GRY-PLANSZOWE.pl

Dzisiaj trzy kolejne rozgrywki solo z botem. Pierwsza Normandy 102 z Reinforcements Aliantami, gdzie już jest jakaś większa przepychanka. Było nawet ciekawie, gra trwała na tyle długo, żebym mógł nawet jakąś strategię spróbować zastosować. Bot momentami podejmował nieco suboptymalne decyzje (w ogóle nie uruchomił oddziału C, a ja w pewnym momencie wybiłem mu wszystkich piechociarzy z A i B), ale wynik był do końca niepewny. Obsługa gry ciągle momentami uciążliwa, mam wrażenie że najsensowniej jest grać kilka razy ten sam scenariusz, żeby czas przygotowania nie przerastał czasu gry.

Potem sprawdziłem, jak bot sobie daje radę w wersji podstawowej. W sumie to chyba wybrałem do tego nienajlepszy scenariusz (9: Reinforcements), ponieważ o ile Aliantami jeszcze grało mi się w miarę ciekawie i było jakieś drobne wyzwanie, to jak wziąłem do ręki talię Niemców, bot mnie rozjechał bez większego problemu. Owszem, nie podeszło mi kilka rzutów, a bot miał więcej szczęścia, ale akurat w tym scenariuszu bardzo liczy się szybkość i od momentu, kiedy po raz pierwszy przegrałem inicjatywę w zasadzie sprawa była przesądzona. Amerykańska piechota szturmem zdobyła wzgórza, a Niemcy od czasu do czasu prowadzili niecelny ogień. To, że po wygraniu inicjatywy bot może zagrać 4-5 kart w swojej turze (po udanym zwiadzie) jednak pozwala mu na szybsze budowanie talii i przy szczęśliwym dobraniu kart (Squad Leader i dwie karty piechoty) wykonanie czterech akcji krytyczną jednostką. Przeciwko czemuś takiemu nawet MG-42 nic nie poradzi.

Potwierdziło się też moje wrażenie różnicy między Reinforcements a "czystą" Normandy. Pierwotna wersja jest szybsza, bardziej dynamiczna, zgrabniejsza. Reinforcements to już trochę moloch, w zasadzie chyba na granicy tego, co ten system może sensownie obsłużyć. Brakuje mi jakiegoś szybkiego sposobu rozkładania i składania, bo na ten moment właśnie przygotowanie i chowanie gry sprawiają, że przestaje być aż tak konkurencyjna. Niezależnie od tego mankamentu, obie gry cały czas dają mi wrażenia podobne do grania w Close Combat i za to cały czas Undaunted bardzo cenię.

Przede mną jeszcze kilka misji w Afryce Północnej, ale nie wiem, czy jednak nie wyciągnę w międzyczasie czegoś innego, żeby nabrać oddechu.

Czy ktoś grał już w w Undaunted Stalingrad? No i czemu cena tej w miarę prostej gry przekracza aż 400...?

Podobno stuffu tam jest 3x tyle co we wrześniejszych częściach i dlatego taka cena. Niestety nie miałem okazji tego sprawdzić, cytuję internety

4 kg świetnej zawartości (samych kafelków mapy jest prawie 130). Kampania narracyjna. Zupełnie nowa jakość.

OgryGames pisze: ↑17 sty 2023, 22:35 4 kg świetnej zawartości (samych kafelków mapy jest prawie 130). Kampania narracyjna. Zupełnie nowa jakość.

Wydajecie ?

konradstpn pisze: ↑17 sty 2023, 22:40

OgryGames pisze: ↑17 sty 2023, 22:35 4 kg świetnej zawartości (samych kafelków mapy jest prawie 130). Kampania narracyjna. Zupełnie nowa jakość.

Wydajecie ?

Chcielibyśmy, żeby wszystkie odsłony Nieustraszonych ukazały się w Polsce pod naszym szyldem.

Mogę potwierdzić te 4kg przyjemności, robi to wszystko wrażenie! Gra czeka na ogranie (Afryka obecnie na stole) ale już się nie mogę doczekać, kiedy do niej przysiądę.

Osobiście to ja już tupie nogami z niecierpliwością w oczekiwaniu na Ogry. Jak się tylko coś pojawi to biere w przedsprzedaży.

Dawno się tak dobrze nie bawiłem z grą, która jest tak bardzo ze wszystkim pośrodku - w sam raz deckbuilding, w sam raz losowość, w sam raz czas gry, w sam raz gra wojenna, etc. - ot czysty fun.

Wreszcie udało mi się syna posadzić do undaunted (dość odporny był na moje militarne zapędy...ale koledzy zaczęli interesować się militariami i nagle "bęc" kolekcja tatusia stała się atrakcyjne).

Mam całość po angielsku - proste komendy dla 9 latka nie są problemem...no ale Stalingrad będzie trzeba kupić po polsku ze względu na asymetryczną kampanię i ukryte wiadomości ...tu nie da rady...

Tak więc Ogry mają szanse... chociaż cena "na raz" będzie mniej przystępna niż dotychczasowych 3 pudełek "na raty".

Rozumiem, że takiego na fest potwierdzenia jeszcze nie ma z terminem wersji PL.

Ja dalej czekam na "dodatek" po polsku, bo w tym momencie Afryka i Normandia leżą na półce, bo nie mam z kim w to grać (bo prawdziwa wojna), a chętnie spróbowałbym solo. Miał być w zeszłym roku, a tu dalej cisza.

arian pisze: ↑03 lut 2023, 16:08 Ja dalej czekam na "dodatek" po polsku, bo w tym momencie Afryka i Normandia leżą na półce, bo nie mam z kim w to grać (bo prawdziwa wojna), a chętnie spróbowałbym solo. Miał być w zeszłym roku, a tu dalej cisza.

a widzisz ...myśłałem, że "posiłki" już są PL (mam eng)... no to Stalingrad pewnie za rok...dla mnie spoko, sporo mam do ogrania...

Undaunted:Normandy soon coming to Steam Early Access!

Jedna z moich ulubionych lekkich gier wojennych - Undaunted: Normandy - będzie miała wersję cyfrową. W poniższym artykule przedstawiam główne informacje na ten temat. Zapraszam!

LINK: Undaunted:Normandy soon coming to Steam Early Access!

Wielka szkoda, że gra jest tak paskudna, bo jak pierwszy raz usłyszałem że wychodzi, to się podjarałem - niestety dla mnie ta grafika jest nie do przejścia. Szanuję, że robi to jeden koleś ale musiałbym być strasznie zdesperowany na granie w nieustraszonych żeby chcieć kaleczyć swoje oczy tą grafiką, i jeszcze te obrzydliwe deski w tle, to już brak tła byłby lepszy... No cóż, może coś ulepszą do premiery/po premierze.

Ja się dziwię że twórcy wersji cyfrowej nie poszli w 2D.
Byłoby to na pewno o wiele czytelniejsze a i oprawa samej gry pasuje do takiej adaptacji.

wynarator pisze: ↑26 mar 2023, 19:08 Wielka szkoda, że gra jest tak paskudna, bo jak pierwszy raz usłyszałem że wychodzi, to się podjarałem - niestety dla mnie ta grafika jest nie do przejścia. Szanuję, że robi to jeden koleś ale musiałbym być strasznie zdesperowany na granie w nieustraszonych żeby chcieć kaleczyć swoje oczy tą grafiką, i jeszcze te obrzydliwe deski w tle, to już brak tła byłby lepszy... No cóż, może coś ulepszą do premiery/po premierze.

Do premiery jeszcze sporo; zakładam, że i nad grafik popracuja.

Flank3r pisze: ↑26 mar 2023, 19:20 Ja się dziwię że twórcy wersji cyfrowej nie poszli w 2D.
Byłoby to na pewno o wiele czytelniejsze a i oprawa samej gry pasuje do takiej adaptacji.

To chyba już standard, że musi być 3D. Ale fakt, w 2D na pewno można by to zrobić dużo ładniej.

OgryGames pisze: ↑17 sty 2023, 23:07 Chcielibyśmy, żeby wszystkie odsłony Nieustraszonych ukazały się w Polsce pod naszym szyldem.

Więc jest też szansa na Bitwę o Brytanię?
Choć pewnie nie szybko.

Jak dla mnie gra jest bardzo przyjemna, ale podatna na exploity (wybaczcie jakoś nie mogłem znaleźć lepiej pasującego odpowiednika po polsku). Gramy razem z 12 letnim synem w Afrykę i ogrywając dany scenariusz po raz drugi lub trzeci gra traci wymiar strategiczno-taktyczny. Staje się zwykłym wyścigiem, gdzie buduje się talię pod jeden konkretny cel (kto pierwszy zajmie kafelek punktujący lub czy uda się wyeliminować wszystkie karty z dominacją u przeciwnika, zanim zajmie ten kafelek). Nasze rozgrywki zamykają się w około 10-15 minutach i zostawiają niedosyt.

Niestety z Afryką mam podobne doświadczenie. Dlatego wolę Normandię, chociaż i tam zdarzają się scenariusze faworyzujące jedną stronę.