na akwenie więcej niż atakujący.Grecy mogą wspierać łódkami walkę na lądzie, a Kartagina może atakować Rzym bez tryremek idąc przez alpy. W angielskich zasadach jest napisane, że jak graczowi po handlu zostaną karty odkryte to zabiera je na rękę, jednego gracza się da wykluczyć częściowo z handlu tylko i to z kilku kart, a nie w ogóle ze wszysstkich. Nie chce mi się tego rozliczać na kartach powiem szczerze. Z angielskiej instrukcji bardziej wynika, że przy konwertowaniu prowincji aktualny właściciel nie może w niej budować, ale w wolnej chwili poszukam tego jeszcze

To wiele zmienia i według mnie bardziej wyrównuje rozgrywkę. Z chęcią zagram z tymi zasadami w najbliższy piątek.