GRY-PLANSZOWE.pl

Nom, rzeczywiście, wczoraj dwie przyjemne gry. Endeavor dla mnie zdecydowanie przyjemniejszy z tej dwójki; fajny klimat, szybki i dość lekki jak na strategię. Shipyard znów lepszy niż myślałem na początku. Jakoś nie kleiło mi się to wszystko, ale gra całkiem ciekawa. Trochę śmiechowe dla mnie elementy punktowania za koła ratunkowe, lampki i szalupy ;P no ale w ogólnym rachunku wcale to nie psuje balansu rozgrywki. Jedyne co mnie zastanawia to kolejność graczy... Zauważył ktoś, że wygrałem, będąc pierwszy, Aba drugi (w kolejności i punktach), dalej Przemek, i na końcu Van (również jako ostatni gracz). Trochę to intrygujące. Z drugiej strony nie chciałbym wierzyć, że tak może to zależeć od kolejności, niemniej jednak warte to było wychwycenia

Jeśli macie jakiś kod do Rebela, to chętnie podłączę się pod zamowienie!

Pastorkris pisze:Zauważył ktoś, że wygrałem, będąc pierwszy, Aba drugi (w kolejności i punktach), dalej Przemek, i na końcu Van (również jako ostatni gracz). Trochę to intrygujące. Z drugiej strony nie chciałbym wierzyć, że tak może to zależeć od kolejności, niemniej jednak warte to było wychwycenia

Pewnie się wyrówna przy większym doświadczeniu ale dla początkujących może to wynikać z pierwszych akcji jakie się bierze. Pierwszy gracz ma największy wybór i ma najlepszy start, najwięcej tych ulepszeń do wyboru itd. Ale jak mówię - pewnie można pominąć ten problem przy większym doświadczeniu. Ogólnie podoba mi się mimo, że takiemu na pół żywemu zupełnie mi się strategia nie kleiła.

Aba pisze:"odpierdolcie się ode mnie, co się na mnie uwzięliście tak" - cytat )
Przemek - są jakieś dodatkowe kodu dla nas w Rebelu?

dodam tylko, że cytat nie był z powodu złości z przegranej, ale z powodu szyderstw z waszej strony o moim trzecim miejscu
co do kodu, to ja niestety nie posiadam, ale jestem pewien, że jak napiszecie do rebela to uda się coś załatwić.

Bo Ty się tak fajnie denerwujesz jak przegrywasz ze mnie się nie śmiali, że byłem ostatni (albo nie pamiętam, że się śmiali) więc take it easy i będzie dobrze

Van pisze:Bo Ty się tak fajnie denerwujesz jak przegrywasz

robię dziwną minę i wyglądam jak bym miał wybuchnąć?

Ogólnie rzecz biorąc sapiesz . Żeby się tak dało nagrać Cię, tak żebyś świadom tego nie był to też byś się potem mógł pośmiać

@ ZET - bardzo proszę weź Cyclades - jeśli by się dało to chciałbym pożyczyć na weekend .

Nie ma problemu, wezmę i mogę pożyczyć
Ciekawe, czy nauczę się w to grać, tak, żeby mnie wszyscy nie jechali

Jutro zabiorę obiecane w zeszłym tygodniu Dungeon Lords, macie może ochotę na coś produkcji Wallacea?
Zabiorę Brass, dla mnie wciąż jedna z najlepszych gier ekonomicznych, pomimo swojego wieku. Abe może zainteresować całkowity brak losowości
Możemy też odpalić Struggle Of Empires, najlepiej na 7 osób, ale to z uwagi na wakacyjną frekwencję wymaga wcześniejszego ustalenia. Dla osób, które odrzuca wizja rzucania kostkami polecam artykuł studenta matematyki z USA, który obala ideę losowości w tej grze. Obszerne wyliczenia sprowadzają się do prostej konkluzji – przy rzucie 2k6 z odejmowaniem różnicy wyników i obrońcy wygrywającym remisy należy zawsze atakować z przewagą 2pkt. siły co daje nam statystyczne pewne zwycięstwo lub olać tę zasadę i zdać się na szczęście w kościach
Ewentualnie mamy też Wealth Of Nations na 6...?

Jak będą chętni to wciąż mamy zaległe Rise of Empiresa a chętnie usiądę do Cyclades.
Jak coś mam brać konkretnego to pisać dzisiaj .

Aba, od Ciebie to ja bym chciał spróbować Tribuna Twojego kolegi, więc podejrzewam, że to najlepiej już na przyszły tydzień?
Chyba mamy klęskę urodzaju, bo mam ochotę i nauczyć się Brassa, i spróbować znów Cyclades, a do tego na poczcie chyba czeka już na mnie Domaine, które też chciałem przynieść w czwartek na próbę
Może Brass odłożymy? bo podejrzewam, że tutaj wolałbym sobie zarezerwować więcej czasu.

Nie ma problemu, możemy przełożyć. Dajcie tylko znać czy macie już komplet do Cylkad. Jeśli tak zabiorę ze sobą coś lżejszego na mniejszą ilość graczy.

Pomysłów już góra, więc nie będę cisął swoich propozycji. Za to chciałbym zagrać w Cyclades Mam nadzieję, że nie będzie to przeszkodą gdy zagram pierwszy raz.

Do Cyklad zatem liczę: Aba, Oskar, Pastor, ja, jest jeszcze 1 miejsce

ja bym się pisał, ale dopiero o 18.15

ja bym zagrała RoE lub Brassa po wytłumaczeniu. A Lila to nie wiem

kruker pisze:ja bym zagrała RoE lub Brassa po wytłumaczeniu. A Lila to nie wiem

No i w końcu oficjalnie zostało wyjaśnione, kto jest kto

Tralalalala znalazłem co szukałem

Lila! Przypominam o starych filmach
Nie pamiętam co chciałem poza Flash'em Gordonem, ale weź co tam masz i nie będzie ciężarem

Aba pisze:Tralalalala znalazłem co szukałem

Zet, z tego co mi Lila mówiła to Ty nam miałeś przynieść Flasha Gordona

Jeśli wcześniej nikogo nie będzie to ja otworzę ale może to być minimalnie później 16.15 max 16.30.

Witam,
Ja prawdopodobnie wpadnę dziś, chętnie zagrałbym w jakąś strategię.
Byłem chyba 3 tygodnie temu po raz pierwszy. Teraz nie miałem czasu ze względu na pracę.
Pozdrawiam,
Marcel

OK mam Tribune'a więc bardzo proszę pisać kto chętny w czwartek - wiem na 100% że Zet bardzo chciał.

Daj tylko znać, czy czytać od razu instrukcje dodatku.

A jako drugie danie, to pytanie do Oskara - ile zajmuje Brass i czy dasz radę wytłumaczyć? No i czy byliby chętni.