Strona 89 z 181
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 12 maja 2010, 22:25
autor: Zet
Jest jutro jakieś granie? Tak cicho, że zaczynam się zastanawiać

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 12 maja 2010, 23:56
autor: Aba
Ja będę ok 16 - 16.15 i otwieram jeśli będzie pusto.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 13 maja 2010, 10:05
autor: Parmenides
Potwierdzam, będę dziś około 17.00. Najprawdopodobniej prosto z pracy bez gier, dosiądę się do tego, co akurat zostanie rzucone na stół.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 13 maja 2010, 10:19
autor: Biled
Ja będę około 16.30. Chętnie zagram w ME oraz coś lżejszego.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 13 maja 2010, 14:35
autor: Van
Będę jak zawsze. Wezmę coś tam co mi się zmieści do kieszeni
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 14 maja 2010, 11:38
autor: Parmenides
Wczorajsze spotkanie na totalnym luzie. Mystery Express rządzi, potwierdza swoją doskonałą mechanikę, klimat, na pewno szybko się nie znudzi. Ostatnia runda dobitnie pokazała, że dobra taktyka jest w stanie zniwelować błędy popełnione w poprzednich rundach dając praktycznie każdemu szansę na zwycięstwo, nie zależnie od posiadanych kart.
Gratulacje do Bileda za zwycięstwo w 1 dosyć chaotycznej rozgrywce.
Dixit 2 to kolejny, wyższy stopień abstrakcji pozwalający na jeszcze większy stopień komplikacji skojarzeń.
Torresa oceniam dosyć wysoko. Prosta, przyjemna gra, ale nie prostacka, trzeba trochę pokombinować.
Dzięki wszystkim za udany wieczór!
Wieczorem napiszę info. dotyczące imprezy u mnie w Katowicach i planowanego wyjazdu na Jurę.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 18 maja 2010, 10:43
autor: Cirrus
Ja bym pograł w czwartek w (GoTa!) coś cięższego - Runewars, Starcrafta, TI, RoR (Przemek jak tam instrukcja?

) GoT, Imperiala etc. Sam zabieram Szoguna

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 18 maja 2010, 11:31
autor: kruker
Nie wiem czy wyrobię się z instrukcją do RoRa do czwartku. Może umówmy się wstępnie na następny czwartek na RoRa. Max. 6 osób, ale każdy musi przeczytać instrukcję. Na BGG jest jej uproszczona wersja, więc radzę zacząć od tej

Przypuszczam, że pierwsza partia nie będzie trwała krócej niż 6 godzin, także najlepiej byłoby zacząć najpóźniej o 17.00.
A w tym tygodniu chętnie zagram w RoE albo Le Havra, TtA też może być.
Aba będziesz?

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 09:38
autor: Parmenides
Mnie jutro niestety nie będzie, zmogła mnie choroba. Jak już mówiłem w tę lub następną sobotę wieczorem możemy zrobić imprezę połączoną z graniem u mnie w Katowicach na Dębowych. Idea jest prosta – tylko nasza sekcja, ewentualnie grające osoby towarzyszące a ile z tego wyjdzie grania a ile imprezy to już się zobaczy

Dajcie znać, najlepiej do jutra, który z tych terminów pasuje większej liczbie osób.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 11:41
autor: Aba
Co do czwartku - weź Przemek TtA ale spróbujemy odpalić RoE (proponuję zerknąć na instrukcję) jak będzie 4-5 chętnych.
Jak ktoś ma jakieś życzenia z moich zasobów to piszcie dzisiaj jeszcze.
Oskar - jeśli chodzi o mnie to jak będą chętni to ja w tym tygodniu chętnie wpadnę. Natomiast 29 V u mnie odpada całkowicie.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 14:15
autor: kruker
Oskar, szczerze mówiąc bardziej by nam pasowało za tydzień w sobotę bo teraz mamy zjazd, ale myślę, że uda nam się wyrobić
a Kupicha z nami zagra?
do RoE na rebelu jest tylko demo instrukcji, a na BGG są tylko skrócone zasady
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 20:40
autor: Zet
A ktoś chętny na Cyclades jutro?

Koniecznie chcę spróbować w pełnym, 5 osobowym, składzie.
I podobnie, jeśli ktoś coś by chciał z mojej kolekcji, to pisać, ale tak do ok 22 (z wyjątkiem dużych pudeł FFG)
W RoR mam nadzieję, że zagram w bliżej nie określonej przyszłości, ale podejrzewam, że długo mi zejdzie zabieranie się do instrukcji

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 21:16
autor: Van
Ahhh i tu mnie masz. Ja chcę cyc.lady! O której będziesz?
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 21:56
autor: Zet
Jak nie będzie ogromu pracy w pracy, to powinienem być w klubie ok 16.30-17.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 22:49
autor: Parmenides
Zastanówcie się jutro czy robimy imprezę w tę sobotę. Na razie na pewno potwierdził Aba i Hołek. Dajcie znać po jutrzeszym spotkaniu. Ja oczywiście jestem na tak

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 19 maja 2010, 22:50
autor: Aba
No to ja też w Cyklady

a później zobaczymy ile czasu i ludzi

.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 20 maja 2010, 08:44
autor: Biled
Mnie niestety dzisiaj nie bedzie, zle sie czuje (chyba sie przeziebilem)
Jesli chodzi o impreze w sobote, to ta sobota mi raczej nie pasuje... ale dokladnie bede wiedzial jutro (piątek). Na razie jest 50 na 50.
Miłego spotkania i grania w Cyklady życzę.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 20 maja 2010, 09:18
autor: Van
Dzisiaj jak się zorganizuję to przyjdę gdzieś tak na otwarcie (ale na krótko, jak zawsze) a z sobotami najbliższymi odpadam póki co

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 20 maja 2010, 11:10
autor: Cirrus
Cyclady jak najbardziej tak
A odnośnie imprezy to tą sobotę już niestety mam zawaloną.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 20 maja 2010, 15:24
autor: Parmenides
Jako, że większości osób ta sobota zdecydowanie nie pasuje przesuwamy imprezę. Pogadamy w przyszłym tygodni i wybierzemy termin, który będzie odpowiadał większej liczbie osób.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 20 maja 2010, 20:54
autor: Van
Piszę najprawdopodobniej robiąc sobie przerwę na pisanie, po rozegraniu w backgammona dwóch partyjek i cykladów, które wg mnie okazały się fajnym podpakowanym smallworldem. Może naciągane porównanie ale mi pasuje idealnie. Z chęcią zagram raz jeszcze.
A dla tych co nie mają z czasem co robić zabawka:
http://en.akinator.com/#. Nie nastawiać się, że wszystkie będą odgadywane ale i tak skuteczność robi wrażenie.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 21 maja 2010, 00:10
autor: Cirrus
zgadł Kmicica, Turbodymomana, Palikota, Buda Bundego ale na Chmielnickim wysiadł
Fuuuuuuu zgadł tego Chmielnickiego. I mojego nauczyciela Historii

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 21 maja 2010, 00:45
autor: Gregorius
O kurde zgadł nawet Drizzt Do'Urdena

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 21 maja 2010, 01:23
autor: Aba
John Rambo, Annie Duke, Mike Matusow - po 10 dodatkowych.
Phil Ivey - fuck - 21 pytanie tylko mu było potrzebne bo po 20 był na Tiger Woods

.
Kaka, John McEnroe, Gimli (tak w 10 pytań wiedział), Maria Skłodowska-Curie, Andrzej Gołota, Kasia Cichopek - wszystko odgadł

.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 21 maja 2010, 08:54
autor: Biled
Patrik Antonius po 17 pytaniach. Madonna po 15.
Ale nie zgadł św. Tomasza, uważał ze to Don Bosco, do odgadnięcia św. Tomasza potrzebował 10 dodatkowych pytań, czyli w sumie 31.