Re: Eldritch Horror (Corey Konieczka, Nikki Valens)
: 30 paź 2019, 20:23
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Tłumaczenie "Bezbarwna maska" nie jest błędne. Błąd polega na tym że są dwa różne tłumaczenia.
Kupiłeś dodatek do gry której nie masz? Poważnie? Bałeś się czy co? Galakta dodrukowuje małe dodatki do Eldritcha, a ten nie jest pierwszym, którego nakład się skończył i zapewne nie ostatnim.
No bo nie wiedziałem czy wejdę w ten tytuł, zawsze wychodzę z założenia że lepiej mieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie mieć. Jak dzwoniłem do Galakty to mi powiedzieli że nie wiedzą kiedy i czy w ogóle będzie dodruk.Kupiłeś dodatek do gry której nie masz? Poważnie? Bałeś się czy co? Galakta dodrukowuje małe dodatki do Eldritcha, a ten nie jest pierwszym, którego nakład się skończył i zapewne nie ostatnim.
Ale wiesz że jak już gry nie będzie w sklepach to największe kokosy zbija się właśnie na dodatkach. Podstawka jest najmniej warta bo najwięcej osób ją ma. Nie martw się, jeszcze na tym dodatku zarobi.
Jedyne o co mogę się martwić jako gracz to, że jakiś janusz wykupi dodatek, którego nie potrzebuje tylko po to by sprzedać go potem po astronomicznej sumie. Na szczęście mam wszystkie małe dodatki do Eldritcha, więc akurat w tym przypadku nie martwi mnie zupełnie nic a trochę dziwi asekuranctwo. Skoro jednak Galakta dała taką niepewną odpowiedź to rozumiem taki ruch.
Spokojnie. Odpisałem koledze. Napisałem jasno, o co mogę się martwić, ale nie napisałem że to Ty jesteś Januszem. Zaś co do tego drugiego to tak, generalnie większość ludzi kupuje najpierw podstawki, ewentualnie jednocześnie jedno i drugie. Niczego Ci nie zazdroszczę, a już na pewno nie tego, że czujesz potrzebę posiadania wszystkich dodatków, aby poczuć że gra jest kompletna. Eldritch to straszna kobyła, sens posiadania wszystkiego jest bardziej kolekcjonerski niż praktyczny. Setup i obsługa gry może być wtedy nieco uciążliwa. W każdym razie nie powinieneś mieć problemu ze skompletowaniem gry. Powodzenia.litk pisze: ↑19 lis 2019, 07:54 Janusz? Asekuranctwo? Kupiłem dodatek do gry która mnie interesowała gdy był jeszcze dostępny i nadal mnie interesuje . Zazdrościsz czegoś czy co? Nienawidzę sytuacji gdy wchodzę w jakiś tytuł do którego jest pierdylion dodatków i nie da się skompletować wszystkiego. Gra dla mnie kompletna jest wtedy gdy mam do niej komplet dodatków.
No jak kupiłem wcześniej dodatek którego już nie ma i nie wiadomo czy będzie to z pewnością.W każdym razie nie powinieneś mieć problemu ze skompletowaniem gry.
Ok, muszę przyznać, że rozbiłeś bank. Rozumiem, że jesteś kolekcjonerem. Każda gra LCG/CCG pożera ogromne ilości czasu, więc dla mnie twoja lista jest totalnie niepraktycznym posunięciem. Przyznaję jednak, że jestem przede wszystkim graczem, a w niewielkiej części kolekcjonerem (takim bardziej sentymentalnym). Sam posiadam trzy takie tytuły i zdaję sobie sprawę, że to przynajmniej o jeden tytuł za dużo (dwa leżą i się kurzą). Jednak za dużo już tego offtopu. Każdy ma inne podejście, a mnie to nadal trochę dziwi, choć coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że kolekcjonerstwo jest bardzo wciągające a radość z kupowania nowych gier ogromna
Jest nowa wersja podstawek, podobno nie niszczą już żetonów.
Ja wyszedłem z podobnego założenia - skoro już podstawki mają zgnieść tę tekturę, to niech tak zostanie aż do zniszczenia świata przez Przedwiecznych.