Jutro będziemy grać pierwszy raz w Scythe, stąd chciałbym wiedzieć, czy są jakieś błędy w instrukcji, na kartach, na mapie itp. lub innego rodzaju? Pytam profilaktycznie, bo nie widzę sensu czytania 90 kilku stron wątku w celu sprawdzenia czy przypadkiem nie było jakichś błędów/pomyłek.
Re: Scythe
: 09 lis 2018, 00:34
autor: StanleyStone
Scythe ma prawie idealną instrukcję. Pamiętajcie, że jeśli zbuduje ktoś młyn, to może wraz z ulepszeniem produkować surowce nawet na 4 heksach. A oprócz tego młyn traktowany jest jak robotnik. Trochę mało intuicyjna jest też grafika Klanu Albionu zdolności mecha: Nory. Ale jest to dobrze narysowane i opisane w instrukcji (o ile gracie z NzDK).
Re: Scythe
: 09 lis 2018, 12:35
autor: citmod
StanleyStone pisze: ↑09 lis 2018, 00:34
Scythe ma prawie idealną instrukcję. Pamiętajcie, że jeśli zbuduje ktoś młyn, to może wraz z ulepszeniem produkować surowce nawet na 4 heksach. A oprócz tego młyn traktowany jest jak robotnik. Trochę mało intuicyjna jest też grafika Klanu Albionu zdolności mecha: Nory. Ale jest to dobrze narysowane i opisane w instrukcji (o ile gracie z NzDK).
Dzięki za odpowiedź. Też właśnie mam wrażenie, że jest to jedna z najlepiej napisanych instrukcji jakie czytałem, jeśli nie najlepsza.
Mam już co prawda dwa pierwsze dodatki, ale na razie planujemy zagrać w samą podstawkę.
Re: Scythe
: 11 lis 2018, 11:23
autor: brazylianwisnia
Jeśli kto ogra Fenrisa to prosiłbym o opinię czy moduły z tego dodatku mogą podnieść rozbudowanie podstawki? Gra jest u mnie na granicy wylotu z kolekcji przez to że brakuje mi tu trudnych decyzji i ciekawych akcji. Dlatego jestem ciekaw jak te moduły mogą wpłynąć na sama grę w trybie zwykłej rozgrywki a nie kampanii.
Re: Scythe
: 11 lis 2018, 15:12
autor: feniks_ciapek
brazylianwisnia pisze: ↑11 lis 2018, 11:23
Jeśli kto ogra Fenrisa to prosiłbym o opinię czy moduły z tego dodatku mogą podnieść rozbudowanie podstawki? Gra jest u mnie na granicy wylotu z kolekcji przez to że brakuje mi tu trudnych decyzji i ciekawych akcji. Dlatego jestem ciekaw jak te moduły mogą wpłynąć na sama grę w trybie zwykłej rozgrywki a nie kampanii.
Wydaje mi się, że mogą. Fenris dodaje sporo zmiennych, w tym też takie, które nieco zmieniają samą rozgrywkę, a nie tylko rozwój frakcji.
Re: Scythe
: 21 gru 2018, 03:24
autor: Inglorion
Cześć, chciałem ostatnio kupić polską podstawkę Scythe'a... ale okazało się, że już nigdzie jej nie ma
Wiadomo coś może o dodruku?
Inglorion pisze: ↑21 gru 2018, 03:24
Cześć, chciałem ostatnio kupić polską podstawkę Scythe'a... ale okazało się, że już nigdzie jej nie ma
Wiadomo coś może o dodruku?
W tej chwili widzę wersję PL w przynajmniej w czterech sklepach online (w tym bezpośrednio o wydawcy).
Re: Scythe
: 21 gru 2018, 08:19
autor: kotti7
Niedawno kupiłem podstawkę od osoby prywatnej, nową w folii za 280zl. Łatwiej jest zaś z dodatkiem Fenris, który można nabyć wszędzie. Obowiązkowy duet
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 21 gru 2018, 18:53
autor: veetee
Ja się z kolei bardzo cieszę, że The Rise of Fenris po angielsku trafił z powrotem do sklepów.
Tydzień temu to była jeszcze beznadziejna sprawa, bo niestety jestem posiadaczem tej angielskiej wersji.
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 21 gru 2018, 18:59
autor: ShapooBah
Co właściwie ten dodatek wprowadza? Dobrze rozumiem, że on z gry Euro tworzy grę Legacy?
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 21 gru 2018, 19:56
autor: brazylianwisnia
Piszesz tak jakby Legacy i Euro to były różne gatunki podczas gdy Legacy to podgatunek.
Kampania to tylko przykrywka. Fenris dodaje wiele modułów do Scythe które zmieniają grę. Aby nie spojlowac sprawdź na BGG.
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 22 gru 2018, 00:00
autor: feniks_ciapek
ShapooBah pisze: ↑21 gru 2018, 18:59
Co właściwie ten dodatek wprowadza? Dobrze rozumiem, że on z gry Euro tworzy grę Legacy?
Nie tworzy Legacy, bo nic permanentnie się nie zmienia. Wprowadza kilka modułów i dodatkowych elementów, z których możesz, ale nie musisz korzystać. Elementy te są także wprowadzane w trakcie kampanii, która z jednej strony opowiada jakąś historię w świecie Scythe, a z drugiej strony pełni rolę tutoriala do wspomnianych modułów. Jak lubisz Scythe, to polubisz najprawdopodobniej też Fenrisa. Jak nie lubisz... to pewnie raczej też nie polubisz .
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 22 gru 2018, 10:59
autor: ShapooBah
Jakie elementy? Nowe jednostki? Lepszy balans krain? Większy nacisk na walkę niż worker placement?
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 22 gru 2018, 11:33
autor: czeczot
W dodatku Fenris są:
Spoiler:
2 nowe frakcje,
2 nowe tory punktowania z czego jeden z większym naciskiem na walkę drugi na ekonomie
żetony sojuszy
moduły zmiany "umiejętności" mechów i budowli
itd
W to możesz grać w ramach kampanii gdzie co grę masz coś nowego, rozwijasz frakcję itp albo wybierasz sobie coś z tego i włączasz do normalnej gry.
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 22 gru 2018, 11:40
autor: brazylianwisnia
Może nie którzy nie chcą spojlerow? Wiecej walki w ekonomicznym Eurasie? To by była profanacja ale coś tam jest w temacie
Fenris jest złożony z wielu modułów. Można grać jako kampanie a można odrazu wszystko rozpakować i używać w normalnych grach.
Uwaga w spojlerze zawartosc
Spoiler:
Dwie nowe frakcje
Modowanie mechow I infrastruktury
Alternatywny tor gwiazdek w dwóch opcjach. Na jednej strony zachęca do walki bo można tak zdobyc 4 gwiazdki
Moduł rywali który także zachęca do walki
Moduł przymierzy - można zawrzeć z innym graczem i zdobyć bonus
Tesla - może być kontrolowany przez gracza lub jako bot siać zniszczenie
Moduł pełnej kooperacji
I cos tam jeszcze co pominalem
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 31 gru 2018, 12:40
autor: wilczelyko
Potrzebuję podzielić się pewnym głębokim zdziwieniem. Otóż nie ogarniam, czemu Chanat Krymski miałby być najlepszą frakcją, jak to wynika z kilku dyskusji na bgg, jakie czytałem. Co gorsza, podobnie uważają autorzy gry. W Fenris powstaje (nie zdradzając nic) jest moduł, w którym grający poszczególnymi państwami dostają różne ilości kasy, ewidentnie wg siły ich zdolności frakcji. Krym dostaje najmniej. Nie rozumiem.
Mam za sobą pewnie ok. 30 rozgrywek w Scythe'a i zawsze mówię nowym graczom, żeby grali Polanią lub Roswiecją, a na pewno nie Krymem. Czytałem argumenty, ale trudno mi je przyjąć.
Prawda, że dowolny surowiec za kartę jest miły, ale kart wcale nie ma tak wiele, żeby to jakoś wpływało na grę. Oczywiście, możnaby się skupić na ich pozyskiwaniu, ale:
- Akcja wzmocnienia - wymaga ulepszenia, żeby dostawać dwie karty i trzeba zapłacić za nią 1 kasy. Za tą samą kasę dostanę na Handlu dwa dowolne zasoby od razu, a nie 1 na turę i to bez konieczności wzmocnienia! Oczywiście, można wybudować Pomnik i jednocześnie dostawać popularność, ale to już wymaga i paliwa na ulepszenie, i drewna na budynek. Strasznie drogo zarówno w surowcach, jak i ruchach robotników!
- Akcja werbunku - można szybko zwerbować żeton na tej akcji, każda następna nasza i sąsiadów taka akcja da nam kartę. Ale ile razy to się wydarzy? Max 3 dla nas, pewnie drugie tyle dla sąsiadów.
- Nagroda pocieszenia z przegranej walki - świetnie, ale wygrana walka daje gwiazdkę, czyli warto tak atakować tyko graczy, którzy już mają dwie gwiazdki (i nie są Niemcami). Toć to już sama końcówka gry! Ile razy się to wydarzy? Raz, dwa?
Podsumowując, nie ogarniam pozytywnej opinii o tej frakcji. Teleportacja do nieużywanej bazy jest spoko, ale i tak zdolności pozostałych frakcji (skok do Fabryki, przechodzenie przez jeziora, skoki do pułapek) są równie dobre bądź lepsze.
Czy ktoś z Was podziela wysokie zdanie o Krymie? Macie jakieś strategie, których nie dostrzegłem?
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 31 gru 2018, 12:52
autor: rattkin
Jedno słowo: tempo.
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 31 gru 2018, 16:55
autor: brazylianwisnia
Też nie wiem. Ruskie mogą rushowac na encountery i jak trafia mecha to pozamiatane. Ale ja nie grałem tyle w Scythe by poznać wszelkie niuanse.
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 02 sty 2019, 09:58
autor: Valarus
Ja się zgadzam z opinią, że Chanat to najsilniejsza frakcja. Zaczynasz grę od razu posiadająć robotnika na jedzeniu, więc strategia jest bardzo prosto - werbunek rekruta, który daje Ci karty, dostajesz z niego dwie karty od razu. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby zabrakło mi kart na surowce po takim otwarciu. Rekrutacja jest bardzo mocna, więc karty wpadają cały czas. A jak już masz zniżkę jednego surowca na wszystko to jesteś ustawiony, jak napisał Rattkin - tempo jest okrutne. Ostatnio miałem handel z rekrutacją za 3 jedzenia (nie pamiętam która to plansza) i to trochę przerażające, jak złamany jest Chanat przy odpowiedniej planszy. Kończy grę bardzo szybko, wyniki jakie nim osiągam to zazwyczaj ok 90-100 punktów kiedy inni gracze mają 30-40.
wilczelyko pisze: ↑31 gru 2018, 12:40
- Akcja werbunku - można szybko zwerbować żeton na tej akcji, każda następna nasza i sąsiadów taka akcja da nam kartę. Ale ile razy to się wydarzy? Max 3 dla nas, pewnie drugie tyle dla sąsiadów.
4 x dla każdego z sąsiadów i 3 razy dla Ciebie to 11 kart, czyli 11 darmowych zasobów. A dostaniesz ich więcj zazwyczaj z innych akcji też. Jak dobrze grasz Chanatem, to gra nie potrwa więcej niż ok 15.
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 06 sty 2019, 02:35
autor: Ziemowit
Cześć,
ile jest aspektu faktycznej walki w Scythe? Czy dodatki coś pod tym względem zmieniają? A jeśli jest tam jakaś faktyczna (a nie tylko symboliczna) walka, to do jakiej innej gry moglibyście porównać Scythe pod tym właśnie względem?
Z góry dzięki!
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 06 sty 2019, 02:47
autor: rattkin
Nie powiedziałbym, że walka w Scythe jest symboliczna, lecz raczej, że okazjonalna. Jeśli chodzi o porównanie, to najłatwiej sobie przedstawić to tak, że w grach typu "dudes on map" walka służy kontroli (terenu, gracza). W Scythe jest zaledwie sposobem na zdobycie "arbitralnych" punktów. Jest to pewne uproszczenie, może trochę niesprawiedliwe, ale myślę, że koniec końców - prawdziwe.
Mam wrażenie, że podobnie trochę jest np. w Archmage, czy Monumental - celowo przywołuję nowe tytuły, bo zdaje się, że to taki właśnie element nowego miotu gier hybrydowych, skłaniających się w stronę euro - one wprowadzają walkę i ta walka "jakiś tam sens ma", ale rzadko stanowi oś rozgrywki i staje się elementem do "wzruszania ramionami" - "to ja Cię tu atakuję i dostaję 2 pkt. - ok. ".
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 06 sty 2019, 09:27
autor: czeczot
Ziemowit
Jeśli chodzi o dodatek Fenris Powstaje to faktycznie on dodaje trochę więcej walki.
Spoiler:
Zamiast 2 masz 4 gwiazdki do zdobycia za walkę. Ale oprócz tego mażesz na początku gry obstawić kogo będziesz atakować. W tym przypadku za wygrana walkę dostajesz gwiazdkę i 5$. Problem z obstawianiem kogo będziesz atakował jest taki ze gwiazdkę z gracza którego obstawiłeś jako swój cel ataku i wygranej możesz zużyć na zaatakowanie innego gracza ale nie masz wtedy bonusa 5$. Nie możesz tej gwiazdki zużyć na to że wybudowałeś 4 mechy.
Może nie robi to z Scythe gry bitewnej ale walki jest trochę więcej a to że inny gracz wie że będzie zaataktwny dodaje trochę strategi, chcesz mnie zaatakować OK, ale stracisz na tym np punkty "serduszek" za pokonanie robotników na polu walki.
Re: Scythe (Jamey Stegmaier)
: 06 sty 2019, 10:09
autor: Ziemowit
Dziękuję Wam za odpowiedzi! Najlepiej byłoby w Scythe zagrać i wypróbować, ale żaden znajomy nie posiada, a wydawać ponad 300 zł w ciemno... Chodzi o to, że jestem fanem dudes on a map takich bardziej typowych - Inis, LoH, Cyklady, Kemet, Chaos itd. No nic, tego chyba się nie rozwiąże na poziomie opisów .