Games Factory- ogólne dyskusje o wydawnictwie

[malekith_86]

w pewnym sensie rozumiem Wasze podejście z tymi ankietami

założenie jest takie, że ludzie nie mają wypełnionych na wspieram.to danych adresowych albo mają wybrany nieaktualny paczkomat
i mimo, że to dla mnie dziwne jestem w stanie uwierzyć w takie przypadki - ludzie są po prostu różni jedyni bardziej inni mniej roztrzepani
jednak
zakładacie, że jeśli ludzie dostaną powiadomienie z wspieram.to odnośnie projektu który wsparli i gdzieś w treści tego newsa będzie link do ankiety to go klikną i ją wypełnią
dość optymistyczne podejście zwłaszcza przy początkowych założeniach nie sądzicie?
można oczekiwać podobnego prawdopodobieństwa sukcesu gdyby w tym powiadomieniu znajdowała się zwyczajnie prośba o zaktualizowanie danych adresowych / paczkomatowych na swoim koncie wspieram.to

tak jak na wstępie napisałem ludzie są po prostu różni i osiągnięty efekt będzie mniej więcej podobny jeśli zwyczajnie poprosicie w nowym newsie do projektu o aktualizacje danych adresowych lub wkleicie ankietę i poprosicie o jej wypełnienie

zwracam po prostu uwagę, że efekt będzie zbliżony, a na niekorzyść ankiety przemawia fakt, że jest to kolejne zewnętrzne dodatkowe narzędzie, które nie daje wypełniającemu żadnego feedbacku, dodatkowo to nie jest Wasze narzędzie, tylko narzędzie zewnętrzne więc czy dane tam wprowadzone trafiają na pewno tylko do Was? wiadomo google i tak wie o nas wszystko ale po co im to ułatwiać?

to nie jest zarzut tylko przemyślenia, coś pod rozwagę

[Trolliszcze]

Nie prowadzę z tobą dyskusji więc nie kieruj proszę w moją stronę swoich mizernych przytyków.

Do toczenia prywatnych dyskusji służy PW, więc jeśli Ci przeszkadza, że włączają się także inni użytkownicy, to skorzystaj z tego narzędzia. Wiele osób będzie Ci za to wdzięcznych.

[Retro]

Nie prowadzę z tobą dyskusji więc nie kieruj proszę w moją stronę swoich mizernych przytyków.

Do toczenia prywatnych dyskusji służy PW, więc jeśli Ci przeszkadza, że włączają się także inni użytkownicy, to skorzystaj z tego narzędzia. Wiele osób będzie Ci za to wdzięcznych.

skoro tak trafnie to spostrzegłeś to przekaż swoje uwagi tym co z tego narzędzia nie skorzystali a zamiast konstruktywnej wypowiedzi starają się mnie z mizernym skutkiem obrazić. Dotyczy to również ciebie gdyż sam pominąłeś tą drogę.

[Wincenty Jan]

Nie widzę tutaj , jak piszecie, wielkiej obrony GFP. Ale jeżeli tak jest to z chęcią do takiej obrony dołączę. Przed pierwszą akcją GFP nasz rynek planszowkowy wyglądał trochę inaczej, a każda kolejna akcja na Wspieram.to pokazała , że jest w Polsce na tyle chętnych aby wydawać tutuły , które do tej pory były uważne za nieopłacalne albo przeznaczone dla wąskiej grupy odbiorców. Owszem, napewno finansowanie społecznościowe sprzyja zmniejszeniu ryzyka, które musiałby ewentulanie ponieść tradycyjny wydawca. GFP "załatwiło" nam sporo dobrych tytułów. W większości w bardzo uczciwie cenowo. Przy tym pokazali, że można oprzeć wydawnictwo o wspieram.to i ustalili pewien poziom do którego inne wydawnictwa tego typu jeszcze nie "dojrzały". Ktoś wyżej napisał, że GFP "bez nas" nie istnieje, racja. Myślę, że chłopaki nauczeni swoimi błędami i zachowaniem niektórych z "nas" dążą do tego aby w niedalekiej przyszłości być jak najmniej zależnym od finansowania społecznościowego. I wcale się im nie dziwie. Ile chłopaki z GFP się zajmują profesjonalnym wydawaniem gier? Dwa lata? Jak dla mnie to szacun , że przez dwa lata tyle zrobili i tyle siė nauczyli. I jak najbardziej krytyka jest potrzebna! Bez konstruktywnej krytyki ciężko się rozwijać. Tylko czasem można tą krytykę ubra w inne słowa , a osiągnie się wiecej niż się oczekiwało. Mam wrażenie, że GFP jest jednym z tych wydawnictw, które stoi "po stronie graczy" i jest im bardzo przychylne. I jestem przekonany, że większość klientów uważa tak samo.

[DarkSide]

Nie prowadzę z tobą dyskusji więc nie kieruj proszę w moją stronę swoich mizernych przytyków.

Do toczenia prywatnych dyskusji służy PW, więc jeśli Ci przeszkadza, że włączają się także inni użytkownicy, to skorzystaj z tego narzędzia. Wiele osób będzie Ci za to wdzięcznych.

+1

Miałem dokładnie to samo napisać. To już nawet nie jest męczące, to już zaczyna podpadać pod trolling.
@Retro, bardzo grzecznie proszę, zaniechaj. Chciałbym wreszcie poczytać o planach wydawniczych GFP.

[Wincenty Jan]

skoro tak trafnie to spostrzegłeś to przekaż swoje uwagi tym co z tego narzędzia nie skorzystali a zamiast konstruktywnej wypowiedzi starają się mnie z mizernym skutkiem obrazić.

Panie Kierowniku, szczerze przepraszam. Pana wywody są wspaniale i przemyślane. Nikogo Pan nie obraża, a zwraca Pan słuszną uwagę. Nawet jak się zdarzy jakaś malutka ironia z Pana strony to wręcz dodaje ona smaczku Pana błyskotliwym wypowiedzią.

Macie racje, wybaczcie zaśmiecanie wątku.

Wiem, że to mało kogo interesuje, ale przepraszam jeżeli kogoś uraziłem. Obrażanie ludzi nie leży w mojej naturze, nawet jeżeli nie zgadzam się z ich zdaniem lub nie podobają mi się ich uszczypliwości.
Mea culpa...

[konrad.rymczak]

Kiedy Kingdomino w sklepach?

[GFP]

Kiedy Kingdomino w sklepach?

+/- połowa grudnia. W przyszłym tygodniu ładujemy na pociąg część puli. Reszta dopłynie na spokojnie po nowym roku.

[konrad.rymczak]

Dzięki Ostatnie pytanie - Spartacus jest ostatnią kampanią w tym roku?

[GFP]

Ostatnie pytanie - Spartacus jest ostatnią kampanią w tym roku?

Tak jest.

[rastula]

Szczerze i z zawodowej perspektywy polecam wszystkim wydawcom i prowadzącym firmę powstrzymanie się od tego rodzaju dyskusji.

Naprawdę nic na tym nie zyskacie. Merytoryczność, uprzejmość, nie uleganie emocjom to 99% dobrej firmowej komunikacji. Z trollem i tak nikt w internecie nie wygra.

A tak firmowy wątek macie maksymalnie zaśmiecony nic nie wnoszącymi połajankami w złym świetle stawiającymi niestety GFP - bo wpisami prywatnych osób i tak nikt się nie przejmuje.

Naprawdę czasem lepiej ugryźć się w klawisze i walnąć "dziękujemy ci za cenne uwagi" niż brnąć w jałowy postowy ping pong.

tyle ode mnie, darmowej porady PR owej

[adalbert]

Pozdrawiam wszystkie owce. Chociaż ciężko wydoić owcę...

Pozdrawiam polaczkowatych frustratów

Wilki? raczej Hieny

Objaśnij, proszę, znaczenie przymiotnika "polaczkowaty" i wskaż, w czyim konkretnie kierunku został on skierowany.
Hmm. gdzie jest moderacja tego wątku?

[GFP]

Hmm. gdzie jest moderacja tego wątku?

Poprosiłem już adminów o wyczyszczenie tematu. Zajmą się tym w najbliższym czasie.

[KubaP]

Retro, daj numer konta, proszę, przeleję Ci kasę, którą wydałeś na akcje GFP i kupię sobie za to luksus nieczytania tych bezbrzeżnych pierdół, jakie tu wypisujesz.

[wajdzik83]

Retro, daj numer konta, proszę, przeleję Ci kasę, którą wydałeś na akcje GFP i kupię sobie za to luksus nieczytania tych bezbrzeżnych pierdół, jakie tu wypisujesz.

Ja też wspieram.to

[Sekator]

Retro, daj numer konta, proszę, przeleję Ci kasę, którą wydałeś na akcje GFP i kupię sobie za to luksus nieczytania tych bezbrzeżnych pierdół, jakie tu wypisujesz.

Ciiiii, takich ludzi najlepiej ignorowac, to ich wkurza najbardziej. Teraz go sprowokujesz do napisania kolejnego posta i dodasz pracy moderatorom.

[sngt]

A czy na radarze GFP jest może Mistfall: Heart of the mists ? Teraz chyba jakoś jest dostarczana wersjach ks, więc może na przyszły rok można na coś liczyć ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[karawanken]

+1 do Heart of Mists wydanie tej gry bez żadnych problemów i konieczności drukowania jakiś zestawów naprawczych skutecznie zatarło by wspomnienia po Mistfallu tym razem bym nie odpuścił i wspierał.

[adalbert]

Retro, daj numer konta, proszę, przeleję Ci kasę, którą wydałeś na akcje GFP i kupię sobie za to luksus nieczytania tych bezbrzeżnych pierdół, jakie tu wypisujesz.

Ciiiii, takich ludzi najlepiej ignorowac, to ich wkurza najbardziej. Teraz go sprowokujesz do napisania kolejnego posta i dodasz pracy moderatorom.

To ja też dodam pracy moderatorom.
Wolę "pierdoły" Retro niż jawne obrażanie przez konrada.rymczaka.

[konrad.rymczak]

Wolę "pierdoły" Retro niż jawne obrażanie przez konrada.rymczaka.

Dojenie owiec jest za to komplementem.

I kogo konkretnie obraziłem? Jak ktoś się poczuł urażony, to może miał powód?

[everan]

Muszę powiedzieć, że rozumiem krytyczne głosy - ja osobiście już we wspieram.to nie mam zamiaru się bawić po doświadczeniach z GFP. Dominiony z obsuwą paru miesięcy, kubki dodatkowych parę, odpowiedzi na maila do wydawnictwa nie ma - więc po co się szarpać? Następnym razem poczekam zwyczajnie na produkt w sklepie, jeśli będę zainteresowany. Poziom terminowości i kontaktu ze wspierającymi bardzo rozczarowuje, i proszę darować sobie modły, że "przecież na crowdfundingu to standard". Jeśli to jest standard, to zostaje zostawić taką platformę tylko najbardziej kompulsywnie uzależnionym nerdom

[adalbert]

I kogo konkretnie obraziłem?

To jest pytanie do ciebie, nie do mnie. Nawet ci je zadałem kilka postów wyżej.

[konrad.rymczak]

I kogo konkretnie obraziłem?

To jest pytanie do ciebie, nie do mnie. Nawet ci je zadałem kilka postów wyżej.

Szkoda, że nie spytałeś kto jest konkretnie wilkiem, a kto owcą i kto kogo doi.
Są na tym forum użytkownicy, którzy jak mają do mnie pytanie, nie związane z wątkiem, to przechodzą na PM zamiast dalej zaśmiecać forum.

Więc jak masz do mnie pytania to zapraszam na PM.

[Gromb]

Muszę powiedzieć, że rozumiem krytyczne głosy - ja osobiście już we wspieram.to nie mam zamiaru się bawić po doświadczeniach z GFP. Dominiony z obsuwą paru miesięcy, kubki dodatkowych parę, odpowiedzi na maila do wydawnictwa nie ma - więc po co się szarpać? Następnym razem poczekam zwyczajnie na produkt w sklepie, jeśli będę zainteresowany. Poziom terminowości i kontaktu ze wspierającymi bardzo rozczarowuje, i proszę darować sobie modły, że "przecież na crowdfundingu to standard". Jeśli to jest standard, to zostaje zostawić taką platformę tylko najbardziej kompulsywnie uzależnionym nerdom

+1 lepiej bym tego nie napisał.

[GFP]

Poziom terminowości i kontaktu ze wspierającymi bardzo rozczarowuje, i proszę darować sobie modły, że "przecież na crowdfundingu to standard". Jeśli to jest standard, to zostaje zostawić taką platformę tylko najbardziej kompulsywnie uzależnionym nerdom

Problem terminowości dotyczy nie wydawnictw, korzystających z CF, a całej branży

Frustrują się użytkownikownicy, którzy płacą za gry z góry. W pełni to rozumiemy, i za każdym razem przepraszamy, mimo, że poza kilkoma przypadkami, niezależnie od tego, ile maili wyślemy do drukarni niczego to nie zmieni. Taka specyfika druków międzynarodowych, i ten problem mają wszystkie firmy.

Kiedy drukujemy coś na własną rękę, nie łapiemy opóźnienia.

staramy się zmieniać politykę informacyjną, na ile jest to możliwe. A na pewno, od teraz we wszystkich kampaniach podawać będziemy terminy bardzo mocno na wyrost.

Więc, nie jest to absolutnie przytyk do Ciebie, ale poprostu staram się wytjaśnić, skąd te obsuwy się biorą.