Strona 2 z 3
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 28 lip 2010, 10:49
autor: Andy
kromka pisze:to proste (chyba

)
Dla nas tak. Ale nie dla prostych Amerykanów.
Rzuć okiem np. na te dwa wątki:
http://www.boardgamegeek.com/thread/381 ... ation-risk
http://www.boardgamegeek.com/thread/462496/congregation
Musiałem tam tłumaczyć (a nawet się trochę wkurzyłem

). W końcu autor musiał mnie bronić.
na każdym rejonie 4 OP może przebywać spokojnie i od następnego OP mamy +1 dla wszystkich (mieważne czy stoi czy przepływa)
np dla 4 +0, dla 5-8 +1, a dla 9-12 +2 i tak dalej
No pewnie!

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 31 lip 2010, 07:51
autor: kromka
Andy, mam pewien problem z radarem,nie wiem jak on działa ^_^
1. czy radar działa tylko w re-atak round czy w pierwszej też ??
2. jak dobrze rozumiem pozwala mi zakryć z powrotem jedno wschodzące słoneczko i czy muszę czy moge odkryć jeden kolejny cel ??
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 31 lip 2010, 17:06
autor: Andy
Radar działa od początku ataku. Musisz odwrócić inną jednostkę w zamian za tę, którą ukryłeś dzięki radarowi (to oczywiście nie mógł być event, diligent escort ani samolot). Nie możesz użyć radaru, jeśli nie ma innej jednostki do odkrycia w zamian za zakrywaną.
Oczywiście możesz zasłonić każdą dozwoloną jednostkę, nie tylko wschodzące słońce. Np. niszczyciel (byle nie diligent!) ukryty pod "klopsikiem". W ataku powtórnym nie możesz odsłonić klopsika, dopóki są słonka, ale jeśli odsłoniłeś ostatnie słonko, to możesz je zasłonić dzięki radarowi i w zamian odsłonić klopsika.
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 31 lip 2010, 17:45
autor: jax
Andy pisze:Oczywiście możesz zasłonić każdą dozwoloną jednostkę, nie tylko wschodzące słońce. Np. niszczyciel (byle nie diligent!) ukryty pod "klopsikiem". W ataku powtórnym nie możesz odsłonić klopsika, dopóki są słonka, ale jeśli odsłoniłeś ostatnie słonko, to możesz je zasłonić dzięki radarowi i w zamian odsłonić klopsika.
Widzę, że gra ocieka klimatem

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 05 sie 2010, 09:26
autor: kromka
jax pisze:Andy pisze:Oczywiście możesz zasłonić każdą dozwoloną jednostkę, nie tylko wschodzące słońce. Np. niszczyciel (byle nie diligent!) ukryty pod "klopsikiem". W ataku powtórnym nie możesz odsłonić klopsika, dopóki są słonka, ale jeśli odsłoniłeś ostatnie słonko, to możesz je zasłonić dzięki radarowi i w zamian odsłonić klopsika.
Widzę, że gra ocieka klimatem

gra ocieka i aż się przelewa od klimatu

, w szczególności jak wchodze na poddasze po drabince przypominającej drabinę w kiosku okrętu podwodnego a na szczycie drabnki czeka na mnie czapka kapitańska z lornetką,i dodatkowo jak wciągnę na górę parę browców to i będzie lekko bujać
wracając do tematu kolejne pare tygodni na pacyfiku przeszło niesamowicie intensywnie ;]
3 tydz Gru
7 statków i tylko 12 tys ton
4 tydz Gru
9 statków i 17 tys ton i nadal poniżej oczekiwań, Gdzie te ulepszone TORPEDY !!!!
No i minął cały roczek 1942 mamy War period W2 i Torpedy -1
Straciłem w 1942 roku 14 OP + 1 w grudniu 41r.
Zatopiłem w 1942 roku 279 statków + 12 w grudniu 41r.
o tonażu 988 tys ton + 39 w grudniu 41r.
i już nie mam narzuconych odgórnie limitów czas na free hunting

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 05 sie 2010, 10:03
autor: Andy
jax pisze:Widzę, że gra ocieka klimatem

Po prostu przetłumaczyłem termin "meatball", którego używają gracze angielskojęzyczni na określenie głównego elementu bandery japońskiej marynarki handlowej (słońce, ale bez promieni obecnych na banderze wojennej). Oba te symbole występują na rewersach żetonów Silent War.
Klimat w grze jest osiągnięty realizmem historycznym procesu decyzyjnego i umiejętnym połączeniem perspektywy operacyjnej z taktyczną.
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 05 sie 2010, 12:53
autor: kromka
I zastał nowy rok 43.
1 tydz Sty
12 statków 35 tys ton
2 tydz Sty
8 statków 31 tys ton
3 tydz Sty
I doczekałem się !!! , w końcu dotarły poprawione torpedy i od razu przełożyło sie na efekty

21 statków i 66 tys ton kolejny rekordowy tydzień
1943 to będzie dobry rok...
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 05 sie 2010, 12:56
autor: Andy
kromka pisze:1943 to będzie dobry rok...
O, tak! Radar, lepsze torpedy, potem stada. Przy tym sporo jeszcze pływa tych japońskich wynalazków. Będzie coraz przyjemniej.

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 06 sie 2010, 09:49
autor: kromka
4 tydz Sty
15 statków o tonażu 60 tys ton
Styczeń wyszedł rewelacyjnie 56 statków o tonażu 192 tys ton, ale niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy i z początkiem lutego wojna przeszła do kolejnej fazy i japońce znikły z południowo-zachodniego pacyfiku pozostawiając moich podwodniaków na pustych akwenach :/, czego efektem jest 1 tydz lutego...
1 tydz Lut
4 statki i 12 tys ton i żeby tego było mało bombowiec Betty skutecznie zbombardował okręt podwodny Silversides...
skończyły się łowy blisko baz...
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 06 sie 2010, 09:57
autor: Andy
Ano tak. Trzeba się pchać na Morze Żółte (płytko) i na Morze Japońskie (trudne przejścia przez cieśniny), a tam do końca wojny Japończycy stanowią zagrożenie. Coraz trudniej też zorganizować ruch z baz do stref patrolowania i z powrotem bez zbytniego zagęszczania szlaków.
A na najgroźniejsze akweny wysyłaj typ Balao.
Poza tym Japończycy i tak przegrają wojnę!

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 11 sie 2010, 12:17
autor: kromka
Przegrają, przegrają ale kąsać mogą...
A na Balao poczekam jeszcze 2 miesiące i z niecierpliwością czekam na Tender Ships a tu jak na przekór zero Eventów a jak jest to z Ultrą. Ale koniec z narzekaniem bo prawdziwa tragedia się dzieje na morzu...
Luty 1943
35 statków i 138 tys ton i 1 Okręt podwodny Silversides już nie będzie topił...
Marzec
23 statki i 98 tys ton i 2 okręty podwodne skreślone ze stranu Floty: Gato dostał bombą głębinową i zatonął wraz z superskiperem Klarkringiem(+!), oraz Grayling ledwo co dopłynął do Pearl Harbor i poszedł na żyletki...
Klarkring miał pecha w kontr ataku odkryłem DD digilenta, DD-3 i DD-2 plus 1 fracht i żeby nie było niedomówień w kontrataku 2 razy rzut na 9 !! Morze daje morze odbiera...
Kurna niby już zmieniłem rejony patrolowania i nie mogę osiągnąć szczytów zatopień, niby rejony są żyzne i pełne Okrętów podwodnych torpedy na 0 a efektów brak, pewnie wszystkie schowały sie na morzu japońskim a ja tam się boje płynąć

Te +2 narysowane na mapie wielgachną czcionką po prostu mnie przeraża
Jedyne co mnie pociesza to że jeszcze 45 statków i będzie szansa na torpedy +1!!!
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 16 sie 2010, 09:25
autor: kromka
A jednak może być lepiej ale gorzej...
Kwieciń
30 statków i 114 tys ton
i 6 okrętów podwodnych zatopionych z czego 4 przez DD Diligent-a !!
juz nie powróciło do bazy 8 x Gato ...
obaczymy czy mi starczy podwodniaków do końca wojny...
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 16 sie 2010, 15:01
autor: ozy
kromka pisze:6 okrętów podwodnych zatopionych z czego 4 przez DD Diligent-a !!
juz nie powróciło do bazy 8 x Gato ...

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 18 sie 2010, 11:30
autor: kromka
he he he
W ramach zemsty w maju dostarczono torpedy +1 Die japs scum...
I efekty same przyszły...
Maj
44 statki i 198 tys ton (rekord tonażu 0 4 tys ton więcej niż w styczniu)
2 okręty podwodne nie powróciły do bazy...
nadal za dużo tracę..., ale pociesz mnie że od lipca wchodzi klasa Balao ;]
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 23 sie 2010, 09:41
autor: Andy
Wracam z urlopu, a tu takie wieści!

Ile w sumie straciłeś już op.? Oby wysokie straty nie odbiły się na końcowym rezultacie kampanii!
Tendry cudownie rozwiązują problem korków na trasach tranzytowych, na pewno bardzo Ci pomogą w organizacji ruchu op. Tylko nie szalej ze stratami, nie goń tak skipperów!
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 26 sie 2010, 11:46
autor: kromka
straty: 24 zatopione i 4 złomowane zczerwcem
i to najokrótniejsze że ja ich nie gonie.... tak sami z siebie sie topią...
Teraz cos optymistycznego:
Czerwiec
62 STATKI i 332 tys ton !!!!!
dodatkowo doszedł nowy superskiper na Runnerze
i na deser Amberjack dokonał żeczy niebywałej zatopił CV Shokaku o tonażu 50 tys ton O_o i na deser jednego CL-ka w jednym konwoju.
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 26 sie 2010, 12:32
autor: Andy
kromka pisze:ja ich nie gonie
To jak trzaskasz super skipperów? W pojedynczym ataku nie ma jak, a jeśli powszechnie stosujesz ataki powtórne, to znaczy, że gonisz!
Jak straty rosną, to rezygnuj z powtarzania ataków, jak spadają, to delikatnie dociskaj. Zresztą teraz już Cię nie gonią terminy.
O tym jak ich gonisz, świadczą Twoje wyniki porównane z historycznymi: w czerwcu '43 Ty zatopiłeś 62 jednostki/332.000 t, a historycznie to było 25 jednostek/101.581 t.
http://www.valoratsea.com/month1.htm
Do czerwca 1943 Amerykanie stracili na Pacyfiku 15 op., a Ty 24!
http://www.valoratsea.com/losses1.htm
W ogóle bardzo polecam tę stronę, jest pełno świetnie przedstawionych danych!
Jak masz wyniki do końca czerwca 1943? Historycznie to było 267 jednostek zatopionych (ok. 1.160.000 t).
Mam nadzieję, że nie przekroczysz historycznego progu 50 op. straconych na Pacyfiku. Ale niebezpiecznie zbliżasz się do połowy tej liczby!
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 26 sie 2010, 14:21
autor: kromka
Andy pisze:kromka pisze:ja ich nie gonie
To jak trzaskasz super skipperów? W pojedynczym ataku nie ma jak, a jeśli powszechnie stosujesz ataki powtórne, to znaczy, że gonisz!
Jak straty rosną, to rezygnuj z powtarzania ataków, jak spadają, to delikatnie dociskaj. Zresztą teraz już Cię nie gonią terminy.
O tym jak ich gonisz, świadczą Twoje wyniki porównane z historycznymi: w czerwcu '43 Ty zatopiłeś 62 jednostki/332.000 t, a historycznie to było 25 jednostek/101.581 t.
http://www.valoratsea.com/month1.htm
Do czerwca 1943 Amerykanie stracili na Pacyfiku 15 op., a Ty 24!
http://www.valoratsea.com/losses1.htm
W ogóle bardzo polecam tę stronę, jest pełno świetnie przedstawionych danych!
Jak masz wyniki do końca czerwca 1943? Historycznie to było 267 jednostek zatopionych (ok. 1.160.000 t).
Mam nadzieję, że nie przekroczysz historycznego progu 50 op. straconych na Pacyfiku. Ale niebezpiecznie zbliżasz się do połowy tej liczby!
ciekawa stronka wymaga głębszej analizy ;]
od torped +1 wyraznie zwolniłem ale to i tak nie pomaga jak odkrywam 4 rzetony a tam DD diligent 2 x plane i DD 6-1/2 jak bazowa jest 3 (2 za W2 i jeden czer, kwadracik) to daje 8 na tabeli... tak zginął gato przy pierwszym podejściu...
a 3-4 okręty podwodne straciłem na 3-ce... peszek ;]
ale mam na dzieje że nie przeszarżuje...
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 06 wrz 2010, 15:11
autor: kromka
Kolejna porcja wiadomości z frontu...
Lipiec
55 statków na dnie i 191 tys ton
Strugeon i Scamp nie powróciły do portów po kontakcie z wrogiem
Sierpień
58 statków i 262 tys ton
Smutny to miesiąć i aż 7 op zatoneło...
Wrześień
54 statki i 204 tys ton
Barp(Balao) zatonął
Przybył kolejny Superskiper na SS Stingray
Kurde, po sierpniu jeste troszkę skonsternowany niby nie grałem ofensywnie (tak mi sie wydaje ^^) jedyne pocieszenie to takie że tylko 3 zatoneły z przyczyny kontrataku osłony konwoju.
Chyba zdąże wypełnić limit nim mi się skończą okręty

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 08 wrz 2010, 10:03
autor: kromka
We wrześniu 43 dowodstwo floty przygotowało 2 tygodnie nalotów na Palau czego efektem był w rozkaz o zgromadzeniu 12 okrętów podwodnych w 2 i 3 tygodniu czego efektem w były
23 okręty podwodne w rejonie South Philipine Sea ;] Japończycy przestraszyli się takiego pokazu siły i efekty był nadwyraz mizerny
SDC11787.JPG
SDC11801.JPG
SDC11793.JPG
Re: Silent War - moje szaleństwo
: 08 wrz 2010, 13:16
autor: Andy
Ale tłok!

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 09 wrz 2010, 08:36
autor: ozy
Niezła rzeźnia. To chyba jest jednak ofensywny styl gry.

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 15 lut 2011, 13:16
autor: foxxiak
kromka pisze:zatopił CV Shokaku o tonażu 50 tys ton
nie wiem czy Twoja kampania wciąż trwa, ale u mnie CV Shokaku miał 25 tys. ton

chyba że to Event Tonnage Doubled, to zwracam honor i zazdroszczę

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 15 lut 2011, 14:00
autor: Andy
foxxiak pisze:nie wiem czy Twoja kampania wciąż trwa, ale u mnie CV Shokaku miał 25 tys. ton

chyba że to Event Tonnage Doubled, to zwracam honor i zazdroszczę

Tonnage Doubled dotyczy tylko transportowców. Może to był Shinano, odchudzony o 20 tys. ton i ukończony wcześniej niż się można było spodziewać?

Re: Silent War - moje szaleństwo
: 15 lut 2011, 15:47
autor: foxxiak
Prędzej szyper AMBERJACKA opróżnił jedną szklaneczkę whiskey za dużo i pomieszał coś w raporcie
