Chaos in the Old World / Chaos w Starym Świecie (Eric M. Lang)

[Yuri]

Klimat jest 110%. Powrót do lat 90 tych. Ale plansze jest słaba - ludzka skóra to przegięcie...

Ale to właśnie jeden z "kamyczków" dlaczego ludzie tyle dają za tą grę. Jest "z deczka" niecodziennym co by nie mówić i jednocześnie idealnie pasuje do świata WFRP.

[sasquach]

Ale plansze jest słaba - ludzka skóra to przegięcie.

Ale zdajesz sobie sprawę, że w tej grze kierujesz bogami Chaosu, najbardziej zdeprawowanymi istotami jakie zna Stary Świat? Że celem gry jest sianie spustoszenia w krainach? Nie zajmowanie ich, nie kontrola nad nimi, nie zbieranie surowców, ale spustoszenie jak wyjałowienie wszystkiego co żyje. Złoto czy wartości są dobre dla słabych ludzi i ich małych bogów. Grasz Khornem dla którego mordownie jest jak sadzenie kwiatków w ogrodzie - odrobiną relaksu. Orgie czy sado-maso to dobre dla początkujących kultystów Slaanesha, ci bardziej zaawansowani dopuszczają się dużo większych zboczeń niż pedofilia czy nekrofila.A Nurgl? To nie jest bóstwo kataru czy przeziębienia, jego wojownicy biegają z gnijącymi flakami na wierzchu.

No i nigdzie nie jest powiedziane, że to ludzka skóra. Równie dobrze może być krasnoludzka albo elfia

[Jan_1980]

A zdajesz sobie sprawę, że to tylko gra. Mam nadzieje, że jak grasz Slaneszem nie siedzisz przy stole nago a jak grasz Nurglem to, że jednak bałeś prysznic

[ShapooBah]

A zdajesz sobie sprawę, że to tylko gra. Mam nadzieje, że jak grasz Slaneszem nie siedzisz przy stole nago a jak grasz Nurglem to, że jednak bałeś prysznic

To się nazywa metagaming i wczucie się w role.
Jak w RPG ktoś gra orkiem barbarzyńcą to wymagam od niego jedzenia surowego mięsa, a jak gra elfim bardem to żeby .... grał na lutni.

[Jan_1980]

Jak tak się wczuwam w Shakespearze, Agricoli i Viticulture.

[Fiacik]

A zdajesz sobie sprawę, że to tylko gra. Mam nadzieje, że jak grasz Slaneszem nie siedzisz przy stole nago a jak grasz Nurglem to, że jednak bałeś prysznic

Zatem o co chodzi z tą plansza?

[donmakaron]

A zdajesz sobie sprawę, że to tylko gra. Mam nadzieje, że jak grasz Slaneszem nie siedzisz przy stole nago a jak grasz Nurglem to, że jednak bałeś prysznic

Nikt też nie zastępuje planszy prawdziwą ludzką skórą Ciekawe, że nie przeszkadza odgrywanie korumpcji, demoralizacji, mordowania cywili i pustoszenia całych krain, ale jedna ludzka skóra przelewa czarę goryczy.

[Jan_1980]

Bez wódki nie rozbierzesz. Tak u mnie jest. Ta plansze mnie brzydzi

[donmakaron]

Bez wódki nie rozbierzesz. Tak u mnie jest. Ta plansze mnie brzydzi

Pochwała dla grafika. Cel osiągnięty

[sasquach]

A zdajesz sobie sprawę, że to tylko gra. Mam nadzieje, że jak grasz Slaneszem nie siedzisz przy stole nago a jak grasz Nurglem to, że jednak bałeś prysznic

Jan: "ludzka skóra to przegięcie", również Jan: "stary, to tylko gra"
A poważnie to plansza po prostu jest utrzymana w tematyce gry i tak powinno być. Jak kogoś brzydzi to są szachy abo My Little Scythe. I jak ktoś wcześniej słusznie zauważył coś tu jest nie tak, skoro mordowanie i inne deprawacje są ok, ale wygląd planszy to już za dużo.

[Pastorkris]

Po dziesiątkach partii w "Chaos" z różnymi ludźmi z różnych ekip nigdy nie zauważyłem by na opisanie tematu gry i z czego rzekomo jest "zrobiona" mapa ktoś zareagował FUJ, NIE BĘDĘ W TO GRAŁA

[osa1908]

Witam zastanawiamy sie z kumplami by zlozyc sie na gre.Martwi mnie jedno, podobno jest problem z niezbalansowana postać - Khorne.Czy rzeczywiscie jest to tak niezbalansowane?Jest nasz trzech czy warto kupic gre grajac w 3 osoby?Slyszalem ze Lang dal jakies zasady ze niszczy sie jakies terytoria przed rozgryka 3 osobowa?,kolejne pytanie wynik na kostce 6 posiada specialna umiejetnosc ,czy gracie moze bez tego efektu?.Czy po tylu latach gra moze cieszyc? jak juz sie posiada blood rage?Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.?

[Brylantino]

IMO Chaos jest najlepszym area control od Langa.

Czy Khorne jest taki niezbalansowany? Na ostatnie 3 rozgrywki, które graliśmy Khorne nigdy nie wygrał i zwykle był na końcu stawki - po prostu trzeba umieć go kontrować, co nie jest wcale takie trudne. Pomimo pierwszych wrażeń, to gra nie ma aż tak skopanego mimo wszystko balansu frakcji jak np. Rising Sun.

Jeżeli nie jesteście pewni samej gry i jak np. działa na 3 osoby, to może warto sprawdzić całość na TTS (Tabletop Simulator) - my właśnie w czasach zarazy tam grywamy w Chaos i gra się bardzo fajnie

Gramy z efektem kości K6, bo bez niego byłoby trochę bez sensu.

[EVOCATVS]

"Problem" Khorne'a jest taki, że jest łatwy do grania, więc na początku, zanim poznamy grę trochę bardziej, może wydawać się zbyt mocny.

[sirafin]

Trzecia cegiełka potwierdzenia ode mnie Khorne wydaje się mocny przy pierwszych rozgrywkach, bo nowi gracze często zbyt skupiają się na własnych celach, ignorując działania przeciwników. Gdy gracze bezmyślnie wdają się w konfrontację z Khornem i nie biorą pod uwagę możliwości, że czasem lepiej się wycofać, żeby nie mógł walczyć, lub utrudnić mu rozprzestrzenianie się po planszy i niszczenie figurek, to rzeczywiście Bóg Krwi ma ułatwione zadanie.

[sin]

Dla mnie również Chaos to opus magnum Langa i w życiu nie wymieniłbym go na Blood Rage czy Rising Sun (ale na pewno przemawia przeze mnie sentyment, ta gra była fundamentem mojego planszówkowego hobby). Obiektywnie czuć, że ma swoje lata, zarówno mechanicznie jak i wykonaniu (niesławni kultyści), ale na pewno nadal może cieszyć, moim zdaniem nawet bardzo cieszyć. Ba, została honorowo wspomiana przez Gambita przy okazji listy top10 gier starszych niż 10 lat. :-)

Tak, Khorne jest niezbalansowany jeśli rozpatrywać wyłącznie czystą siłę bogów w walce i nieogranym w tytuł graczom może się wydawać przegięty. Natomiast Chaos jest istotnie asymetryczny, każdy bóg specjalizuje się w czymś innym i nierzadko wymagana jest współpraca między graczami by powstrzymać wschodzącego w danej chwili lidera. Komitywy te są bardzo kruche, co rewelacyjnie oddaje realia/klimat settingu i przepychanek bóstw chaosu. ;-)

[Macok]

Witam zastanawiamy sie z kumplami by zlozyc sie na gre.Martwi mnie jedno, podobno jest problem z niezbalansowana postać - Khorne.Czy rzeczywiscie jest to tak niezbalansowane?Jest nasz trzech czy warto kupic gre grajac w 3 osoby?Slyszalem ze Lang dal jakies zasady ze niszczy sie jakies terytoria przed rozgryka 3 osobowa?,kolejne pytanie wynik na kostce 6 posiada specialna umiejetnosc ,czy gracie moze bez tego efektu?.Czy po tylu latach gra moze cieszyc? jak juz sie posiada blood rage?Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.?

Balans w Chaosie jest "delikatny" i trzeba się nauczyć w niego grać. Gracze sami muszą sobie tą równowagę znaleść, bo bardzo łatwo jest jest na początku przegiąć w jedną czy drugą stronę.

W wielu grupach wygląda to tak, że Khorne wygrywa X pierwszych rozgrywek po czym zostaje na długi czas tak kontrowany, że nie ma szans wygrywać. Dopiero po kolejnych Y rozgrywkach ludzie w uczą, że Khorne jest potrzebny, żeby żaden inny bóg się nie rozpanoszył (kolejny zazwyczaj jest Nurgle).

Prawdę powiedziawszy, jeżeli grać będziecie tylko w 3 osoby i idea explodujących kości Ci sie nie podoba to ja bym sobie Chaos odpuścił.

[TuReK]

No to właśnie na 3 można zagrać bez Khorna, oba "problemy" rozwiązane.

[warlock]

IMO granie Khornem na dłuższą metę zawsze było po prostu nudne i takie na jedno kopyto. Dopiero Rogaty Szczur otwierał tę frakcję na inne strategie, ale po pewnym czasie jak przypadało mi granie Khornem w gołej podstawce to kończyło się to tylko smutnym westchnieniem... .

[Galatolol]

Czy Khorne jest taki niezbalansowany? Na ostatnie 3 rozgrywki, które graliśmy Khorne nigdy nie wygrał i zwykle był na końcu stawki - po prostu trzeba umieć go kontrować, co nie jest wcale takie trudne.

Czyli niezbalansowany w drugą stronę

U nas na początku Khorne dominował, potem nauczyliśmy się nie wystawiać mu łatwych celów ataku, więc więcej już nie wygrywał. Natomiast ostatnio, po dłuższej przerwie i zapomnieniu gry, na nowo siał spustoszenie

[gogovsky]

rozegraliśmy kilkadziesiąt partii, jak wszyscy są ogarnięci i grają optymalnie still nurgle albo khorne(mowię o grze na 5 z dodatkiem) mają ciut większe szanse:) Każdy bóg wygrał, nawet raz slanesh i szczur na obroty

[Brylantino]

Czy Khorne jest taki niezbalansowany? Na ostatnie 3 rozgrywki, które graliśmy Khorne nigdy nie wygrał i zwykle był na końcu stawki - po prostu trzeba umieć go kontrować, co nie jest wcale takie trudne.

Czyli niezbalansowany w drugą stronę

U nas na początku Khorne dominował, potem nauczyliśmy się nie wystawiać mu łatwych celów ataku, więc więcej już nie wygrywał. Natomiast ostatnio, po dłuższej przerwie i zapomnieniu gry, na nowo siał spustoszenie

Też niekoniecznie - we wczorajszej grze Khorne wygrał i każdy niby wiedział jak go kontrować, ale czasami po prostu nie było jak

[hipcio_stg]

Witam zastanawiamy sie z kumplami by zlozyc sie na gre.Martwi mnie jedno, podobno jest problem z niezbalansowana postać - Khorne.Czy rzeczywiscie jest to tak niezbalansowane?Jest nasz trzech czy warto kupic gre grajac w 3 osoby?Slyszalem ze Lang dal jakies zasady ze niszczy sie jakies terytoria przed rozgryka 3 osobowa?,kolejne pytanie wynik na kostce 6 posiada specialna umiejetnosc ,czy gracie moze bez tego efektu?.Czy po tylu latach gra moze cieszyc? jak juz sie posiada blood rage?Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.?

Sam pomysł składania się na grę planszową jest dla mnie co najmniej dziwny?!? Jedyną formą składania się na planszówkę z kimkolwiek to stała ekipa do gry legacy. Razem kupujemy, razem gramy, razem wyrzucamy.

Natomiast składanie się na kiepską grę za sztucznie podbitą do granic absurdu ceną jest szaleństwem. Gra jest słaba,kiepsko wykonana i tylko na 4 graczy.

[EVOCATVS]

Natomiast składanie się na kiepską grę za sztucznie podbitą do granic absurdu ceną jest szaleństwem. Gra jest słaba,kiepsko wykonana i tylko na 4 graczy.

Możesz jakoś uargumentować słabość i kiepskość Chaosu? Co do wykonania, to jest co najmniej przyzwoite, tylko figurki są już trochę poza dzisiejszymi standardami, chociaż nie są najgorsze, ale oprawa graficzna, zwłaszcza plansza, jest bardzo fajna i klimatyczna. Do jakości komponentów też nie mam zastrzeżeń.

[VivoBrezo]

Też dorzucę swoje 3 grosze.

W mojej opinii, kupowanie Chaosu dla samego grania w Area Control jest bez sensu. Gra jest aktualnie za droga, jak na to co oferuje. Oczywiście jest to jedna z lepszych gier w swojej klasie, ale można się zastanowić nad innym tytułem, ponieważ:
- Gra jest najlepsza na 4 osoby (Bogowie nawzajem się kontrolują, jest ciasno na mapie, wyciska to najwięcej soku z gry)
- Jeszcze lepsza jest na 5 osób
- Ale dodatek to już w ogóle chora cena.
- Dodatek jest świetny, ale robi z Khorna nieprzewidywalną postać, która może łatwo wygrać na punkty
- Bo Khorn w podstawce wcale nie jest taki mocny (casus kotów z Roota) wszyscy się na niego rzucaja/uciekaja, więc ma problemy ze zdobyciem punktów
- Za niższą cenę masz np Lords of Hellas, Kemet, Mezo (w tym roku polska premiera), Pan Lodowego Ogrodu (moje top), Root (Bo to mega gra, z dziwnym balansem, jak w Chaosie i asymetrycznymi frakcjami jak w...Chaosie ) itp, itd
- Ze składaniem się na gry planszowe jest jak z małżeństwem, bez intercyzy nawet nie próbujcie
- Z Grami Area Control jest też tak, że w pewnym momencie będziecie chcieli więcej, a więcej Chaosu to Rogaty Szczur, a Rogaty... patrz wyżej

Ale jeśli jesteś fanem Warhammera, Erica Langa, kolekcjonerem, albo masz nieograniczony budżet, to kupuj, bo to dobra gra jest. Z wadami jak każda, ale dobra. A co do balansu, to tak jak w Root, balansem są gracze. Jak komuś za dobrze idzie to miej pretensje do siebie że nie zrobiłeś mu wjazdu na chatę, a nie na grę