Strona 10 z 14

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 02 maja 2014, 13:02
autor: rattkin
Na pewno nie.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 02 maja 2014, 15:26
autor: rastula
noowy - jak masz się denerwować to po prostu nie kupuj polskiego wydania...


tutaj ( na forum ) są np ludzie, którzy serio uważają że Galakta ich oszukała zaprzestając wydawania dodatków do kilku tytułów :) ...


na pewno nie mam gwarancji / obietnic, że dodatki się ukażą...

piszę bez złośliwości ( zbytniej) - po prostu jesli jestes typem gracza który "musi mieć wszystko" to polskie edycje zawsze są obarczone ryzykiem

a ja osobiście cieszę się że ten udany tytuł będzie w Polskiej dystrybucji

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 02 maja 2014, 17:06
autor: noowy
rastula pisze:noowy - jak masz się denerwować to po prostu nie kupuj polskiego wydania...
Mam już angielskie wydanie, więc nie kupię. Nie ukrywam, że polska wersja znacznie ułatwiłaby mi granie. Współgracze raczej słabo władają angielskim, muszą wciąż zaglądać do kartki z tłumaczeniem kart, jest to na dłuższą metę męczące i przez to nie gramy w T-K zbyt często :( Polskiego wydania nie kupię, z graniem w angielskie mamy kłopoty - i tak źle i tak nie dobrze...

Wiem, że nie ma gwarancji wydawania dodatków. Rozumiem wydawnictwa, które wycofują się, gdy tytuł nie jest rentowny i nigdy nie nazwę ich oszustami ani nie będę mieszał z błotem. Z drugiej strony odczułem już nieprzyjemne skutki decyzji o porzuceniu danej serii (np. Dominion lub RftG), więc nigdy więcej polskiej wersji gry o "potencjale dodatkowym" i zależnej językowo od Barda ani Rebela nie kupię. Mieszania wersji językowych nie znoszę.

Nie jestem typem gracza, który musi mieć wszystko, ale jeśli dany tytuł mi się podoba (a Tash-Kalar podoba mi się baaaardzo) to chyba normalne, że chciałbym po ograniu podstawki dokupić pełnoprawne dodatki z kolejnymi armiami tak jak np. w NSHex

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 02 maja 2014, 18:55
autor: rattkin
Rozwiązanie nasuwa się samo: zmień graczy albo zafunduj im kurs angielskiego :)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 02 maja 2014, 19:03
autor: rastula
czyli mówiąc krótko nic na tym wydaniu nie zyskujesz ale i nie tracisz ... a generalnie gracze są na plus bo gra jednak ukazuje się po polsku...

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 02 maja 2014, 19:43
autor: noowy
Raczej zyskuję, bo polskie wydanie to zawsze większa popularność jednej z moich aktualnie ulubionych gier i dodatkowa kasa dla CGE, co z kolei może spowodować wydanie większej ilości nowych talii w przyszłości :)
Moje poprzednie lekko marudzące posty były napisane z perspektywy osoby, która od samego początku była mocno zainteresowana T-K, liczyła na polską wersję, ale po przemyśleniu sprawy zdecydowała się na angielską - może akurat komuś to pomoże w decyzji dotyczącej kupna gry albo wyboru wersji językowej.

Edit:
Przy okazji dyskusji o dodatkach, są pierwsze grafiki z "lodowej" talii

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 03 maja 2014, 10:49
autor: Firenski
A czy wiadomo coś więcej kiedy ma się ukazać ten dodatek z nowymi taliami. Na BGG nic nie znalazłem.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 03 maja 2014, 11:28
autor: rattkin
Standardowo GenCon/Essen

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 03 maja 2014, 20:31
autor: Ryu
Nie mam słów...
Jak pojawiły się pierwsze grafiki do TK powiedziałem że jak wyjdzie PL to kupię bez względu na to czy gra będzie dobra czy nie... No i wychodzi ;P

Dzięki Rebel ;)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 05 cze 2014, 12:55
autor: Tycjan
http://info.znadplanszy.pl/2014/06/05/t ... -medialny/
Miło mi poinformować, że ZnadPlanszy.pl objęło patronatem medialnym polskie wydanie gry Tash-Kalar: Legandarna Arena. Już wkrótce pojawią się u nas materiały związane z grą.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 06 cze 2014, 15:44
autor: Tycjan
Zapraszamy do zapoznania się z polską instrukcją: http://info.znadplanszy.pl/2014/06/06/t ... nstrukcja/

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 13:56
autor: Tycjan
Zobaczcie jak wygląda 28 przykładowych kart z polskiego wydania gry Tash-Kalar: Legendarna Arena: http://info.znadplanszy.pl/2014/06/16/t ... -medialny/

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 14:28
autor: Bea
Tycjan pisze:Zobaczcie jak wygląda 28 przykładowych kart z polskiego wydania gry Tash-Kalar: Legendarna Arena: http://info.znadplanszy.pl/2014/06/16/t ... -medialny/
Piękne grafiki, szkoda, że Summoner Wars tak nie wyglądają :(.
Na ile mechanika jest podobna do tej gierki?
http://www.zabawydladzieci.com.pl/gra-s ... zna-logix/

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 14:43
autor: Tycjan
Bea pisze:Na ile mechanika jest podobna do tej gierki?
http://www.zabawydladzieci.com.pl/gra-s ... zna-logix/
W TK jest "układanie wzorów", ale każdy taki wzór daje dodatkowe skutki i bonusy. Samo układanie wzorów nic nie da, bo trzeba to robić pod konkretne zadania, które są aktualnie widoczne, żeby zbierać punkty.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 17:31
autor: Gambit
Tycjan pisze:Samo układanie wzorów nic nie da, bo trzeba to robić pod konkretne zadania, które są aktualnie widoczne, żeby zbierać punkty.
To tylko jeden z trzech wariantów gry. Dlaczego wszyscy sprowadzają Tash-Kalar tylko do rozgrywki High Form, a zapominają o Deathmatchu?

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 18:01
autor: rattkin
Bo to jest tryb opisany jako pierwszy w instrukcji :). Deathmatch na 4 osoby jest świetny, na 2 ... bywa dziwny.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 18:07
autor: rattkin
Tycjan pisze:Zobaczcie jak wygląda 28 przykładowych kart z polskiego wydania gry Tash-Kalar: Legendarna Arena: http://info.znadplanszy.pl/2014/06/16/t ... -medialny/
Referencje do kart z małych liter... miszcz. Oby to nie była finalna wersja.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 18:50
autor: janekbossko
Zastanawiam sie nad kupnem i rozmawialem z kolega ktory gral.
U nas w 4 osobowej grupie gra nie chwycila. Podobno na 4 osoby chaos i nic nie da sie zaplanowac. Powiedzial ze, w uproszczeniu, jak polozyl w jednwj rundzie swoje iles tam zetonow to zanim przyszla jego kolej to sytuacja sie na tyle zmienila ze nici byly z jego planow. Gra sie tylko swojej turze odpowiadajac na to jak wyglada plansza w danej chwili bez planowania...
Nie pytalem w jaki tryb gral, wiem ze w 4 osoby i nikomu sie gra nie podobala. Kazdy stwierdzil ze gra jest zwyczajnie slaba itd...

Jak wyglada sprawa trybow?
To gra bardziej na 2 os?

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 19:18
autor: zedd
janekbossko pisze:Zastanawiam sie nad kupnem i rozmawialem z kolega ktory gral.
U nas w 4 osobowej grupie gra nie chwycila. Podobno na 4 osoby chaos i nic nie da sie zaplanowac. Powiedzial ze, w uproszczeniu, jak polozyl w jednwj rundzie swoje iles tam zetonow to zanim przyszla jego kolej to sytuacja sie na tyle zmienila ze nici byly z jego planow. Gra sie tylko swojej turze odpowiadajac na to jak wyglada plansza w danej chwili bez planowania...
Nie pytalem w jaki tryb gral, wiem ze w 4 osoby i nikomu sie gra nie podobala. Kazdy stwierdzil ze gra jest zwyczajnie slaba itd...

Jak wyglada sprawa trybow?
To gra bardziej na 2 os?
IMHO ta gra tak samo jak Neuroshima Hex powinna być grana wyłącznie na 2 graczy. Ewentualnie dopuszczam możliwość grania w zespołach, jest tam dość ciekawy tryb "oddawania" tury pod kontrolę partnera, który może ją ustawić tak jak mu się podoba pod siebie.
Przy 3 lub 4, gdzie każdy jest sam robi się z niej niestety dość losowy festiwal p.t. "przywalę Ci, bo źle Ci z oczy patrzy, a potem dwóch innych graczy dokopie Ci także".

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 21:27
autor: rattkin
zedd pisze:
janekbossko pisze:Zastanawiam sie nad kupnem i rozmawialem z kolega ktory gral.
U nas w 4 osobowej grupie gra nie chwycila. Podobno na 4 osoby chaos i nic nie da sie zaplanowac. Powiedzial ze, w uproszczeniu, jak polozyl w jednwj rundzie swoje iles tam zetonow to zanim przyszla jego kolej to sytuacja sie na tyle zmienila ze nici byly z jego planow. Gra sie tylko swojej turze odpowiadajac na to jak wyglada plansza w danej chwili bez planowania...
Nie pytalem w jaki tryb gral, wiem ze w 4 osoby i nikomu sie gra nie podobala. Kazdy stwierdzil ze gra jest zwyczajnie slaba itd...

Jak wyglada sprawa trybow?
To gra bardziej na 2 os?
IMHO ta gra tak samo jak Neuroshima Hex powinna być grana wyłącznie na 2 graczy. Ewentualnie dopuszczam możliwość grania w zespołach, jest tam dość ciekawy tryb "oddawania" tury pod kontrolę partnera, który może ją ustawić tak jak mu się podoba pod siebie.
Przy 3 lub 4, gdzie każdy jest sam robi się z niej niestety dość losowy festiwal p.t. "przywalę Ci, bo źle Ci z oczy patrzy, a potem dwóch innych graczy dokopie Ci także".
E, bzdura. Jak zwykle, jak jest losowość, to znaczy, że coś jest słabe. Jest losowość i losowość, wyzwanie dla designu gry, to tak ją objąć, by z niej uczynić kontrolowalny element mechaniki.

Na 3+ graczy w deathmatchu jest sprytny system punktacji, który zapobiega kopaniu jednego gracza, a wymusza kopanie wszystkich po równo. Rozegrałem wiele gier na kilka osób i wyniki były zawsze całkiem wyrównane i zwycięzca niepewny do ostatniej rundy. Gra, w odróżnieniu od NS Hex, działa dobrze na większą liczbę graczy, bo tracone piony, są tylko pionami (a nie wartościowymi jednostkami, których już możemy nie zobaczyć) a system flar umiejętnie użyty pozwala na dobry comeback. To nie jest gra, w której budujemy sobie potęgę na planszy i później patrzymy jak wszechświat płonie (odwieczny problem z nastawieniem euro-graczy), tylko gra adaptacji do sytuacji zastanej. To normalne, że piony nam będą znikać, że układ wzorów się zmienia. Planowanie w przód jest bardzo subtelne i kruche - Vlaada przestrzega nawet lojalnie o tym w instrukcji, że na 4 graczy chaos może być duży. Cała zabawa i skill polega na tym, by wyjść z tego na prostą - słaby gracz zwykle przy tym zdycha, dobry gracz wie jak wyjść z opresji. Przy grze na więcej osób jest też bardzo istotna reguła "improvised summoning", gdzie można użyć pionów innych graczy do przywołania (ale tylko raz na kolor gracza). Pozwala to na niezwykłe odwrócenia sytuacji, jak np. nagłe przywołanie legendy. Patrząc na kierunki ekspansji innych graczy, można do pewnego stopnia przewidywać, co się stanie i albo kłaść swoje piony z daleka od ognia, albo gdzieś w okolicach, licząc na to, że za chwilę pojawi się tam gdzieś pion przeciwnika i z improvised summoning przywołamy coś, co nagle nas wyciągnie na prowadzenie.

Gra jest bardzo dobra, tylko po prostu nie odpowiada potrzebom dalekiego planowania w przód. Jak ktoś nie jest w stanie tego przeżyć, to faktycznie będzie się z grą męczyć. Dla pozostałych, to niezłe pole do popisu - nie bez kozery przestrzeń możliwości jest tak duża, że gracze często wpadają w AP (ja używam klepsydry minutówki na turę).

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 16 cze 2014, 21:59
autor: Wolf
Moje wrażenia dotyczą gry na 4 graczy w trybie deathmatch.

Na 4 graczy panuje ogromny chaos, to się jak najbardziej zgadza, ale również to co pisze rattkin jest prawdą. To znaczy, że w tym całym chaosie gra jest na tyle dobrze zaprojektowana i wyważona, że jak ktoś zbiera bęcki to później może użyć flar i odbić się w kolejnej rundzie. System zdobywania punktów też pomaga utrzymać rozgrywkę w ryzach, bo premiuję za walkę z różnymi graczami. O wielkim planowaniu nie ma mowy, na 4 graczy jest kompletna masakra i każdy z graczy może zagrać kartę, która znacznie zmieni sytuację na planszy. To nie jest gra, w której spojrzysz na planszę i powiesz kto wygrywa, bo za rundę ta plansza będzie wyglądać zupełnie inaczej. W gruncie rzeczy to gra abstrakcyjna z doczepionym tematem, bo nie licząc samego momentu przyzwania na planszy mamy po prostu zwykłe pionki, do tego design graficzny wieje klimatem zwykłego, niezbyt ciekawego fantasy (czyli graficznie coś dla fanów Summoner Warsa :wink:).

Niektórzy porównują grę do szachów. Dla mnie to anty-szachy: silnie taktyczna, sytuacja zmienia się bardzo szybko, niewielka kontrola nad planszą. Gra kompletnie nie dla mnie, jak na grę z elementem kombinowania - za mało strategiczna, a jak na bijatykę - za mało klimatyczna. Natomiast tak ja wspominałem gra jest dobrze zaprojektowana i działa nawet w tym chaotycznym trybie na 4 graczy, więc kwestia gustu czy ktoś coś takiego lubi czy nie.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 17 cze 2014, 10:22
autor: Hipke
Wiadomo juz kiedy będzie preorder? :-)
Ps. Zgadzam się z ostatnią wypowiedzią Rattkina w całej rozciągłości.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 25 wrz 2014, 23:35
autor: Tycjan
Tak będzie wykładało nowe (w tym polskie) wydanie TK w porównaniu do wersji z roku ubiegłego: http://info.znadplanszy.pl/2014/09/25/t ... -medialny/

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 25 wrz 2014, 23:40
autor: palladinus
Dodam jeszcze, że CGE chce wydać upgrade kit, co by właściciele pierwszej edycji nie czuli się oszukani :)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends (Tash-Kalar: Legendarna Are

: 25 wrz 2014, 23:55
autor: Tycjan
palladinus pisze:Dodam jeszcze, że CGE chce wydać upgrade kit, co by właściciele pierwszej edycji nie czuli się oszukani :)
W dodatku w bardzo dobrej cenie - 5 euro, a jak ktoś kupi dodatek za 10 euro, to taki upgrade dostanie za darmo :)