Strona 94 z 181
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 10:26
autor: kruker
Aba pisze:
Przyjść trzeba bo jesteśmy zajebiści
no tu się zgodzę. Czasem jest tak, że siedzimy przez godzinę lub dwie tylko patrząc się na siebie zamiast grać
Będzie tta i stone. A RoR kiedy?
BTW spróbowałbym w Endeavor
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 10:41
autor: Aba
Jak nie zapomnę dzisiaj w nocy to wezmę Endeavor i jak będzie czas i ochota to można odpalić.
RoR - jak Lila chce z nami grać i jej wytłumaczysz w domu to może za tydzień / dwa??
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 13:43
autor: Van
@joke90: Warcrafta też nie kupuj, bo mizerny i mozolny jest on
btw. tachać tego manhattana z palazzem? Ktoś spróbować skory jest?
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 15:00
autor: Palmer
Widzę, że jeszcze nie opchnąłeś Palazza, to ja bym chętnie spróbował.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 15:33
autor: joke90
Agricola sux, a Warcraft mozolny...
Jednakże jednym z niezwykle istotnych zmiennych dla jakich wybieram grę jest to, z kim w nią będę grał.
Liczę więc, że w Agricolę (wydaje się być całkiem ciekawa) pogram z dziewczyną (krówki, owieczki etc.), a w Warcrafta z paroma kolegami, którzy za bardzo w planszówki nie grają, ale ładna grafika ich przyciagnie. No ale to nie temat do rozmowy o grach, tylko o spotkaniach. zatem wstepnie możecie się mnie spodziewać w czwartek. Najbliższy, czyli jutro. A w co będziecie grać, może bym jakieś instrukcje ogarnął...
P.S. Aba - łoł... pokaźna kolekcja. Kilka z Twoich pozycji też brałem pod uwagę przy kupnie.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 16:08
autor: Aba
Jeżeli coś Cię ciekawi to pisz - jak nie zapomnę to zabiorę ze sobą i można szpilnąć.
W tym tygodniu jedna grupa jest umówiona na TtA czyli Cywilizacja

a później możliwe że będzie też Stone Age albo/i Endeavor.
Zależy ile będzie ludzi.
Jak coś mam jeszcze zabrać to pisać.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 16:30
autor: joke90
Bardzo chętnie zagrałbym w Cywilizację albo Stone Age. Generalnie gustuję w grach strategicznych i ekonomicznych. Ale w rpg tez zagram i w zasadzie otwarty jestem na wszystko.
Z Twoich gier ciekawią mnie własnie TTA, Stone Age, AoE III, Small World, Catan wszelaki, Starcraft tip. Ale nie bierz broń Boże tego wszystkiego:p Jak będzie dla mnie miejsce przy stole to dołączę się bardzo chętnie. Szczególnie do Stone Age i TTA. Postaram się jutro ogarnąć gdzieś instrukcję na necie.
Pozdrawiam.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 17:20
autor: Beti
Mnie prawdopodobnie nie bedzie niestety..
Ale nie ma tego zlego - Gregorius moze byc pewny, ze go nikt nie wsadzi do wiezienia

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 19:49
autor: Zet
To jak nie gramy w Tribuna, to mogę spróbować gierek Vana, a chętnie też wezmę Chinatown lub Colosseum - ktoś chętny? bo jak nie, to nie biorę

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 20:26
autor: kruker
to Tta trzeba będzie chyba odpalić 2 razy.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 20:45
autor: Van
Czemu?
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 30 cze 2010, 21:22
autor: Palmer
Co do Palazza, to moja obecność też raczej niepewna, więc się nie kłopocz

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 01 lip 2010, 10:01
autor: Cirrus
Prośbę mam- mógłby mi ktoś dziś jedną czy dwie "imprezówki" pożyczyć? Jungle, Palce w pralce czy Krakenalakena- świętujemy w piątek matury i zanim się upije towarzystwo trzeba by rozruszać

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 01 lip 2010, 10:19
autor: Aba
Ja niestety nie bo sam na sobotę potrzebuje takie rzeczy.
BTW - ja dzisiaj się mogę lekko spóźnić - tak 16.30 na oko.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 01 lip 2010, 10:23
autor: kruker
ja bym Ci Cirrus pożyczył Jungle'a, ale zostawiłem u koleżanki w mieszkaniu i nie wiem kiedy odzyskam.
Van, bo już jest nas 4 (Ty, Aba, ja, Lila), a ktoś jeszcze chciał grać. No chyba, że Lila pyknie w coś innego. Zobaczymy na miejscu
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 01 lip 2010, 10:59
autor: Aba
AHA - 14 szt bułeczek kupione więc proszę zabrać mi ten bogracz

.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 01 lip 2010, 12:40
autor: Van
kruker pisze:[bla bla bla]
Van, bo już jest nas 4 (Ty, Aba, ja, Lila), a ktoś jeszcze chciał grać. No chyba, że Lila pyknie w coś innego. Zobaczymy na miejscu
Nu. Ale z zasady nowi i niedoświadczeni muszą sobie zebrać adekwatną grupę i wtedy się odpala tta.
Anyway, nie biorę palazzo, wezmę manhattana i będę jakoś tak jak zwykle. Tylko, że krócej niż zwykle bo mi nieładnie pociągi do Rybnika jeżdżą po nocy

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 02 lip 2010, 00:20
autor: Biled
Zostawiłem dzisiaj w klubie moje Fury of Dracula, które mi Gregorius przyniósł. Mam pytanko czy ktoś się nim zaopiekował i zabrał ??
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 02 lip 2010, 02:56
autor: Van
Van nic nie wie o drakuli
A sobie w końcu pograłem

w cywilizację standardowo wygrał Aba ale właśnie na tym cała zabawa polega, żeby łatwo nie było

grunt, że cywilizacja mi wyszła ładna (choć już z kulturą było gorzej i pojęcia nie mam co poszło nie tak)
Manhattan spełnił oczekiwania moje i przyjemnie się grało. Niby jest losowość ale jak się dobrze rozplanuje to duże szanse są, że się plan uda. I nawet nie kłamali z tym czasem na pudełku

.
A przyjechałem do domu i pół godziny po północy w summoner wars zagrać się udało. Po pierwszej rozgrywce "must have". Jutro dalsze testy. Znaczy się dzisiaj. I jeszcze do Wodzisławia sobie na planszówki skoczę. A co
PS. Lila otwórz budkę z hamburgierami

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 02 lip 2010, 19:59
autor: Cirrus
Lilburgery rządzą, pierwszy raz na obiad po powrocie nie rzuciłem się od razu a po zdjęciu butów
Biled jak tam turniej?

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 02 lip 2010, 21:05
autor: Biled
turniej bez rewelacji i bez kasy... miałem pecha, ale ogólnie potwierdziło się, że to łatwa kasa

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 03 lip 2010, 09:44
autor: Pastorkris
Van jak napisze posta to nawet gdyby mnie nie było na spotkaniu potrafiłbym sobie wyobrazić co się działo

No, może poza jego letnim upierzeniem.
Ogólnie udany czwartek. Niestety Aba popsuł mi dwoma punktami passę zwycięstw... ;P Ale mniejsza o to.
A Ty, Przemku, powinieneś ten kubek ze Stone Age'a zalać betonem jak zalali reaktor w Czarnobylu...

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 03 lip 2010, 12:35
autor: Aba
Z tego co pamiętam jednym punktem

.
Całkiem OK - 6 punktów przewagi w TtA

- a było już taaaak blisko żeby mnie pokonać

oraz 1 pnt przewagi w Stone Age

.
Tylko Metropolys mi popsuł passę ale jako że grałem pierwszy raz to się nie przejmuję

.
W czwartek planowo odpalam Endeavor - Przemek i chyba Lila są zaklepani a do tego jeszcze najlepiej 2 osoby - max 3 - z takich co będą tuż po 16

.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 03 lip 2010, 13:18
autor: Van
Aba pisze:
Tylko
Metropolys Manhattan mi popsuł passę ale jako że grałem pierwszy raz to się nie przejmuję

.
Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscó
: 03 lip 2010, 13:39
autor: Zet
Najlepszy patent na kubek ze Stone Age'a - pokropiłem go mocno próbką zapachu z fiolki, z Sephory (chyba Guess, ale inne też powinny poprawić sytuację). W każdym razie u mnie problem zniknął, a nawet miło powąchać
