GRY-PLANSZOWE.pl

Darek, przyjdź z żoną to się od roboty wymigasz
Marty nie będzie, jest w pracy do 22:00, Szwagierka nie wiem czy będzie. Ja będę, Have nie wpadnie.

Vermin83 pisze:Darek, przyjdź z żoną to się od roboty wymigasz

Zwariowałeś? A kto będzie robił?

Jakby się okazało, że będzie nas mało i mój głos zaczyna mieć jakieś znaczenie, to chętnie bym poznał Nową Erę (ew. tego nowego Władcę Pierścieni). Po zeszłotygodniowym rzucie oka na Zagładę Atlantydy mój entuzjazm lekko opadł...

Ja mam szansę być (47,6%), jak się uda to przytacham na grzbiecie Świat Dysku (dokładniej na grzbietach czterech słoni).

Dobra to wezmę 4 gry:
* Władca Pierścieni
* 51 Stan + New Era
* Innowacje
* Mercurius

W Race'a byście zagrali a nie w Nową Erę.

Ja niestety się nie wyrobię na dziś. Może w przyszłym roku się uda. Zdrowych i Wesołych Świąt życzę oraz Udanego Planszówkowo (i nie tylko) Nowego Roku!

@Have
Na Race będzie czas, osobiście wolę mniej zaawansowane gry

Ostatecznie byliśmy z Darkiem sami i graliśmy we Władcę Pierścieni od Barda. Świetna gra, choć przegraliśmy.

Najbliższe spotkanie odbędzie się 8 stycznia 2013. Do siego roku

8 stycznia
Nauka i rozgrywki:
* Władca Pierścieni (Bard)
* Magnum Sal
* Innowacje
* Architekton
* Teomachia
* Bumerang

15 stycznia
Nauka i rozgrywki:
* Chicago Express + oba dodatki
* Orły i rakiety
* Ghost Stories
* Wojny ryżowe

22 stycznia
Nauka i rozgrywki:
* Jaskinia
* K2 + dodatki
* 7 cudów świata
* Munckin Zombie

29 stycznia
Nauka i rozgrywki:
* Pokolenia
* Karty na stół
* 51 Stan + New Era
* Zagłada Atlantydy
* Set

no tu właśnie miałem zapytać czy ktoś się pojawi, ja planuję być, chętnie pogłębię mą skromną wiedzę górnictwa solnego w Magnum Sal a przybędę (jeśli się uda) z Ankh-Morpork - o czym omyłkowo pisałem we flagowym wątku Vermina dotyczącym warsztatów wszelakich w Trójmieście, za co gorąco przepraszam, a właściwie mój pośpiech przeprasza. To będzie ktoś?

Jeśli chodzi o obecność jutro, to nie będę się powtarzał. Nadmienię tylko, że u mnie ostatnimi czasy furorę robi Pret-a-Porter w które regularnie dostaję baty od rodzonej córki (na własnej piersi, cholera jasna ) i z miłą chęcią dostanę baty od kogoś innego. I to mimo ewidentnych baboli Portalu w pierwszej edycji tej gry. Może jakieś przedstawicielki płci pięknęj dadzą się nabrać na tę "lightową" tematykę?

Będę jutro razem z Anką.

Ja będę, Moja Miła niestety nie bo ma tydzień nocek w pracy, a Szwagierka prawdopodobnie tak. Chętnie pisze się na Magnum Sal i Ank-Morph.

Możesz wziąć Ostatnią Wolę i może Cyklady jakby miało być 5 osób?

A niby jak ja to zmieszczę w torbie przy innych tytułach

Vermin83 pisze:A niby jak ja to zmieszczę w torbie przy innych tytułach

robimy zrzutę na drugą torbę albo od razu ci jakiegoś jucznego muła kupimy

lacki2000 pisze:

Vermin83 pisze:A niby jak ja to zmieszczę w torbie przy innych tytułach

robimy zrzutę na drugą torbę albo od razu ci jakiegoś jucznego muła kupimy

Tam od razu zrzutę. Wystarczy, że wyjmie z torby w końcu tego Mercuriusa

Na dziś mam Magnum Sal a nie Mercuriusa

OCZYWIŚCIE graliśmy we Władcę źle (chyba, że instrukcja jest zmieniona w polskiej wersji) , ale pewnie nie będziemy grali w to więcej więc nie ma znaczenia.

Havelock pisze:OCZYWIŚCIE graliśmy we Władcę źle (chyba, że instrukcja jest zmieniona w polskiej wersji) , ale pewnie nie będziemy grali w to więcej więc nie ma znaczenia.

a dokładniej to co było źle? Zasadniczo źle czy lekko źle? Jeśli błędne granie przyspieszyło i tak nieuchronny zgon to nie mam nic naprzeciwko

OCZYWIŚCIE graliśmy we Władcę źle

Primo, co było źle?
Secundo, co ma znaczyć słowo OCZYWIŚCIE? Sugerujesz, że niby dupny ze mnie tłumacz?

Ale cicho tutaj, będziecie dzisiaj? Vermin powiem ci na miejscu co było źle grane, ale bardzo to przyspieszyło naszą przegraną.

Umieram z ciekawości bo jak grałem z Verminem pierwszy raz to zginęliśmy dopiero w Mordorze. Może powinniśmy jednak wygrać?

Dzisiaj o 16:00 mam "zupełnie gdzie indziej" wizytę u lekarza. Ale będę próbował.

Ja dziś jestem jakiś taki niepewny - wiele zależy od tego czy żona zdąży do domu dojechać. Szanse oceniam na około 42,3%.

W teorii będę z Martą i szwagierką, w praktyce jeszcze nie wiem.

A będziesz z Ostatnią Wolą?