GRY-PLANSZOWE.pl

Elemenek pisze: ↑17 paź 2020, 20:40 O zasady pytamy w tym watku:
https://www.gry-planszowe.pl/forum/vie ... e#p1277896

Na Twoje pytanie odpowiedzialem Ci na priv.

Pozdrawiam

Niestety nie dostałem żadnej wiadomości.

Cześć.

Jeśli karta przygód każe odrzucić trzy karty pomysł to mogą być to tylko niezrealizowane pomysły?

W pierwszym scenariuszu miałem nieodwrócone tylko trzy pomysły w tym "ogień" który wiadomo trzeba mieć. Czy w takim przypadku mogę odrzucić któryś już zrealizowany pomysł czy automatycznie przegrałem?

Ponthon pisze: ↑31 paź 2020, 20:02 Cześć.

Jeśli karta przygód każe odrzucić trzy karty pomysł to mogą być to tylko niezrealizowane pomysły?

W pierwszym scenariuszu miałem nieodwrócone tylko trzy pomysły w tym "ogień" który wiadomo trzeba mieć. Czy w takim przypadku mogę odrzucić któryś już zrealizowany pomysł czy automatycznie przegrałem?

Tak, chodzi o niezrealizowane pomysły.
W tym przypadku automatycznie przegrałeś. FAQ na stronie 4 porusza podobną kwestię i pomysł na Ogień nie jest żadnym wyjątkiem.

Pamiętaj, że do puli pomysłów liczą się też te pomysły specjalne dla każdego gracza, je też możesz odrzucić zamiast Ognia. Jeśli natomiast razem z tymi pomysłami nadal miałeś tylko 3, no to pech.

PS: Nie pamiętam dobrze, ale może jest jakiś efekt, który jest w stanie przywrócić ogień do gry - wtedy możesz grać dalej. Ale nie sądzę by tak było.

Ajajaj, było to momencie gdy w następnej rundzie kończyłem już stos. Zagrałem źle, bo nie zauważyłem "masztu" który leżał niezrealizowany, zamiast tego odrzuciłem wybudowany przedmiot. Także pierwsze prawilne zwycięstwo w tej grze musi jeszcze dopiero nadejść

Czy w pierwszym scenariuszu maszt można wybudować tylko raz czy jest on do wielokrotnego wybudowania?

Podobnie z paleniskiem, które za jedno jedzenie leczy 2 rany, czy można użyć go kilkakrotnie w czasie jednej nocy? Np. Leczę 8 ran za 4 banany?

rahamu90 pisze: ↑11 lis 2020, 09:26Czy w pierwszym scenariuszu maszt można wybudować tylko raz czy jest on do wielokrotnego wybudowania?

Tylko raz, w przeciwnym razie byłoby to jasno napisane (tak jak w przypadku Świętego Dzwonu w scenariuszu 2).

rahamu90 pisze: ↑11 lis 2020, 09:26Podobnie z paleniskiem, które za jedno jedzenie leczy 2 rany, czy można użyć go kilkakrotnie w czasie jednej nocy? Np. Leczę 8 ran za 4 banany?

Także tylko raz na jedną fazę nocy, jest to opisane w instrukcji pod opisem tego konkretnego przedmiotu.

Witam. Mam pytanie. O ile mogę podnieść poziom broni w czasie jednej akcji budowania? Np ide dwoma pionkami na budowanie broni (pewna akcja) i mam 5 drewna to mogę podnieść o 5 poziomów, czy tylko o 1?

Gram głównie solo na razie i nie ma opcji przy 3 pionkach (dwa gracza, Pietaszek) podnieść poziom broni na przyzwoity poziom, gdy możemy podnosić tylko o jeden poziom. Ale z drugiej strony byłoby to logiczne, bo podoba sytuacja występuję przy budowanie dachu i palisady.

ballgi pisze: ↑18 gru 2020, 09:30 Witam. Mam pytanie. O ile mogę podnieść poziom broni w czasie jednej akcji budowania? Np ide dwoma pionkami na budowanie broni (pewna akcja) i mam 5 drewna to mogę podnieść o 5 poziomów, czy tylko o 1?

Gram głównie solo na razie i nie ma opcji przy 3 pionkach (dwa gracza, Pietaszek) podnieść poziom broni na przyzwoity poziom, gdy możemy podnosić tylko o jeden poziom. Ale z drugiej strony byłoby to logiczne, bo podoba sytuacja występuję przy budowanie dachu i palisady.

Jedna akcja równa się podniesieniu poziomu broni, palisady lub dachu o 1, jest o tym mowa na stronie szesnastej instrukcji:

A co do trudności to bardzo opłaca się korzystać z przedmiotów podnoszących poziom Broni, o ile są dostępne (Proca, Dzida, Łuk)

Czy dobieram dwie karty przygody podczas akacji eksploracji, czy jedną, jeśli na stosie leży żeton przygody i wypadł na kościach kolejny znak zapytania?

litk pisze: ↑10 lut 2021, 14:38 Czy dobieram dwie karty przygody podczas akacji eksploracji, czy jedną, jeśli na stosie leży żeton przygody i wypadł na kościach kolejny znak zapytania?

Bierzez jedna karte, niezaleznie od rzutu. Jesli wyslesz dwa piony, wtedy nie dobierasz karty (bo nie rzucasz koscmi). Po rozpatrzeniu karty, zeton spada.

Elemenek pisze: ↑10 lut 2021, 14:52

litk pisze: ↑10 lut 2021, 14:38 Czy dobieram dwie karty przygody podczas akacji eksploracji, czy jedną, jeśli na stosie leży żeton przygody i wypadł na kościach kolejny znak zapytania?

Bierzez jedna karte, niezaleznie od rzutu. Jesli wyslesz dwa piony, wtedy nie dobierasz karty (bo nie rzucasz koscmi). Po rozpatrzeniu karty, zeton spada.

Ja bym to napisał:

Bierzesz jedna kartę, niezależnie od tego czy rzucam koscmi czy nie (czyli niezależnie od liczby pionów). Jeśli wyślesz dwa piony to raczej nie rzucasz koscmi, tylko od razu dobierasz kartę..

Jeśli posylasz tylko jeden pion to rzucasz na powodzenie i rany.. znak zapytania nie skutkuje drugą kartą.

Podsumowując: jedna karta przygody zawsze. Reguła wyjaśniona wprost w instrukcji strona 14 ostatnie zdania.

Elemenek pisze: ↑10 lut 2021, 14:52

litk pisze: ↑10 lut 2021, 14:38 Czy dobieram dwie karty przygody podczas akacji eksploracji, czy jedną, jeśli na stosie leży żeton przygody i wypadł na kościach kolejny znak zapytania?

Bierzez jedna karte, niezaleznie od rzutu. Jesli wyslesz dwa piony, wtedy nie dobierasz karty (bo nie rzucasz koscmi). Po rozpatrzeniu karty, zeton spada.

W instrukcji na 14str pisze "...należy dobrać i rozpatrzeć kartę Przygody, niezależnie od tego, ile pionków zostało przypisanych do takiej Akcji ani czy została wyrzucona Przygoda na kości Przygody." więc rozumiem że dobieram kartę przygody jedną niezależnie czy rzucałem kośćmi, czy rzucałem i wypadł albo nie wypadł "?".

Dokładnie tak. Jest żeton - bierzesz JEDNĄ kartę. Niezależnie czy rzucasz koscmi i niezależnie co na nich wypadlo. Tylko jedna karta. Po tym żeton spada.

Uncle_Grga pisze: ↑10 lut 2021, 15:57 Dokładnie tak. Jest żeton - bierzesz JEDNĄ kartę. Niezależnie czy rzucasz koscmi i niezależnie co na nich wypadlo. Tylko jedna karta. Po tym żeton spada.

Dzieki za przypomnienie, chyba bede musial zerknac do instrukcji bo po paru latach obraz sie wypatrzyl

Generalnie chyba wytlumaczyles dobrze.. bo napisałeś, że jedna karta. Tyle, że argumentacja Ci się przekrecila..

Ale jak mawiają - nie ważne jak, wazne że skutecznie..

Cześć. Gram w scenariusz Przeklęta wyspa i mam już zbudowany 2x krzyż, a oprócz tego nie mam żadnych przedmiotów. W fazie wydarzeń dociągam kartę "Pęka naturalna tama". Czy jak nie zrobię akcji zagrożenia to pozbywam się tych krzyży czy nie? I jeszcze pytanie czy można leczyć Piętaszka flaszką rumu?

Szoker pisze: ↑13 lut 2021, 18:15 Cześć. Gram w scenariusz Przeklęta wyspa i mam już zbudowany 2x krzyż, a oprócz tego nie mam żadnych przedmiotów. W fazie wydarzeń dociągam kartę "Pęka naturalna tama". Czy jak nie zrobię akcji zagrożenia to pozbywam się tych krzyży czy nie? I jeszcze pytanie czy można leczyć Piętaszka flaszką rumu?

ad. 1. w takim wypadku pozbywasz się dwóch krzyży. Jeżeli miałbyś jeden - wówczas usuwasz jeden, nic więcej się nie dzieje. Sankcja "niespełnionych wymagań" nie działa w tym wypadku, ponieważ karta "Pęka naturalna tama" zawiera warunek: JEŻELI TO MOŻLIWE: Instrukcja, str. 21. Oczywiście, jeżeli masz jakikolwiek inny przedmiot, możesz wybrać w pierwszej kolejności ten przedmiot.

Ad.2. Jak najbardziej. Piętaszek może normalnie być leczony. Instrukcja, str. 23. Pytanie, czy nie szkoda rumu ?

Uncle_Grga pisze: ↑13 lut 2021, 18:42

Szoker pisze: ↑13 lut 2021, 18:15 Cześć. Gram w scenariusz Przeklęta wyspa i mam już zbudowany 2x krzyż, a oprócz tego nie mam żadnych przedmiotów. W fazie wydarzeń dociągam kartę "Pęka naturalna tama". Czy jak nie zrobię akcji zagrożenia to pozbywam się tych krzyży czy nie? I jeszcze pytanie czy można leczyć Piętaszka flaszką rumu?

ad. 1. w takim wypadku pozbywasz się dwóch krzyży. Jeżeli miałbyś jeden - wówczas usuwasz jeden, nic więcej się nie dzieje. Sankcja "niespełnionych wymagań" nie działa w tym wypadku, ponieważ karta "Pęka naturalna tama" zawiera warunek: JEŻELI TO MOŻLIWE: Instrukcja, str. 21. Oczywiście, jeżeli masz jakikolwiek inny przedmiot, możesz wybrać w pierwszej kolejności ten przedmiot.

Ad.2. Jak najbardziej. Piętaszek może normalnie być leczony. Instrukcja, str. 23. Pytanie, czy nie szkoda rumu ?

Dzięki za odpowiedź. A niech się Piętaszkowi też od życia coś należy

Absolutnie, Friday swój chłop.

Tylko jak nam zejdzie, to gramy dalej. A jak nam braknie łyka gorzały, to może nas uratować tylko restart scenariusza..

Siemanko.
Mam 4 pytanka odnośnie Robka:
1. Pierwsze dwa bezpośrednio związane z kartami ze zdjęcia: Czy jeżeli dostaję kartę po lewej, umieszczam żeton na polu akcji budowy, to on tam zostaje tylko do końca rundy, a potem się automatycznie usuwa? Czy zostaje do końca gry, czy może do czasu odrzucenia karty? W tym wypadku stawiałem na to pierwsze, bo jest napisane [...] Praca tu dziś będzie wyjątkowo ciężka, więc to sugeruję jakby jeden dzień, czyli jedną rundę.
2. Karta po prawej- podobne pytanie, czy żeton przerzutu sukcesu jest na trzech stosach kart do końca rundy/ do czasu odrzucenia karty/ do czasu, aż tego przerzutu nie zrobię, nie ważne czy to będzie w tej rundzie czy w kolejnych.
3. Czy jak mam zbudowane schronienie i przeniosę się na kafelek z naturalnym schronieniem, a następne chce je opuścić, to te schronienie mi się usuwa? Albo np. jak mam już zbudowany dach i palisadę na poziomie 1, a potem chcę się przenieść na kafelek z naturalnym schronieniem, to ten dach i palisada mi zostanie już na zawsze, czy jak się przeniosę z tego kafelka z naturalnym schronieniem na kafelek bez, to mi się wszystko kasuje?
4. Ostatnio grałem pierwszy raz trzeci scenariusz (Jenny). Kiedy chcemy zbudować tratwę, wygląda na to, że możemy użyć albo 2 pionków, albo jednego pionka i ...? Rzucać zielonymi kośćmi? Pobrać kartę zielonego wydarzenia? A jak wylosujemy wydarzenie to Jenny dostaje rane? Trochę nie rozumiem opisu tej karty.

1) Zeton zostaje na polu akcji budowy do czasu przeprowadzenia akcji z karą.
2) Zetony rozkladasz na wszystkich 3 akcjach: budowa, zbieranie, eksporacja. Zeton pozostaje na danej akcji dopoki raz nie wykonasz kary: czyli przerzutu. Gdy go wykonasz odrzucasz zeton (tylko z tej akcji ktora wykonywales).
3) Jesli masz zbudowane schronienie i przenosisz sie na kafelek z naturalnym schronieniem to dalej "mieszkasz" w tym zbudowanym. Gdy majac zbudowane schronienie przenosisz sie z kafelka z naturalnym schronieniem na taki bez naturalnego schronienia to Twoje zbudowane schronienie pozostaje nadal z Toba. Jesli nasz tylko naturalne schronienie i wybudujesz dach/palisade a nastepnie chcesz sie przeniesc na inny kafelek (nawet jesli ten drugi rowniez ma naturalne schronienie) to poziom dachu/palisady spada do 0. Jesli masz zbudowane schronienie plus dach/palisade i sie przenosisz na inny kafelek to musisz obnizyc poziom dachu/palisady o polowe (zaokraglajac w dol) - wiec jesli miales poziom dachu 1 i sie przeniesiesz to bedziesz mial dalej 1.
4) Ratunek Jenny. Musisz najpierw zbudowac przedmiot. Nastepnie wykonac akcje eksporacji na tym przedmiocie (czyli jesli 1 pionek to rzut zielonymi koscmi, jesli wypadnie przygoda to nie dociagasz karty tylko gracz, ktory wykonywal akcje otrzymuje rane).

pawi1999 pisze: ↑09 mar 2021, 09:49 Siemanko.
Mam 4 pytanka odnośnie Robka:
1. Pierwsze dwa bezpośrednio związane z kartami ze zdjęcia: Czy jeżeli dostaję kartę po lewej, umieszczam żeton na polu akcji budowy, to on tam zostaje tylko do końca rundy, a potem się automatycznie usuwa? Czy zostaje do końca gry, czy może do czasu odrzucenia karty? W tym wypadku stawiałem na to pierwsze, bo jest napisane [...] Praca tu dziś będzie wyjątkowo ciężka, więc to sugeruję jakby jeden dzień, czyli jedną rundę.
2. Karta po prawej- podobne pytanie, czy żeton przerzutu sukcesu jest na trzech stosach kart do końca rundy/ do czasu odrzucenia karty/ do czasu, aż tego przerzutu nie zrobię, nie ważne czy to będzie w tej rundzie czy w kolejnych.
3. Czy jak mam zbudowane schronienie i przeniosę się na kafelek z naturalnym schronieniem, a następne chce je opuścić, to te schronienie mi się usuwa? Albo np. jak mam już zbudowany dach i palisadę na poziomie 1, a potem chcę się przenieść na kafelek z naturalnym schronieniem, to ten dach i palisada mi zostanie już na zawsze, czy jak się przeniosę z tego kafelka z naturalnym schronieniem na kafelek bez, to mi się wszystko kasuje?
4. Ostatnio grałem pierwszy raz trzeci scenariusz (Jenny). Kiedy chcemy zbudować tratwę, wygląda na to, że możemy użyć albo 2 pionków, albo jednego pionka i ...? Rzucać zielonymi kośćmi? Pobrać kartę zielonego wydarzenia? A jak wylosujemy wydarzenie to Jenny dostaje rane? Trochę nie rozumiem opisu tej karty.

Dzięki bardzo za odpowiedź, wiele wyjaśniła, natomiast nadal mam wątpliwości do pierwszego pytania. Wczytałem się w instrukcję (nie wiem czemu nie zrobiłem tego wcześniej) i załączyłem zdjęcie tego, co znalazłem. Wydaje mi się więc, że raczej po pierwszej akcji budowy, pozbywamy się tego żetonu. Jedyne co bym się zastanawiał, to czy w wypadku, kiedy nie używamy żetonu w bieżącej rundzie, usuwa się on na koniec dnia, ponieważ jak napisałem wcześniej, [...]

Praca tu dziś będzie wyjątkowo ciężka

- dziś, nie jutro czy pojutrze. Ale domyślam się, że tym opisem nie ma się co zbytnio kierować i po prostu żeton zostaje do czasu pierwszej akcji budowy.

W zasadzie sam znalazłeś prawidłową odpowiedź w instrukcji. Pole akcji - na czas najbliższej akcji, analogicznie do żetonu przerzutu. Na kaflu - na dłużej.

Ale nic nie zaszkodzi utrudnić sobie życie - możesz zagrać homerula, że wszystkie akcje budowy TEGO dnia będą wymagały jednego tokena więcej.. Skoro fabularnie karta mówi dzisiaj..

Instrukcja natomiast stanowi wprost: do czasu najbliższej akcji..

Raczej odpuszczę sobie utrudnianie sobie gry Dopiero kilka partii za mną- pierwsze trzy scenariusze, bez pieska nie zaczynam na razie gry, a i tak dosyć ciężko się gra.
A jeszcze ostatnie pytanko, rozumiem, że w grze dwuosobowej nie można użyć postaci żołnierza? Czy nie zaleca się? Wiem, że w scenariuszu king-konga można użyć w grze 1-2 osobowej, ale chyba inne scenariusze zabraniają? Trzeci scenariusz wymaga trochę pożywienia, na koniec rzucamy kością z polowaniem i utratą palisady... Grając kucharzem nie potrafię znaleźć czasem dla niego zastosowania z umiejętności specjalnych, a może akurat żołnierz byłby trafem w dziesiątke.