GRY-PLANSZOWE.pl

ernin pisze: ↑17 paź 2020, 08:58 Ja zaopatrzyłem się w drukowanych przeciwników i muszę powiedzieć, że bardzo przyjemnie się z nimi gra (...)

Gdzie można takich dostać?

playerator pisze: ↑17 paź 2020, 17:18
ernin pisze: ↑17 paź 2020, 08:58 Ja zaopatrzyłem się w drukowanych przeciwników i muszę powiedzieć, że bardzo przyjemnie się z nimi gra (...)
Gdzie można takich dostać?

Ja akurat sobie sam je wydrukowałem, a modele w większości z thingiversa. Pod tym linkiem jest rozpiska fajna ile czego potrzeba terenu jak i przeciwników wraz z linkami do modeli.

Czy jest gdzieś jakaś lista błędów w polskiej wersji?

Gloomhaven – monsters analysis & strategies – Earth, Flame and Frost demons

Dzisiaj chciałbym podzielić się analizą jednej z najtrudniejszych grup do pokonania w Gloomhaven - Demons. Rozpoczynam od Earth, Flame i Frost, za tydzień zamieszczę kolejne trzy. Statystyki, karty umiejętności i ataku, ocena każdego z typów plus sposoby na poradzenie sobie z nimi - tego się możecie spodziewać w poniższym artykule. Miłej lektury!

LINK: Monsters analysis & strategies – Earth, Flame and Frost demons

dżodżo pisze: ↑23 paź 2020, 16:12 Czy jest gdzieś jakaś lista błędów w polskiej wersji?

Pytałem już na grupie Gloomhaven którą prowadzi Albi i nie odpowiedzieli. Gdyby instrukcje w PDF były dostępne online, można by porównać starą i nową, znajdując błędy, ale tak łatwo nie ma.

Gloomhaven – monsters analysis & strategies – Night, Sun and Wind demons

Kolejny artykuł, w którym analizuję przeciwników z gry Gloomhaven. Dzisiaj analiza statystyk, kart i zdolności trzech Demonów: Night, Sun i Wind. Miłej lektury!

LINK: Monsters analysis & strategies – Night, Sun and Wind demons

[STRATEGIES] Gloomhaven – Music Note strategy guide

Kolejna postać w naszej wesołej grupie zwiedzającej świat Gloomhaven osiągnęła poziom 9 - tym razem Bard, czyli Soothesinger znany także jako Music Note. W poniższym artykule swoimi doświadczeniami dzieli się KubaJaki, który grał i prowadził tą postać, Miłej lektury!

LINK: [STRATEGIES] Gloomhaven – Music Note strategy guide

Witam wszystkich

zastanawiam się nad wejściem w GH, ale po lekturze forum przeraża mnie ogrom tej gry. Czy to wszystko jest rzeczywiście takie straszne jak mi się wydaje (tj. ruch potworów rozkładanie itp.)? Jak oceniacie tę grę z perspektywy czasu. Jako alternatywę dla siebie widzę jeszcze władcę pierścieni podróże przez śródziemie. Będę wdzięczny za wasze spostrzeżenia i opinie.

Tak, bez aplikacji faktycznie trzeba nawet 3-4h na pierwszą grę, zresztą przy pierwszym podejściu chyba i tak ciężko aplikację będzie zrozumieć

Najlepiej jak masz miejsce żeby grę zostawić na noc, ja sobie rozstawiałem, a drugiego dnia grałem

Potem jak przegrasz, co zdarza się często, to już setup jest szybszy, max. 5 minut na postawienie przeciwników i przetasowanie kart (chyba, że coś w mieście chcesz zrobić). I całkiem często kończyłem sesję w połowie rozgrywki, kończąc drugiego dnia, to też przyspiesza przejście, co nie zmienia faktu, że i tak daleko mi jeszcze do końca, a mam już grę pół roku

Pompa85 pisze: ↑24 lis 2020, 09:47 Witam wszystkich

zastanawiam się nad wejściem w GH, ale po lekturze forum przeraża mnie ogrom tej gry. Czy to wszystko jest rzeczywiście takie straszne jak mi się wydaje (tj. ruch potworów rozkładanie itp.)? Jak oceniacie tę grę z perspektywy czasu. Jako alternatywę dla siebie widzę jeszcze władcę pierścieni podróże przez śródziemie. Będę wdzięczny za wasze spostrzeżenia i opinie.

Jeżeli angielski to dla Ciebie nie problem, a trochę przeraża Cię wielkość gry, to pomyśl nad Gloomhaven: Jaws of the Lion. Mniejsza kampania (25 scenariuszy) i wprowadzenie do normalnego Gloomhaven. Cena też o połowę mniejsza - około 200 -220 zł.
Jak Ci się spodoba, to potem można spokojnie na duże pudło się przerzucić

My graliśmy w GH cały rok zanim ją ukończyliśmy. Od jednych wakacji (planszówkowy wyjazd na który zabraliśmy z 10 tytułów i graliśmy wyłącznie w GH, po kilka scenariuszy dziennie) po kolejne wakacje (planszówkowy wyjazd na który zabraliśmy jeszcze więcej tytułów i graliśmy prawie wyłącznie w GH).

Gra jak dla nas znakomita. Niezwykle satysfakcjonująca. Do apki byłem nastawiony sceptycznie, ale bardzo pomaga ogarniać co bardziej upierdliwe w obsłudze elementy.

Miejsce do grania mam tymczasowe (rodzina musi na czymś jeść;)), dlatego nie mogę zostawić gry na następny dzień. Z angielskim u mnie średnio i nie dam rady ogarnąć prostszego GH w tym języku. Gra mnie mocno kusi swoim światem. Czy rozgrywka w GH jest bardzo powtarzalna? Z tego co napisaliście gra daje dużo satysfakcji i dla mnie to jest jej bardzo duży plus. Co myślicie o Podróżach przez śródziemie jako alternatywie?

Ogrom tej gry jest przede wszystkim związany z jej długością. Grając w stałej ekipie w regularnych odstępach czasu mniej więcej gra raz w tygodniu trzeba ten rok grania co najmniej liczyć. Sama gra natomiast nie jest taka przytłaczająca i ciężka, w porównaniu do jakichś euro-ekonomicznych potworów to wręcz lekka i przyjemna rozrywka. Ruch potworów jest mocno przesadzony - w 3/4 przypadków dokładnie wiadomo co taki potwór będzie robił, sytuacje wątpliwe zdarzają się raczej rzadko a i te zazwyczaj da się szybko wyjaśnić za pomocą podstawowych reguł opisanych w instrukcji (ruch do najbliższego wroga najkrótszą drogą, maksymalizacja ataku itp.). W konsekwencji po kilku scenariuszach rozruchu i sprawdzania dla pewności podręcznika, gra się już automatycznie.
Rozkładanie też mnie jakoś szczególnie nigdy nie bolało. Elementów jest ogrom, ale do rozłożenia scenariusza nie potrzebujesz wszystkich. Musisz się jednak liczyć z tym, że dla własnego komfortu (w tym psychicznego) jakaś - i to nie byle jaka - forma organizacji pudła jest zwyczajnie w tym przypadku konieczna. Nie mówię o zakupie insertu za miliony monet, ale trzeba mieć na uwadze konieczność zakupu kilku pudełek na śrubki czy innych ułatwiaczy życia, bo bez tego rozłożenie najprostszego scenariusza będzie drogą przez mękę.
Z perspektywy czasu nie żałuję ani zakupu ani czasu spędzonego w grze. To ciekawa przygoda, ale wymaga regularnej gry ze stałą grupą - bez tego bym nawet nie rozważał zakupu. Inna sprawa, że po jakimś czasie stopień automatyzacji ruchów jest już tak duży, a scenariusze tak powtarzalne, że to uczucie wielkiej erpegowej przygody na planszy szybko gaśnie. Niestety w moim przypadku klimat się ulotnił i została optymalizacja kart, ale biorąc pod uwagę, że postaci jest dużo i ciągle coś się zmienia, to płomień atrakcyjności się żarzył. Ale też miałem wrażenie, że gra jest trochę za długa i potrafi się zwyczajnie znudzić.

Pompa85 pisze: ↑24 lis 2020, 09:47 Witam wszystkich

zastanawiam się nad wejściem w GH, ale po lekturze forum przeraża mnie ogrom tej gry. Czy to wszystko jest rzeczywiście takie straszne jak mi się wydaje (tj. ruch potworów rozkładanie itp.)? Jak oceniacie tę grę z perspektywy czasu. Jako alternatywę dla siebie widzę jeszcze władcę pierścieni podróże przez śródziemie. Będę wdzięczny za wasze spostrzeżenia i opinie.

To ja podzielę się swoimi wrażeniami.
Gloomhaven posiadam od około 8 miesięcy i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony i zdecydowanie polecam tę grę.
Gra jest wymagająca, długa, przez co na starczy ci na miesiące, a może nawet lata, a i tak potem można ją przejść kolejny raz. Jeśli chodzi o zasady, to są nieco skomplikowane, szczególnie dla początkujących graczy i jeśli chcemy dochodzić każdego szczegółu, jak ja na przykład

, ale tragedii nie ma. Niestety największą wadą tej gry (przynajmniej w moim odczuciu) jest czas rozkładania gry, który na samym początku, kiedy nie wiemy, gdzie co jest może trwać nawet do godziny czasu (wliczam w to przygotowanie postaci do scenariusza). U mnie teraz rozłożenie gry zajmuje coś koło połowy godziny i jest to naprawdę dużo czasu. Na początku miałem z tym duży problem i bardzo mnie to denerwowało, do tego stopnia, że nawet zawiesiłem grę na ponad miesiąc, bo nie chciałem się niepotrzebnie denerwować. Aplikacja tu trochę pomaga z rozkładaniem, ale i tak trwa ono nadal długo. Jeszcze jakbym miał podać wadę tej gry, to że niektóre scenariusze są źle zbalansowane i mamy takie, w których naprawdę się trzeba postarać, żeby przegrać albo takie, które są praktycznie nie do wygrania. Ja grę przechodziłem solo, ale mam zaczętą też kampanię w więcej osób i gra jest zdecydowanie lepsza w więcej osób, aczkolwiek w solo też bawiłem się (w sumie, to nadal się bawię) świetnie. Jeszcze może powiem za co ja tą grę cenię. Przede wszystkim za niesamowity klimat fantasy i dużo strategii i kombinowania z kartami akcji postaci. Niewiele gier oferuje takie podejście taktyczne jak gloomhaven i taki świetny rozwój postaci.
A i ja grę rozkładam i zostawiam na stole przez kilka dni, to bardzo pomaga.
Teraz po tych 8 miesiącach mogę stwierdzić, że gra zdecydowanie była warta zakupu i jest jedną z moich ulubionych gier, nawet solo (,bo w ten sposób przyszło mi grać przez jakieś 90% czasu).
W obecnej chwili kończę już kampanię (zostały mi jakieś 4 scenariusze), ale na pewno zagram po raz kolejny!
Generalnie grę bardzo polecam, tylko nie wiem, jak bardzo zaawansowanym graczem jesteś, bo z doświadczenia wiem, że taki kolos nie jest idealną grą dla początkujących graczy. Poza tym trzeba się nastawić na dużo myślenia i jeszcze więcej liczenia, szczególnie jak grasz solo, jak ja.

Admirał Thrawn pisze: ↑24 lis 2020, 13:50

Resetowałeś wszystko i rozpoczynałeś 2gą kampanie, czy na już odsłoniętych elementach, na nierozegranych postaciach?

W więcej osób to znaczy ile? jaka jest wg ciebie optymalna liczba osób?

_leigam_ pisze: ↑24 lis 2020, 14:19
Admirał Thrawn pisze: ↑24 lis 2020, 13:50
Resetowałeś wszystko i rozpoczynałeś 2gą kampanie, czy na już odsłoniętych elementach, na nierozegranych postaciach?

W więcej osób to znaczy ile? jaka jest wg ciebie optymalna liczba osób?

Ja gram moją główną kampanię solo. W między czasie gram też z dwoma innymi grupami nie przerywając tej solo. Ja wiem, co będzie dalej, bo grę już przechodziłem, ale oni nie wiedzą. Kampania od podstaw i niezależnie od drugiej.
Według mnie najlepiej się w tę grę gra w 3 osoby, ale to moja prywatna opinia.
Solo jest najsłabsza, ale i tak zapewnia masę zabawy. Poza tym wolałem sobie grać solo, kiedy tylko chcę, niż czekać na zebranie się grupy, szczególnie w obecnych warunkach. Tak ukończyłem grę w 8 miesięcy i zagram jeszcze raz, a tę partię, którą gram z przyjaciółmi, to nie wiem, czy w ogóle kiedyś skończę.

Bardzo dziękuje wszystkim za pomoc.

Admirał Thrawn pisze: ↑24 lis 2020, 13:50
Pompa85 pisze: ↑24 lis 2020, 09:47 Witam wszystkich

zastanawiam się nad wejściem w GH, ale po lekturze forum przeraża mnie ogrom tej gry. Czy to wszystko jest rzeczywiście takie straszne jak mi się wydaje (tj. ruch potworów rozkładanie itp.)? Jak oceniacie tę grę z perspektywy czasu. Jako alternatywę dla siebie widzę jeszcze władcę pierścieni podróże przez śródziemie. Będę wdzięczny za wasze spostrzeżenia i opinie.
To ja podzielę się swoimi wrażeniami.
Gloomhaven posiadam od około 8 miesięcy i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony i zdecydowanie polecam tę grę.
Gra jest wymagająca, długa, przez co na starczy ci na miesiące, a może nawet lata, a i tak potem można ją przejść kolejny raz. Jeśli chodzi o zasady, to są nieco skomplikowane, szczególnie dla początkujących graczy i jeśli chcemy dochodzić każdego szczegółu, jak ja na przykład , ale tragedii nie ma. Niestety największą wadą tej gry (przynajmniej w moim odczuciu) jest czas rozkładania gry, który na samym początku, kiedy nie wiemy, gdzie co jest może trwać nawet do godziny czasu (wliczam w to przygotowanie postaci do scenariusza). U mnie teraz rozłożenie gry zajmuje coś koło połowy godziny i jest to naprawdę dużo czasu. Na początku miałem z tym duży problem i bardzo mnie to denerwowało, do tego stopnia, że nawet zawiesiłem grę na ponad miesiąc, bo nie chciałem się niepotrzebnie denerwować. Aplikacja tu trochę pomaga z rozkładaniem, ale i tak trwa ono nadal długo. Jeszcze jakbym miał podać wadę tej gry, to że niektóre scenariusze są źle zbalansowane i mamy takie, w których naprawdę się trzeba postarać, żeby przegrać albo takie, które są praktycznie nie do wygrania. Ja grę przechodziłem solo, ale mam zaczętą też kampanię w więcej osób i gra jest zdecydowanie lepsza w więcej osób, aczkolwiek w solo też bawiłem się (w sumie, to nadal się bawię) świetnie. Jeszcze może powiem za co ja tą grę cenię. Przede wszystkim za niesamowity klimat fantasy i dużo strategii i kombinowania z kartami akcji postaci. Niewiele gier oferuje takie podejście taktyczne jak gloomhaven i taki świetny rozwój postaci.
A i ja grę rozkładam i zostawiam na stole przez kilka dni, to bardzo pomaga.
Teraz po tych 8 miesiącach mogę stwierdzić, że gra zdecydowanie była warta zakupu i jest jedną z moich ulubionych gier, nawet solo (,bo w ten sposób przyszło mi grać przez jakieś 90% czasu).
W obecnej chwili kończę już kampanię (zostały mi jakieś 4 scenariusze), ale na pewno zagram po raz kolejny!
Generalnie grę bardzo polecam, tylko nie wiem, jak bardzo zaawansowanym graczem jesteś, bo z doświadczenia wiem, że taki kolos nie jest idealną grą dla początkujących graczy. Poza tym trzeba się nastawić na dużo myślenia i jeszcze więcej liczenia, szczególnie jak grasz solo, jak ja.

Do tej pory nie miałem problemu z zaawansowanymi grami. Mam duże doświadczenie w planszówkach. Z ogarnięciem zasad GH z cała pewnością sobie poradzę. Rozłożenie gry będzie u mnie faktycznie stanowiło problem. Gry nie mogę zostawić na dłużej. Niemniej jednak to co mnie przekonało do zakupu, to sama rozgrywka. Mam w kolekcji gry których rozkładanie jest długie i mnie denerwuje (np. Arkham Horror 3 edycja), ale przez ten element nie powinienem dyskwalifikować danej gry. Tyle pozytywnych opinii o tej grze nie jest chyba przypadkiem. Po przeczytaniu waszych opinii zrezygnowałem z Władcy Pierścieni na rzecz GH. Doszedłem do wniosku, że muszę tę grę przetestować. Idą święta więc trochę wolnego czasu powinno być na pogranie.

Mam jeszcze jedno dodatkowe pytanie. Czy koszulkujecie karty do tej gry? Do tej pory miałem wszystko zawsze zakoszulkowane, ale jak zobaczyłem ile jest kart w GH to się mocno zacząłem zastanawiać czy jest sens.

Mam duże doświadczenie w planszówkach. Z ogarnięciem zasad GH z cała pewnością sobie poradzę.

Ja generalnie przeczytałem ze 4-5 razy instrukcję i nie ma gry, żebym do czegoś nie zaglądał, bo część rzeczy zależy od poziomów postaci czy trudności, a czasem po prostu tak długo dana rzecz nie nastąpiła, że zapominam. Do tego parę rzeczy i tak źle zrozumiałem, bo tłumaczenie nie jest złe, ale w paru miejscach mogłoby dać coś od siebie, żeby doprecyzować. Fajne dodatki są na BGG, np. jest taki quiz z tym jaki ruch może wykonać przeciwnik/postać w tej sytuacji i wtedy dopiero się okazuje, jak bardzo nie zrozumiało się zasad

Jest też fajny FAQ dotyczący pierwszej gry, on mi naprawdę pomógł, niestety - wszystko po angielsku, jeśli ktoś nie zna tego języka, to nie skorzysta.

W ogóle odczucia po graniu w GH bym porównał do grania w gry cRPG z lat '80 i '90, pod względem trudności i prędkości przechodzenia - chodzi o te bardziej taktyczne, niż te hack'n'slashowe, natomiast też bez przesady, żeby porównywać grę do D&D, aż tak to nie. Ja zapuszczam sobie więc do gry solo soundtracki z takich gier i wtedy nawet to godzinne rozstawianie jakoś tam ujdzie, aczkolwiek mam ten plus, że mam się gdzie rozłożyć i zostawić grę nawet na kilka dni.

Mam jeszcze jedno dodatkowe pytanie. Czy koszulkujecie karty do tej gry?

Ja wkładam w koszulki karty z atakami które aktualnie wybrałem dla postaci. To co w pudełku, zostawiłem jak jest. Przedmioty, czy karty z miasta olałem, bo to i tak nie jest raczej gra którą odsprzedam, nie są też na tyle nagminnie używane, żeby to był jakiś problem. A na karty z ruchami przeciwników to nawet nie szukałem, czy są koszulki, tutaj pewnie też by sie przydało chociaż ubrać te, które aktualnie są w grze.

Mam jeszcze jedno dodatkowe pytanie. Czy koszulkujecie karty do tej gry?

Ja osobiście nie koszulkuję większości moich gier, tak więc i Gloomhaven nie ma koszulek. Ale tutaj sam się zastanawiam, bo myślę że przydałoby się zakoszulkować przynajmniej karty postaci/akcji, którymi gramy. Są one wykonane z dosyć cienkiego papiery i akurat je bym zakoszulkował. Szczególnie, że są one cały czas używane i tasowanie nawet kilka razy na grę.
A i cieszę się, że zdecydowałeś się na Gloomhaven, to naprawdę świetna gra. Daj znać, jak już będziesz po pierwszych scenariuszach

.

Wreszcie znalazłem wolny czas na Gloomhaven. W weekend planuje pierwszą rozgrywkę. Na początek chcę pograć trochę solo żeby potem łatwiej tłumaczyć zasady w grupie. Postanowiłem od razu zagrać na 3 bohaterów. Na 100% w grupie będzie Brute wiec mam pytanie jakich 2 bohaterów dobrać. Chciałbym tym wyborem ułatwić sobie trochę start. Nawet jezeli bedzie to małe ułatwienie to zawsze coś

MarekPlus pisze: ↑26 lis 2020, 16:49 Wreszcie znalazłem wolny czas na Gloomhaven. W weekend planuje pierwszą rozgrywkę. Na początek chcę pograć trochę solo żeby potem łatwiej tłumaczyć zasady w grupie. Postanowiłem od razu zagrać na 3 bohaterów. Na 100% w grupie będzie Brute wiec mam pytanie jakich 2 bohaterów dobrać. Chciałbym tym wyborem ułatwić sobie trochę start. Nawet jezeli bedzie to małe ułatwienie to zawsze coś

polecam Scoundrel i Spellweaver

Gloomhaven – monsters analysis & strategies – Inox

Dzisiaj prezentuję trzeci artykuł w serii - analiza przeciwników w świecie Gloomhaven. Tym razem kolej przyszła na rasę Inox - bardzo mocnych i wytrzymałych przeciwników. Miłej lektury!

LINK: Gloomhaven – monsters analysis & strategies – Inox

wait666 pisze: ↑29 lis 2020, 22:01 No właśnie chyba tak nie jest. Przeglądam właśnie karty modyfikacji i na żadnej nie ma tych strzałeczek. Po za tym, przynajmniej w talii początkowej, nie ma x2.

Pamięć mnie zmylila karta 2x i przekreslone kółko mają dwie strzałki w prawym dolnym rogu:
https://i.etsystatic.com/18565799/r/il/ ... 8_flxn.jpg
O tym mówię.

Czy ktoś kto ma polską werjsę gry i zaszedł już w miarę daleko mógłby mi potrzucić polskie nazwy dla kilku rzeczy:
- nazwy scenariuszy Solo
- osiągnięcia drużynowe
- zdjęcia kilku itemków:
nr 6
nr 96
nr 101
nr 107
nr 113
nr 141
nr 143
nr 144
nr 151
nr 164

Kończe tłumaczenia apki mobilnej na polski i brakuję mi już tylko tych kilku tłumaczeń

kivu pisze: ↑30 lis 2020, 21:16 Czy ktoś kto ma polską werjsę gry i zaszedł już w miarę daleko mógłby mi potrzucić polskie nazwy dla kilku rzeczy:
- nazwy scenariuszy Solo
- osiągnięcia drużynowe
- zdjęcia kilku itemków:
nr 6
nr 96
nr 101
nr 107
nr 113
nr 141
nr 143
nr 144
nr 151
nr 164

Kończe tłumaczenia apki mobilnej na polski i brakuję mi już tylko tych kilku tłumaczeń

Scenariusze Solo:

Spoiler:

Itemy (bez 151 i 164):

Spoiler:

GRY-PLANSZOWE.pl

Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)