Agricola (Uwe Rosenberg)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Czołem.
1) Mam pytanie dotyczące wariantów rozdania kart Małych Usprawnień i Pomocników w Agricoli dla graczy.
Na jakim wariancie gracie najchętniej? Ja od siebie dodam, że przy posiadaniu 2 x 7 kart (a więc standardowy wariant ze strony autora) można się pogubić i nie podoba mi się takie zestawienie. Mam wrażenie, że tych kart na ręce jest za dużo. Chciałbym mieć lepszą kontrolę nad nimi i nie zmagać się z dylematami ich użycia, tym bardziej, że na planszy jest wystarczająco dużo akcji do ogarnięcia.
2) Mam też pytanie dot. planszetki dodatkowej pracy (tej, na której widnieje m.in. gaj). Używacie jej? Można ją pominąć przy rozkładaniu gry?
1) Mam pytanie dotyczące wariantów rozdania kart Małych Usprawnień i Pomocników w Agricoli dla graczy.
Na jakim wariancie gracie najchętniej? Ja od siebie dodam, że przy posiadaniu 2 x 7 kart (a więc standardowy wariant ze strony autora) można się pogubić i nie podoba mi się takie zestawienie. Mam wrażenie, że tych kart na ręce jest za dużo. Chciałbym mieć lepszą kontrolę nad nimi i nie zmagać się z dylematami ich użycia, tym bardziej, że na planszy jest wystarczająco dużo akcji do ogarnięcia.
2) Mam też pytanie dot. planszetki dodatkowej pracy (tej, na której widnieje m.in. gaj). Używacie jej? Można ją pominąć przy rozkładaniu gry?
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
1. Dla mnie to też za dużo, choć staram się grać wg instrukcji.
Jak gram z moją 8-letnia córką to albo bez albo po 3 karty max.
2. Te dodatkowe warianty akcji rozkładam zawsze w zależności od liczby osób która gra. Ta z gajem jest bodajże od 3 osób. I wówczas ma to sens, bo drewna bez tego byłoby zbyt mało.
Jak gram z moją 8-letnia córką to albo bez albo po 3 karty max.
2. Te dodatkowe warianty akcji rozkładam zawsze w zależności od liczby osób która gra. Ta z gajem jest bodajże od 3 osób. I wówczas ma to sens, bo drewna bez tego byłoby zbyt mało.
- bardopondo
- Posty: 726
- Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 228 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Wielokrotnie poruszany temat.
Najpopularnieszy wariant to jednak nieoficjalne rozwiązanie -draft kart. Ale tutaj można się pogubić doszczętnie b9 do ogarnięcia jest 2 x 9 x liczba graczy kart. Komba jednak które się tworzą w ten sposób są przeciekawe.
Uważam że powinni umieszczać tę opcję w instrukcji bo czyni to grę übergłęboką.
Najpopularnieszy wariant to jednak nieoficjalne rozwiązanie -draft kart. Ale tutaj można się pogubić doszczętnie b9 do ogarnięcia jest 2 x 9 x liczba graczy kart. Komba jednak które się tworzą w ten sposób są przeciekawe.
Uważam że powinni umieszczać tę opcję w instrukcji bo czyni to grę übergłęboką.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Te dodatkowe planszetki stosowane są do wariantu gry bez kart. W normalnej rozgrywce ich się nie używa.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1140
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 57 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Najczęściej gram w podstawy wariant gry zwykły (7+7), ale grywam również ze zwykłym draftem albo „7 z 10”. Gry z draftem poza wydłużeniem rozgrywki wymagają raczej doświadczonych graczy. Draft zwiększa szanse na zdobycie kart, które dobrze z sobą współdziałają i jednocześnie dowiadujemy się, co przeciwnicy mają na ręce i czego się spodziewać.jrz8888 pisze: ↑24 maja 2020, 20:46 1) Mam pytanie dotyczące wariantów rozdania kart Małych Usprawnień i Pomocników w Agricoli dla graczy.
Na jakim wariancie gracie najchętniej? Ja od siebie dodam, że przy posiadaniu 2 x 7 kart (a więc standardowy wariant ze strony autora) można się pogubić i nie podoba mi się takie zestawienie. Mam wrażenie, że tych kart na ręce jest za dużo. Chciałbym mieć lepszą kontrolę nad nimi i nie zmagać się z dylematami ich użycia, tym bardziej, że na planszy jest wystarczająco dużo akcji do ogarnięcia.
Jeśli masz problem z ogarnięciem 14 kart, to możesz wypróbować warianty ze zmienną ręką gracza.
Zakładam, że chodzi o „Dodatkowe pola akcji”. W wariancie 2-osobowym tak, natomiast w 3-, 4-osobowym zależnie od tego z kim gram.
W instrukcji jest wprost napisane:
Natomiast w dodatku do instrukcji jest wprost napisane, że można, więc nie trzeba z niej korzystać, choć ten fragment został pominięty w polskim tłumaczeniu.Instrukcja s. 3 pisze:Praca dodatkowa i dodatkowe pola akcji
Aby dowiedzieć się jak używać tych żetonów, należy przeczytać informacje zawarte w dodatku do instrukcji na stronach 1 i 8. W podstawowej grze nie będą one potrzebne.
Przecież w dodatku do instrukcji są warianty zmniejszające liczbę kart w ręku.
Pytanie raczej dotyczyło pyłki dodatkowych pól akcji (których dodanie jest opcjonalne), a nie części planszy głównej. Natomiast pole Gaj pojawia się tylko w wersji dla gry 2-osobowej (właśnie z uwagi na mniejszą podaż drewna).
Draft jest oficjalnym wariantem opisanym w dodatku do instrukcji.bardopondo pisze: ↑24 maja 2020, 20:58 Wielokrotnie poruszany temat.
Najpopularnieszy wariant to jednak nieoficjalne rozwiązanie -draft kart. [...]
Uważam że powinni umieszczać tę opcję w instrukcji bo czyni to grę übergłęboką.
Mylisz się, do wariantu „bez kart na ręce” dedykowana jest tylko płytka „Praca dodatkowa”, ale na niej nie ma pola „Gaj”, o którym jest napisane w zacytowanym pytaniu, więc pytanie jej nie dotyczy.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑25 maja 2020, 07:28Te dodatkowe planszetki stosowane są do wariantu gry bez kart. W normalnej rozgrywce ich się nie używa.
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Czy gdzieś w polskich sklepach można dostać ten minidodatek:
Agricola: Agricola Meets Newdale
https://boardgamegeek.com/boardgameexpa ... ts-newdale
Agricola: Agricola Meets Newdale
https://boardgamegeek.com/boardgameexpa ... ts-newdale
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Wydrukowałem sobie te naklejki na workerów i jest spoko
https://boardgamegeek.com/filepage/1645 ... sign-versi
https://boardgamegeek.com/filepage/1645 ... sign-versi
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Mamy za sobą około 10 pierwszych gier w "Agricola wersja dla graczy" i generalnie gra jest spoko, ale zaczyna mnie męczyć końcowe podliczanie punktów. Gramy w 2 osoby. Ponadto mam wrażenie, że wszyscy dążą do tego samego: tzn. te gospodarstwa stają się podobne do siebie, a różnice są kosmetyczne (głównie w zagranych kartach). Trochę też męczące jest dokładanie tych zasobów na planszę. Mimo to uważam, że gra jest fajna i w przyszłości chyba zapoluję na jakiegoś kolejnego "Uwe" - np. Uczta Odyna lub Kawernę lub Pola Arle.
Inaczej mówiąc to taki dziwny typ gry, który uważam za bardzo przyjemny i chętnie będę do tego wracał. Ale równocześnie trochę mechanik wydaje mi się nużących i widzę pewne wady ("zmęczenie materiałem") i będę też odkładał na półkę na dłuższy czas, żeby pograć w coś innego. Miłość i nienawiść w jednym - ale z przewagą miłości.
Inaczej mówiąc to taki dziwny typ gry, który uważam za bardzo przyjemny i chętnie będę do tego wracał. Ale równocześnie trochę mechanik wydaje mi się nużących i widzę pewne wady ("zmęczenie materiałem") i będę też odkładał na półkę na dłuższy czas, żeby pograć w coś innego. Miłość i nienawiść w jednym - ale z przewagą miłości.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 24 lis 2011, 15:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 15 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Musisz się śpieszyć z kolejnym Uwerdbeni0 pisze: ↑24 paź 2020, 22:55 Mamy za sobą około 10 pierwszych gier w "Agricola wersja dla graczy" i generalnie gra jest spoko, ale zaczyna mnie męczyć końcowe podliczanie punktów. Gramy w 2 osoby. Ponadto mam wrażenie, że wszyscy dążą do tego samego: tzn. te gospodarstwa stają się podobne do siebie, a różnice są kosmetyczne (głównie w zagranych kartach). Trochę też męczące jest dokładanie tych zasobów na planszę. Mimo to uważam, że gra jest fajna i w przyszłości chyba zapoluję na jakiegoś kolejnego "Uwe" - np. Uczta Odyna lub Kawernę lub Pola Arle.
Inaczej mówiąc to taki dziwny typ gry, który uważam za bardzo przyjemny i chętnie będę do tego wracał. Ale równocześnie trochę mechanik wydaje mi się nużących i widzę pewne wady ("zmęczenie materiałem") i będę też odkładał na półkę na dłuższy czas, żeby pograć w coś innego. Miłość i nienawiść w jednym - ale z przewagą miłości.
Pola Arle nakład wyczerpany
Uczta dla Odyna ostatnie sztuki
Kawerna jedynie jeszcze w miarę dostępna
- tomuch
- Posty: 1933
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 176 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Witamy w eurograch. Aczkolwiek w przypadku Agricoli "wszyscy dążą do tego samego" to znak, że jeszcze mało chlebka z agricolowego pieca zjedliście...rdbeni0 pisze: ↑24 paź 2020, 22:55 Mamy za sobą około 10 pierwszych gier w "Agricola wersja dla graczy" i generalnie gra jest spoko, ale zaczyna mnie męczyć końcowe podliczanie punktów. Gramy w 2 osoby. Ponadto mam wrażenie, że wszyscy dążą do tego samego: tzn. te gospodarstwa stają się podobne do siebie, a różnice są kosmetyczne (głównie w zagranych kartach). Trochę też męczące jest dokładanie tych zasobów na planszę. Mimo to uważam, że gra jest fajna i w przyszłości chyba zapoluję na jakiegoś kolejnego "Uwe" - np. Uczta Odyna lub Kawernę lub Pola Arle.
Inaczej mówiąc to taki dziwny typ gry, który uważam za bardzo przyjemny i chętnie będę do tego wracał. Ale równocześnie trochę mechanik wydaje mi się nużących i widzę pewne wady ("zmęczenie materiałem") i będę też odkładał na półkę na dłuższy czas, żeby pograć w coś innego. Miłość i nienawiść w jednym - ale z przewagą miłości.
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
- kmd2000
- Posty: 324
- Rejestracja: 26 sty 2017, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 125 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Jeśli męczy was liczenie punktów, jest wiele dobrych apek na telefon, które zrobią to za was.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Ej na dwóch graczy, serio? Zagraj w pełnym składzie
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Wielkie dzięki, nie wpadłem na to. Na pewno poszukam czegoś takiego (nie tylko do Agricoli).
No właśnie mam wrażenie, że gospodarstwa stają się jednak skrajnie podobne do siebie. Różnice są w kilku kafelkach. Najmocniej różnicują karty.
To prawda. Najbardziej chciałem Pola Arle (bo gramy głownie w 2os), ale widzę, że nakład wyczerpany a cena z rynku wtórnego jest kosmiczna.Cezary1916 pisze: ↑25 paź 2020, 00:15 (...)
Musisz się śpieszyć z kolejnym Uwe
Pola Arle nakład wyczerpany
Uczta dla Odyna ostatnie sztuki
Kawerna jedynie jeszcze w miarę dostępna
A co do Caverny - duże różnice są w stosunku do Agricola?
Graliśmy już w 3jkę, ale 3ciej osobie się "nie spodobało". Wynika to z faktu, że trochę za mało czasu mieliśmy i "po łebkach" przelecieliśmy przez całą grę i nie wszystko wytłumaczyliśmy. Ta 3cia osoba stwierdziła, że nie wie co grać i za co są punkty. A 2giej osobie na początku się NIE spodobało, ale po kilku grach i mocniejszym ograniu zaczęło się podobać. Im dalej w las, tym lepiej.Dr. Nikczemniuk pisze: ↑25 paź 2020, 08:07 (...)
Ej na dwóch graczy, serio? Zagraj w pełnym składzie
Dla mnie ta gra jest bardzo fajna, ma swój oryginalny urok. I będę odkładał na półkę i robił przerwy (na rzecz innych gier, np. Terraformacji Marsa czy Marco Polo). Ale po czasie na pewno zatęsknię i będę chciał wrócić. I raczej będzie kolejny Uwe.
- kmd2000
- Posty: 324
- Rejestracja: 26 sty 2017, 23:59
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Południe
- Has thanked: 130 times
- Been thanked: 125 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Pytanie, czy gracie z draftem?
Draft jest esencją Agricoli i pozwala na tworzenie ciekawych strategii, które mogą mocno wpływać na styl gry. Bez niego robi się losowo i po pewnym czasie nudno.
Ofc draft działa najlepiej na 3-4 os. oraz z pełnym zestawem kart z oryginalnej Agricoli + talia graczy (nowa wersja nie oferuje takiej różnorodności).
Draft jest esencją Agricoli i pozwala na tworzenie ciekawych strategii, które mogą mocno wpływać na styl gry. Bez niego robi się losowo i po pewnym czasie nudno.
Ofc draft działa najlepiej na 3-4 os. oraz z pełnym zestawem kart z oryginalnej Agricoli + talia graczy (nowa wersja nie oferuje takiej różnorodności).
-
- Posty: 2533
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1030 times
- Been thanked: 503 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
myślę że w obu akapitach świetnie opisałeś Agricolę .rdbeni0 pisze: ↑24 paź 2020, 22:55 Mamy za sobą około 10 pierwszych gier w "Agricola wersja dla graczy" i generalnie gra jest spoko, ale zaczyna mnie męczyć końcowe podliczanie punktów. Gramy w 2 osoby. Ponadto mam wrażenie, że wszyscy dążą do tego samego: tzn. te gospodarstwa stają się podobne do siebie, a różnice są kosmetyczne (głównie w zagranych kartach). Trochę też męczące jest dokładanie tych zasobów na planszę. Mimo to uważam, że gra jest fajna i w przyszłości chyba zapoluję na jakiegoś kolejnego "Uwe" - np. Uczta Odyna lub Kawernę lub Pola Arle.
Inaczej mówiąc to taki dziwny typ gry, który uważam za bardzo przyjemny i chętnie będę do tego wracał. Ale równocześnie trochę mechanik wydaje mi się nużących i widzę pewne wady ("zmęczenie materiałem") i będę też odkładał na półkę na dłuższy czas, żeby pograć w coś innego. Miłość i nienawiść w jednym - ale z przewagą miłości.
Tak, gra zmusza do czynienia swych gospodarstw podobnych, bo karze za brak uniwersalności ujemnymi punktami, tak jest jednocześnie wciągająca i denerwująca, tak obsługa gry zajmuje sporo czasu (co rundę dokładanie a potem liczenie wyniku - choć to ostatnie akurat mnie nie męczy, jest dość emocjonujące).
Zatem wygląda na to, poznałeś już Agricolę .
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Nasze gospodarstwa są zawsze inne. Ktoś poszedł w sadzonki, ktoś w owce, ktoś w różnorodne zwierzaki, ktoś ma stajnie, ktoś wielgachną chatę itd.
Sprzedam nic
- bardopondo
- Posty: 726
- Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 228 times
-
- Posty: 2598
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1236 times
- Been thanked: 1455 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Hmm, ciekawe. I jak sobie radzą ci, którzy nie poszli w wielgachną chatę, i w rezultacie mają przez większość gry mniej członków rodziny niż inni gracze i mniej akcji ?
Ja bardzo lubię Agricolę ale każda gra to u nas zawsze wojna o jak najszybsze rozmnożenie, cała reszta to kosmetyka. Nie bardzo widzę jaka alternatywna strategia może zrównoważyć brak robotników.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- warlock
- Posty: 4676
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1045 times
- Been thanked: 1988 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Ciekawe ile innych eurogier możesz opisać używając tego określenia .każda gra to u nas zawsze wojna o jak najszybsze rozmnożenie,
Ta gra to gra o powiększaniu rodziny i budowie gospodarstwa. Co jest złego w tym, że to gra o powiększeniu rodziny i budowie gospodarstwa ? Dlaczego ma powielać grzechy innych eurosów, w których Wojtek może pójść w hodowlę świń, Kasia w handel piwem, Romek w sprzedaż samochodów używanych, a Tadzio w wynajem mieszkań, a na końcu i tak wszyscy będą mieli tyle samo punktów, bo to równorzędne ścieżki, w dodatku prawie bez punktów styku po drodze? .Hmm, ciekawe. I jak sobie radzą ci, którzy nie poszli w wielgachną chatę, i w rezultacie mają przez większość gry mniej członków rodziny niż inni gracze i mniej akcji ?
Zawsze to powtarzam - przez to, że w Agricoli wszystkim zależy na tym samym, gracze WALCZĄ o ograniczone surowce. I to jest właśnie w tej grze piękne - WALKA. A nie równoległy pasjans, w którym każdy jest szczęśliwy, bo nikt mu nie wchodzi w paradę .
Ostatnio zmieniony 26 paź 2020, 09:06 przez warlock, łącznie zmieniany 3 razy.
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
-
- Posty: 2533
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1030 times
- Been thanked: 503 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Często podnoszonym minusem Agricoli jest właśnie to, że nie można się specjalizować. Chcąc nie chcąc, musisz mieć wszystkie wymienione przez Ciebie rzeczy (No może poza wielgaśną chatą, pewnie >80% chałup ma 4 izby).
Zatem, owszem są jakieś różnice, dotyczące głównie sposobu zdobywania pokarmu, a przede wszystkim pomocników.
niezupełnie. Moje odczucia, jeśli je nieco humorystycznie ująć, są podobne: bardzo lubię, ale też bardzo mnie momentami denerwuje, itd.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- warlock
- Posty: 4676
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1045 times
- Been thanked: 1988 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Mam wrażenie, że zwykle piszą to ludzie, którzy nienawidzą zaciekłej rywalizacji w eurosach. Bo "specjalizacja" to takie własne poletko, w które nikt mi nie wchodzi z butami, bo każdy specjalizuje się w czymś innym .Często podnoszonym minusem Agricoli jest właśnie to, że nie można się specjalizować
PS: Kawerna też ma punkty ujemne za braki .
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Agricola (Uwe Rosenberg)
Agricola to taka gra gdzie na początku dostajesz karty do ręki i obczajasz co kiedy i kiedy i że wtedy a wtedy.Cyel pisze: ↑26 paź 2020, 08:54Hmm, ciekawe. I jak sobie radzą ci, którzy nie poszli w wielgachną chatę, i w rezultacie mają przez większość gry mniej członków rodziny niż inni gracze i mniej akcji ?
Ja bardzo lubię Agricolę ale każda gra to u nas zawsze wojna o jak najszybsze rozmnożenie, cała reszta to kosmetyka. Nie bardzo widzę jaka alternatywna strategia może zrównoważyć brak robotników.
I jak już to masz to reszta gry polega już "tylko" na realizacji tego planu.
Oczywiście że im więcej robotników tym więcej zrobisz, ale jeszcze trzeba wiedzieć jak to ładnie wszystko pozapinać.
Uf, już na samą myśl o tym rozbolała mnie głowa
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.