GRY-PLANSZOWE.pl

Posiadłość szaleństwa 2 edycja z 5 dodatki. Portfel płacze ale raz się żyje. Zastanawiałem się nad Eldritch Horror ale nie jestem masochistom żeby wchodzić w to 4 raz. 3 edycja AH też mnie nie przekonała a LCG nie chcę. CDMD sprzedałem bo to bardziej ambitne Zombicide. Została Posiadłość. No i poleciałem grubo...

@up
Wczoraj żona mi przypomniała, że EH był fajny … to pokazałem jej posiadłość na yt i też nie wykluczone, że tym zakupem to się skończy

Żeby nie było, że OT to wrzuce zamówienie nowego wiedźmina od Wookiego, ale ten zakup teochę palcem po wodzie pisany bo nie wiem czy wsparcie zostawimy.

Z pozdrowieniami !!

Azul mini.
Lubię podstawową wersję Azula i chętnie zabieram ze sobą na wyjazdy "podróżną samoróbkę" Letniego Pawilonu, więc opcja postawka w wersji wyjazdowej skłoniła mnie do zakupu>
Cena ok, wykonanie mocno średnie, ale to nie jest dla mnie gra z kategorii "do oglądania i zachwytów artystycznych".

KOSHI pisze: ↑31 paź 2023, 10:55 Posiadłość szaleństwa 2 edycja z 5 dodatki. Portfel płacze ale raz się żyje. Zastanawiałem się nad Eldritch Horror ale nie jestem masochistom żeby wchodzić w to 4 raz. 3 edycja AH też mnie nie przekonała a LCG nie chcę. CDMD sprzedałem bo to bardziej ambitne Zombicide. Została Posiadłość. No i poleciałem grubo...

Tjaaaa....Łączę się w bólu, właśnie dojechało Call of the wild (na szczęście wersja niemiecka więc tylko pół nerki), druga połowa nerki poszła na Ed1 + zakazana alchemia...

Ostatnio kupiłam bo w 3 Trollach była promocja minus 5%, a ja już miałam dwa niewysłane zamówienia i brakowało mi trochę do darmowej wysyłki
Małe epickie wyprawy - jakiś czas temu były w cenie 80 zł, a Galaktyki i Podziemia bardzo mi się spodobały,
Podajniki na karty CCG - szukałam już od dawna w jakieś sensownej cenie, udało się kupić po 8 zł z groszami za sztukę,
Wyspa dinozaurów Na fali - Wyspa bardzo mi siadła, więc zakup dodatku był na mojej liście od dawna
Wędrowcy znad Południowego Tygrysu - czytałam dużo opinii, większość osób chwali grę,
Ekosystem Rafa koralowa - pierwsza część to świetna karcianka na max 15 minut więc druga część wskoczyła do koszyka z automatu.

Zamówiłam jeszcze w czeskim sklepie Tlama monety do Wędrowców, tu już przestałam walczyć z nałogiem - uwielbiam metalowe monetki.

eveni pisze: ↑31 paź 2023, 18:18
Podajniki na karty CCG - szukałam już od dawna w jakieś sensownej cenie, udało się kupić po 8 zł z groszami za sztukę,

Panie, daj Pan namiar

Abiger pisze: ↑31 paź 2023, 22:32 Panie, daj Pan namiar

https://3trolle.pl/jolisearch?s=podajnik+na+karty

Dorzuciłem kilka dodatków do Nova Aetas Renesans, bo trochę pękłem po obejrzeniu kilku unboxingów i recenzji

Axis & Allies: 1942 (Second edition), bo starszy syn miał urodziny. Bałem się że gra będzie miała skomplikowane reguły, ale niepotrzebnie. Pierwszą rozgrywkę rozegrali 12 i 9 latek. Jedyny minus, to czas gry, trzeba mieć wolne 3-4 godziny.

W październiku już spokojnie w porównaniu do września i wydatki raczej małe:
- SideQuest: Nemesis
- Escape Room: W krainie czarów
- Kryminalne zagadki: Niefortunny spadek
- EXIT: Władca Pierścieni - Cienie nad Śródziemiem - sporo escape roomów doszło do kolekcji. 2 już zaliczone w tym jeden znalazł nowy dom. Jest to miła odskocznia od zwykłych gier planszowych. Oby wydawali po kres świata i 1 dzień dłużej

- A Touch of Evil Suplements - Dice Fest się odbył a z nim wróciła promak na 3 talie w cenie 2. Dokupiłem wszystkie karty z tego do AtoE. Najbardziej zależy mi na tym, który daje możliwość rozwoju naszych postaci. Reszta to po prostu nowe karty do danych talii(a tych nigdy nie za mało)

- Koszulki do SoB - o dziwo nie miałem w swej kolekcji Paladynów tych do kart wrogów i postaci. Na szczęście w planszostrefie były dwie paczki(co ciekawe taniej niż w zamówieniu liska, więc polecam sprawdzać ceny)

- PitchCar mini - gra kupiona dla syna by pograć z nim. Poluję na większą wersję, ale cena była dobra i dało mi to opcję sprawdzenia czy w ogóle zainteresowanie będzie. Jako, że jest bardzo duże, to świetnie się na razie sprawdza. Może komplet na święta młodemu sprawię.

- Obsesje - dorwałem w przyjemnej cenie. Komponenty robią pozytywne wrażenia(świetne pudełeczka). Jestem bardzo ciekawy tej gry, gdyż albo siądzie bardzo albo wyrzucę ją z kolekcji w tempie ekspresowym(opinie są bardzo zróżnicowane). Będzie grane dziś i jutro

No i tyle. Na listopad i grudzień plany były, ale same opóźnienia, więc coś czuję, że wiele nie kupię. El Grande kusi, ale jak to chodzi najlepiej na 4+ to wygląda dla mnie na półkownika. Pax Ren wyleciał na Q1, a Hrabstwo Harror cholera wie, będzie jak będzie.

Voidfall – bo przespałem KS, a gra zapowiadała się świetnie. Dodatkowo mialem okazję zagrać w wersję znajomego. Długo z zakupem nie zwlekałem i mam już za sobą kilka rozgrywek.

Apocrypha ACG – bo jestem wielkim fanem Pathindera ACG. Apocrypha była od dawna na mojej wishliście, ale słaba dostępność, często za wysoka cena i zawsze odpuszczałem. Ostatnio wydawnictwo zrobiło taką promocję na bundle z dodatkami, że nawet się długo nie zastanawiałem. Jak nie podejdzie to będzie do kupienia używana w dobrej cenie

Nanty Narking + figurki + monety - Od czasu do czasu przypominałem sobie o tej grze i w końcu Phalanx się zlitował i dał mega promocję na cały zestaw z figurkami Gra tak się spodobała mi i dziewczynie, że od razu zacząłem poszukiwania metalowych monet i udało się dorwać w okazjonalnej cenie na OLX. Więc jest cały komplecik, koszulki już lecą, będzie grane!

Diuna Imperium: Nieśmiertelność - zachęciły mnie opinie, że dodatek bardzo dobrze śmiga z samą podstawką. Po pierweszej partii jestem w pelni zadowolony, ciekawszy deckbuidling to jest to czego mi brakowało, a wszczepianie to bardzo fajny patent. Żadne Ixy do domowego grania nie są mi potrzebne.

Brzdęk w Kosmosie.To w zasadzie powrót do kolekcji, bo jakiś czas temu grę sprzedałem żeby zrobić miejsce dla Katakumb. Okazało się, że Katakumby są spoko, ale w moim przypadku irytował mnie nieobliczalny rozrost planszy (stół ma ograniczoną powierzchnię). Kosmos jest przewidywalny, a jednocześnie modułowy. Nie gram aż tyle, żeby mi się te układy plansz znudziły. Katakumby w tej sytuacji sprzedałem. Poza tym podoba mi się w wersji kosmicznej konieczność hakowania w dwóch różnych modułach, bo to sprawia że rozgrywka jest pod większą kontrolą. I losowość jednak mniejsza, na bardziej akceptowalnym poziomie.

Karak 2. Bo mam Karaka i musiałem mieć następcę. karak 2 to udana pozycja, ale rozpisałem się w wątku z grą, więc nie będę tutaj dublował.

Zakupy z ostatnich dwóch-trzech miesięcy chyba.

Szczurołap - kilka razy już pisałem o tytule, ale ogólnie chciałem coś stricte solo i padło na ten tytuł. W sumie dość mocno już ograny przez mnie.

Eter - wiedziony ciągłym poszukiwaniem lekkich i szybkich gier na dwoje znalazłem takie rozbudowane "kółko i krzyżyk"

Mortum - Lubimy rozwiązywać różne zagadki a jak jest jeszcze w tle historia to wogóle jest miło.

Istanbul: Gra Kościana - Przez przypadek, zajrzałem do "co kupić" a że akurat był wątek o szybkich grach dwuosobowych to ten tytuł padł. Jako iż, miłuję Jaipur to Istambuł momentalnie zwrócił moją uwagę.

Na skrzydłach - z tego gatunku mam na chwilę obecną w sumie tylko Bór, więc należało coś dorzucić, a że tytuł znany i chwalony to padło na niego. Zastanawialem sie przez chwilę pomiędzy Ptakami Azji jako że gramy ostatnio częściej w dwoje niż w troje ale stwierdziłem że może na powrót skaptuję tym tytułem(śliczne i ciekawe karty) córkę do planszówek. Coś ostatnio gierki na telefonie z koleżankami dominują

WSPARTE:

Wiedźmin; Ścieżka Przeznaczenia deluxe - Ani nie jestem jakimś zawziętym fanem Wiedźmina, ani nie zagrywałem sie w Stary Świat, brak sensownego trybu solo. Tutaj skusiła mnie najbardziej opcja przyzwoitego trybu solo plus chyba hype trochę zadziałał. Przeleciało u mnie ostatnio kilka figurkowych gier typu Bloodborne, Zombicide i nic nie zostało. Także może się tutaj uda.

Łowcy A.D 1492 - nie grałem w starszego brata, klimat postapo to nie moja bajka. Natomiast stwory, potwory to tak Poza tym ostatecznie odpuścilem sobie Nova Ateas Renesans ze względu na cenę wiec zrekomensowałem to podstawką 1492

Patchwork: Polski folklor - żeby spróbować do szybkich rozgrywek czegoś innego niż karcianki

Leśne rozdanie - bo wygląda na ciekawszy i bardziej rozbudowany Ekosystem

Łowcy A.D. 1492 - moja pierwsza wspieraczka ale łączy ze sobą wiele elementów których szukam: klimat średniowiecza, eksploracja, fabuła. Do tego cena nie jest jakaś zaporowa

Podwodne miasta: edycja kompletna. Bo nie wiedzieć czemu nie kupiłem poprzedniego wydania. A na podstawie instrukcji i rzutu okiem na rozgrywki powinno mi się spodobać. Niestety dodatek zarekwirował Mikołaj i na gwiazdkę dopiero dostanę

Colt Express - bo 1) dzieci i 2) programowanie ruchów, więc nauka myślenia, pamiętania, kojarzenia faktów w związku z zagranymi kartami przez innych graczy. I tak, wiem, że gra jest stara i nie jest dzisiejsza. Wyglądem i jakością papieru daleko jej do nowoczesnych gier, itd. Ale ile ona sprawia frajdy, jak fajne i ciekawe jest granie kart w ciemno i próba odgadywania, kto co zagrał. Dzieci bawią się rewelacyjnie, żona nie kręci nosem czy gramy, jest OK Szkoda, że odkryłem ją tak późno. I tak wiem, pewnie się znudzi niebawem, ale i tak uważam, że było warto.

EDIT: Zapomniałem dodać o obowiązkowym do tej gry podkładzie muzycznym z melodice.com. Jak wjeżdża Ennio Morricone z tematami z Za kilka dolarów więcej lub Dobrego, złego i brzydkiego, to od razu czuć klimat łupionego pociągu

Kościaną TM wraz z mini dodatkiem, bo mega mi się spodobała na ostatnim graniu, jest szybsza od pierwowzoru i bardziej satysfakcjonująca
Zestaw kart nr 8 do zwykłej TM, bo w sumie mam do niej wszystkie inne mini dodatki to ten też dobrałam .

Podwodne Miasta Nowe Odkrycia, przegapiłem poprzednie wydanie. Gra genialna i moja ulubiona tego autora. Podwójne planszetki zawsze są mile widziane.
Hegemony, świetnie się bawimy w John Company na 5 osób, ale czasami chcemy zagrać w coś szybszego. Mam nadzieję, że ten tytuł na 4 graczy się ciepło przyjmie w naszym community.
Great Western Trail Nowa Zelandia, bo bardzo lubię tą serię i tutaj bym sobie nie odpuścił. Argentyna zastąpiła Drugą Edycję. Jestem ciekaw jak wypadnie strzyżenie owieczek.
Revive to niespodziewany zakup. Grę polecało wiele osób, w końcu zagrałem i zamówiłem. Brakowało mi w kolekcji takiej właśnie gry cywilizacyjnej, mimo że tematyka jest tam umowna.
El Grande, bo uwielbiamy takie gry rywalizacyjne area-control, które działają na 4-5 osób. Klasyk, który w końcu został wydany po polsku i od razu w przystępnej oprawie graficznej.

kuleczka91 pisze: ↑14 lis 2023, 16:43 Kościaną TM wraz z mini dodatkiem, bo mega mi się spodobała na ostatnim graniu, jest szybsza od pierwowzoru i bardziej satysfakcjonująca

Zatem wyglądam mini-recenzji w odpowiednim wątku

Beskid pisze: ↑15 lis 2023, 16:31

kuleczka91 pisze: ↑14 lis 2023, 16:43 Kościaną TM wraz z mini dodatkiem, bo mega mi się spodobała na ostatnim graniu, jest szybsza od pierwowzoru i bardziej satysfakcjonująca

Zatem wyglądam mini-recenzji w odpowiednim wątku

Zawitałam tam wcześniej viewtopic.php?p=1604617#p1604617

Biuro Śledcze Śledztwa w Arkham i inne tajemnice bo za 113 zł to grzech nie kupić i tylko klątwę Chthulhu można na siebie niepotrzebnie ściągnąć

No i nie wytrzymałem...

Wsiąść do pociągu: Legendy Zachodu - kupione do gry w rodzinnym gronie z dziećmi. Być może trochę na wyrost, ale zobaczmy w święta. Oprócz Zombie Kidz i Teenz to nasze pierwsze duże legacy. I z tego cudownego miejsca chciałbym pozdrowić renenzenckich patoli z PogramyTV - tak się nie robi panie Marcinie Szmidt, nieładnie.