Scythe (Jamey Stegmaier)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7592
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1240 times

Re: Scythe

Post autor: detrytusek »

Pan_K pisze:To może na skróty: zamiast niedźwiedzia - dziady...
ale z FLASZKĄ! :D
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1419
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 198 times
Been thanked: 204 times

Re: Scythe

Post autor: Zet »

Pan_K pisze:To może na skróty: zamiast niedźwiedzia - dziady...
A może w drugą stronę: zamiast niedźwiedzia - sznur od złotego rogu ;)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

Marysiny wianek skradziony przez dziedzica pruskiego jest...więc nie jest źle.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7592
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1240 times

Re: Scythe

Post autor: detrytusek »

rastula pisze:Marysiny wianek skradziony przez dziedzica pruskiego jest...więc nie jest źle.
Pruski, pruski... Bo on się nazywa Pruski - Wawrzyniec Pruski, polski dziedzic!
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

detrytusek pisze:
rastula pisze:Marysiny wianek skradziony przez dziedzica pruskiego jest...więc nie jest źle.
Pruski, pruski... Bo on się nazywa Pruski - Wawrzyniec Pruski, polski dziedzic!

dobrze kombinujesz :) - choć tu raczej dziedzic Saksoński ;)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7592
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1240 times

Re: Scythe

Post autor: detrytusek »

rastula pisze:
detrytusek pisze:
rastula pisze:Marysiny wianek skradziony przez dziedzica pruskiego jest...więc nie jest źle.
Pruski, pruski... Bo on się nazywa Pruski - Wawrzyniec Pruski, polski dziedzic!

dobrze kombinujesz :) - choć tu raczej dziedzic Saksoński ;)
To można by go przepasać biało-czerwoną szarfą.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

jeszcze 45 minut niepewności ;)...
Iesthir
Posty: 286
Rejestracja: 18 lut 2015, 10:33

Re: Scythe

Post autor: Iesthir »

rastula pisze:jeszcze 45 minut niepewności ;)...
Jakiej niepewności, jak już wszystko na forum pokazałeś... :P
kesur
Posty: 62
Rejestracja: 24 lut 2012, 17:11
Lokalizacja: Sydney NSW
Kontakt:

Re: Scythe

Post autor: kesur »

rastula pisze:drżyjcie niewierni ! :P

Obrazek

Ładne, ładne...punkty zwycięstwa.
W trakcie gry cały czas zarabiamy pieniądze. Czasami je wydajemy żeby wspomóc jakąś akcje, choć niewielką część tego co pozyskujemy. Gra kończy się gdy ktoś zrobi swoje szóste osiągnięcie. Tzn. pozbędzie się swoich 6 gwiazdek. Robi się to np. poprzez wybudowanie swoich 4 mechów, budynków, wszystkich rozwinięć, wszystkich robotników, ukryty cel na ręce, wygranie walki (maksymalnie 2 gwiazdki, umiejętność jednej frakcji to max 4 gwiazdki z walki). Było tego chyba 10 kategorii.
Wygrywa osoba, która ma najwięcej pieniędzy. Przy czym oczywiście wszyscy jeszcze na koniec zyskują pieniądze (punkty) za rożne rzeczy które zrobili w trakcie gry. Punktuje np. ilość zrobionych osiągnięć i kontrolowanych terenów, dając tym więcej punktów im wyżej gracz się wspiął na torze "serduszek" czyli popularity.
Wszyscy gracze kontrolują rożne frakcję, które mają inną umiejętność specjalną, rożne zasoby startowe w postaci pieniędzy, pozycji na torze popularity i military, ilości kart ukrytych celów i kart walki.
Każdy zaczyna w określonym miejscu na hexowej planszy i kontroluje na start 2 hexy. Na każdym z nich ma po jednym robotniku a w polu frakcji stoi bohater gotowy do poruszania. Hexy różnią się tym co produkują, każdy gracz ma inny zestaw z możliwych do produkcji drewna/stali/ropy/jedzenia/robotników.

Każdy ma swoją planszę gracza na której są 4 rożne pola akcji dzielące się na górną i dolną sekcję. Akcje są te same u wszystkich, jest ich w sumie 8 w grze, różnią się w zależności od frakcji swoim położeniem na planszy gracza, kosztem i zyskami. Tzn. jeden gracz ma np. na polu pierwszym akcję 1 i pod nią 6, a drugi 2 i 6 albo 1 i 5 itp. Na każdym z tych pól akcji w górnej sekcji leży budynek. Gdy go zbudujemy odsłoni kolejne zyski, które dostaniemy przy wykonywaniu danej akcji. Na każdym z pól akcji w dolnej sekcji jest również zakryta część zysków. Gdy ją odkryjemy, będziemy coś zyskiwać gdy nasi przeciwnicy będą tę akcję wykonywać.
W trakcie swojej tury zaznacza pionem akcji, które pole wybiera. Nie możne wybrać pola akcji, z którego korzystał w poprzedniej turze. Wybierając pole decyduję czy wykonuje akcję z góry lub z dołu pola. Można również wykonać obydwie jeśli jest się w stanie opłacić koszty tych akcji. W takim wypadku górna musi być pierwsza a dolna druga. Można wtedy użyć surowce zdobyte z górnej akcji do wykonania dolnej.
Umiejętnością jednej frakcji w grze jest to, że może wybrać to samo pole co w poprzedniej turze. Dobra umiejętność...grałem nimi :D

Wszystkie akcje do wyboru na górnej części pola akcji:
1. MOVE/GAIN
Dostajemy określoną ilość ruchu do poruszenia po planszy bohatera/robotników/mechów. Za każdy ruch można poruszyć o 1 hex jedną figurką, nie mozna poruszyć 2 razy tej samej.
Zamiast się poruszać można zyskać pieniądze.
2. PRODUCE
Płacimy koszt w zależności od tego ilu naszych robotników jest już zdjętych z tego pola i wrzuconych na planszę. Stoi tu sześć robotników po odkryciu drugiego/czwartego/szóstego pola przy wybraniu akcji produkcji płacimy 1 punkt siły militarnej/1 punkt popularity/ 1 złoto.
Produkujemy w określonej ilości kontrolowanych przez nas hexów takie surowiec jaki ten hex daję, w takiej ilości jak ilość naszych robotników na tym hexie.
Wszystkie wyprodukowane surowce trafiają na dany hex nigdy na rękę.
I tak np. hex daję nowych robotników i stoi tam już mój jeden. Wybieram produkcję i na tym hexie pojawia się jeden nowy. Po następnej produkcji pojawiają się tam już dwaj nowi ponieważ dwaj już tam stoi. Po następnej mam już wszystkich na planszy, ale płacę już z każdą produkcją odkryte wszystkie koszty.
3. BOLSTER
Płacimy 1 kasy - posuwamy się o określona ilość na torze militarnym lub zyskujemy karty walki
4. TRADE
Płacimy 1 kasy - zyskujemy dwa dowolne surowce na planszę gdzie stoją nasi robotnicy lub zyskujemy punkty na torze popularity

Wszystkie możliwe akcje na polach akcji w dolnych sekcjach:
5. BULID
Płacimy określoną ilość drewna żeby zbudować budynek (na polu z naszym robotnikiem) i jakąś ilość pieniędzy (zależne od frakcji)
6. ENLIST
Płacimy jedzeniem żeby odkryć na którymś z swoich dolnych pól akcji sekcję enlist i zyskujemy jakąś ilość pieniędzy.
Po odkryciu pola enlist dostajemy jednorazowo 2 pkt military/2 pkt popularity/2 kasy/2 karty walki. od teraz gdy nasi sąsiedzi zaczną wykonywać tą akcję, będziemy coś zyskiwać
7. DEPLOY
Płacimy określoną ilość stali, stawiamy mecha w miejscu gdzie jest nasz robotnik i zyskujemy jakąś ilość pieniędzy.
8. UPGRADE
Płacimy ropą żeby ulepszyć któreś z naszych pół akcji i zyskujemy jakąś ilość pieniędzy.
Na początku gry w górnych polach akcji część zysków jest zakryta kosteczkami. Robiąc upgrade zdejmujemy z wybranego pola taką kosteczkę. W ten sposób od teraz wybierając daną akcję mamy np. więcej ruchów lub produkcji. A co najlepsze tą kostkę zdjęta z góry dajemy na wybrane przez siebie pole kosztów w dolnej sekcji, zakrywamy je. Od teraz np. wybudowanie mecha nie kosztuje 4 metalu tylko 3.

Gra jest szybka i prosta, gdy już wszyscy zrozumieją zasady tury lecą bardzo szybko. Na targach po zaklepaniu terminu miało się 30 minut tłumaczenia zasad i 30 minut gry. My graliśmy w piątkę, gdyby nie jeden Amerykanin którego do nas dorzucili może nawet skończyli byśmy grę. strasznie mulił i robił wiele problemów, duuuużżżooo narzekał na grę :P
Nikt nas nie wyganiał bo dzień zbliżał się ku końcowi a następna zapisana grupa nie przyszła. Graliśmy godzinę i miałem już "zrobione" 3 gwiazdki.Zrezygnowaliśmy sami bo trzeba jeszcze było zrobić przed wyjściem parę rzeczy a Amerykanin psuł grę ;)

No i coś więcej o tych mechach. Widziałem zdjęcie gdzie zamiast Mechów, były używane klocki...i to w zupełności by wystarczyło. Kiedy je budujemy odkrywamy bonusy jakie za to mamy (każdy takie same).
1. Od tej chwili można bohater i mechy mogą przekraczać rzeki do hexów gdzie produkuje się jedzenie lub robotników (farm i villages)
2. Mozna poruszać się między każdą wioską (hexem produkującym robotników) a fabryką.
Fabryka to jeden obszar w centrum planszy do którego każdy gracz ma taką samą odległość. Kiedy bohater odwiedzi go po raz pierwszy dostajemy factory card, rozwinięcie do naszej planszy akcji. Tzn. nowe piąte pole do wyboru naszym pionem z potężnymi akcjami.
3. Podczas walki gdzie posiadamy robotnika można zagrać dodatkową kartę walki.
4. Poruszając się można przemieścić się o 2 hexy wykorzystując 1 punkt ruchu. + osiągnięcie za wybudowanie wszystkich mechów

Mech na planszy może się poruszać. Może zabrać ze sobą dowolna ilość robotników, płacąc za to tylko 1 punkt ruchu a nie 1 za każdą figurkę. To jedyna możliwość przewiezienia robotników przez rzeki na planszy. Z kolei robotnicy mogą zabrać ze sobą dowolną ilość zasobów z hexa. Wszystkie zasoby leżą na planszy (czasami całe stosy), nigdy na ręce gracza. Gracz może korzystać z wszystkich zasobów leżących na hexach które kontroluje. Dlatego warto wozić je ze sobą, żeby ktoś nam ich nie za...brał.
Na planszy są również tunele między którymi można się poruszać gdy zbuduje się budynek - kopalnie (i kontroluje na własnym hexie). Rzeki są wszędzie, są też obszary wodne na które nie da się wkroczyć ale dają punkty na koniec gry, bodajże w zależności z iloma na koniec gry nasze terytorium sąsiaduje.
Bohater z kolei biega po planszy, może zdobyć fabrykę w centrum planszy i ścigać się z innymi po encounter cards. Karty, które dostaję się za pierwszym razem za wejście na określone pola w grze. Dają one jednorazowo rożne rzeczy do wyboru za które czasami trzeba zapłacić.

Poruszający się bohater,mech lub grupa mogą wywołać walkę z przeciwnikiem. Każdy z graczy widzi pozycję na torze militarnym drugiego. To nie znaczy, że ten kto jest dalej wygrał. Każdy z graczy bierze dysk i na nim zaznacza w tajemnicy jaką wartość punktów militarnych poświecą na daną walkę. Dodatkowo każdy może zagrać tyle kart walki ile jego jednostek (bohater/mech nie robotnik) bierze udział w walce. na tych kartach jest wartość siły w przedziale 3-5 czy jakoś tak. Sumujemy to i kto ma więcej wygrał. Obydwaj walczący tracą tyle siły ile poświecili na dysku. Ten który wygrał dostaje osiągniecie, tzn. pozbywa się gwiazdki i przejmuje kontrolę nad hexem i wszystkimi surowcami na nim. Przegrany zabiera wszystkich swoich robotników/mechy/bohatera z tego hexa i przesuwa je na pole frakcji...nikt tu nie ginie! W następnej turze są gotowi do poruszania się, trzeba zużyć akcję uchu żeby znowu ich w teren wysłać.

Nie miałem tego wszystkiego pisać ale jakoś zacząłem i tak już poszło...
Dlaczego MNIE ta gra jednak zawiodła? Ja nigdy nie czytałem o czym ona ma być ani czym ma być, nawet nie wiedziałem czyja to gra. Polegałem tylko na tym, jakie piękne grafiki tam są, że ten temat musi być świetny. A na targach oglądałem ją przez kilka dni. Nie tego się spodziewałem w związku z wplecioną tematyką... Jak w każdym euro jest tam wpleciona "na siłę", równie dobrze mogła by być o czym innym. Oprawa piękna ale "zmarnowana" moim zdaniem. Bliżej tym mechom do walców czy kwadratów jak w Terra Mystica. A na pięknych kartach jest np. zyskaj to i to, wydaj to a zyskasz to, zdobywasz osiągniecie jeśli kontrolujesz 4 pola lasu itd.
Żeby było jasne napisałem, że zagrał bym w nią nawet chętnie...ale jej nie kupię. Jestem fanem euro a to przecież euro całkiem przyjemne choć nie jest bardzo odkrywcze. Będzie wyglądać pięknie...i w tym problem.
Mam Euforię tego autora, również wygląda pięknie. Na targach było do kupienia jego Viticulture Essential Edition. Również jest przepiękna, chciałem kupić.
Ale to jest dobre euro za którego wygląd trzeba było zapłacić 65 euro.
Za zastosowanie tej pięknej oprawy w Scythe też będzie trzeba zapłacić swoje...ja choćbym chciał to tyle nie dam.
Awatar użytkownika
trabiniu
Posty: 232
Rejestracja: 18 gru 2013, 15:39
Been thanked: 1 time

Re: Scythe

Post autor: trabiniu »

16:30 mówicie ? :)
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 933 times

Re: Scythe

Post autor: rattkin »

kesur pisze: Dlaczego MNIE ta gra jednak zawiodła? Ja nigdy nie czytałem o czym ona ma być ani czym ma być, nawet nie wiedziałem czyja to gra. Polegałem tylko na tym, jakie piękne grafiki tam są, że ten temat musi być świetny. A na targach oglądałem ją przez kilka dni. Nie tego się spodziewałem w związku z wplecioną tematyką... Jak w każdym euro jest tam wpleciona "na siłę", równie dobrze mogła by być o czym innym. Oprawa piękna ale "zmarnowana" moim zdaniem. Bliżej tym mechom do walców czy kwadratów jak w Terra Mystica.
O, i tu myślę, że kolega trafnie ujął istotę rzeczy: nie ma nic złego w tym, że gry Euro wyglądają ładnie. Ale "ładność" też musi czemuś służyć. Jeśli wielkie figsy odczuwane są jako markery, a nie jak coś co chodzi po planszy i sieje rozpierdziel, to jest właśnie ten konflikt wysyłanych sygnałów. Innymi słowy, jeśli euro ma ambicje wyglądac ładnie, używać figurek i w ogóle, to oczekiwania rosną w stronę czegoś więcej niż zamieniania jednych rzeczy w inne i deszczu punktów. Myslę, że problem ciekawie można zobrazować w ten sposób - gdybyście mieli za $25 dostać te monetki i kilkanaście większych pocztówek z grafikami Jakuba Rozalskiego, wybralibyście taki zestaw, czy grę za $100?
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

pierdu, pierdu...


https://www.kickstarter.com/projects/ja ... nav_search


ufundowany w 3 minucie :)...
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

rattkin pisze:
kesur pisze: Dlaczego MNIE ta gra jednak zawiodła? Ja nigdy nie czytałem o czym ona ma być ani czym ma być, nawet nie wiedziałem czyja to gra. Polegałem tylko na tym, jakie piękne grafiki tam są, że ten temat musi być świetny. A na targach oglądałem ją przez kilka dni. Nie tego się spodziewałem w związku z wplecioną tematyką... Jak w każdym euro jest tam wpleciona "na siłę", równie dobrze mogła by być o czym innym. Oprawa piękna ale "zmarnowana" moim zdaniem. Bliżej tym mechom do walców czy kwadratów jak w Terra Mystica.
O, i tu myślę, że kolega trafnie ujął istotę rzeczy: nie ma nic złego w tym, że gry Euro wyglądają ładnie. Ale "ładność" też musi czemuś służyć. Jeśli wielkie figsy odczuwane są jako markery, a nie jak coś co chodzi po planszy i sieje rozpierdziel, to jest właśnie ten konflikt wysyłanych sygnałów. Innymi słowy, jeśli euro ma ambicje wyglądac ładnie, używać figurek i w ogóle, to oczekiwania rosną w stronę czegoś więcej niż zamieniania jednych rzeczy w inne i deszczu punktów. Myslę, że problem ciekawie można zobrazować w ten sposób - gdybyście mieli za $25 dostać te monetki i kilkanaście większych pocztówek z grafikami Jakuba Rozalskiego, wybralibyście taki zestaw, czy grę za $100?

powiem ci szczerze , że brniesz w to chyba wyłącznie dla własnej przyjemności...

w każdą grę da się grać na kartce przy pomocy kamyczków

w ameritrasha przeciętnego również, ale o ile w przeciętnym ameritrashu to plastik i ilustracje stanowią sens gry ( kto by się przejmował mechaniką) jest OK, to już w grze gdzie jest jakaś mechanika te same komponenty są wadą...


jakby to była gra przygodowa to byś dał 100$, a jak nie jest to już nie jest warta 100$

nie kumam - za ładna ta gra po prostu ...?
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 933 times

Re: Scythe

Post autor: rattkin »

Zaraz będą musieli ze 20 nowych stretch goali wymyśleć ;)
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 933 times

Re: Scythe

Post autor: rattkin »

rastula pisze: powiem ci szczerze , że brniesz w to chyba wyłącznie dla własnej przyjemności...

w każdą grę da się grać na kartce przy pomocy kamyczków

w ameritrasha przeciętnego również, ale o ile w przeciętnym ameritrashu to plastik i ilustracje stanowią sens gry ( kto by się przejmował mechaniką) jest OK, to już w grze gdzie jest jakaś mechanika te same komponenty są wadą...


jakby to była gra przygodowa to byś dał 100$, a jak nie jest to już nie jest warta 100$

nie kumam - za ładna ta gra po prostu ...?
Ale o co Tobie chodzi, kolego? Mamy tu jakiś zysk z przyklejania etykietek i rysowania granic?

Ja w grę zagrałem, nie urzekła mnie, podparłem się opiniami innych tutaj, które zbiegają sie z moimi. Tobie się podoba, nie wiem czy grałeś, ewidentnie grasz tu rolę zealoty, no i fajnie, bo każda gra potrzebuje takich ludzi. Forum jest od klepania się po plecach, czy wymieniania opinii? Dobrze, że gra się ufundowała i oby wyprodukowali fajny produkt.

Główna różnica między grami euro i nie-euro (bo to nie koniecznie muszą być ameritrasze), jest taka, że wszystko na planszy, kartach i komponentach ze sobą wspólgra mechanicznie i tematycznie, a reguły mają sens w kontekście tego co jest przed oczami. W euro mamy ten suspension of disbelief i traktujemy drewienko jako element ciekawej mechaniki, która pobudza szare komórki. Ja miałem nadzieję, że Scythe będzie bardziej grą hybrydową i fajnie to wszystko pożeni. Moim zdaniem nie udało się. Ale swoje zdanie zweryfikuję za rok, po zagraniu w finalną wersję.
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7592
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1240 times

Re: Scythe

Post autor: detrytusek »

rattkin pisze: Ale "ładność" też musi czemuś służyć. Jeśli wielkie figsy odczuwane są jako markery, a nie jak coś co chodzi po planszy i sieje rozpierdziel, to jest właśnie ten konflikt wysyłanych sygnałów.
Ładność musi czemuś służyć? Ładność służy tylko klimatowi ew. czytelności. Jeśli mam wybrać figsa lub walec to wybiorę to pierwsze.
rattkin pisze: Innymi słowy, jeśli euro ma ambicje wyglądac ładnie, używać figurek i w ogóle, to oczekiwania rosną w stronę czegoś więcej niż zamieniania jednych rzeczy w inne i deszczu punktów.
Innymi słowy jeśli euro ma ambicje to powinno się zamienić w ameri?:) Łagodnie mówiąc - polemizowałbym...

To jest euros i ma takim zostać. Jeśli mam ochotę na eurosa to nie chcę latać po planszy robiąc pifpaf do przeciwnika.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

no to właśnie się wymieniamy...


cena komponentów jest stała - nie rozumiem po prostu dlaczego twoim zdaniem wplecenie tych komponentów w grę "nie euro" (żeby nie dyskutować o podgatunkach) nagle podwyższa jej obiektywną wartość. Bo że subiektywnie nie chcesz za nią tyle zapłacić to ja rozumiem od początku.

wg. ciebie inaczej napisana instrukcja usprawiedliwia nagle wartość 100$ ( albo ją podważa?)...


nie , nie jestem zelota tej gry ...chyba że ty jesteś jej hejterm :P
Ostatnio zmieniony 13 paź 2015, 17:06 przez rastula, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4164
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 38 times

Re: Scythe

Post autor: AkitaInu »

detrytusek pisze:
rattkin pisze: Ale "ładność" też musi czemuś służyć. Jeśli wielkie figsy odczuwane są jako markery, a nie jak coś co chodzi po planszy i sieje rozpierdziel, to jest właśnie ten konflikt wysyłanych sygnałów.
Ładność musi czemuś służyć? Ładność służy tylko klimatowi ew. czytelności. Jeśli mam wybrać figsa lub walec to wybiorę to pierwsze.
rattkin pisze: Innymi słowy, jeśli euro ma ambicje wyglądac ładnie, używać figurek i w ogóle, to oczekiwania rosną w stronę czegoś więcej niż zamieniania jednych rzeczy w inne i deszczu punktów.
Innymi słowy jeśli euro ma ambicje to powinno się zamienić w ameri?:) Łagodnie mówiąc - polemizowałbym...

To jest euros i ma takim zostać. Jeśli mam ochotę na eurosa to nie chcę latać po planszy robiąc pifpaf do przeciwnika.
To nie jest euro, jak sam autor mowi to 3.5 x ;)

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy ;)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

tymczasem wszystkie dostępne strech gole zostały osiągnięte ...a ja nawet jeszcze nie wsparłem ;)...
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7592
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 527 times
Been thanked: 1240 times

Re: Scythe

Post autor: detrytusek »

AkitaInu pisze: To nie jest euro, jak sam autor mowi to 3.5 x ;)
Powiem tak. Zdania są podzielone:)
rastula pisze:
Rocy7 pisze:Oprawa kusi, ale widziałem opinie, że grze dużo bliżej do euro niz ameri. Blizej ciezkiego euro czy lzejszego?;)

to nie są opinie, to oficjalne stanowisko - jest to gra Euro - dla doświadczonego gracza zapewne średniej ciężkości. Na pewno nie jest to Stone Age czy ticket to ride ale do Kanbana czy Madeiry jej daleko.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Comancheria, D-day dice
Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10026
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1326 times

Re: Scythe

Post autor: rastula »

określenie 3.5 X padło w recenzji jednego z testerów ( moja pomyłka) nie autora - w oficjalnym opisie pada 4X ,ale na forum KS jasno dość autor mówi o tym że jest to gra z mechanikami euro , tyle że mocno tematyczna....
Awatar użytkownika
crsunik
Posty: 2886
Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Been thanked: 2 times

Re: Scythe

Post autor: crsunik »

rastula pisze:tymczasem wszystkie dostępne strech gole zostały osiągnięte ...a ja nawet jeszcze nie wsparłem ;)...
SG będą codziennie dodawane :) Jakby co to mogę przytulić dwie osoby z Warszawy
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4164
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 8 times
Been thanked: 38 times

Re: Scythe

Post autor: AkitaInu »

rastula pisze:określenie 3.5 X padło w recenzji jednego z testerów ( moja pomyłka) nie autora - w oficjalnym opisie pada 4X ,ale na forum KS jasno dość autor mówi o tym że jest to gra z mechanikami euro , tyle że mocno tematyczna....
To po co pisac ze to 4x? Skoro to euro z elementami walki

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy ;)
Awatar użytkownika
pinata
Posty: 613
Rejestracja: 11 mar 2014, 23:39
Been thanked: 13 times

Re: Scythe

Post autor: pinata »

If you are in Brazil and would like to wait until November/December for the Brazilian Portuguese version of Scythe, indicate your interest in the game to Fire on Board Jogos
Jak to, Portugalia/Brazylia dostaną (prawdopodobnie) swoją wersję, a Polania nie?
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 933 times

Re: Scythe

Post autor: rattkin »

detrytusek pisze: Innymi słowy jeśli euro ma ambicje to powinno się zamienić w ameri?:) Łagodnie mówiąc - polemizowałbym...
Nie jesteś tak daleki od sedna. Nie, nie ma się zamienić w ameri. Ale jeśli ma ambicje, to powinno przestać być tylko grą euro, czyli eksplorować te same mechanizmy i naklejać potem temat, bo wydawca wie, że może właściwie do tej mechaniki dokleić cokolwiek. Im lepsza gra, tym lepsze połączenie komponentów i mechaniki z tematem. I wcale to nie musi nagle oznaczać, że gra musi mieć tysiąc kostek i ludzików zabijających się na planszy. Z biznesowego punktu widzenia, Jeśli gra jest grą środka, to też potencjalnie powinna znaleźć więcej nabywców. Mnie te podziały na euro i ameri w ogóle jakoś nie rajcują, zbyt dużo już mamy gier, które się tym definicjom ewidentnie wymykają.
ODPOWIEDZ