Posiadłość Szaleństwa / Mansions of Madness 2 ed (Nikki Valens)

[Szewa]

A jakie znacie sklepy w których warto szukać dodatków a które nie są wyświetlane w I-Szopie ?

Nie wiem jak u innych, ale mi nie wyświetla na i-szopie sklepów takich jak gamelord, strefamtg.

[hamish]

Gamelord na propsie. Warto tam zaglądać. Wszystko przychodzi równo z premierami, są normalne przedsprzedaże. I ceny niższe. Płatność przelewem, płatności online z dopłatą. No i strona uznawana przez antywirus za niebezpieczną. Na to trzeba uważać.

[MrAtrion]

Warto wchodzić w MoM2 do gry głównie samemu na kilku badaczy? I jak jakość figurek? Lepsza już jest niż podczas premiery?

[hamish]

Odpowiedź zależy od tego, czego tak naprawdę szukasz w tej grze. W moim przypadku był to zakup kota w worku, bo nie do końca jeszcze wiedziałem, czego się spodziewać. Coś tam czytałem, zapytałem kilku znajomych. Kupiłem i zagrałem solo według reguł gry, czyli dwoma badaczami. Ale ja mam zawsze jakiś niedosyt grając w tego typu gry w niepełnym składzie. Więc puściłem się z całą piątką badaczy. Dopiero wtedy poczułem co to znaczy wsiąknąć w PS2 kompletnie. Przy takiej grze nie zadziała w pełni zasada o ukrytych kartach szaleństwa - każdy gracz losuje jedną kiedy przerażenie osiągnie pewną wartość. To trochę jak ukryta tożsamość z odmiennym celem zwycięstwa (to zapewne wiesz). Więc grając piątką badaczy, wszystko o wszystkich wiesz, zatem ta nuta niepewności umyka. Mnie nie przeszkadza, a to mimo wszystko istotny aspekt gry.

W moim odczuciu figurki są na przyzwoitym poziomie. Widziałem te z pierwszego druku (o ile się nie mylę) i miały mniej widocznych detali. Co ważne, z każdym nowym dodatkiem ich jakość się poprawiała. Nie o lata świetlne, ale różnicę można było zauważyć.

[MrAtrion]

Tylko czy warto kupować tak drogą grę pod solo... Dodatki też trochę kosztują. A już mam EH (niepełne), AH3 i CDMD

[grzeslaw90]

Warto wchodzić w MoM2 do gry głównie samemu na kilku badaczy? I jak jakość figurek? Lepsza już jest niż podczas premiery?

W moim odczuciu gra jest wyłącznie do grania w grupie.

[jakmis83]

Warto wchodzić w MoM2 do gry głównie samemu na kilku badaczy? I jak jakość figurek? Lepsza już jest niż podczas premiery?

W moim odczuciu gra jest wyłącznie do grania w grupie.

I tak i nie.
Tak, ponieważ w grupie jest zawsze łatwiej przejść scenariusz. A jak się wszyscy wczują w klimat, to już jest świetnie.
Nie, ponieważ:
Solo jest jak najbardziej grywalne.
Jest trudniej.
Dość krótki czas przygotowania rozgrywki.
W grupie potrafią się trafić osoby psujące klimat, wiem, miałem takie przypadki. Rozgrywka wtedy siada.

Podsumowując: co kto lubi.
Jeżeli chcesz coś do solo, to bardziej by tu pasował Arkham Horror LCG.

[sirafin]

Tylko czy warto kupować tak drogą grę pod solo... Dodatki też trochę kosztują. A już mam EH (niepełne), AH3 i CDMD

Gdybym grał wyłącznie solo... to szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy kupowałbym Posiadłość Szaleństwa. Żeby nie było wątpliwości, to jedna z moich ulubionych i najczęściej granych gier w kolekcji, a do tego ogromnie przypadła do gustu moim znajomym, ale nigdy nie czułem chęci, aby siadać do niej solo. Posiadłość jest rewelacyjna jeśli chodzi o klimat i fabułę, dzięki czemu można posiedzieć ze znajomymi przy planszy i poczuć się jak bohaterowie filmu z dreszczykiem. Grając w planszówkę solo, osobiście oczekuję jednak czegoś innego – regrywalności i główkowania, a to nie są atuty tej gry. Jeśli chcę zatopić się w fabularnej rozgrywce solo, wolę sięgnąć po gry komputerowe.

W Eldrich Horror jeszcze zagrałbym solo, tam jest trochę zabawy w optymalizację jak w Pandemic, ale Posiadłość to już pełny nacisk na fabualrkę i scenariusz, nie ma za bardzo nad czym główkować od strony mechaniki gry.

[vikingowa]

To jedna z moich ulubionych gier do rozgrywek solo ale dwiema+ postaciami. Moim zdaniem warto brać wszystko co do niej wyszło i tyle w temacie.

[MrAtrion]

Może gdyby nie cena... Która nie chce spaść xD

[strid3rr]

(...)
Nie, ponieważ:
(...)
W grupie potrafią się trafić osoby psujące klimat, wiem, miałem takie przypadki. Rozgrywka wtedy siada.

To jest najlepsza gra do szukania i wykluczania od razu nowych znajomych do grania - na wielu przykładach sprawdzone, przytoczę jeden - kolega organizował spotkanie/rozgrywkę dla osób nieznających Posiadłości, poszliśmy we dwóch plus 3 nowe osoby (singiel i para). Oczywiście zawsze rozgrywamy pierwszy scenariusz, bo najszybciej można go w razie czego przepchnąć do finału
I tak singiel prawie w ogóle się nie odzywał chociaż sprawiał wrażenie, że mu się gra spodobała, chłopak z pary też niby się wczuł, ale za to jego dziewczyna była tak znudzona, że próbowała nam wszystkim obrzydzić grę robiąc jakieś totalne głupoty. Więc my widząc, że nie ma to najmniejszego sensu, czym prędzej zakończyliśmy scenariusz. I jak się zapewne domyślacie, z nikim z tej grupy już więcej się nie widzieliśmy.

Więc tak, potwierdzam słowa kolegi, wystarczy jedna, niewłaściwa osoba w grupie, żeby gra szybko stała się udręką.

[alpha]

z nikim z tej grupy już więcej się nie widzieliśmy.

Jesteście ostatnimi osobami, które ich widziały?
Hmm... ostry ten scenariusz

[strid3rr]

Spoiler:

z nikim z tej grupy już więcej się nie widzieliśmy.

Jesteście ostatnimi osobami, które ich widziały?
Hmm... ostry ten scenariusz

Tak się złożyło, że portal został otwarty...

[mirazzz1]

Witam.
Wczoraj kupiłem Posiadłość Szaleństwa 2ed .Otworzyłem, wyjąłem żetony z wyprasek. Przejrzałem instrukcję. Dopiero dzisiaj rano coś mi zaświtało, że chyba czegoś brakuje. Już wiem: nie ma zestawu konwertującego. Szukam, szukam, nie ma. Patrzę w spis komponentów w instrukcji: ani słowa na ten temat. W instrukcji w miejscu gdzie był spis komponentów i była grafika tego zestawu jest teraz informacja jak przykleić do podstawek niektóre potwory. Ktoś miał taki przypadek? Nawet na stronie Galakty w dalszym ciągu jest info, że ten zestaw jest w pudełku.

[Endrju87]

Ktoś już o tym wspominał, że ostatni dodruk już nie posiadał tego zestawu konwertującego.

[mirazzz1]

Ktoś już o tym wspominał, że ostatni dodruk już nie posiadał tego zestawu konwertującego.

Szkoda tylko, że wszystkie sklepy dalej mają w opisach, że jest. Galakta również nie informuje (ja przynajmniej nie znalazłem tej informacji), że tego zestawu już nie ma w pudełku. Napisałem do nich, ciekawe co odpiszą.

[Ardel12]

A czasem się po prostu już nie wycofali z tego zestawu?
Pisz do nich na FB lub maila to najszybciej uzyskasz odp.

[strid3rr]

Pakiet konwertujący usunęli ale cena dalej taka sama

[SummonerLord]

Nie ma zestawu konwertującego za to figurki są lepszej jakości.

[mirazzz1]

Ale czy przypadkiem bez tego zestawu i pierwszej edycji nie da się zagrać w jakieś scenariusze? Bo z tego co sprawdzałem w apce to raczej się nie da.

[Yuri]

Ale czy przypadkiem bez tego zestawu i pierwszej edycji nie da się zagrać w jakieś scenariusze? Bo z tego co sprawdzałem w apce to raczej się nie da.

Tak.

Na stronie FFG wrzucili Pakiet Konwertujący za free do druku własnego. Czy Galakta wrzuciła przetłumaczony to już nie wiem, można ich pytać. Pewnie nie, bo to sporo pracy, a hajsów za to nie skoszą.

[mazi80]

Jest zestaw konwertujący na stronie Galakty po polsku.Oczywiście trzeba sobie samemu wydrukować.I moje pytanie czy ktoś już to robił i drukował owy zestaw samemu czy zlecił wydrukowanie jakiejś drukarni.
Osobiści się zastanawiam nad wydrukowaniem i zleceniu tego drukarni aby wszystko wyglądało tak jak powinno i na podobnych papierach.Czy ktoś już się tego podjął i czy zabawa w drukowanie jest warta świeczki?

[Gab]

Wg mnie lepiej dać sobie trochę czasu i poszukać zestawu konwertującego tu na forum. W przeciągu miesiąca widziałem na pewno dwa takie ogłoszenia z czego pamiętam cenę tego ostatniego -50zł. Niestety ogłoszenia są już nieaktualne.

[arian]

Myślę że zmiana nazwy gry może być podyktowana tym, że sama Posiadłość Szaleństwa jest grą podrzędną względem marki Arkham Horror. Do tego samo Arkham marketingowo jest bardziej rozpoznawalne. A trzecia rzecz, to że tytułowych "posiadłości" w kolejnych scenariuszach jest coraz mniej, wiec nazwa kiepsko oddaje to, co w grze z dodatkami się dzieje. Gra się cały czas sprzedaje i jest dodrukowywana, FFG zapowiadało chęć skupienia się na swoich najlepszych tytułach. Trudno powiedzieć, czy nie mają pomysłu jak to kontynuować, czy brak im ludzi.

[gogovsky]

Myślę że zmiana nazwy gry może być podyktowana tym, że sama Posiadłość Szaleństwa jest grą podrzędną względem marki Arkham Horror. Do tego samo Arkham marketingowo jest bardziej rozpoznawalne. A trzecia rzecz, to że tytułowych "posiadłości" w kolejnych scenariuszach jest coraz mniej, wiec nazwa kiepsko oddaje to, co w grze z dodatkami się dzieje. Gra się cały czas sprzedaje i jest dodrukowywana, FFG zapowiadało chęć skupienia się na swoich najlepszych tytułach. Trudno powiedzieć, czy nie mają pomysłu jak to kontynuować, czy brak im ludzi.

Posiadłość nie jest podrzędna do Horroru w Arkham tylko do Arkham Files, a nazwę zmienione, bo Posiadłość prawdopodobnie nie będzie rozwijana, a Horror w Arkham Edycja 3 tak, a gra komputerowa miała być takim trochę point and click, więc raczej posiadłość bardziej niż Horror w Arkham, ale co ja tam wiem :p