GRY-PLANSZOWE.pl

Po "wygranej" w klubie, rozegrałem "Uniwersytet", w którym wybrałem Resign , a następnie "Muzeum", które ukończyłem pomyślnie .

Jako ze nie mam Essex County Express, postanowiłem "przeskoczyć" ten scenariusz i potraktować go, jakbym został w nim defeated i zacząć Blood on the Altar.

Właśnie ukończyłem Blood of Altar - defeated

Trolliszcze pisze:

Spoiler:

Nie, dlaczego, wychodzisz ile razy chcesz. Silas jest massive, więc za Tobą nie pójdzie, możesz wejść, zbadać i wyjść, i tak w kółko - przy czym będzie to bardzo czasochłonne, bo dwie akcje zabiera sam ruch in-out. Daisy solo bardzo ładnie to zrobiłem, bo miałem Pathfindera, więc zawsze mogłem wydać dwie akcje na badanie, plus karty takie jak Deduction i poszło sprawnie.

W pierwszych rozgrywkach zawsze się zdarzają takie błędy Hidden Chamber nie może mieć ikonek na dole, bo nigdy nie wiadomo, z której lokacji zostanie odkryta, więc nie wiadomo, z którą z nich jest połączona.

Trolliszcze pisze:

Spoiler:

Nie, dlaczego, wychodzisz ile razy chcesz. Silas jest massive, więc za Tobą nie pójdzie, możesz wejść, zbadać i wyjść, i tak w kółko - przy czym będzie to bardzo czasochłonne, bo dwie akcje zabiera sam ruch in-out. Daisy solo bardzo ładnie to zrobiłem, bo miałem Pathfindera, więc zawsze mogłem wydać dwie akcje na badanie, plus karty takie jak Deduction i poszło sprawnie.

Aleee, czy na pewno jest możliwość bezproblemowego wejścia, badania, wyjścia? To jest wróg mimo że masywny, więc on automatycznie nie wchodzi w zwarcie w danej lokacji? I takie wyjście/badanie powoduje atak towarzyszący?

Jak wygląda czas rozgrywki jeśli chodzi o podstawową wersję gry? Ile można wycisnąć z tego pudełka? I jak to potem wygląda z tym ile czasu rozgrywki mogą dołożyć kolejne dodatki?

I obiło mi się o uszy, że polska wersja zawiera nieco błędów, co z resztą potwierdziło kilka postów tutaj na forum (z tego co udało mi się znaleźć wyszukując na szybko). Jak to wygląda obecnie? Naprawdę jest tak źle? Dotyczy to podstawki, dodatków, wszystkiego? Warto obecnie zaczynać przygodę z tą serią czy lepiej poczekać na ewentualne nowe wersje uwzględniające poprawki?

Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał za złe zadanych pytań, ale 92 strony wątku nieco mnie przerosły. Starałem się na szybko wyszukać kilka informacji, ale natrafiłem jedynie na kilka wzmianek o błędach, a wyszukiwanie czegokolwiek związanego z czasem gry się nie powiodło.

Jeden egzemplarz podstawki nie zapewnia niestety wiele regrywalności, po jednokrotnym przejściu kampanii można ją rozegrać innymi badaczami, ale budowanie własnej talii jest w zasadzie niemożliwe, potrzebny jest drugi zestaw podstawowy albo dodatek Dunwich. Dzięki podstawce można się zorientować czy ten typ gry komuś leży czy nie, jak tak to bez dodatków ani rusz.

Polska wersja ma trochę błędów, ale mi nie przeszkadzają w grze w żaden sposób, po kilku partiach nawet do erraty nie zaglądałem.

Rozumiem, że po pierwszym przejściu danego scenariusza zna się już większość warstwy fabularnej, która jest w nim ukryta, tak? Z tego co się zorientowałem w podstawce jest jedna kampania, na którą składają się trzy scenariusze. Ile zajmie ich jednokrotne przejście? I ile w przybliżeniu zajmie przejście kolejnych dodatków (jednokrotne, bo wiadomo, że po przejściu można grać ponownie, ale najłatwiej ocenić czas potrzebny na pierwsze przejście)? Próbuję oszacować stosunek ceny do czasu rozgrywki jaki można z tego wycisnąć (zakładając bezpiecznie najgorszy scenariusz)

Jeden scenariusz gra się solo 30-45 min. Większość z scenariuszy ma sporo elementów losowych w postaci wersji lokacji z których wybierasz tylko kilka, tak więc każde kolejne podejście może zmienić ich układ.
Karty spotkań losujesz, każdą postacią gra się całkiem odmiennie (serio).
każdy scenariusz może się różnić w zależności od decyzji które wcześniej podjąłeś (w trybie kampanii).
Każdą postać możesz rozbudować na kilka różnych sposobów (z dodatkami)
Podstawka spoko starcza w wersji solo na 5-6 gier (3 scenariusze po 45 min).

Dodatkowo solo gra się zupełnie inaczej niż w dwie osoby(albo w dwóch badaczy). Natomiast jeżeli zależy Ci tylko na fabule to tak, już po pierwszym przejściu znasz jakieś 80-90% fabuły.

Odświeżone FAQ: https://images-cdn.fantasyflightgames.c ... hc_faq.pdf

Ciekawe zmiany. Trochę szkoda "Lucky Dice", bo nowy tekst nie pozwala na całkowite unikanie żetonu macek za 2 zasoby. Z mojej perspektywy to była i tak dość kosztowna karta która pozwalała na zapewnienie sukcesu. najwyraźniej nie jest to w zgodzie z designem, autorzy wyraźnie chcą żeby nie było testu pewnego na 100%. Oh well. Trochę szkoda, ale gra się dalej.

Z innej beczki: z tego co się doczytałem FFG nie słynie z dodawania poprawionych kart później - ostatecznie kasy z tego nie mają. Jesteśmy niemal po jednym cyklu i mamy erratę polską do błędów w tłumaczeniu i erratę angielską (nie tak krytyczną jak polska), za jakiś czas to się stanie nieznośne. Moje pytanie brzmi zatem: na ile wycenilibyście tzw: fix pack - wszystkie poprawione karty+instrukcje? Jeśli nie chcą sypać głowy popiołem za darmo, na ile byście to wycenili, tak żeby nie było to zdzierstwo dla klienta i jednocześnie zwróciło koszty firmy?

Osobna rzecz, że jesteśmy do tyłu z standalone scenarios. Galakta jakiś czas temu coś tam mówiła że pracują nad nimi, a tymczasem na Genconie ma być już trzeci taki pojedynczy scenariusz, a u nas nawet zeszłorocznych nie ma. Znów pytanie dla znawców w kontekście wcześniejszych LCG: jak duży był poślizg na PoD?

Nawet nie wspominając że do teraz nie ma pewności: będzie Carcossa po polsku czy nie...? Jak gra przestanie wychodzić po polsku równo z angielską wersją, planuję przesiadkę.

Pal licho te POD. Niech ogarną się z jakością druku a nie sprzedają buble.

Carcossa to raczej będzie, prawda? Już jakiś czas temu wyciekł plik ze wszystkimi kartami do tłumaczenia ze strony galakty, więc nie powinno być problemu.

kozz84 pisze:Pal licho te POD. Niech ogarną się z jakością druku a nie sprzedają buble.

Carcossa to raczej będzie, prawda? Już jakiś czas temu wyciekł plik ze wszystkimi kartami do tłumaczenia ze strony galakty, więc nie powinno być problemu.

Plik wyciekł, ale nie wiemy na pewno czy tego typu rzeczy nie są przekazywane wcześniej zanim Galakta podejmie decyzję. Ponadto wiemy że coś im wewnątrz nie zagrało, stąd przecieki. Obecny cykl Dunwich był zrobiony dawno temu. Ten zaś... No właśnie. Póki co ani słowa. Na początku miesiąca Galakta odpowiada na pytania o plany wydawnicze. Jak podczas tego najbliższego nie powiedzą, że Carcossa nadchodzi, zamawiam angielską wersję. Nie lubię być trzymany w niepewności. FFG ogłasza że coś wyjdzie 3 miesiące wcześniej - u nas bywa z tym różnie, przeważnie zapowiedzi na krótko przed wydaniem. W przypadku LCG, które ma charakter ciągły, chcę wiedzieć na czym stoję. To, że w którymś momencie zaprzestaną, wiem. Chcę tylko wiedzieć z wyprzedzeniem, kiedy.

W sprawie kontynuowania gry przez Galaktę można umieść pytanie na ich forum w wątku o planach wydawniczych, w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca jest udzielana zbiorowa odpowiedź na wszystkie pytania.

Jeśli chodzi o poprawione karty to były przecież dodawane do Eldritch Horroru albo Znaku Straszych Bogów w kolejnych dodatkach, ze strony Galakty widziałem informację, że na pewno w dodrukach podstawki i Dunwich będą karty bez błędów.

A wie ktoś może czy Dunwich w PL było dodrukowywane lub na kiedy planują ? Chcę kupić ale wolałbym bez błędów:/

Póki pierwszy druk nie zejdzie, to o dodruku oczywiście mowy nie będzie. A póki co, w sklepach jednak jeszcze sporo tego jest.

Dla czekających na polską wersję... jest zapowiedź Carcosy:

http://galakta.pl/zapowiedz-szlak-do-carcosy/

carlos pisze:Dla czekających na polską wersję... jest zapowiedź Carcosy:

http://galakta.pl/zapowiedz-szlak-do-carcosy/

O, wystarczyło że pogroziłem i od razu zapowiedź. Sweeeeet.

Dla mnie to radosne wieści. Ta druga kampania zapowiada się bardziej w stronę grozy poprzez szaleństwo, raczej niż potwory - a to bliżej moim klimatom. Generalnie hype train na całego, ciekawe kiedy wyjdzie - czyżby już w sierpniu? Muszę nowy album kupić...

Pewnie tak, FFG chyba celuje, żeby wypuszczać dodatki co miesiąc.

Z kart, które wyciekły zapowiada się naprawdę genialny klimat i raczej mniej namacalne zagrożenie niż w Dunwich.

W LCG zazwyczaj jest tak, że wychodzi duży dodatek, potem co miesiąc mały. Jak kończy się cykl to są dwa miesiące przerwy i dopiero wychodzi duży.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

W poniedziałek dojdzie mi drugi Core Set i Carnevale of Horrors , a w czwartek na "moim" sklepie będą mieli Lost in Time and Space Niestety The Essex County Express dalej nie mają

Jest już też zapowiedź drugiego mythos pack z cyklu The Path to Carcosa: https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... able-oath/

13thcaesar pisze:W poniedziałek dojdzie mi drugi Core Set i Carnevale of Horrors , a w czwartek na "moim" sklepie będą mieli Lost in Time and Space Niestety The Essex County Express dalej nie mają

A nie możesz w innym sklepie zamówić?
Przecież kurierem dojdzie spokojnie przed czwartkiem.