A jak w ogóle wrażenia po odgłoszeniu kart Nightcrawlera?
Po pierwsze: wydawca chyba próbuje opchnąć zalegające kopie Galaxys Most Wanted - bo ilość kart w tym cyklu, które posiadają cechę superpower, jest przeogromna. A Deft Focus (zniżka 1 na kartę superpower) jest tylko tam. Chyba, że ostatni dodatek ją dostanie, w co jednak bardzo wątpię.
Ale co do samej postaci - klimatycznie jest dla mnie słabo. Ja wiem, że pod teleport, odpowiednią nazwą i obrazkiem, mozna podpiąć prawie wszystko.
Ale w praktyce jego zdolności to:
- może przywracać pewną konkretną kartę z discardu/szukać w decku
- może ją dołączyć do wroga aby się przed nim bronić bez wyczerpywania
- może ją odrzucić aby zadać obrażenia
- może ją odrzucić aby zadać duże obrażenia
- może ją odrzucić aby zadać obrażenia wielu wrogom
- może ją odrzucić aby zdjąć threat
Jakby mi ktoś opisał co te karty robią to bym zgadywał, że to będą jakieś granaty wybuchające i dymne, a nie teleport
Natomiast już pod względem grywalności wydaje się być bardzo fajną postacią. Jego przezywalność powinna być ogromna. Nie wiem ile kopi Bamf! będzie w talii (mam nadzieję, że nie mniej niż trzy), ale w praktyce będzie mógł siedzieć cały czas na hero i bronić się przed atakami. A mimo niskiego ataku jest w stanie zadawac sporo obrażeń.
Na pierwszy ogień bym pewnie zbudował go albo pod agresję i próbę szybkiego wykończenia wroga, albo pod jakiś deck z perfect protection.
Bo wyobrażam sobie tak: jest jakiś minion. Wrzucamy mu Bamf! (darmowa karta, więc calkowity koszt to 1 zasob).
Na stole mamy: Unflappable oraz Hard to Ignore oraz player side scheme: astonishing x-men. Bronimy się przed tym ally, nie dostajemy obrażeń, zdejmujemy 1 zagrożenie z maina oraz dobieramy jedną kartę. Do tego zdejmujemy żeton zagrożenia z player side scheme. Piąty zdjęty: stun i confuse na każdego wroga.
Jasne. Zostając w hero form musimy jeden zasób wydać na przywrócenie Bamf do ręki - ale dużo skuteczniej będzie się grało mając 6 kart i najgorszą wydać na przywrócenie bamfa niż mieć tak po prostu pięć z bamfem. Ręka jest słabsza o najgorszą, a nie losową kartę.
No ale to trzeba poczekać na pokazanie pozostałych kart. Niemniej wygląda przyjemnie i przy okazji można nim grać w oderwaniu od cyklu.
Za to spore wrażenie zrobiła na mnie karta protection: upgrade za 1, który pozwala na dobranie karty, jeśli zabijemy wroga w jego fazie. Wrzucałbym to do gry multiplayer u bohatera, który ma retaliate i pilnował wszystkich aby nie dobijali wrogów z jednym punktem życia
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Oddaje moją aktywację, aby obronić kogoś przed minionem, zabić tego miniona i jednocześnie dobrać dwie karty. Dorzucić do tego wszelkie wspomniane wyżej benefity z 'perfect defence' + 1 karta, -1 żeton z main schema, to moze być bardzo fajny build dla zielonych.