GRY-PLANSZOWE.pl

W kwestii T&T - w wątku odnośnie kolejnego "patcha wyrównującego" (zachęcam do przeczytania i wypowiedzenia się na forum):
https://boardgamegeek.com/thread/186417 ... dea/page/1

...pojawiła się ciekawa propozycja modyfikacji zasad i parametrów w kierunku większej historyczności:
https://boardgamegeek.com/filepage/1551 ... al-changes

Możemy kiedyś spróbować jak to hula.

Nie miałem czasu jeszcze na spokojnie przyjrzeć się tym nowym zasadom, ale na pewno chętnie spróbowałbym jakiejś odmiany w T&T. A jeśli ta odmiana daje nieco więcej narzędzi Aliantom, to tylko lepiej.

Wciąż siedzę nad instrukcją EotS. Teraz jest juz znacznie łatwiej, bo po prostu nakładam sobie zasady na sytuacje z odbytej rozgrywki.O dziwo, błędów chyba popełniliśmy niewiele. Bardziej dla pamięci wrzucam tu następujące reguły, które chyba nam umknęły:

- płynięcie floty przez ZOI przeciwnika (nawet zneutralizowaną) daje modyfikator -2 do rzutu na wykrycie
- karta future offensive może być zagrana zarówno na ofensywę, jak i na reakcję czy event
- w trakcie reakcji nie można poruszać się ruchem strategicznym
- w trakcie reakcji poruszamy liczbą jednostek równą logistic value (OC karty ofensywnej lub z logistyka karty reakcji) + poziom HQ

Chyba tyle...

Ta pierwsza zasada T&T, że Aliant dostaje 2,3,4 dodatkowe CV tak by inni gracze nie widzieli jest spoko. Dla mnie nawet te +2 ratuje życie Co do tamtych pro-historycznych elementów.. za dużo dziobania było by w tej grze, a przecież jest dobrze skonstruowana. Poza tym, nie ma aż tyle "neutralnych" elementów by każdy kraje je miał.

Ostatnio jak zerknąłem na EotS to jeszcze jedno. Japończycy mają dodatkowe jednostki z reinforcmetu (w tym dużo piechoty >.<), pytanie Odi, dokładałeś sobie nowe tokeny? Bo powinny być teoretycznie na polu tury, by było wiadomo co kiedy wchodzi do gry, tak jak u mnie była ta cała armada.

- graliśmy z naruszeniem ZOI (-2 do rzutu na intercepta)

Odi pisze:Nie miałem czasu jeszcze na spokojnie przyjrzeć się tym nowym zasadom, ale na pewno chętnie spróbowałbym jakiejś odmiany w T&T. A jeśli ta odmiana daje nieco więcej narzędzi Aliantom, to tylko lepiej.

Dla mnie ten "mod" ma na razie wartość edukacyjną. W moim odczuciu że nasze ostatnie (ubolewam że coraz rzadsze) rozgrywki w T&T wypaczają nasze postrzeganie grania Aliantami. Alianci muszą się nastawić na długą grę i przejęcie inicjatywy w końcowych latach. Muszą też odpowiednio przeczekać pierwsze trudne lata. Gra jest celowo asymetryczna Oś/Alianci (najpierw przewaga Osi, potem Aliantów) aby była dynamiczna. A u nas zwykle Aliant próbuje od razu iść w przemysł zamiast się wzmacniać militarnie i kończy się to szybkim atakiem ze strony Osi, która nie ma innego wyjścia. W efekcie szybko zaczyna się wojna i trudno jest nam dociągnąć rozgrywkę do momentu gdzie Alianci mogą pokazać pazur. Ja bym tylko zmienił że Oś musi kupować w pierwszej rundzie pierwsza, ewentualnie dodatkowa forteca na Malcie. Jeśli się załata asymetrię Aliantów na początku, to można łatwo popsuć granie Osią.

Ciekawe kwestie odnośnie modu:
1) Zaintrygowało mnie że autorzy wyliczyli że armia czechosłowacka jest nieco silniejsza od armii polskiej. Zacząłem drążyć temat poprzez publikacje i to faktycznie ma swoje uzasadnienie jeśli chodzi o sprzęt (artyleria, broń maszynowa, czołgi), motoryzację i organizację jednostek mobilnych. Za to słabością armii czechosłowackiej był mix narodowościowy (10% wojska to mniejszość niemiecka, potem słowacka, węgierska - ich lojalność w razie konfliktu byłaby wątpliwa). Polska nadrabiała to lepszą organizacją niektórych wojsk (centralizacja jednostek lotniczych, koncentracja broni p-lot przy wojsku, więcej broni p-panc). Dodatkowo Czechy to potężny przemysł wojskowy i zagłębie surowcowe. Z całej tej analizy wyłania mi się kompletnie niedowartościowany obraz Czechosłowacji w naszym kochanym T&T. Nie dość że powinna mieć sporą armię (wspólnie z Polską był to europejski "TOP 6"), to jeszcze jej kontrola powinna dawać nie tylko 1 POP ale również 1 RES i zwiększać o 1 IND (fabryki Skody i inne).

2) Świetnym pomysłem jest zamodelowanie umowy handlowej Oś-ZSRR, w efekcie której Sowieci transferują 3 RES do Osi. To jest bardzo realistyczne, w sumie strony mogłyby zawierać więcej takich umów (lend-lease Zachód-ZSRR np. w formie transferu X punktów POP/IND).

A ja bym chciał w COINa zagrać:)

W Labirynt też bym zagrał a w wersję Arabia Saudyjska wspierana przez USA i Izrael kontra Persja

A może zagramy turniej w: https://rozrywka.trojmiasto.pl/Alkoholo ... 17095.html tylko nie wiem czy mamy ten tytuł w zasobie gier

A poniżej ogólnodostępny link do naszego stanu posiadania gier:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing

Highlander pisze:A poniżej ogólnodostępny link do naszego stanu posiadania gier:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing

W moim przypadku kilka można zaznaczyć na zielono a reszta na żółto

Jak się chcesz dopisać, to podaj mi na PW swojego maila (dodam Cię do listy upoważnionych do edycji).

Hmm czy w tym miesiącu będziemy chcieli zagrać w Periclesa?

Przerobiłem nieco arkusz z rejestrem naszych gier, mam nadzieję że będzie łatwiejszy w wypełnianiu. Wystarczy podać literami G (chętnie gram), P (chętnie poznam grę), N (poznałem i nie lubię). Kolory się robią automatycznie. Jak ktoś ma grę do dopisuje przy odpowiedzi "+". Dodałem podsumowania ile osób daną grę ma / chętnie gra / chętnie pozna. Na razie wpisały się 4 osoby.

Ogólnodostępny link do naszego stanu posiadania gier:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing

Highlander pisze:Przerobiłem nieco arkusz z rejestrem naszych gier, mam nadzieję że będzie łatwiejszy w wypełnianiu. Wystarczy podać literami G (chętnie gram), P (chętnie poznam grę), N (poznałem i nie lubię). Kolory się robią automatycznie. Jak ktoś ma grę do dopisuje przy odpowiedzi "+". Dodałem podsumowania ile osób daną grę ma / chętnie gra / chętnie pozna. Na razie wpisały się 4 osoby.

Taką nieśmiałą propozycję mam, by można było obok literek GPN dodawać cyfrę 1-9 jak bardzo się chce grać, poznać, nie lubić. Bo ja bym chętnie poznał wszystkie gry, których nie znam lecz niektóre z nich mniej chętnie. W te, które znam też bym zagrał z różną chęcią. Np. G9 znaczy, że znam i bardzo chętnie zagram, a G1, że znam, ale zagram jak już nie ma innej możliwości.

Taką nieśmiałą propozycję mam, by można było obok literek GPN dodawać cyfrę 1-9 jak bardzo się chce grać, poznać, nie lubić. Bo ja bym chętnie poznał wszystkie gry, których nie znam lecz niektóre z nich mniej chętnie. W te, które znam też bym zagrał z różną chęcią. Np. G9 znaczy, że znam i bardzo chętnie zagram, a G1, że znam, ale zagram jak już nie ma innej możliwości.

To już lepiej skalę zmniejszyć do GP od 1-3 (N jest bez znaczenia, skoro się nie lubi gry ):
1 = Zagram w ostateczności
2 = Zainteresowany tak średnio na jeża
3 = Zagram z miłą chęcią

Pozdrawiam

Nie chcę tego komplikować do poziomu rankingu gier BGG. Celem spisu jest to żeby wiedzieć kto może przynieść daną grę, i czy są chętni do grania w grę którą lubisz albo chętni na poznanie gry której nie znasz.

Jak sobie sam uzupełniałem listę, to przypomniałem sobie o kilku tytułach z zasobu MIIWŚ w które chciałem zagrać a umknęły w morzu innych tytułów (np. Dark Valley).

To we wtorek co poleci? Standart: COIN na 4, T&T na 3, Labirynt na 2 czy jakieś udziwnienia przewidujecie?

Ja w kolejności:
1) T&T,
2) COIN:ADP
3) LAB
4) a jakby się znalazł chętny to może powrót do jakiejś taktycznej, chciałbym finalnie ocenić CoH (po pierwszym nieudanym podejściu) jeśli ktoś zna dobrze zaprojektowany scenariusz, może jakiś wrześniowy?

JA jestem mega chętny na Ukrainę 43, Normandię 44 lub Operation Doubless (???????) ale o tym pogadamy we wtorek. A na razie Bliski Wschód.

Jan_1980 pisze:JA jestem mega chętny na Ukrainę 43, Normandię 44 lub Operation Doubless (???????) ale o tym pogadamy we wtorek. A na razie Bliski Wschód.

Dauntless
https://boardgamegeek.com/boardgame/692 ... -rauray-fr

może lepiej Dark Valley - tylko 500 minut. Chcę to kiedyś poznać ale się boję

Marek, będziesz we wtorek chętny na EotS? Jeśli tak, czuję się na siłach Cię wprowadzić. Jeśli nie, proponuję COINa.

Na razie zapowiedzieli się: Janek, Maciek, prawdopodobnie też ja.

Paweł? Mirek? Rafał?

Ja (jak już wcześniej pisałem) pracuję do nocy we wtorki listopadowe.
Ale żeby całkiem ducha bojowego nie stracić, to se ściągłem CoH na PC i rozegrałem tutorialowe bitwy z AI. (nawet w tej wersji nie kumam do końca ruchu grupowego :] )

No wiem, ale liczyłem, że może "z partyzanta" jakoś się wyrwiesz...

W takim razie AGOGE! i do zobaczenia!

Wychodzi na to, że jutro mogę być i z chęcią zagram w Eots'a.

Będę. Zabiorę ADP i Labyrinth. Na miejscu zobaczymy w co zagramy. Myślę, że jeszcze 1-2 gry ADP by móc zerknąć na Wietnam.

Na razie mamy 5 osób. Czyli T&T zamiast COINa:(
Ale lipa.

Dzięki Janek za motywację do gry w T&T.

A zatem: Markus ratuj Kierownictwo klubu obiecało nas nie wędzić.