Strona 10 z 24

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 04 paź 2021, 10:14
autor: VivoBrezo
Podpisze się pod słowami poprzednika. Umiejętna gra połączonych graczy, spokojnie może nadgonic stratę punktów. Póki co sprawdziłem to na 3 graczy, możliwość wykonywania 2x tej samej akcji daje ogromną kontrolę nad wydarzeniami. Spokojnie poprzejmowalismy wszystkie budynki na których nam zależało, zmieniliśmy kolejność bitew, podzielilismy regiony i w czasie walk, dogoniliśmy pierwszego gracza.

Bałem się tego mechanizmu, ale widzę w nim ogromny potencjał, a strata punktów wynika według mnie z wyważenia tego elementu.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 06 paź 2021, 19:57
autor: Michałku
Czy sama podstawka jest wystarczająca do sensownego grania czy też dodatki (jak np. Faraon) są niezbędne?
Obecnie poza podstawką zdaje się ciężko coś więcej kupić.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 06 paź 2021, 21:58
autor: SetkiofRaptors
W Q1 2022 ma wyjść polska edycja, pewno z kompletem dodatków. Może warto uzbroić się w cierpliwość ;) co nie zmienia faktu, że pytanie słuszne bo i wtedy warto wiedzieć co fajne a co niekoniecznie.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 06 paź 2021, 23:09
autor: japanczyk
Na bank wyjdzie bez dodatkow
Zadna z gier wydawanych przez portal poza Marvel United nie wyszła do tej pory z dodatkami od razu

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 07 paź 2021, 01:32
autor: krwlng
japanczyk pisze: 06 paź 2021, 23:09 Na bank wyjdzie bez dodatkow
Zadna z gier wydawanych przez portal poza Marvel United nie wyszła do tej pory z dodatkami od razu
Cthulhu: Death May Die wyszło z kozą i Yog-sothothem od razu, ale sezon drugi był później, poza tym z gier spoza stajni CMON wraz z dodatkiem/dodatkami wyszły: Mezo, Terrors of London, Aquatica, Barrage (i Smartphone jako wzmianka honorowa, ale to wyszło z dodatkiem w jednym pudle).

Może przy okazji Ankh Portal będzie chciał wydać dodatki wcześniej - przynajmniej Faraona, pytanie czy CMON i/lub fabryki w Chinach będą miały moce przerobowe na produkcję lokalizacji całości od razu.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 07 paź 2021, 08:57
autor: japanczyk
krwlng pisze: 07 paź 2021, 01:32 Cthulhu: Death May Die wyszło z kozą i Yog-sothothem od razu,
Fair point, o tym zapomniałem
Chodziło mi raczej o gry CMON - jesli chodzi o Mezo i reszte to obstawiam, ze zawazyly wzgledy produkcyjne, CMON caly czas robi dodruki, wiec maja wieksza swobode
Ale moze Ankh bedzie niespodzianka na PortalConie

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 07 paź 2021, 09:09
autor: tomp
Dla graczy na pewno możliwość kupna pharaona byłaby dużym plusem. Osobiście mam mieszane uczucia odnośnie dodatku, niby wycięta zawartość, ale bez niej da się bezproblemowo grać. Z faraonem jest fajne uzupełnienie, ale jednocześnie lekki przesyt(w porównaniu do podstawki). Dodatek oceniam bardzo pozytywnie
Spoiler:

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 07 paź 2021, 10:09
autor: sasquach
tomp pisze: 07 paź 2021, 09:09 niby wycięta zawartość, ale bez niej da się bezproblemowo grać
No to wycięta czy nie? :D

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 07 paź 2021, 10:19
autor: grzeslaw90
sasquach pisze: 07 paź 2021, 10:09
tomp pisze: 07 paź 2021, 09:09 niby wycięta zawartość, ale bez niej da się bezproblemowo grać
No to wycięta czy nie? :D
Powinna być w formie scenariuszy albo jako opcjonalny moduł. Ale nie poradzimy nic na zbieraczkowy trend miliona pudeł i sztuczne rozbijanie kontentu na nibydodatki :D

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 07 paź 2021, 10:36
autor: japanczyk
grzeslaw90 pisze: 07 paź 2021, 10:19 Powinna być w formie scenariuszy albo jako opcjonalny moduł. Ale nie poradzimy nic na zbieraczkowy trend miliona pudeł i sztuczne rozbijanie kontentu na nibydodatki :D
Ale jest opcjonalnym modułem ;-)
Ja jakos nie mam poczucia ze cos zostało wyciete z gry - jest mocno kompletna, a dodatek rozbudowuje warstwe decyzyjną

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 08 paź 2021, 18:59
autor: Nilis
Ja liczę na podstawkę za 300zl i opcjonalne dodatki szczególnie w kwestii potworasów bo w podstawce jest ich mało.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 12 paź 2021, 19:48
autor: malpka
Jeśli nie śledziliście aktualizacji CMON, to informuję, że wypuścili FAQ 1.0

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 02 gru 2021, 00:28
autor: Vantropf
Hej wiadomo jaka będzie cena polskiej ver?
Możecie strzelić na podstawie wcześniejszych premier?

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 02 gru 2021, 00:39
autor: Hardkor
Vantropf pisze: 02 gru 2021, 00:28 Hej wiadomo jaka będzie cena polskiej ver?
Możecie strzelić na podstawie wcześniejszych premier?
Coś mi świta, że pojawiła się na chwile w sklepach i od razu zniknła. Było za 350 zł. Obstawiam cenę koło 300 zł własnie w sklepach normalnych.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 02 gru 2021, 00:41
autor: japanczyk
Vantropf pisze: 02 gru 2021, 00:28 Hej wiadomo jaka będzie cena polskiej ver?
Możecie strzelić na podstawie wcześniejszych premier?
Tyle co Bloodborne teraz kosztuje w sklepach - 285 zł

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 02 gru 2021, 00:48
autor: playerator
Vantropf pisze: 02 gru 2021, 00:28 (...) Możecie strzelić na podstawie wcześniejszych premier?
Można zapytać po co?

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 02 gru 2021, 01:23
autor: rav126
Pewnie po to na ile opłaca się wziąć wersję Eng, jeszcze trochę jest na olx, ale to już końcówka.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 02 gru 2021, 06:43
autor: mrozy16
Na forum jest jeszcze całkiem dużo.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 16 lut 2022, 22:21
autor: Vantropf
2 msc później i dalej portal nie wydał.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 16 lut 2022, 22:25
autor: sasquach

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 20 lut 2022, 16:10
autor: SetkiofRaptors
Jak wrażenia właścicieli po kilku miesiącach? Wraca na stół? Chce się wracać? Czy łapie kurz?
Jestem fanem Rising Sun i przekonują mnie bardzo dobre opinie o trybie 2 osobowym. Słyszałem wiele dobrego – w tym miejsce w top 100 dice tower u Zee właśnie z uwagi na tryb dwuosobowy. A nie muszę mówić że ten typ gry zwykle nie chula na dwie osoby. Czy faktycznie jest o tyle gorsza od dwóch poprzedniczek? O Rising Sun słyszy się w kółko, że w porównaniu w Blood Rage to po latach traci na popularności - ale jakoś tego nie widzę. Znam wielu fanów, dodruki w Portalu w kółko zamawiane. Więc jak to jest? Czy to nie jest po prostu propaganda fanów BR? ;)

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 20 lut 2022, 16:26
autor: Hardkor
SetkiofRaptors pisze: 20 lut 2022, 16:10 Jak wrażenia właścicieli po kilku miesiącach? Wraca na stół? Chce się wracać? Czy łapie kurz?
Jestem fanem Rising Sun i przekonują mnie bardzo dobre opinie o trybie 2 osobowym. Słyszałem wiele dobrego – w tym miejsce w top 100 dice tower u Zee właśnie z uwagi na tryb dwuosobowy. A nie muszę mówić że ten typ gry zwykle nie chula na dwie osoby. Czy faktycznie jest o tyle gorsza od dwóch poprzedniczek? O Rising Sun słyszy się w kółko, że w porównaniu w Blood Rage to po latach traci na popularności - ale jakoś tego nie widzę. Znam wielu fanów, dodruki w Portalu w kółko zamawiane. Więc jak to jest? Czy to nie jest po prostu propaganda fanów BR? ;)
Mam od wielu miesięcy i wraca na stół regularnie. Jedyne na co zwróciłem uwagę to, że dalej jestem średni w tę grę oraz umiejętności bogów są średnio zbalansowane. Niektóre prostackie, a bardzo łatwe do wykorzystania, inne znowu bardzo mocne, a inne zaś tylko doświadczony gracz wykorzysta dobrze. A i co do trybu na 2 os to działa, ale stanowczo lepiej jak jesteście minimalnie ograni. Zagrałem tak dwa razy - raz z kolega, któremu tłumaczyłem i chłopaka zniszczyłem co mu się nie podobało, a drugi raz z kolegą, który już raz grał i obaj się super bawiliśmy.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 20 lut 2022, 17:20
autor: sasquach
U mnie też regularnie wraca w każdym wariancie osobowym. Pod względem mechanicznym to dla mnie najciekawsza część trylogii. Ale każda z tych gier jest dla mnie świetna i mieści się w kolekcji.

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 20 lut 2022, 17:52
autor: Tapczanodan
U nas także wraca co jakiś czas, gdyby nie ilość gier, to pewnie byłaby na stole tak raz w tygodniu. Najczęściej niestety w 2 osoby bo większość znajomych nie przepada za AC, a do tego rzadko udaje się spotkać. Pojedynkowo jest bardzo dobrze, a jak udawało się w większym składzie to było jeszcze ciekawiej. Ale wciąż, na 2 osoby jest świetnie w porównaniu do innych gier tego typu. Rozgrywka przypomina tu trochę szachy, co dla mnie jest plusem, dodatkowo ciągle zaskakuje ilością ciekawych decyzji obecną przy tak prostych zasadach. I te decyzje potrafią mieć naprawdę duże znaczenie, nie raz cos robiłem i za chwilę łapałem się za głowę jak mogłem tego i tego ruchu przeciwnika nie wziąć pod uwagę i tak się wykoleić :D. Zgodzę się co do bóstw- na tym etapie nie wiem czym są niezbalansowane, ale wybitnie jednymi gra się dużo efektywniej niż innymi ale to może być kwestia ogrania. Z całej trylogii u mnie minimalnie za RS, sporo wyżej niż Blood Rage. Z gier AC na 2 osoby obecnie przegrywa u nas tylko z Pax Renaissance, ale to z kolei skomplikowana kobyła więc jest git bo wyciągamy jedno lub drugie w zależności czy chcemy gry do przepalenia mózgu, czy trochę lżejszej rozgrywki choć wciąż wymagającej ;)

Re: Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

: 20 lut 2022, 19:16
autor: DDP
Jestem fanem gier Langa i na obecną chwilę z "trylogii area control z potworami" najwyżej cenię Rising Sun, niedaleko za nim Ankh a Blood Rage jest na trzecim miejscu. Każda z tych gier posiada w sobie kontrowersyjne elementy, które jednym nie przeszkadzają lub wręcz pasują, podczas gdy innym psują rozgrywkę. Rising Sun ma element negocjacji i sojusze (bez sojuszu nie da się wygrać gry na więcej niż 3 graczy). Blood Rage ma możliwość stworzenia samograja co wymusza hate-draft. Kontrowersją Ankh jest łączenie się graczy.

Ankh z pewnością jest najłatwiejszą grą z całej serii pod względem strategicznym. Najtrudniej się tu udupić w trakcie gry (w Blood Rage jak nie ma się odpowiedniego kombo kart lub nie zbuduje szału którym się płaci za karty to jest ciężko, z kolei w RS jak się nie ma kasy w fazie wojny to można być głównie obserwatorem walk) i masz większe szanse na zrobienie czegoś pożytecznego w walce. Poza tym gracze są najmniej zróżnicowani względem siebie (najbardziej symetryczni) przez co łatwiej kontrolować rozgrywkę. Wynika to z tego że wpływ potworów (tu zwanych guardianami) na wygraną jest najmniejszy ze wszystkich gier z serii, a także że główne zdolności specjalne są wspólne (na planszach graczy) dla wszystkich oraz że do walki wszyscy używają tych samych kart. W Ankh da się w teorii mieć identyczne (poza Bogiem) specjalizacje, co na przykład w Blood Rage jest niemożliwe bo nie ma takich samych kart zdolności/potworów, a w Rising Sun jest to o wiele trudniejsze (zduplikowanie kogoś). O ile nienawidzę eliminacji graczy, o tyle w Ankh nie często do niej dochodzi gdyż wszyscy uciekają z czerwonej strefy lub w tej same rundzie ktoś może dotrzeć do mety punktowej i wygrać. Łączenie się graczy jest już bardziej kontrowersyjne bo koncepcja zakłada, że skoro jesteś z tyłu to nie miałeś szans wygrać ale wciąga w to też przedostatniego gracza, który może być kilka punktów nad ostatni i dosłownie 1 za kolejnym. Niekiedy może się zdarzyć, że merger nie pomaga ostatniemu graczowi (gdy ten był bardziej rozwinięty technologicznie od przedostatniego) a udupia przy tym przedostatniego (punktowo). Przy odpowiednim setupie lub wyrównanej rozgrywce merger nie stanowi jednak wielkiego problemu (poza ewentualnym ego graczy, którzy nie chcą współdzielić gry/zwycięstwa z kimś). Podoba mi się że w Ankh są różne setupy planszy (scenariusze), które zmieniają dość znacząco rozgrywkę no i najlepiej się skaluje ze wszystkich gier z serii.