Strona 10 z 19

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 30 paź 2021, 21:02
autor: Largo
A mógłby ktoś podrzucić foto jak wyglądają w PL te karty o których ktoś wspominał że mogą aktywować coś z tekstu kilka razy? Pewnie z uwagi na to jest napis wybierz raz, a nie wybierz jedno i ciekawy jestem jak to wygląda

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 30 paź 2021, 21:07
autor: Jiloo
venomik pisze: 30 paź 2021, 20:13 A co się dzieje przy tej akcji? Tak z ciekawości - jeszcze nie grałem, ale pewnie kupię grę w najbliższym czasie i myślę jaki język wziąć.
Akcja supplant to połączenie dwóch akcji (jest tak nawet tłumaczona w instrukcji) – assassinate + deploy. Czyli zabijasz jednostkę na jakimś polu i wstawiasz tam swoją.

PS. Supplant słownikowo jest tłumaczone jako wyparcie ale to „wyprzyj” ma jakieś takie nieprzyjemnie brzmienie jakoś oryginał tak nie kłuje.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 30 paź 2021, 21:13
autor: EsperanzaDMV
Ja zawsze mówiłem, że zastępuję/podmieniam daną jednostkę - zabieram figurkę przeciwnika/neutralną do swojego Trophy Hall i na jej miejsce wstawiam swoją. "Wyprzyj" kojarzy mi się z bezpośrednią obecnością przeciwnika - stoimy obok siebie i przepycham się z kimś, tak rozumiem "wypieranie". A przecież są karty, które pozwalają podmienić jednostkę białą czy przeciwnika na dowolnym polu na planszy. Jaki sens wtedy ma "wyprzyj"? Dla mnie żaden, nikogo nie wypieram, tylko właśnie podmieniam... "Wyprzyj" to dla mnie zerowy klimat, bo kto takiego słowa używa w ogóle? Wypierać może nie wiem, woda, dziwnie to brzmi w przypadku dostępnej akcji w grze planszowej.

No i cały czas podtrzymuję, że kwestia nieprzetłumaczenia w Polsce "Underdark", podczas gdy w innych krajach można było tłumaczyć w ramach tej samej licencji, sprawia że tragicznie to wygląda na wrzucanych zdjęciach z kartami. "Łowca z Underdark", o losie, jak to brzmi...

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 30 paź 2021, 21:23
autor: Jacek_PL
EsperanzaDMV pisze: 30 paź 2021, 21:13 Jaki sens wtedy ma "wyprzyj"? Dla mnie żaden, nikogo nie wypieram, tylko właśnie podmieniam... "Wyprzyj" to dla mnie zerowy klimat, bo kto takiego słowa używa w ogóle? Wypierać może nie wiem, woda, dziwnie to brzmi w przypadku dostępnej akcji w grze planszowej.
Poprawcie mnie ale chyba jest osobny wątek dotyczący tłumaczenia w Tyrants of Underdark :wink: a słowo "wypieranie" jest jak najbardziej używane w terminologi wojskowowej i znaczy prawie dokładnie to co robi ta zdolność w grze.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 30 paź 2021, 21:31
autor: venomik
Jiloo pisze: 30 paź 2021, 21:07 Akcja supplant to połączenie dwóch akcji (jest tak nawet tłumaczona w instrukcji) – assassinate + deploy. Czyli zabijasz jednostkę na jakimś polu i wstawiasz tam swoją.
PS. Supplant słownikowo jest tłumaczone jako wyparcie ale to „wyprzyj” ma jakieś takie nieprzyjemnie brzmienie jakoś oryginał tak nie kłuje.
Dla mnie to jest bardzo słabe tłumaczenie. Nie tylko źle brzmi, ale przede wszystkim sugeruje złą rzecz. Wyparcie jednostki dla mnie w naturalny sposób kojarzy się z jej przesunięciem na inne pole i pojawieniem się w to miejsce jednostki istniejącej.
Tak jak w podręcznikach do historii: Wojsko A wyparło z danej lokacji wojsko B. Istniejące oddziały wojska A zmusiły do odejścia oddziały wojska B i zajęły jego miejsce.
Od biedy jeszcze broni się wstawienie na to miejsce nowej, a nie istniejacej jednostki. Ale takie tłumaczenie takiej akcji wydaje się bardzo mylące. Wyparcie jako zastąpienie bytu A bymte B funkcjonuje raczej przy bytach abstrakcyjnych - jak poparcie czy idee.
Ale przypominam - to wszystko z perspektywy osoby, która jeszcze nie grała/

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 31 paź 2021, 13:37
autor: Furan
Wspominałem kiedyś w tym wątku, że we wspomnieniach polskich pilotów z II-WŚ pojawia się - do Norfolku, w Cambridgu, albo Kembrydżu. Przedwojenni mniej wstydzili się swojego języka. Przypominam, że mówimy z Londynu, nie z Londyn (vide Tyrani z Underdarku vs Tyrani z Underdark), bo (szczęśliwie) nazwa tego miasta była dostatecznie popularna i nie została wyparta (!! :P) przez fąfąfą brak odmiany.
Jednocześnie uważam za zwykłe uparte kretyństwo, że to nie cudownie brzmiący Podmrok.
Co do wyprzyj i pożryj - nie znałem i nie przywykłem do angielskich odpowiedników tych określeń, ale mnie nie rażą. Może to kwestia innego słownictwa jakim posługuję się na co dzień - alchemista sum.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 01 lis 2021, 00:15
autor: Arsengail
"Tyrani Underdarku" mnie przede wszystkim śmieszą. Żetony są przesunięte, ale nie wychodzą poza obrys, więc idzie to przeżyć. Ale to co mnie najbardziej póki co zdenerwowało w nowej edycji to brak plansz wewnętrznego kręgu, choć nawet instrukcja choćby w pkt 10 przygotowania gry mówi o tym, że każdy z graczy ma wziąć odpowiednią planszę wewnętrznego kręgu. Z tego co widziałem to w pierwszej edycji faktycznie były.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 01 lis 2021, 07:29
autor: Largo
Arsengail pisze: 01 lis 2021, 00:15 "Tyrani Underdarku" mnie przede wszystkim śmieszą. Żetony są przesunięte, ale nie wychodzą poza obrys, więc idzie to przeżyć. Ale to co mnie najbardziej póki co zdenerwowało w nowej edycji to brak plansz wewnętrznego kręgu, choć nawet instrukcja choćby w pkt 10 przygotowania gry mówi o tym, że każdy z graczy ma wziąć odpowiednią planszę wewnętrznego kręgu. Z tego co widziałem to w pierwszej edycji faktycznie były.
Nie ma tych plansz? o_O
A w spisie elementów je podali?
W starej wersji na pewno były

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 01 lis 2021, 08:20
autor: dwaduzepe
No wlasnie o co chodzi z tymi planszami, bo w przygotowaniu gry sa, a w pudelku nie mialem. Mialem juz pisac o brak do wydawcy.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 01 lis 2021, 09:21
autor: Jiloo
dwaduzepe pisze: 01 lis 2021, 08:20 No wlasnie o co chodzi z tymi planszami, bo w przygotowaniu gry sa, a w pudelku nie mialem. Mialem juz pisac o brak do wydawcy.
Jeśli są w spisie komponentów to pisać do wydawcy. Jeśli nie ma to znaczy ze to kolejny elementy obniżający cenę, ale zapomnieli skorygować instrukcję.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 01 lis 2021, 19:29
autor: AnlAir
Ogladałem unboxing i grę na angielskiej wersji /nowe wydanie/ i kręgów w drugim wydaniu już nie ma.
Nie sadzę, żeby w polskiej się znalazły.
Ciekawe czy w angielskiej wersji poprawili instrukcję.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 01 lis 2021, 20:52
autor: ScorpZero
Dobra, a co myślicie, żeby kupić angielską wersję i wymienić paskudne, przesunięte żetony na jakieś kolorowe sześciany - drewniane albo akrylowe? W sumie powinno wtedy to być przy okazji lepiej widoczne na planszy, a koszt nieporównywalnie mniejszy niż drukowanie 3D dedykowanych znaczników rodów. Znaczniki szpiegów od bidy jakimiś figurkami da się zastąpić albo, dla odróżnienia od sześcianów, walcami. :D

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 01 lis 2021, 22:00
autor: bobiaczek
ScorpZero pisze: 01 lis 2021, 20:52 Dobra, a co myślicie, żeby kupić angielską wersję i wymienić paskudne, przesunięte żetony na jakieś kolorowe sześciany - drewniane albo akrylowe? W sumie powinno wtedy to być przy okazji lepiej widoczne na planszy, a koszt nieporównywalnie mniejszy niż drukowanie 3D dedykowanych znaczników rodów. Znaczniki szpiegów od bidy jakimiś figurkami da się zastąpić albo, dla odróżnienia od sześcianów, walcami. :D
Generalnie taki jest właśnie plan ;) tyle, że w moim przypadku będzie to wersja PL, bo angielskojęzyczne gry to jednak to za duża męka dla rodziny. Celuję w akrylowe sześciany 7mm dla graczy, szare drewniane 8mm dla neutralnych i walce zamiast szpiegów. Patrzyłem na ceny w mepel.pl i da się przeżyć. Muszę jednak wreszcie otrzymać swoją wersję gry by definitywnie stwierdzić, że ciężko się gra z tekturowymi żetonami.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 02 lis 2021, 21:06
autor: polska20-08
Czy ktoś z właścicieli wersji PL mógłby poratować skanem karty nr 40 (Zuggtmoy) z tali demonów? Kupiłem grę używaną i nie było tam tej karty :(

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 04 lis 2021, 11:28
autor: Paskuder
Czy insert mieści karty w koszulkach? Jeżeli nie czy ewentualnie da się go podciąć żeby mieścił?

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 04 lis 2021, 11:31
autor: sasquach
Taki pomysł na insert znalazłem w sieci :)
Spoiler:

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 04 lis 2021, 12:35
autor: Gromb
Stare wydanie miało problem z pomieszczeniem kart w koszulkach, patrząc na nowe wydanie, obawiam się, że nic się nie zmieniło.
Ja zakupiłem takie coś do pierwszego wydania
Spoiler:

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 04 lis 2021, 13:01
autor: Largo
Dotarli do mnie Tyrani Underdarku.
jeżeli chodzi o wykonanie to nie ma takiej tragedii. Jest przesunięcie na żetonach, ale w granicach normy. Patrząc na symbol domu ciężko to zauważyć. Bardziej widoczne to jest gdy patrzy się na rewers, gdzie jest napis 1PZ. Karty są identycznej jakości jak w dawnej wersji. Plansza wygląda ok, brak skaz itp. Do tłumaczenia może się przyzwyczaję :P

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 05 lis 2021, 19:46
autor: 8janek8
Przykro słyszeć. Na pocieszenie mogę napisać, że w poprzedniej edycji karty z podstawki i dodatku miały różną grubość. W przypadku tego drugiego karty są wręcz zbyt grube.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 05 lis 2021, 20:10
autor: bobiaczek
dwaduzepe pisze: 05 lis 2021, 18:34
daro69 pisze: 05 lis 2021, 17:18 Ale te karty są cienkie , normalnie jak grubość karty instrukcji :(( , do tego dziwny rozmiar kart , czy ktoś poradzi jaki rozmiar koszulek zastosować ??
karty to rozmiar klasyczne ccg, a jakosc rzeczywiscie tragiczna, niszczyly sie wrecz przy koszulkowaniu

No niestety widać, że jest to wydanie zrobione "po taniości" ... a nie przepraszam, to się elegancko nazywa budżetowe ;)
Mam chyba fart, bo żetony nie są dramatycznie przesunięte, jednak jakość kart papieru użytego do wydrukowania kart woła o pomstę do nieba. Koszulki. Grube. Może nawet podwójne. Toć to strach do ręki wziąć, a co dopiero tasować.
Wiec niestety będzie tak jak myślałem:
- zamówiłem już kostkowe zamienniki żetonów (może to bardziej mój problem, bo jestem ślepy jak kret, a na dodatek daltonista, więc rozróżnianie granatowego na czarnym to zadanie spoza mojej ligi. Białe, uniwersalne żetony leżące na białych miejscach planszy też do specjalnie wyróżniających się nie należą ;)
- jutro pojadę i kupię najgrubsze możliwe koszulki w tym rozmiarze.

Po tych wszystkich zmianach zobaczymy jak się w to gra. By nie było - mam dodatek do gry, który kupiłem licząc, że uda się dostać angielską podstawkę w normalnej cenie. Nie pykło. Angielski dodatek został. Różnica grubości kart - tak ca 50% (patrząc na wysokość stosu kart). To powinno dać wyobrażenie o tym jak zła jest ich jakość (w zakresie grubości). Ostrożnie przejrzałem wszystkie karty - nie widzę rażących problemów z jakością (precyzją) cięcia. Widziałem gorzej cięte, serio (płakałem na forum o wydanej przez Hiszpanów grze Yohei)

Generalnie uważam, że "jest dobrze, ale nie beznadziejnie". Jest wydana naprawdę fajna gra w języku polskim. Niestety trzeba troszkę dołożyć, by było w miarę przyjemnie (kostka akrylowa w mepel kosztuje 10 gr, co przy wymaganych 40 daje: 4 (+1) graczy * 40 * 10 => 20 zł, do tego dyski akrylowe zamiast szpiegów 4 * 5 * 40gr => 8zł). Nadal jest to rozwiązanie "nędzne", bo kostki są przezroczyste a dyski nie, ale zobaczymy. Dla mnie to niestety tak trochę "must have", bo jak pisałem, po rozłożeniu dostarczonych żetonów stwierdziłem, że ani białych, ani granatowych na planszy jednak nie widzę wystarczająco dobrze.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 05 lis 2021, 20:17
autor: Largo
Ja za to dorzuciłem triple deck box od gamegenic na talie plus deck holder 100+ z tej samej firmy. Wszystko pięknie posegregowane, ale niestety pudełko się nie domyka. Czytelność żetonów bardzo spoko. Patrząc na całokształt to gra mogłaby być za 120 zł i wtedy byłoby ok, a tak to trochę niesmak pozostaje :)

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 05 lis 2021, 20:37
autor: dwaduzepe
Zazwyczaj dobrze zycze wydawcom gier, ale musze przyznac, ze tu troche mam nadzieje, ze im sie to nie sprzeda w tej cenie, bo tu z jakoscia wydania w stosunku do ceny poszli troche o krok za daleko. Jak rozpakowalem gre poczulem sie troche jakby ktos splunal w twarz.

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 05 lis 2021, 21:10
autor: bobiaczek
dwaduzepe pisze: 05 lis 2021, 20:37 Zazwyczaj dobrze zycze wydawcom gier, ale musze przyznac, ze tu troche mam nadzieje, ze im sie to nie sprzeda w tej cenie, bo tu z jakoscia wydania w stosunku do ceny poszli troche o krok za daleko. Jak rozpakowalem gre poczulem sie troche jakby ktos splunal w twarz.
Hmmm. Wydawca jest zagraniczny i ma ceny jednakowoż zagraniczne. Musi zarobić swoje a jednocześnie zapłacić Wizardsom za licencję, Rebelowi za dystrybucję. Sporo, naprawdę sporo chętnych do tego tortu. Jednocześnie gra z tych "kultowych". Dziwne nie jest, że swoje kosztuje.
Ja tam się stosuję technikę słodkich cytryn i się cieszę, że wyszła lokalizowana wersja (fakt, w tej zawartości mogła by być zdecydowanie tańsza, ale to nie Portal i jego masowe gierki z fantastyczną zawartością za niewiele więcej niż 100 zeta)

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 08 lis 2021, 15:38
autor: _leigam_
Mam lekko przerysowane niektóre karty, plansze, też tak macie w swoich egzemplarzach?

Re: Tyrants of the Underdark (Peter Lee, Rodney Thompson, Andrew Veen)

: 08 lis 2021, 16:22
autor: dwaduzepe
_leigam_ pisze: 08 lis 2021, 15:38 Mam lekko przerysowane niektóre karty, plansze, też tak macie w swoich egzemplarzach?
no ja mialem taka plansze jakby po lekkich przejsciach:)