Sprzedaje towar co ma na stanie i zapowiada dodruki wydawanych już tytułów w razie potrzeby.
Tu jest w sumie bardzo ciekawy wycinek od Pandasaurus Games w którym współwłaściciel podał konkretnie dzialania które podejmują, a jednym z nich jest wejście na rynek lokalny - niemiecki i francuski. Nie przyszło mi do to do głowy, ale faktycznie ma to sens. Zmniejszenie nakładów angielskich w zamian za lokalne wydania językowe.
Może i do Polski ktoś zawita
Sprzedaje towar co ma na stanie i zapowiada dodruki wydawanych już tytułów w razie potrzeby.
Tu jest w sumie bardzo ciekawy wycinek od Pandasaurus Games w którym współwłaściciel podał konkretnie dzialania które podejmują, a jednym z nich jest wejście na rynek lokalny - niemiecki i francuski. Nie przyszło mi do to do głowy, ale faktycznie ma to sens. Zmniejszenie nakładów angielskich w zamian za lokalne wydania językowe.
Może i do Polski ktoś zawita
Myślę że nic nie będzie stało na przeszkodzie żeby wydawnictwa mieli rozlokowanych "swoich" pracowników i oddziały wśród naszych. Ewentualnie odsprzedaż praw do wydawanych gier itd. Zobaczymy jak to się będzie rozwijało.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 08:07
autor: michaldz1
Ten Darrel Louder, skoro go zwolnili to już jednak pracownikiem nie jest, więc nie wypowiada się w imieniu firmy.
Na stronie
jest informacja, że dalej działają oczywiście nie w takim trybie jak przedtem.
Upadłość (w stanach chyba też) trzeba zgłosić do sądu. Firma, nie ma już dowolności działania w stanie upadłości.
Tu wygląda, że firma zredukowała zatrudnienie i nadal operuje.
W takiej sytuacji wydanie Polskich wersji pozostałych dodatków do Spirit Island jest możliwe.
GTG miała bardzo skromne portfolio Spirit Island, dodatki, Sentinels of the Multiverse. Spodziewałbym się dobrej sprzedaży tych gier i płynności firmy. Mi to wygląda jak krok do przodu, by uprzedzić spodziewane kłopoty.
Tak czy inaczej spodziewam się fali upadków wydawców w Stanach a co najmniej ograniczenia działalności. Szczególnie tych wydających duże gry z figurkami, działających przede wszystkim na wspieraczkach, wydających gry oparte o IP.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 08:08
autor: Otorek
profes79 pisze: ↑18 kwie 2025, 07:01
Otorek z tą niższą jakością gier MMP to mam nadzieje, że chodziło o jakość komponentów, bo same gry robią znacznie lepsze niż GMT
Sprzedaje towar co ma na stanie i zapowiada dodruki wydawanych już tytułów w razie potrzeby.
hmmm.....
Darrell Louder - Creative Director at Greater Than Games - confirms via Facebook that the publisher has been closed by owner Flat River Group.
Pan Derrell nic takiego nie napisał
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 08:46
autor: Probe9
profes79 pisze: ↑18 kwie 2025, 07:01
Problem w tym, że na linii USA-Europa też są cła. I przeniesienie produkcji do USA wcale nie znaczy, że dla rynku europejskiego będzie to korzystne.
No ale jest różnica między cłem w wysokości 20% a 145% No i mam wrażenie, że EU się szybciej z Trumpem dogada niż Chiny, które startuja z dużo mocniejszej pozycji.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 08:56
autor: oduck
Wpis na blogu autora Spirit Island, R. Erica Reussa:
Tysiące kopii Gloomhaven 2nd Edition, utknięte w Chinach przez taryfy. Z tego co czytam, reszta świata zostanie normalnie obsłużona. Co więcej, może się zdarzyć, że Cephalofair będą musieli zwrócić koszta swoim amerykańskim klientom i będą próbowali sprzedać wszystkie te kopie poza US. Ciekawe czasy
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 10:43
autor: Wojtek.k
To do ceł w październiku dojdzie kolejna opłata na statki wyprodukowane w Chinach i przypływające do USA. Pod chińską banderą zapłacą 50 dolarów za tonę netto za przybywający statek, pod inną 18 dolarów za tonę netto. w kwietniu 2026 stawka idzie w górę.
Probe9 pisze: ↑18 kwie 2025, 02:08
GMT imo niezagrożone. Obecny cios spokojnie zaabsorbują, przyszłe koszty przerzucą na klientów. Jeżeli rozwiną sprzedaż na EU czy Azję to lekko tym zbilansują odpływ klientów w USA (inna skala rynku - wiem, ale w USA ludzie nadal będą kupować ich gry, o czym za chwilę). Do tego dochodzi bardzo silne community stojącę za tym wydawcą - legendą. Dochodzi kwestia braku istotnych alternatyw na rynku - MMP robi gry droższe i dużo bardziej złożone a GMT oferuje produkty dla każdego. W najgorszym razie przeniosą produkcję do USA - ich gry to jedynie papier, więc spokojnie będzie to możliwe. Będzie nieco drożej - patrz co napisałem wcześniej
Otorek z tą niższą jakością gier MMP to mam nadzieje, że chodziło o jakość komponentów, bo same gry robią znacznie lepsze niż GMT
Problem w tym, że na linii USA-Europa też są cła. I przeniesienie produkcji do USA wcale nie znaczy, że dla rynku europejskiego będzie to korzystne.
Jednym z aspektów, na który jedynie zwrócił uwagę jest aspekt manufacturer’s warranty. A jest to jeden z kluczowych aspektów dla firm pokroju GMT. Trzeba mieć świadomość tego jak w Stanach wygląda system, jeżeli chodzi o stosowanie manufacturer’s/factories warranties. Aspekt braku gwarancji albo ograniczonej możliwości złożenia reklamacji zażynał firmy pokroju Compass, czy też GMT. Pamiętam jak właściciel Compass Games musiał się tłumaczyć m.in. mi, dlaczego przy grze za ponad 100 dolarów, w zamian za krzywo wydrukowane żetony uniemożliwiające w ogóle granie w tę grę, dostałem zamienniki (już prawidłowo wydrukowane), ale znacznie gorszej jakości - takiej mniej więcej z lat 80 i 90-tych
No i oczywiście do tego dochodzi problem jakości komponentów. Wystarczy zobaczyć jak pewna drukarnia z Murfreesboro w stanie Tennessee drukuje gry dla White Dog Games, czy też Hollandspiele. GMT już prędzej znajdzie fabrykę w Europie, tworząc tu jednocześnie spółkę córkę, niż przeniesie się z produkcją do Stanów.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 12:43
autor: tommyray
I jest powtórzone o 245% cła Now the revised version of that game, Gloomhaven: Second Edition, is effectively trapped overseas due to the Trump administration’s new tariffs on China. As of Wednesday morning, those tariffs increased from a historically high 145% to an astronomical 245%, nearly doubling publisher Cephalofair Games’ tax burden. It’s simply not a bill that the company can afford to pay.
Jednym z aspektów, na który jedynie zwrócił uwagę jest aspekt manufacturer’s warranty. A jest to jeden z kluczowych aspektów dla firm pokroju GMT. Trzeba mieć świadomość tego jak w Stanach wygląda system, jeżeli chodzi o stosowanie manufacturer’s/factories warranties. Aspekt braku gwarancji albo ograniczonej możliwości złożenia reklamacji zażynał firmy pokroju Compass, czy też GMT. Pamiętam jak właściciel Compass Games musiał się tłumaczyć m.in. mi, dlaczego przy grze za ponad 100 dolarów, w zamian za krzywo wydrukowane żetony uniemożliwiające w ogóle granie w tę grę, dostałem zamienniki (już prawidłowo wydrukowane), ale znacznie gorszej jakości - takiej mniej więcej z lat 80 i 90-tych
No i oczywiście do tego dochodzi problem jakości komponentów. Wystarczy zobaczyć jak pewna drukarnia z Murfreesboro w stanie Tennessee drukuje gry dla White Dog Games, czy też Hollandspiele. GMT już prędzej znajdzie fabrykę w Europie, tworząc tu jednocześnie spółkę córkę, niż przeniesie się z produkcją do Stanów.
MMP drukuje w USA i ma się dobrze. Ale jak GMT przeniesie produkcje do Europy to ja też jestem z tym ok
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 13:32
autor: japanczyk
tommyray pisze: ↑18 kwie 2025, 12:43
I jest powtórzone o 245% cła Now the revised version of that game, Gloomhaven: Second Edition, is effectively trapped overseas due to the Trump administration’s new tariffs on China. As of Wednesday morning, those tariffs increased from a historically high 145% to an astronomical 245%, nearly doubling publisher Cephalofair Games’ tax burden. It’s simply not a bill that the company can afford to pay.
Chcialbym sie dowiedziec skad ta informacja pochodzi, bo w zadnym realnym zrodle nie znalazlem tej wartosci
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 13:39
autor: michaldz1
Probe9 pisze: ↑18 kwie 2025, 13:28
MMP drukuje w USA i ma się dobrze.
Nawet MMP chciał przenieść produkcje do Chin, ale podniesienie ceł im nie pozwoliło.
W związku z tym, że nie udało się przenieść podnieśli ceny gier.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 13:46
autor: MichalStajszczak
tommyray pisze: ↑18 kwie 2025, 12:43
I jest powtórzone o 245% cła
Ponoć w kampanii wyborczej Trump mówił nawet o cłach na poziomie 500%, więc te 245% (o ile to jest prawda) wcale nie musi być końcem tej zabawy.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 14:00
autor: Wojtek.k
Cła na 245% są ale dotyczą branży motoryzacyjnej, konkretnie elektryków i branży medycznej, czego konkretnie to nie pamiętam. Nie wiem tylko skąd zaskoczenie, bo wprowadzał je poprzedni prezydent.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 14:31
autor: miker
tommyray pisze: ↑18 kwie 2025, 12:43
I jest powtórzone o 245% cła Now the revised version of that game, Gloomhaven: Second Edition, is effectively trapped overseas due to the Trump administration’s new tariffs on China. As of Wednesday morning, those tariffs increased from a historically high 145% to an astronomical 245%, nearly doubling publisher Cephalofair Games’ tax burden. It’s simply not a bill that the company can afford to pay.
To jest delikatnie mówiąc BS…
Za Grok’iem:
Taryfy w wysokości 245% nałożone przez Stany Zjednoczone na import z Chin nie są stosowane jednolicie do wszystkich towarów, ale dotyczą określonych produktów, szczególnie tych, które już wcześniej podlegały wysokim taryfom. Taryfy te wynikają z połączenia kilku warstw: 125% taryfy odwetowej, 20% taryfy związanej z kryzysem fentanylowym oraz istniejących taryf Sekcji 301 (od 7,5% do 100%) z poprzednich administracji. Najwyższa stawka taryfy, 245%, dotyczy następujących produktów:
Strzykawki i igły: Te wyroby medyczne podlegają pełnej taryfie 245%, co znacznie zwiększa koszty ich importu. Wynika to z połączenia 100% taryfy Sekcji 301 z administracji Bidena, 125% taryfy odwetowej oraz 20% taryfy fentanylowej.
Pojazdy elektryczne (EV): Pojazdy elektryczne również podlegają taryfie 245%, która opiera się na wcześniej istniejącej 100% taryfie Sekcji 301, z dodaną 125% taryfą odwetową i 20% taryfą fentanylową.
Inne produkty podlegają wysokim, ale nieco niższym taryfom, w tym:
Baterie litowo-jonowe: 173% taryfy.
Kałamarnice (owoce morza): 170% taryfy.
Swetry wełniane: 169% taryfy.
Naczynia plastikowe: 159% taryfy.
Tostery: 150% taryfy. Zabawki, lalki, puzzle: 145% taryfy.
Witamina C: 145% taryfy.
Nie wszystkie importowane towary z Chin podlegają stawce 245%. Na przykład elektronika, taka jak smartfony i laptopy, jest objęta niższymi taryfami, przy czym smartfony obecnie podlegają łącznej taryfie 20% (0% taryfy bazowej + 20% taryfy fentanylowej) po zwolnieniu z 125% taryfy odwetowej.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 18 kwie 2025, 14:37
autor: Otorek
Kolejne nowości:
A Reddit user claims that French publisher IELLO "is pausing all U.S. releases" — but since that information isn't posted on IELLO's website as the user states, I contacted Flat River Group, which distributes IELLO titles in North America.
In her response, FRG senior marketing manager Danni Loe said the pause extends far beyond IELLO titles: "For now, all of FRG's import business and game productions are on hiatus. It is not feasible or responsible to print/ship games right now with tariffs as they are. We, like many other publishers, are pausing new projects until things return to some level of stability."
FRG's website lists publishers that partner with FRG, but don't take it as a given that every publisher listed on that page has paused production. Sit Down!, PlayPunk, Matagot, Ludonaute, Pendragon Game Studios, and others are located in Europe, for example, so their titles will likely still be released in Europe.
Teraz Pandasaurus:
1) We're moving most productions to Europe. Over 40% of our sales by volume already were [produced in Europe]. That won't change.
2) Price raises in the 20-30% range.
3) Some lines will be paused because I can't produce them outside of China at this time.
4) I'm not planning on keeping product in China. I believe I can recover the tariff and then some by importing. The games will lose money overall, but the production cost is already been spent, so it's about maximizing cash flow so that's what we will do.
5) We'll be opening up a French- and German-language imprint. Still negotiating our distribution partners at this time, but we'll no longer be an exclusive English-language publisher.
6) No crowdfunding campaigns until things calm down or we can source outside of China.
Tysiące kopii Gloomhaven 2nd Edition, utknięte w Chinach przez taryfy. Z tego co czytam, reszta świata zostanie normalnie obsłużona. Co więcej, może się zdarzyć, że Cephalofair będą musieli zwrócić koszta swoim amerykańskim klientom i będą próbowali sprzedać wszystkie te kopie poza US. Ciekawe czasy
Dużym GH w promocyjnej cenie nie pogardzę.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 19 kwie 2025, 09:40
autor: MichalStajszczak
bosik111 pisze: ↑18 kwie 2025, 23:47
Dużym GH w promocyjnej cenie nie pogardzę.
Gdzie jest padlina, tam się i sępy zgromadzą.
Mat. 24:27
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 19 kwie 2025, 10:28
autor: Wojtek.k
Wojtek.k pisze: ↑18 kwie 2025, 10:43
To do ceł w październiku dojdzie kolejna opłata na statki wyprodukowane w Chinach i przypływające do USA. Pod chińską banderą zapłacą 50 dolarów za tonę netto za przybywający statek, pod inną 18 dolarów za tonę netto. w kwietniu 2026 stawka idzie w górę.
Jak wiadomo rynek lubi stabilność, więc wczoraj ogłoszone opłaty dziś zostały zawieszone na pół roku.
Re: wpływ ceł USA na rynek planszówek
: 19 kwie 2025, 11:34
autor: profes79
Przypomina się Pratchett. Z Trumpem u władzy jedyna pewna rzecz to niepewność. A nawet tego nie można być pewnym.