Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
: 05 lut 2009, 12:22
no było ciekawie, na początek zagraliśmy w Tribune, chyba, bo nazwy pewien nie jestem. Przejmowanie kontroli nad kastami, licytowanie kart itp.Nikt mnie nie pilnował, więc przyfarciłem.
Dwa razy zagrałem w grę z 3 smokami, odbudowywanie miast,kryształy i ofiary, przyjemne.
była jeszcze hanza, proste zasady, szybka rozgrywka, podobało się.
Za tydzień wstępnie umówiłem się na commandera , albo coś w ten deseń.
Szedłem z myślą o BSG (nie podzielam biadolenia na temat tej gry), spóźniłem się, ale i tak ciekawie było.
Wniosek ze spotkania: Nauczyć się nazw gier, żeby móc chociaż powiedzieć w co się grało:D
Dwa razy zagrałem w grę z 3 smokami, odbudowywanie miast,kryształy i ofiary, przyjemne.
była jeszcze hanza, proste zasady, szybka rozgrywka, podobało się.
Za tydzień wstępnie umówiłem się na commandera , albo coś w ten deseń.
Szedłem z myślą o BSG (nie podzielam biadolenia na temat tej gry), spóźniłem się, ale i tak ciekawie było.
Wniosek ze spotkania: Nauczyć się nazw gier, żeby móc chociaż powiedzieć w co się grało:D