StanleyStone pisze: ↑08 lis 2018, 08:46
Wiem, że już niektórzy się wypowiadali, ale im więcej głosów, tym lepiej. Zastanawiam się nad kupnem gry, ale nurtują mnie trzy pytania. Gdybyście mieli porównać grę do Scythea i Blood Ragea, to: 1. LoH ma równie dobrze napisane zasady?
2. Gra jest zbalansowana, a element losowy nie wpływa znacząco na grę?
3. Gra jest równie regrywalna, nie znudzi się po 20 partyjkach (miejsce do masterowania)?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
1. Zasady trochę czasu ogarniałem jeszcze zanim były video tutoriale, więc tylko na instrukcji. Jest to do zrobienia, ale wymaga nieco czasu, instrukcja jest prosta, a nawet jakbyś miał problemy to teraz kupa osób zna zasady i w sieci znajdziesz dużo pomocy. Jest pare niuansów nie uwzględnionych
w instrukcji, a wymagających szukania FAQ w sieci. Osobiście LOH mi się podoba dużo bardziej niż obie w/w gry. Blood Rage (którą też lubię) to mniejsza gra, chociaż również bardzo dobra. Co do Scythe nie znam bardzo dobrze tego tytułu, grałem raz i uważam, że podstawową zaletą Scythe jest wygląd, a grywalność jakby były inne komponenty byłaby przeciętna (chociaż nie znam dodatków)... zobacz może też ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=YZnIBpU4aq4
2. W grze jest 1 kość używana max kilkanaście razy w czasie całej gry, więc jest element losowy w postaci rzutu kośćmi, co do tego co robi dany potwór, owszem zdarzało się, że pokrzyżowało mi (lub komuś) to plany... Innym elementem losowym jest to jakie karty walki dobierzesz... ale to jest po prostu normalna losowość w tego typu grach, gdyż wartość kart względem siebie jest podobna, niektóre dają więcej profitów ale mają więcej wad ... inne mniej jednego i drugiego. Daleki jestem od stwierdzenia, że losowość w grze jest wysoka... występuje na takim poziomie by uatrakcyjnić rozgrywkę i dać jakiś element niepewności, ale nie dominuje nad tym wszystkim.
3. Grałem już w podstawowego LOH ze 20 razy, ta gra jest dla mnie ciągle w moim top i jak mam 4 osoby chętnie ją proponuje na stół. Jak zobaczyłem teraz co będzie w dodatkach to .... nie mogę się ich doczekać. Natomiast uprzedzę Cię, że w tą gre warto siadać tylko w 4 osoby (ew. więcej jak będą dodatki), przy 2 osobach nie warto, przy 3 można ale są lepsze gry na taki wariant... 4 osobowa gra zwłaszcza w doświadczonym składzie jest epicka. Mocną zaletą tej gry są bardzo szybkie tury, nie czekasz nie wiadomo jak długo (lekkie przestoje są tylko przy walce z potworami, ale to się nie dzieje zbyt często), a i tak ciągle się coś dzieje, więc rozszerzenia do 5 i 6 graczy powinny też się przyjąć.
Dodam, że nauczyłem tej gry wiele osób i średnio zawsze przeznaczałem na to ok. 15 minut (po rozłożeniu gry).